lokatylokacz Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca Cześć wszystkim! Szukam roweru MTB dla mojego 9-letniego syna. Ma 132 cm wzrostu i waży 27 kg. Chciałbym, żeby rower miał przynajmniej przednie zawieszenie, ale zastanawiam się też nad full suspension – nie mam z nim doświadczenia, więc nie wiem, czy w naszym przypadku ma to sens i czy w budżecie 4–5 tysięcy złotych da się znaleźć coś sensownego. Myślę o rozmiarze kół 24 cale. Dużo jeździmy po okolicznych bezdrożach i górach, np. na Szyndzielnię, Kozią Górkę i inne trasy w rejonie Szczyrku. Nasza najdłuższa wspólna trasa to około 80 km po szlaku Wisła1200 (wokół Jeziora Goczałkowickiego i okolicznych terenach) – nie był to typowy asfalt, ale syn był zachwycony. Widać jednak, że jego obecny rower jest już za mały. Problemem na asfalcie jest też brak przełożeń – brakuje mu zakresu, żeby utrzymać rozsądną prędkość, a jego kadencja dochodzi do 130 obr./min 😅. Dodatkowo każdy z jego dotychczasowych rowerów mocno cierpiał z powodu błota i wody. Pomimo regularnej konserwacji sprzęt szybko się zużywał. Nie wiem, na ile to kwestia dziecięcych konstrukcji, które mogą być mniej odporne na trudne warunki, a na ile naszego sposobu czyszczenia. Mój rower przy podobnym użytkowaniu nie miał takich problemów, choć dbaliśmy o oba w ten sam sposób. Czy macie jakieś sugestie co do modeli, które warto wziąć pod uwagę? Może ktoś miał podobne doświadczenia i może doradzić coś w kwestii wytrzymałości? Będę wdzięczny za wszelkie porady i linki do sklepów! Z góry dzięki za pomoc! 🚴♂️ Cytuj
erzurum Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca https://www.woombikes.pl/products/offair5?srsltid=AfmBOoqNuYbGgEf93hEPTn7Zn4R_vOqpfJg5n4CZKXu24RnLXEI2RNBj trudno będzie znaleźć coś lepszego Cytuj
lokatylokacz Napisano 17 Marca Autor Napisano 17 Marca (edytowane) @erzurumDziękuję bardzo za propozycję, a była by szansa upolowania czegoś z kasetą 10 lub 11 biegową? Na przykład takie 11-42? Chciałbym żeby miał jak największy zakres i żeby dało się podjechać pod ścianę i tez komfortowo jechać te 28-30km na godzinę na prostce czy lekko z górki. Mogę lekko naciągnąć budżet do tych 6000zł jeśli to coś zmieni. Edytowane 17 Marca przez lokatylokacz Cytuj
Tyfon79 Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca Jasne, że jest tylko musisz celować nie w rower na płaskie i zmarszczki jak ten Woom tylko coś co na góry ma odpowiedniejszą geo i całą resztę. Szkoda kasy na HT jak się mieszka w takiej okolicy. W 6-7 tys spokojnie idzie dostać jakiegoś Dartmoora, Marina Rift Zone albo CR masz w miarę sensownego Ghosta Riot. Na wyborze pod wzrost się nie znam więc tutaj nie pomogę. Cytuj
lokatylokacz Napisano 17 Marca Autor Napisano 17 Marca (edytowane) @Tyfon79Dzięki za odpowiedź. Oglądałem tego Marina Rift Zonea i wygląda to super, ale pewnie waży z 14kg, a taki woom OFF AIR 5 no nie ma tylnego zawieszenia, ale waży około 10kg. Dla mnie ważącego 90kg to nie robi różnicy, ale dla 9 latka który waży 27kg to może być spora różnica przy podjazdach, co myślicie? Edytowane 17 Marca przez lokatylokacz Cytuj
