Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Taki temat mi przyszedł do głowy, bo trochę zacząłem się rozglądać za nowym, lekkim rowerem MTB dla małżonki, ale takich rowerów jak na lekarstwo, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Dużo jest kobiecych rowerów konstrukcyjnie starych, ciężkie kloce, bez sztywnych osi, boosta i lekkiej ramy, więc może zamiast szukać roweru typowo damskiego, trzeba kupić mniejszą ramę z modelu męskiego i tak opędzić ten temat. Chwalcie się na czym jeżdżą nasze forumowe albo okołoforumowe panie ;)

Napisano (edytowane)

Scott Scale 930, rocznik bodajże 2019, rozmiar S na 165cm wzrostu.
Jak sama ostatnio powiedziała - w sumie to prawie na nim nie jeździ, ale za nic go nie sprzeda, bo jest świetny. :) 

Mam go w swoim forumowym garażu.

W przypadku ram "sportowych" nie ma podziału na ramy męskie i damskie. Linie damskie mają po prosty inny kolor lakieru. Liv Langma to ta sama rama co TCR. Contessa Scale to Scale w innym malowaniu. Różnice ograniczają się do zastosowanych fabrycznie komponentów np. węższe i płytsze kierownice, szersze siodła itp.

Edytowane przez TheJW
Napisano

@TheJW Rozmiar się zgadza, może jak nie jeździ to spróbuj ja namówić ;) Będziesz miał więcej miejsca na kolejny rower ;) Wtedy może bym się zastanowił jakby cena była znośna ;) 

A przy okazji - jaka tam jest pozycja na tym rowerze, bardziej sportowa czy bardziej rekreacyjna? Nic nie boli podczas jazdy - nadgarstki, kark?

Napisano
7 minut temu, chudzinki napisał:

Po pierwsze liczy się wygląd, po drugie kolor, a po trzecie odcień koloru 😀. I piszę to całkowicie serio. Znam to z autopsji.

dokładnie ;) jakie lekkie ramy i pierdoły jak sztywne osie, dajcie spokój 

i radzę nie wciskać roweru który wam się podoba :D 

  • +1 pomógł 1
Napisano (edytowane)
6 minut temu, michalr75 napisał:

Nic nie boli podczas jazdy - nadgarstki, kark?

Z tego co pamiętam, narzekała na nadgarstki, tylko problem jest taki, że nawet gdybym chciał pokombinować z pozycją, to jeździ tak rzadko, że nie ma okazji...
Coś tam jej poprawiałem, coś tam się polepszyło, ale do komfortu brakuje. I tu przechodzimy płynnie do odpowiedzi na kolejne pytanie...

6 minut temu, michalr75 napisał:

A przy okazji - jaka tam jest pozycja na tym rowerze, bardziej sportowa czy bardziej rekreacyjna?

bo Scale to z założenia nie jest komfortowy rower. :D 

Starałem się uniknąć radykalnie sportowej pozycji, jednak z takiej ramy trekkinga nie zrobisz.

Edytowane przez TheJW
Napisano
5 minut temu, Michal2008 napisał:

dokładnie ;) jakie lekkie ramy i pierdoły jak sztywne osie, dajcie spokój 

i radzę nie wciskać roweru który wam się podoba :D 

Zależy od percepcji, niektóre panie są praktyczne, wbrew pozorom.

@TheJW Tego się obawiałem. Żaden rower XC nie jest komfortowy, niestety. I jak nie jeździsz sportowo to jest z tym problem, nie tylko zresztą u pań. Już trailówki są w tej materii lepsze, a już najbardziej rowery typu all mountain.

Napisano

Małzonka => Kross Lea na kole 27,5 cala. Sama wybrała w sklepie, nie chciała oglądać innych. Miał być ten czarno-różowy. 

Dlaczego nie jeździsz? 

Nie jeżdżę, bo jest ciężki, się męczę, etc. Poza tym i tak nie mam szans z Tobą, bo masz lepszy rower. Na takim gravelu to bym pomykała. 

Kupię Ci inny rower!
Chodź pojedziemy i zobaczymy co jest w sklepach!
Zobacz jaki fajny rower, gravel, lekki, wygodny, etc... 

Nie pokazuj mi żadnych rowerów, bo i tak nie kupimy. 

Dlaczego nie chcesz nowego roweru?

Nie chce, bo i tak nie będę nam jeździła. 

Szach i MAT!  ;) 

  • Haha 3
Napisano (edytowane)

Pociecha => Merida Matts na kole 27,5. Tuningowany pod wagę amorek, wygodna geo. 

Rodzinny wypad - pociecha, żona i ja!

- (ja) Idziemy pojeździć? 
- (żona) Nie, bo mam ciężki rower, etc, 
- (pociecha) Chyba Cię pogięło! Nie idę. 

Ja i pociecha!

- (ja) Idziemy pojeździć? 
- (pociecha) jasne! Gdzie jedziemy i ile to będzie KM? Zjemy lody po drodze? 

Edytowane przez Eathan
Napisano

Żona nie jest w ogóle fanką rowerów, ale w zeszłym roku zarządziła zakup elektryka, bo chce ze mną i dziećmi jeździć na "te wasze wycieczki".

Po dokupieniu kierownicy i mostka z największym wzniosem jaki był dostępny i, sztycy bez offsetu i najwygodniejszego siodełka jakie się udało znaleźć można uznać że osiągnięto komfort na ramie od roweru MTB, która trekkingiem nie jest.

Napisano (edytowane)
23 minuty temu, KSikorski napisał:

Po dokupieniu kierownicy i mostka z największym wzniosem jaki był dostępny i, sztycy bez offsetu i najwygodniejszego siodełka jakie się udało znaleźć można uznać że osiągnięto komfort na ramie od roweru MTB, która trekkingiem nie jest.

U nas podobny kierunek został obrany, ale wciąż jest jeszcze pole do zmian.

Edytowane przez michalr75
Napisano

Moja żona śmiga na LIV Pique Advanced PRO 1. Jeździmy na maratony, regularnie użytkowany. Czy go wykorzystuje go w pełni ? Nie wiem, na pewno wiele wybacza, szczególnie w górach. Wcześniej jeździła na giant XTC SLR 2 po lekkich modyfikacjach, też była bardzo zadowolona. Trzeba przede wszystkim wiedzieć jak druga połówka ma zamiar ten rower użytkować. 

Napisano

Moja małżonka ma gravela dokładnie takiego samego jak ja, tylko z szersza rozpiętością przełożeń. Mtb enduro tez, takie samo. Skok przedniego amora ma tylko 160, ja 170 :D, ale ona ma lepsza wersje Lyrix Ultimate. Takie same rowery, to dużo łatwiejszy servis. No i w razie czego można ‚pozyczyc’ cześć od zony, zanim kurier dostarczy :D 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...