Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Cześć, sprzedałem za mały już na mnie rower Giant Yukon FX2, planuje zakup roweru crossowego (65% lasy, 35% trasa),  interesuje mnie nowy rower crossowy do 6000zł lub nowy/używany elektryk do 9000zł. Zastanawiam się czy nie lepszym wyborem bedzie MTB?

Mój wzrost/waga:190cm/87kg

To co znalazłem używanego w swoich okolicach, używane elektryki (Olsztyn-warmińsko-mazurskie)

Cube Reaction Race Hybryd

ROCKRIDER STILUS E-ST 29

Nowe:

Polygon Heist X7

CUBE 842210 Attention SLX

Dziękuje za pomoc :)



 

Edytowane przez Sln_
Napisano

Co znaczy lasy ? szutrowe ścieżki premium ? czy rąbanka po kamolach, piaskach, korzeniach, podjazdy, zjazdy itp.. ? Jeżeli to pierwsze to szukaj crossowego roweru, może gravel, ale to by trzeba było wypożyczyć i zobaczyć czy w ogóle odpowiada taki styl jazdy. Jak to drugie to MTB. Duże masz rozbieżności od crossowego manuala, po elektryczne MTB. 

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)

Jak wyżej trafnie @seba8121 zauważył rozbieżność twoja jest jak niebo i ziemia.

Musisz się zdecydować czy ty robisz za silnik czy elektryka za ciebie robi "robote".

Osobiście wybrałbym coś na napęd "własny" bo biorąc elektryka idziesz za tym co "system" chce aby ludzie wybierali i najlepiej abyśmy nie robili nic fizycznego tak aby organizm koło 50 lat odmawiał posłuszeństwa, a "stare" roczniki nie rzadko żyją po 90+ lat, sam znam i mam kilka takich "twardzieli" w rodzinie.

Co do wyboru typu roweru można jakoś statystycznie zaproponować tobie tę czy tą opcję ale najlepiej abyś nie miał żadnego "ale" po zakupie, teraz przymierzyć dany typ roweru i zdecydować który najbardziej tobie odpowiada i dać o tym znać na bank nie jedną ciekawą propozycje dostaniesz bo obecnie można tak dużo propozycji wklejać z tych danych które podałeś że tylko mętlik w głowie będziesz miał i jeszcze więcej pytań, a od wyboru będziesz coraz dalej poprzez sprzeczne propozycje i ich nadmiar.

 

Edytowane przez Magaraszz
Napisano (edytowane)

Albo przesadzasz albo nie odróżniasz roweru elektrycznego od motoroweru. Dla wielu rower elektryczny jest po to by pod większą górkę nie jechać z prędkością pieszego kręcąc jak chomik w kołowrotku. Po płaskim jakiegokolwiek stopnia wspomagania używam po kilkunastu metrach wspomaganie mi się wyłącza z powodu przekroczenia 25/h, no chyba że wieje w ryj tak że analogi zatrzymuje. Lepiej żeby jeździli nawet z maksymalnym wspomaganiem ( choć wtedy zapas energii znika w oczach ) wkładając 25% niezbędnej energii niż leżeli na kanapie.

Podchodząc tak nietolerancyjne można by stwierdzić że nie należy jeździć na rowerze bo grozi śmiercią - jak na niedzielnym Ronde van Vlaanderen amatorów.

Edytowane przez PiotrWie
Napisano

@PiotrWie Ja tylko o tych elektrykach i o nikłej aktywności fizycznej w dzisiejszych czasach napisałem aby zakładający temat sam zdecydował co woli. 

Jego wybór ja w to nie ingeruje tylko uświadamiam że minimalizacja ruchu nie jest na 100% czymś co mu na zdrowie wyjdzie, a "tradycyjny" rower piecze 2 pieczenie na 1 ogniu. ;) 

Napisano

A ja chciałem zwrócić uwagę że wszystko zależy nie od sprzętu a od rozumu użytkownika - można zużyć całkiem sporo energii na wyjeździe odpowiednio używanym elektrykiem a można nawet umrzeć ( przed 50-tką ) w wyniku nieodpowiedniej jazdy analogiem.