afly Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca Kubikes 24S Trail (wtedy w konfiguratorze wybierasz jakie komponenty chce mieć tj. napęd, hamulce, kierownica itp) lub wersja DISC. TRAIL + konfigurator: KUbikes - Komplette Montage in Deutschland! - KUbikes 24S TRAIL DISC: Rower dziecięcy mtb KUBIKES 24S cali DISC lekki hamulec hydrauliczny 9,67 kg seledynowy 2025 - Sklep internetowy Sport Amg Polecam zdecydowanie zwrócić uwagę na markę Vpace - wtedy możesz wziąć 26" (od wzrostu 130cm). Im lżejszy rower tym lepiej, a najważniejsze aby podobał się dziecku. W przypadku mojego zawodnika z którym jeżdżę przez cały rok, waga roweru na podjazdach ma kluczowe znaczenie. 1 Cytuj
lokatylokacz Napisano 17 Marca Autor Napisano 17 Marca @aflyDziękuję za propozycje, też super to wygląda. Mam teraz nad czym się zastanawiać. Wieczorem siądę na spokojnie i podejmiemy jakąś decyzję. Jeśli jeszcze ktoś ma jakieś sugestie i propozycje chętnie przeczytam. Cytuj
HSM Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca @lokatylokacz chyba szukasz świętego graala i to patrząc na ten dziecięcy rower przez pryzmat całkiem dorosłych doświadczeń (full, wielka kaseta, dużo przełożeń). Tylko w rowerach dziecięcych to szybko oznacza zbytnie kompromisy, albo wręcz przekroczenie granicy, gdzie to nie ma sensu, więc pewnych rzeczy nawet producenci nie oferują... Po kolei... piszesz 9 lat, 132 cm, 27 kg - czyli chodzi o rower na 24" kołach. Nie spotkałem takiego fulla (a przynajmniej w ofercie producentów poważnie traktujących dzieci, a oferty innych nigdy nie interesowały mnie). Full to większa komplikacja konstrukcji, większe koszty i większa masa. Dziecięce hardtaile w tym rozmiarze będą ważyły 10-11 kg (nawet taki Woom). To już jest 40% masy ciała Twojego syna. Full byłby tylko bardziej klocowaty i w sumie nic by nie wniósł (zresztą patrz na koniec tego wywodu...). Dzieci zniosą wiele, ale osobiście bym rozważył, czy nawet amortyzator z przodu jest niezbędny. Rezygnacja z niego to rowery o wadze bliżej 9 kg ( z hamulcami tarczowymi terenowymi oponami) albo i zdecydowanie mniej jeśli w ogóle zrezygnujesz z tarczówek. No ale skoro macie potrzebę roweru na "górską wyrypę" z tarczami i armorem, to zostajesz przy wadze 10-11 kg. Sprawa trwałości - rzeczywiście części w rowerach dziecięcych (jak same rowery są badziewne), mogą być badziewne i psuć się szybciej. Czy w takim Woomie, Superiorze, Orbei będzie tak samo...? Nie wiem. Ale wiem, że rowery dziecięce po pierwsze (z uwagi mniej skupionego użytkownika) są bardziej narażone na uszkodzenia, a po drugie im bardziej skomplikowane rozwiązania będziesz tam miał, tym łatwiej będzie o uszkodzenia. Chciałbyś fulla, a będziesz przestrzegał interwałów serwisowych tego zawieszenia (to w sumie też się tyczy hardtaila)? Chcesz hamulce tarczowe - jesteś przygotowany do prostowania tych tarcz po rzuceniu roweru, bo trzeba było pobiec bawić się z kumplam? Chcesz kasety o dużej rozpiętości, która wymaga dłuższego wózka przerzutki - jesteś gotowy na prostowanie tego wózka, jego wymianę, bo po pierwsze na małych kółkach ta przerzutka niemal ciągnie po podłożu a po drugie znów użytkownik nie za bardzo ogarnia, że trzeba o nią uważać? Nie bez przyczyny w rowerach dziecięcych doskonale sprawdzają się v-brake'i małe kasety i sztywne widelce. No i w końcu oczekujesz szerokiego zakresu przełożeń z dużą kasetą i sporą ilością biegów, żeby "pojechał ścianę" i zasuwał te 30 km/godz... O podatności takiego napędu na 24" kółkach na