[Amortyzator] Wymiana czy serwis X-Fusion

[Diwuch]

Cześć,

W moim cudownym Dartmoorze Bluebirdzie Evo 27,5 wrzucony był fabrycznie X-fusion o2 pro r, 210x50 mm. Nadszedł czas wyboru między wysłaniem go na serwis a wymianą na coś innego - i tu się pojawia pytanie czy wymiana ma sens. Z tego co się orientowałem to koszt serwisu jest zbliżony wymianie dampera na FOX'a Floata DPS (mówimy o cenach używek). Jak myślicie i może poradzicie - jak z kulturą pracy tego FOX'a, jest odczuwalna różnica czy będzie to zupełnie nie do zauważenia?

Z góry dzięki za pomoc!

[wr81]

Co do kultury się nie wypowiem ale:

1. używany Fox też chyba wymaga serwisu (chyba ze wierzymy sprzedawcy że sprzedaje w idealnym stanie prosto po serwisie)?

2. obecnie cena nówki bywa niższa od kosztów serwisu...

Edytowane 16 Marca przez wr81

[Diwuch]

Oczywiście wiem że używane wymagają serwisu - jedyne z czym mi się gryzie ten X-Fusion to jego budżetowość a jednak koszt serwisu (a nawet koszt samego zestawu uszczelek) jest porównywalny do serwisowania takiego FOX'a czy RS'a a wydają mi się to być amortyzatory o klasę lepsze, chociaż może mi się tylko tak wydawać a w praktyce nie ma znaczącej różnicy.