Helodix Napisano Sobota o 18:45 Autor Napisano Sobota o 18:45 W dniu 19.03.2025 o 20:36, clavdivs napisał: To postaw się w kogoś kto świadomie kupuję stalowego gravela, wcale nie ma wielkiego wyboru w cenie poniżej 5k. Kupiłem. Ruut ST2. Rozsądek mówił Boreas, serce Ruut ST2. Teraz pozostaje mi znaleźć odpowiednie pedały więc od razu zaatakuję w tym temacie. Na razie nie planuję jeździć na SPD choć widziałem fajne hybrydy SPD + platformy, można kupić jakieś w sensownej cenie poniżej 350g para? Skłaniam się ku używanym. 1 Cytuj
Greg1 Napisano Sobota o 19:18 Napisano Sobota o 19:18 Tu trochę piszemy o hybrydach platforma/spd Używałem takich i opisuję w jednym z wpisów jakie cechy powinny dobre pedały tego typu mieć. Kup nowe u chińczyka, używane mogą mieć zajechane łożyska czy ślizgi, trochę loteria Cytuj
Helodix Napisano Sobota o 19:30 Autor Napisano Sobota o 19:30 Dziękuję Greg1, wcześniej też miałem platformówki z Aliexpress w MTB za jakieś 70zł, ważyły koło 270g para, mega trzymały no i wytrzymały cały rok. Wezmę te które polecałeś (https://pl.aliexpress.com/item/1005004111031914.html#nav-specification) 330g/para za 100zł to niezła cena. Cytuj
Greg1 Napisano Sobota o 20:20 Napisano Sobota o 20:20 (edytowane) Te które podlinkowałeś to jakieś inne, chyba z tymi szerokimi, nietrzymającymi pinami. Przy chwili wolnego poszukam i wkleję link. Edit. https://a.aliexpress.com/_EwYwOA8 Te też wyglądają na fajne, mają jeszcze większą platformę: https://a.aliexpress.com/_EzYE8d2 Edytowane Sobota o 20:26 przez Greg1 Cytuj
leejoonidas Napisano Sobota o 21:12 Napisano Sobota o 21:12 (edytowane) Jak nie planujesz jeździć na spd to po co to kupować, ja kiedyś też tak nie planowałem i kupiłem z spd a potem wywaliłem całe pedały bo coś mi pod butem wystawało i źle trzymało buta na pedale. Kup sobie w Polsce WELLGO M195 z pinami wykręcanymi lub z pinami stałymi. Pedał ma dłuższą oś co przekłada się na to że korby z boku nie będziesz wycierał butem. https://city-sport.pl/pedaly-wellgo-m195-mtb-platformowe-piny-alu.html Edytowane Sobota o 21:13 przez leejoonidas Cytuj
leejoonidas Napisano Sobota o 21:54 Napisano Sobota o 21:54 3 godziny temu, Helodix napisał: Kupiłem. Ruut ST2. Wiedziałem że ciągnie Cię do stali, rama nie jest zrobiona z byle kanalizacji jak dla przykładu Marin tylko z rurek Tange. Cytuj
Helodix Napisano Sobota o 22:23 Autor Napisano Sobota o 22:23 Wiesz co, nie będę ukrywał, że chęć posiadania czegoś co bardziej się wyróżnia i można rzadziej spotkać na ulicach miała duży wpływ na moją decyzję ale popatrzyłem też na opinie z reddita, różne porównania i wychodzi na to, że Ruut ST1 (ten na którym jeździł Zielonyf16 lub inaczej rzecz ujmując rower który kosztuje około 9+ tysięcy złotych) jest na tej samej ramie co ST2 który kupiłem. To z czym się zgodzę to fakt, że osprzęt jest kiepski w tej cenie ale kilka osób wspominało, że ramie nie można niczego zarzucić, a na tym najbardziej mi zależało. Jeśli te hamulce faktycznie będą tak tragiczne to poświęcę te kilka stówek żeby je sobie wymienić. Godzinę temu, leejoonidas napisał: Jak nie planujesz jeździć na spd to po co to kupować, ja kiedyś też tak nie planowałem i kupiłem z spd a potem wywaliłem całe pedały bo coś mi pod butem wystawało i źle trzymało buta na pedale. Od zawsze jeżdżę w "cywilnych" ciuchach na rowerze i chce się przekonać do minimum butów SPD, coś musiałem zamówić do roweru tak czy siak więc zobaczymy, nie podejdzie to zawsze mam alternatywę Cytuj
keltu Napisano Sobota o 22:25 Napisano Sobota o 22:25 Za kilka stówek to sobie kupisz co najwyżej jedną klamkomanetkę. 1 Cytuj