uszkodzenia wynikające z długiego wózka przerzutki, masz wyżej. Tu się tylko odniosę do "szybszego" końca zakresu. Problem komfortowego utrzymania wysokiej prędkości "przelotowej" na asfalcie wynika wyłącznie z malutkich blatów. W tych rowerach dziecięcych są w 90% blaty 28T, więc czego oczekiwałeś. Z takim blatem utrzymanie 30 km/godz. na małych kółkach 24" wymaga kadencji ok. 100 obr./min. Znaleziona Orbea ma blat 32T, co nieco zmniejsza problem, ale to dalej 88 obr./min. Zresztą szukasz dziecięcego roweru terenowego, to nie oczekuj wysokich prędkości. Nawet dorosłe mtb kiepsko nadaje się na asfalt i ludzie mają rozkminy, czy nie dałoby rady wsadzić blatu większego o te 2-4 ząbki, żeby nie katować tych najmniejszych zębatek z tyłu. Na koniec - kategoria z rowerami 24" w centrum rowerowym jest w sumie dobrym zestawieniem tego, co masz dostępne i warte obejrzenia: 9-rzędowe Woomy Off z amortyzatorem (Air) lub bez - wybierasz wedle uznania, Superiory Team (9-rzędowe z amortyzatorem, niewiele cięższe niż Woom, ale z kasetą do 36T) lub FLY (8-rzędowe, lżejsze bez amortyzacji, z kasetą do 24T) Orbea (10-rzędowa z amortyzatorem i kasetą do 42T i korbą 32T) - wydaje się, że wpadła Ci w oko, choć mi się w niej nie podoba właśnie ten napęd... Były jeszcze polskie Roko Bike (24 Mountain ze sztywnym widelcem oraz 24 Trail z armorem), któe zjadały Woomy na śniadanie, ale niestety producent zmaga się utrudnieniami w transporcie komponentów z Chin (pewnie tymi kontenerami szły ramy) i póki co te modele są niedostępne. Jest też świety graal - Marin Rift Zone Jr 24" - ma wszystko, czego chcesz (11-rzędowó, kaseta do 51T, korba 32T, pełne zawieszenie) i ma wszystkie opisane przeze mnie wady (ciężki - pewnie z 14 kg, skomplikowany i podatny na uszkodzenia, z karykaturalnie nisko położoną przerzutką) no i jest poza Twoim budżetem... 1 Cytuj
olo850 Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca Kiedyś spotkałem w Bielsku ojca z synem, ojciec Orbea Wild, syn chyba Commencal Jr. (full), pod górę wciągany na lince przez ojca, jechali na Cyberniok. W mojej ocenie przy takim użyciu albo przy bikeparkowej jeździe full dla dziecka w tym wieku ma sens. Dziecko również ponadprzeciętnie potrafiło wykorzystać możliwości tego fulla, zjechali razem Borsukiem. Mój syn (w czerwcu skończy 9 lat, wzrost podobny, waży znacząco mniej) jeździ na Woom OFF ze sztywnym amortyzatorem. Proste trasy (typu flow) objedzie. Na asfalcie rower również sobie radzi, trzeba mieszać ciśnieniem w oponach. Rower na pewno bardziej uniwersalny. Konkluzja - musisz się zdecydować co ma być priorytetem. Cytuj
Tyfon79 Napisano 17 Marca Napisano 17 Marca 2 godziny temu, lokatylokacz napisał: Dzięki za odpowiedź. Oglądałem tego Marina Rift Zonea i wygląda to super, ale pewnie waży z 14kg, a taki woom OFF AIR 5 no nie ma tylnego zawieszenia, ale waży około 10kg. Dla mnie ważącego 90kg to nie robi różnicy, ale dla 9 latka który waży 27kg to może być spora różnica przy podjazdach, co myślicie? Ty jesteś tatą i sam wiesz co jeżdzicie i chcecie dalej robić. W ubiegłym tyg na Podhalu widziałem smyka kolo domu bawiącego się na elektrycznym motocrossie. Takie tam po kretowinach, zagłębieniach i tak dalej. To nadal ma być dla dzieciaka zabawa a nie cholera wie co by urwać tylną przerzutkę bo jest