Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam problem z rowerem gdzie występuje przerzutka w pieście - Alfine + napinacz Alfine 8.

Przy mocnym naciśnięciu w korbę czuję, jakby przeskakiwał łańcuch i włożona energia nie jest przekładana na koło, tylko gdzie się traci. 

Pierwszym pomysłem jest weryfikacja łańcucha i ewentualny serwis napinacza - wymiana kółeczka. Poniżej moje pytania:

1. Gdzie może być przyczyna przeskakiwanie łańcucha przy mocnym naciśnięciu na pedał? 

2. Czy można dostać gdzieś zestawu naprawcze do tego napinacza? Ja nigdzie nie znalazłem 

3. Znalazłem informację, że lepiej wymienić napinacz na Alfine CT-S500 bo lepiej działa. Czy to ma sens? 

4. Może sama przerzutka w pieście jest winna? 

5. Weryfikacja samej zębatki na pieście? 

Napisano
54 minuty temu, TedRed4 napisał:

Mam problem z rowerem gdzie występuje przerzutka w pieście - Alfine + napinacz Alfine 8.

Przy mocnym naciśnięciu w korbę czuję, jakby przeskakiwał łańcuch i włożona energia nie jest przekładana na koło, tylko gdzie się traci. 

Pierwszym pomysłem jest weryfikacja łańcucha i ewentualny serwis napinacza - wymiana kółeczka. Poniżej moje pytania:

1. Gdzie może być przyczyna przeskakiwanie łańcucha przy mocnym naciśnięciu na pedał? 

2. Czy można dostać gdzieś zestawu naprawcze do tego napinacza? Ja nigdzie nie znalazłem 

3. Znalazłem informację, że lepiej wymienić napinacz na Alfine CT-S500 bo lepiej działa. Czy to ma sens? 

4. Może sama przerzutka w pieście jest winna? 

5. Weryfikacja samej zębatki na pieście? 

1. W sumie to wszędzie... zużyty łańcuch, zużyte zębatki (tylna, blat z przodu - bo w sumie jak strzela, to nie do końca musisz precyzyjnie lokalizować źródło), krzywe ułożenie koła w hakach tylnych widełek (jak płaszczyzna blatu i płaszczyzna tylnej zębatki nie są równoległe, a najlepiej w jednej płaszczyźnie - ale to wymagałoby idealnej linii łańcucha przód-tył, to łańcuch będzie przeskakiwał), to co wcześniej, ale spowodowane wygięciem napinacza lub jego krzywym zamocowaniem... Przy czym kolejność prawdopodobnych przyczyn jest dokładnie taka, jak kolejność powyżej.

2. Wątpię. Mówimy o napinaczu za 15 EUR / 90 PLN 

3. Nie odniosę się, ale CT-S500 jest dłuższy - ma konstrukcję z dwoma kółeczkami, więc może dawać łańcuchowi więcej luzu i miejsca na dopasowanie do ewentualnych nierównoległości.

4. Może, ale sam twierdzisz, że to dźwięk przeskakującego łańcucha a nie chrupnięcia wewnątrz korpusu piasty.

5. Jak w pkt. 1.

Jeszcze przyszło i na myśl stosowanie nieodpowiedniego zestawienia zębatek i łańcuchów. CT-S510 pracuje z zębatkami Nexusa (SM-GEAR 16T-23T) z łańcuchami 6-7-8-rzędowymi oraz z zębatkami Alfine (CS-S500 18T/20T) z łańcuchami 9-rzędowymi. 

https://si.shimano.com/pl/pdfs/si/50F0A/SI-50F0A-002-POL.pdf 

  • +1 pomógł 1
Napisano

@HSM super odpowiedź.

Sprawdzałem rozciągnięcie łańcucha m.in. i powoli pokazuje ślady zużycia. 

Sam napinacz CT-S500 odpada bo system mocowania jest pod hak przerzutki a tam jedyne możliwe mocowanie jest na osi koła. 

Plan mam na ponowną weryfikację napięcia łańcucha już na nowym i regulacje samego napinacza. Dam znać jakie będą tego efekty. 

Same zębatki wyglądają poprawnie i nie widać tam wytartych zębów. 

Dzięki za pomoc 

Napisano

Ile ta piasta ma już przejechane? Była kiedykolwiek serwisowana?

Miałem Inter/Nexus 8, czyli bliźniaczą konstrukcję i potrafiła przeskakiwać sama piasta, zwłaszcza pod koniec swojego życia.
Przeniesienie napędu nie jest za pomocą zapadek, a metalowych wałków dociskanych do korpusu piasty. To już samo w sobie może powodować uślizgi przy solidniejszym depnięciu. z biegiem czasu korpus może się wyrobić, wtedy może przeskoczyć zanim nie wpadnie w wyrobione zagłębienie lub inne miejsce, które będzie lepiej trzymać.

Mi najczęściej przeskakiwała jak próbowałem ostro ruszyć z 5 lub 6, potem się przyzwyczaiłem i startowałem z 4. Czasem też po prostu po zmianie na 5-7 potrafiło przeskoczyć, ale zazwyczaj jeden przeskok i potem można było cisnąć bez problemu.
Co ciekawe na niskich biegach (1-4), które idą przez reduktor, takich problemów nie miałem. Dopiero pod sam koniec życia piasty ale wtedy to w ogóle był problem.

 

A tak, to też w pierwszej kolejności można obstawiać zużycie napędu. Potem uślizgi samej piasty (ten typ tak ma).
Napinacz raczej tutaj nie wadzi, prędzej bym się spodziewał spadania łańcucha albo strzelania krzywego wchodzenia łańcucha na zęby (powinny zostać wytarte ślady).

 

A przy okazji zapytam, czy ten napinacz ma jakąś sensowną regulację przesunięcia łańcucha?
Gdzieś mi się w głowie kołacze, że były tylko dwie pozycje, a nie płynna regulacja.

Jak się sprawuje? Nie łapie luzów na ramieniu?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...