[Opony Wolfpack] Race, Cross, Speed

[chudzinki]

W zasadzie miałem upatrzony zestaw, czyli Schwalbe Racing Ray/Rocket Ron + Racing Ralph, ale przypomniałem sobie o Wolfpacku i pytanie przede wszystkim do @bogus, @TheJW, @adamsanders, @unknow01 i @seba8121: jak wrażenia z eksploatacji tych opon? Kupilibyście drugi raz? Tak ogólnie pytam, bo wiadomo, że każdy jeździ po innych nawierzchniach i czego innego oczekuje w kwestii przyczepności 🙂.

 

[TheJW]

Miałem założony zestaw Race + Speed 2,4 na obręczach 30mm.
Speed kupiłbym ponownie, ale już raczej w rozmiarze 2,25. Race to najgorsza opona jaką miałem na przednim kole - totalnie nieprzewidywalna, żyjąca swoim życiem, nie nadająca się ani na mazowieckie leśne single, ani na górskie kamieniste trasy. Gorszy był tylko, również wymieniony przez Ciebie, Racing Ralph (zakładam, że mowa o nowej wersji), którego miałem kiedyś na tylnym kole.
Speed jako opona napędowa spisywał się bardzo dobrze, był szybki, przewidywalny i łatwy do wyczucia właściwie w każdych warunkach.

W Wolfpacku coś jeszcze mi nie pasowało... Chyba kiepska odporność na przebicia. W każdym razie leżą gdzieś w kącie zwinięte do ponownego nigdynieużycia.  
Tylko z cenami ktoś na łeb upadł...

Dla porównania dodam, że te same trasy jeździłem na 2x CST Jack Rabbit II Pro EPS 2,25 oraz CST Camber 2,25  + CST Jack Rabbit II Pro EPS 2,25 i przy tym drugim zestawie pozostałem jako uniwersalnym na każde warunki. Na bardziej ubite trasy mam zestaw JRII + B-Trail.

Edytowane 13 Marca przez TheJW

[chudzinki]

@TheJW, Rabbita miałeś na przodzie i byłeś bardzie zadowolony niż z Race...?

Na mleku? Pytam, bo teoretycznie nie są pod tubeless.

Edytowane 13 Marca przez chudzinki

[TheJW]

Tak, chyba ze 3 sezony przejeździłem na zestawie 2x Królik 2,25 EPS, treningi i wyścigi, w każdych warunkach, na Mazowszu, w Świętokrzyskiem, na górskich singlach, Izery wzdłuż i w szerz.
Na mleku, nie pamiętam już, kiedy ostatnio jeździłem MTB na dętkach (nie licząc dojazdu po rozcięciu). Nie ma większych problemów z uszczelnieniem Rabbitów, chociaż faktycznie oficjalnie nie są przeznaczone pod bezdętkę.

Przód zmieniłem na Cambera głównie z ciekawości, wygrałem komplet i stwierdziłem, że nie zaszkodzi sprawdzić. No i też mi "siadł".

Na zestaw Wolfpacka zdecydowałem się na początku 2023 po zakupie fulla, chciałem wrzucić coś szerszego na trudniejsze warunki. No i jak widać okazało się, że to jednak nie był dobry strzał.  

Edytowane 13 Marca przez TheJW

[Krystian_K]

Dołożę trochę info o Camberach: 

 

Wiem że to temat o wolfpackach, dlatego napiszę w kontekście opony speed - wersji race nie miałem, gdyż wiele negatywnych opinii słyszałem o nich.

Króliki są fenomenalne - zużyłem 4 komplety, wszystkie na mleku, trenując i ścigając się w każdych warunkach pogodowych. Do momentu kiedy jest wilgotno jadą jak po szynach. Poddają się kiedy mamy błoto jako mazia. Przy lekkim błocie trzeba być czujnym i trochę mniej pochylać rower. 