nisko. Dziś ma 9 lat a za chwilę 10 a tu już dzieciaki są zabierane na flołowe trasy i uczą się pompowania na fullu i tak dalej. Jest siłowo ale przecież nie trzeba robić jakiś dużych kilometrów. Taki Marin ma już geo raczej na spokojne drydnanie pod górę bo tak się na nich jeżdzi a w dół masa nawet pomoże a nie zaszkodzi. Pamiętaj, że jak kupisz fulla to jest to inwestycja przyszłościowa a nie na już. Nawet dorosły potrzebuje trochę czasu by nauczyć się jazdy i dobrze czuć rower. Innymi słowy bardziej kupujesz na kolejny rok i dalej z 2-3 do przodu. Cytuj
lokatylokacz Napisano 17 Marca Autor Napisano 17 Marca Dzięki za wszystkie odpowiedzi, sugestie i propozycje. Przeczytam wszystkie po raz kolejny i coś wybierzemy, o taką dyskusję mi chodziło, dzięki. Cytuj
lokatylokacz Napisano 19 Marca Autor Napisano 19 Marca Cześć, jeśli ktoś był by ciekaw to w końcu kupiliśmy coś tańszego mianowicie Kross Level JR 6.0 Dlaczego? Głównie z tego powodu, że rowery na 24 calowych kołach wydawały się małe jak na nowy rower na więcej niż rok. Sprawdziliśmy na żywo kilka modeli na większych kołach i było trochę za duże, ale ten model siadł idealnie i wydawało nam się bezsensownym kupowanie roweru na 24 calach. Oczywiście podoba się też aktualnemu użytkownikowi, tak że zobaczymy jak się będzie sprawował. Dziś kupiony i po pierwszych 20km pełny zachwyt xD zobaczymy co będzie po 1000km Dzięki za wszelkie rady i sugestie! Cytuj
afly Napisano 19 Marca Napisano 19 Marca Zaciekawiłeś mnie tym wyborem, jak dobrze widzę jest to rower na kołach 27,5"? Cytuj
lokatylokacz Napisano Czwartek o 01:16 Autor Napisano Czwartek o 01:16 @aflyZgadza się i byłem w szoku że to działa przy wzroście 134, według producenta minimalny wzrost to 140cm. Ale tak jak mówię sprawdzaliśmy 4 inne rowery na kołach 26 i 27,5 i wszystko były stanowczo za duże, a ten naprawdę jest jakoś inaczej zbudowany. Cytuj
PawelW84 Napisano Piątek o 12:06 Napisano Piątek o 12:06 U mnie syn lata na Woom 5 Off air od 8 roku zycia. Teraz ma 9. Wcześniej jeździł na Woom 4 Off z karbonowym widelcem Kupując ponownie 5 wybrałbym wersję z sztywnym widelcem ze względu na mniejszą wagę. Niestety ale przy masie 9 latka ten amor powietrzny bardzo słabo się sprawdza, bo dziecko jest za lekkie. Jak dobijesz mu ciśnienia to amor prawie nie wybiera, jak ujmiesz to z kolei sag ma z 50%. Trochę pomógł serwis 0 tego RST bo fabrycznie był dramat i amor pod jego ciężarem praktycznie stał w miejscu, a jak już przełamał wewnętrzny opór to niemal przelatywał skok. Cytuj
afly Napisano Piątek o 16:20 Napisano Piątek o 16:20 Z którego rocznika ten WOOM? Akurat plusem RST montowanego w Woom'ach jest to iż producent (Producent tj.: RST, a Woom powiela to w instrukcji) podaje minimalne ciśnienie 30psi - praktycznie amortyzator powinien działać od masy 20kg. W przypadku Kubikes i amortyzatora Spinner Aeris 300 minimalne ciśnienie to 50psi, dla wagi 36kg - to mija się z celem.... W przypadku roweru 20" drugi raz wybrałbym rower z sztywnym widelcem. Po serwise amortyzatora i spuszczeniu do 40psi amortyzator zaczął pracować pod masą 22kg - w terenie mój zawodnik wykorzystuje 50-60% skoku co uważam za satysfakcjonujący wynik. W zimę (temp poniżej 8*C) amortyzator praktycznie nie pracuje... Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.