Napisano

@PiotrWie Popieram dalej swoje zdanie bo je także konkretnie uzasadniłem. Twoje uzasadnienie jest dokładnie takiego rodzaju jak kupić elektryczną hulajnogę i "też mogę być fit bo mogę nie używać silnika" takich przykładów mógłbym podać x100 także proszę nie troluj bo nic złego ani wprowadzającego w błąd nie napisałem, a jedynie dobrze poradziłem.

Rower elektryczny ma MASE dużą MASE powodzenia jak będziesz na nim jeździł o własnych siłach, a nie za pomocą silnika.

Możliwości nie oznaczają wyboru optymalnego. Na nowo koła nie wymyślisz ono jest okrągłe.

Do autora tematu należy wybór, a dzięki mojemu postowi może pójdzie w zdrową stronę i kupi fajną "maszynkę" za te pieniądze, a nie elektryka o klasy niżej ale widzę czytasz tę treść do której chcesz się przyczepić, a nie "dobry przekaz". 

 

 

Napisano (edytowane)

Panowie, wywiązała się z mojej wypowiedzi małą dyskusja, już biegnę sprostować. Rower elektryczny był brany pod uwagę tylko i wyłączenie jako wspomaganie pod większe górki, a nie jako wspomaganie całej trasy. O swoją fizyczność się nie martwię, bo mam masę innych aktywności.

W dniu 8.04.2025 o 07:31, seba8121 napisał:

Co znaczy lasy ? szutrowe ścieżki premium ? czy rąbanka po kamolach, piaskach, korzeniach, podjazdy, zjazdy itp.. ? Jeżeli to pierwsze to szukaj crossowego roweru, może gravel, ale to by trzeba było wypożyczyć i zobaczyć czy w ogóle odpowiada taki styl jazdy. Jak to drugie to MTB. Duże masz rozbieżności od crossowego manuala, po elektryczne MTB. 

Szutrowe ścieżki premium, tereny "odkryte lub wyjeżdżone" przez ludzi, jakieś ekstremalne warunki to będzie niezwykła rzadkość, kiedy nie damy radę przejechać inaczej, ale nie będzie to główny motyw przy wyborze roweru.

Elektryki mają obecnie zawrotne ceny, dlatego zakładam, że 3k więcej mogę dołożyć na używkę w dobrym stanie.

Zastanawiam się nad MTB, tylko kwestia czy na drogach asfaltowych się nie zajadę, nie chce mieć dwóch zestawów opon pod konkretny "wyjazd".

Yukon FX2 był na mnie duzo za mały co pewnie tez powodowało niewygodę, ale na asfalcie jezdzilo sie tym tragicznie,

Edytowane przez Sln_
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, Magaraszz napisał:

@PiotrWie Popieram dalej swoje zdanie bo je także konkretnie uzasadniłem. Twoje uzasadnienie jest dokładnie takiego rodzaju jak kupić elektryczną hulajnogę i "też mogę być fit bo mogę nie używać silnika" takich przykładów mógłbym podać x100 także proszę nie troluj bo nic złego ani wprowadzającego w błąd nie napisałem, a jedynie dobrze poradziłem.

Rower elektryczny ma MASE dużą MASE powodzenia jak będziesz na nim jeździł o własnych siłach, a nie za pomocą silnika.

Możliwości nie oznaczają wyboru optymalnego. Na nowo koła nie wymyślisz ono jest okrągłe.

Do autora tematu należy wybór, a dzięki mojemu postowi może pójdzie w zdrową stronę i kupi fajną "maszynkę" za te pieniądze, a nie elektryka o klasy niżej ale widzę czytasz tę treść do której chcesz się przyczepić, a nie "dobry przekaz". 

 

 

Dziękuję za życzenia, od siedmiu lat jeżdżę rowerem ze straszną masą 60% z wyłączonym silnikiem i daję radę - w końcu jakiś czas temu dawałem radę analogiem o wadze pod 20 kg z 40 kg na bagażniku więc co to przy tym 24 kg elektryka. A chodząc po górach zdarza mi się wyprzedzać rowerzystów poruszających się z minimalną prędkością którzy kręcą jak wściekli.

