Czaajnik Napisano 1 Kwietnia Napisano 1 Kwietnia Wzrost 179 cm, waga 74 kg Szukam pierwszego gravela. Większość czasu będę jeździł po dość plaskich terenach, do tego będę sporo jeździł po mieście. Dlatego wydaje mi się, że rower z napędem 1x będzie dobrym wyborem. Przymierzałem się do Tribana 120, ale same klamkomanetki wydawały się być strasznie niewygodne (jest jakieś specjalne profilowanie, które ma niby poprawiać chwyt, ale mi to tylko przeszkadzało). Wolałbym coś z większą ilością zębatek z tyłu niż 9. Cytuj
Mihau_ Napisano 1 Kwietnia Napisano 1 Kwietnia Cytat Wolałbym coś z większą ilością zębatek z tyłu niż 9. No to zwiększaj budżet. Cytat Większość czasu będę jeździł po dość plaskich terenach, do tego będę sporo jeździł po mieście. Dlatego wydaje mi się, że rower z napędem 1x będzie dobrym wyborem. A ja bym powiedział, że właśnie na odwrót. Płaski teren to długa jazda w podobnych choć nie stałych warunkach, przy napędzie 2x i ciaśniej zestopniowanej kasecie łatwiej dobierzesz optymalne przełożenie. Cytuj
Greg1 Napisano 2 Kwietnia Napisano 2 Kwietnia 13 godzin temu, Czaajnik napisał: Wolałbym coś z większą ilością zębatek z tyłu niż 9 Ale przecież Triban Gravel (czy GRLV) ma z tyłu 10 zębatek. Jeżeli nie masz, żeby dołożyć to musisz szukać używek Cytuj
JWO Napisano 2 Kwietnia Napisano 2 Kwietnia 15 godzin temu, Mihau_ napisał: Płaski teren to długa jazda w podobnych choć nie stałych warunkach, przy napędzie 2x i ciaśniej zestopniowanej kasecie łatwiej dobierzesz optymalne przełożenie. Przejezdzilem trzy sezony (ok. 20 tys. km) po plaskim, na napedzie 1x, 48x11-28. Nigdy nic wiecej nie bylo potrzebne. W miare poprawy kondycji zmienilem blat 42Z na 48Z. Cytuj
Greg1 Napisano 2 Kwietnia Napisano 2 Kwietnia Cytat Przejezdzilem trzy sezony (ok. 20 tys. km) po plaskim, na napedzie 1x, 48x11-28 Pzrecież to (prawie) typowy napęd szosowy Cytuj
kaido2 Napisano 2 Kwietnia Napisano 2 Kwietnia 2 godziny temu, Greg1 napisał: Pzrecież to (prawie) typowy napęd szosowy I takie na wszelkie plaskacze są najlepsze Na zeszłorocznym DDP Watahy w górach Świętokrzyskich 34 z przodu użyłem tylko na technicznych podjazdach MTB o nachyleniu 12% reszta jechana była kulturalnie z pięćdziesiony Miałem co prawda 11-34, ale spokojnie mogło być 28, bo 34 była bezrobotna A na co dzień po swoich tutejszych plaskaczach jest z blatu i góra 2 przełożenia z tyłu No i gravela nie używam na asfalt W karbonie mam jedynie maleństwo 44, ale tam jest myk żeby bardzo lekkie karbonowe koła napędzać dynamicznie w rytmie 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.