Helodix Napisano Sobota o 22:27 Autor Napisano Sobota o 22:27 2 godziny temu, Greg1 napisał: Te które podlinkowałeś to jakieś inne, chyba z tymi szerokimi, nietrzymającymi pinami. Przy chwili wolnego poszukam i wkleję link. Edit. https://a.aliexpress.com/_EwYwOA8 Te też wyglądają na fajne, mają jeszcze większą platformę: https://a.aliexpress.com/_EzYE8d2 Te z pierwszego linku to chyba dokładnie te same co podlinkowałem, jedynie materiał się różni (aluminium i tytan) 1 minutę temu, keltu napisał: Za kilka stówek to sobie kupisz co najwyżej jedną klamkomanetkę. Dokładnie tak będzie. Cytuj
spidelli Napisano wczoraj o 06:54 Napisano wczoraj o 06:54 Tak z ciekawości wczoraj liczyłem zgrubnie, oferta jednego sklepu, bez szperania za okazjami - ile by mnie kosztowało przejście z hydraulicznej 2x10 na hydrauliczne 1x12 (zakładając, że zaciski i przewody zostają stare) i wyszło ok 2 500 PLN (korba, suport, przerzutka tył, kaseta, klamki, owijka). W tym wypadku przejście z dwóch tarcz na jedną pociąga lawinę wydatków, bo kaseta 11-36 do korby 40T jak na graveloprzełajówkę to generalnie słabo, miałem w tym rowerze 46/36 i 11-34, potem zmieniłem kasetę na 11-36 i 1:1 jest już dla mnie znośne ale 40:36 to gruby regres... I narzędzia już mam - prosty klucz do suportu kupisz pewnie poniżej 50 zł ale gdybyś chciał dokręcać z zadanym momentem to potrzebny klucz dynamometryczny + nasadka do suportu. Być może ściągacz do korb. Na pewno trochę smaru, klej do gwintów. Gdybyś musiał przelać hamulce to olej + zestaw do odpowietrzania. Zaciskanie przewodów hydraulicznych - można na czuja ale ja sobie kupiłem za kilka złotych nakładkę płaską do klucza dynamometrycznego. Przewody hydrauliczne + warto mieć kilka zapasowych oliwek, jeśli robisz to po raz pierwszy Ogólnie nauczyłem się, że lepiej zamówić więcej i odesłać niż przerywać robotę z powodu brakującej oliwki Miałem napisać o stojaku serwisowy ale wtedy przypomniało mi się, że już Cię raz straszyłem tymi przeróbkami Cytuj
clavdivs Napisano wczoraj o 08:58 Napisano wczoraj o 08:58 @spidelli Nie ma co straszyć. Szybkie rzucenie w olx i mamy zestaw zacisków iklamek SRAM Apex za 950, zdjęte z nowego roweru. W przypadku tego Ruuta przejście na hydraulikę zamknęło by się w 1k PLN. Z 10rz 1xx napędem tez da się żyć, po to jest się Polakiem by kombinować kaseta 11-36 ma takie same stopniowanie jak 11rz 11-42, brakuje tylko 42t. na niziny korba 42 i kaseta 11-36 zupełnie wystarczy. Na górki zakładasz blat 40t, link do przerzutki sunrace i obsługuje kasetę 42t, 1:1 tez w większości przypadków wystarczy. @Helodix Niezła wolta. W kupowaniu roweru sercem, tez widzę oszczędności, bardzo często taki rower zostaje u nas na długie lata, nie kupujemy następnego roweru po kilku sezonach. Cytuj
spidelli Napisano wczoraj o 09:14 Napisano wczoraj o 09:14 (edytowane) @clavdivs to raczej "straszenie" niż straszenie, nie chodzi mi o to, żeby zniechęcać ale pokazać cały koszt takiej imprezy Dłubanie przy rowerze często samo w sobie jest przyjemnością ale jeśli kogoś to nie bawi, to warto zwiększyć budżet i kupić rower z półki wyżej, bo nierzadko różnica w cenie między rowerami jest mniejsza niż wynikałoby to z użytych komponentów. Owszem, są okazje, zawsze się też sprzeda osprzęt z własnego roweru ale to raczej nie bardzo idzie w parze z jednym rowerem - albo jeździsz albo sobie kompletujesz części z okazji a rower czeka cierpliwie na stojaku serwisowym Ewentualnie jeździsz, a części zbierasz przez kilka miesięcy, żeby zimą rzucić się do wymiany. W tym wypadku będzie dłubane więc pozostaje trzymać kciuki. Sam miałem tylko odnowić rower, który zajechałem w błocie i sprzedać ale doszedłem do wniosku, że nikt mi za używany rower nie zapłaci kwoty uwzględniających nowe części a za pół darmo nie oddam, więc projekt jest na najlepszej drodze do zerwania się z budżetu Edytowane wczoraj o 09:17 przez spidelli Cytuj