Wersją speed jeździłem tylko na tyle i wydała mi się bardzo podobna do królika. W dłuższej perspektywie przegrała ceną  

Możliwe że za bardzo zafascynowałem się królikiem któremu mogłem zaufać w każdych warunkach więc speed wydawał mi się gorszy na sypkich zakrętach otwartych, gdzie masz taki piasek / żwirek i pochylasz rower w zakręt 90 st. Czułem się jakoś mniej pewnie.

[TheJW]

1 minutę temu, Krystian_K napisał:

Wersją speed jeździłem tylko na tyle i wydała mi się bardzo podobna do królika. W dłuższej perspektywie przegrała ceną  

 

Ha! Chciałem napisać dokładnie to samo!  

Edytowane 13 Marca przez TheJW

[chudzinki]

Powiem Wam, że z tego co napisaliście to najbardziej jestem zdziwiony Waszą opinią o Rabbit `ach... Mam ją na tyle, dużo nie widziała, a wygląda jakby czołg po niej przejechał, a o założeniu jej na przód nawet bym nie pomyślał 🙂.

Ale w sumie dla lekkiej córki może warto 😉.

[TheJW]

No w kwestii żywotności to ona prymu nie wiedzie, ale to wiadomo od dawna. 

Jak córka jest naprawdę lekka, to załóż jej wersję SF. Też się uszczelnia, tylko trzeba użyć jakiegoś sprawdzonego markowego uszczelniacza, a nie byle sików które wypłyną porami w ściankach bocznych.

[Krystian_K]

15 minut temu, chudzinki napisał:

Mam ją na tyle, dużo nie widziała, a wygląda jakby czołg po niej przejechał, a o założeniu jej na przód nawet bym nie pomyślał 🙂.

Pytanie ile procentowo asfaltu widzi? 
CST ma fajne, miękkie i bardzo przyczepne mieszanki. Niestety takie mieszanki znikają szybko na asfalcie. Dodatkowo po szybkiej oponie która ma niskie klocki nie da się oczekiwać wielkich przebiegów. U mnie po 3 tyś km zawsze lądowała już kolejna. 

[chudzinki]

@TheJW, a SF to która

?

Teraz 50 kg i pewnie dużo nie przybędzie.

Myślałem o Stans. To będzie moje trzecie i ostatnie podejście do bezdętki 😀.

@Krystian_K, asfaltu tylko dojazdówki, ale sporo kamieni...

 

Edytowane 13 Marca przez chudzinki

[TheJW]

TR-CS514
Macając boczne ścianki ma się wrażenie, że trzyma się w rękach pergamin. Ale lżejsi kumple się na tym ścigają i nie mieli większych problemów. Ja też kiedyś kupiłem komplet, ale jednak biorąc pod uwagę moją masę i styl jazdy trochę się wydygałem i od razu puściłem na OLX w cenie zakupu i zamówiłem kolejne w wersji EPS.😅

Tu masz tabelkę z mojego ważenia 13 sztuk wersji SF:

Zakładam, że od tamtego czasu mogły przytyć o 20-30g, bo ich opony niestety mają taką tendencję. Każdy kolejny komplet EPS jaki kupowałem był cięższy od poprzedniego.

Edytowane 13 Marca przez TheJW

[Magaraszz]

CST Jack Rabbit II Pro EPS 2,25 Te opony chyba mają najwięcej pozytywnych opini w sieci jak tak od kilku dni szukam oponek.

Do zastosowania 60% asfaltu, reszta szutry przy masie 80kg+/- na rowerze typu HT / FULL też myślicie jako posiadacze że się dobrze sprawdzą?

Dodam że chciałbym ich używać razem z dętkami TPU bo mleczko dla mnie z racji "zabawy" i nie profesjonalnej jazdy tylko amatorskiej odpada.

[TheJW]

@Magaraszz Na taką masę to raczej EPS, SF mogłaby Ci za bardzo pływać. Tak samo miałem na początku z B-Trailem, który jest tak samo papierowy. Kogoś mniej doświadczonego mogłoby to zrazić lub wręcz wystraszyć. 