Edytowane przez PiotrWie
  • Haha 3
Napisano

Ja nic nie dodaje skoro 24kg to jest nic bo jeździłeś z 40kg na bagażniku. 😂

Osobiście też jak chodzę normalnym tempem po chodniku ludzi wyprzedzam jak kubica na torze, a dodam że oni idą zasapani, a ja nawet nie mam podwyższonego tętna. 😁

Jak już pożartowali, a sam autor coś mógł się pośmiać i poczytać można wrócić do tematu i sam autor widzi właśnie zawrotne ceny elektryków bo są w modzie i tu też jest kolejny powód aby kupić "tradycyjny" innej klasy (wyższej) rower niż ten elektryczny. ;)

MTB z odpowiednio dobranymi "kapciami" spokojnie sprosta drodze asfaltowej, a że nie będzie szybki jak szosa to inna sprawa ale przyjemność z jazdy na 100% odda jak go odpowiednio "ubierzesz" w "kapcie" do tego stworzone. Praktykowałem takie połączenie na własnej skórze i jaździło się komfortowo, a przy nabiciu odpowiedniego ćisnienia szybko.

Napisano

Na szutry premium, asfalty ten Dartmoor jest w sam raz. Dość lekki, zawieszenie wcale nie przeszkadza tak jak i opony. Napęd też jest doskonale dobrany a sztyca regulowana to już luksus. Ja bym brał za tą cenę:thumbsup:

Napisano

Wart swoich pieniędzy ale jest te ale "okazja" w opisie ogłoszenia, a tym bardziej OLX powinna automatycznie zapalać "czerwoną lampkę". Sam szukając używanego roweru natknąłem się na 90% ogłoszeń w których nie było 100% rzetelnych informacji, rzetelnych zdjęć i tak jest to niestety aż 90%. Smutne ale tak działa "rynek" używanych rowerów jest więcej krętaczy nawet tutaj niż przy samochodach w budżecie 2-5tyś. Jestem tego więcej niż przekonany.

Jakbyś miał możliwość zabierz kogoś kto już "3 grosze" wie o rowerach aby ci powiedział o faktycznym stanie i porównaj jego opinie z tą którą usłyszysz od kupującego.

Jakby było dużo niezgodności bym podziękował ale trzymam kciuki że trafisz prawdziwą "okazje" i uda się zrobić "deal życia". ;)

  • +1 pomógł 1
Napisano

Dokładnie taki mam zamiar w przypadku kupna używki, trochę poczytałem w internecie na temat tej firmy- dartmoor i może wysuwam mylne wrażenie, ale wygląda to jak firma z targetem do młodzieży, której części, jakość jak i malowanie jest wątpliwej jakości?

Napisano (edytowane)

Szczerze te aspekty które wymieniłeś mogą mieć miejsce ale nie znam ludzi posiadających coś od tej firmy to wolę nie opierać opini tylko z wiedzy internetowej bo ona czesto i gęsto ma tyle wspólengo z prawdą co politycy. ;)

Jedno na bank w nim mogę zauważyć czyli brak kółek 29 cali, jeden uzna go za rower z innej ery dzięki temu, a drugi powiem "nie ma różnicy". Ja osobiście po przesiadce z 26 cali na 29 cali będąc do tego nie wyrośniętym bo okolice 1.7 metra na bank mogę powiedzieć że jest różnica w rozmiarze i dla mnie jest ta różnica na DUŻY plus dla 29 cali. 

Jak za sam rozmiar kół dostać tyle benefitów które daje koło 29 cali, a płacąc za wszystko tylko tym że trochę faktycznie mniej skręty jest sprzęt i waga wzrasta?

Dla mnie "deal życia" i tylko mogę polecić koła 29 i sam kiedykolwiek kupując rower tylko z takim rozmiarem kół będę kupował.

Edytowane przez Magaraszz

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...