marcesco Napisano wczoraj o 10:06 Napisano wczoraj o 10:06 (edytowane) 12 godzin temu, leejoonidas napisał: tylko z rurek Tange Tak było w poprzednich modelach, teraz symbol Tange zniknął z ramy jak i opisu. Cytat Ruut ST1 (ten na którym jeździł Zielonyf16 lub inaczej rzecz ujmując rower który kosztuje około 9+ tysięcy złotych) jest na tej samej ramie co ST2 który kupiłem. No nie jest. W międzyczasie przewinęło się kilka modeli, owszem wygląda podobnie/tak samo. Edytowane wczoraj o 10:20 przez marcesco Cytuj
clavdivs Napisano wczoraj o 10:51 Napisano wczoraj o 10:51 ..albo od początku były "sztange", tylko teraz ktoś się za to wziął. 1 godzinę temu, spidelli napisał: @clavdivs to raczej "straszenie" niż straszenie, nie chodzi mi o to, żeby zniechęcać ale pokazać cały koszt takiej imprezy Dłubanie przy rowerze często samo w sobie jest przyjemnością ale jeśli kogoś to nie bawi, to warto zwiększyć budżet i kupić rower z półki wyżej, bo nierzadko różnica w cenie między rowerami jest mniejsza niż wynikałoby to z użytych komponentów. Owszem, są okazje, zawsze się też sprzeda osprzęt z własnego roweru ale to raczej nie bardzo idzie w parze z jednym rowerem - albo jeździsz albo sobie kompletujesz części z okazji a rower czeka cierpliwie na stojaku serwisowym Ewentualnie jeździsz, a części zbierasz przez kilka miesięcy, żeby zimą rzucić się do wymiany Troszkę ogólników, tylko to zwiekszenie budżetu, to rozwalenie domowego budżetu, albo zadłużenie, albo rozwalenie sobie sezonu. Nawet jak masz kasę to wcale nie jest tak że czeka na ciebie gotowy poskładany rower w takiej specyfikacji jakiej oczekujesz. Cytuj
Helodix Napisano wczoraj o 11:21 Autor Napisano wczoraj o 11:21 2 godziny temu, clavdivs napisał: Niezła wolta. W kupowaniu roweru sercem, tez widzę oszczędności, bardzo często taki rower zostaje u nas na długie lata, nie kupujemy następnego roweru po kilku sezonach. Dlatego wziąłem Ruuta 4 godziny temu, spidelli napisał: I narzędzia już mam - prosty klucz do suportu kupisz pewnie poniżej 50 zł ale gdybyś chciał dokręcać z zadanym momentem to potrzebny klucz dynamometryczny + nasadka do suportu. Być może ściągacz do korb. Na pewno trochę smaru, klej do gwintów. Gdybyś musiał przelać hamulce to olej + zestaw do odpowietrzania. Zaciskanie przewodów hydraulicznych - można na czuja ale ja sobie kupiłem za kilka złotych nakładkę płaską do klucza dynamometrycznego. Przewody hydrauliczne + warto mieć kilka zapasowych oliwek, jeśli robisz to po raz pierwszy Ogólnie nauczyłem się, że lepiej zamówić więcej i odesłać niż przerywać robotę z powodu brakującej oliwki Chemię tj. wszelkie loctite'y (od niebiesko do żółtego), odtłuszczacze Loctite'a, a nawet aktywator posiadam powiedzmy za darmo w nielimitowanych ilościach, to samo w przypadku narzędzi. Pojedyncze narzędzia, nakładki typowo wymagane do roweru będę musiał dokupić lub pożyczyć ale bez przesady. I jak napisałeś wcześniej - samo dłubanie daje masę frajdy stąd tym bardziej nie żałuję mojej decyzji 2 godziny temu, clavdivs napisał: @spidelli Nie ma co straszyć. Szybkie rzucenie w olx i mamy zestaw zacisków iklamek SRAM Apex za 950, zdjęte z nowego roweru. W przypadku tego Ruuta przejście na hydraulikę zamknęło by się w 1k PLN. A nawet gdybym bardzo nie chciał wydawać pieniędzy to mógłbym zmienić tylko przedni lub tylny hamulec i kwota spada jeszcze bardziej. Godzinę temu, marcesco napisał: No nie jest. W międzyczasie przewinęło się kilka modeli, owszem wygląda podobnie/tak samo. https://rondo.cc/ruut-st2,478,pl - " Crafted with a lightweight Tange Champion steel frame (...)" 1 Cytuj
Mihau_ Napisano wczoraj o 12:23 Napisano wczoraj o 12:23 Cytat Chemię tj. wszelkie loctite'y (od niebiesko do żółtego), odtłuszczacze Loctite'a, a nawet aktywator posiadam powiedzmy za darmo w nielimitowanych ilościach, to samo w przypadku narzędzi. Dobrą masz robotę😁 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.