Z drugiej jednak strony SF byłby dla Ciebie dobrym wyborem skoro jeździsz tylko szutry i asfalt. Ryzyko rozcięcia niewielkie w takich warunkach, a zyskujesz na masie. 

Jeśli masz już jakieś doświadczenie z różnymi modelami opon, to możesz zaryzykować. 

@chudzinki w jakim rozmiarze tych Wilczych Watah szukasz?

[bogus]

Zostałem wywołany do tablicy, więc też coś napiszę od siebie.

U mnie nadal przód i tył w wersji Speed. Z opon jestem bardzo zadowolony, podobnie jak byłem z Mezcali. Generalnie większych zastrzeżeń nie mam, może poza nieco małą przyczepnością przedniej opony w ostrych i szybkich zakrętach, ale Mezcal pod tym kątem był gorszy i bardziej się zapychał. Cały czas jeżdżą z mlekiem bez żadnej wtopy. Jeśli chodzi o warunki to raczej suchy teren bez błota. 

Obecnie opony od roku jeżdżą w fulu downcountry i spisują się bardzo dobrze. Myślę nad przesiadką na Race lub nawet Cross w celu uzyskania lepszej przyczepności - w realu ich nie widziałem lub powrót do ulubionej Vittorii, tylko tutaj blokuje mnie waga i te szare ścianki boczne.

 

[seba8121]

Na sztywniaku korzystałem z zestawu race + speed w rozmiarze 2.25. Ogólnie byłem zadowolony, jeżdżę głownie po Jurze KRK i objeżdżam maratony w dolnej części kraju. Przód oczywiście race i z niej byłem bardzo zadowolony, różne ciśnienia na różne warunki, nie bałem się agresywnie atakować zakrętów dla mnie na przodzie przy dobrze ustawionym amortyzatorze kleiła się bardzo fajnie, tył speed, fajna, bardzo szybka opona, niestety kostki znikały w oczach, póki nowa fajnie radziła sobie na miękkich podjazdach. Drugi komplet ''wygraliśmy'' założyłem żonie do fulla, po pierwszej jeździe uznała, że dużo lżej jej się jeździ, lepiej prowadzi, rower bardziej przewidywalny. Tył przy jej wadze 55kg i raczej mniej agresywnej jeździe, śmietnik po sezonie, i nie jest to 10kkm, a raczej około 2-4kkm.  Całość u mnie oczywiście na mleku. Generalnie fajne opony, miękkie, lekkie. Do Race kiedyś jeszcze może wrócę, speed raczej, ze względu na szybkie zużycie odpada, chociaż pewnie wszystko co miękkie będzie tak kończyć. Obecnie rozmyślam nad Pirelkami, wciąż szukam tego idealnego zestawu, no i chyba wracam do 2.25. 

[Krystian_K]

15 godzin temu, Magaraszz napisał:

 

Do zastosowania 60% asfaltu, reszta szutry przy masie 80kg+/- na rowerze typu HT / FULL też myślicie jako posiadacze że się dobrze sprawdzą?

 

Do takich zastosowań nie kupiłbym tej opony. To typowo wyścigowa, szybka i przyczepna mieszanka. Przy takiej ilości asfaltu zniknie w oczach. Ona nawet w terenie znika w oczach

[chudzinki]

10 godzin temu, TheJW napisał:

@chudzinki w jakim rozmiarze tych Wilczych Watah szukasz?

Jak już to 29 x 2.25, ale patrząc na ceny to może faktycznie Rabbit będzie lepszym wyborem...

 

[michalr75]

22 godziny temu, Krystian_K napisał:

Poddają się kiedy mamy błoto jako mazia. Przy lekkim błocie trzeba być czujnym i trochę mniej pochylać rower. 

Możliwe że za bardzo zafascynowałem się królikiem któremu mogłem zaufać w każdych warunkach 

No chyba jednak nie w każdych skoro na błocie pływają. Moje doświadczenia z Wolfpackiem są pozytywne, jeździłem na zestawie Cross/Race i dobrze to jechało w każdych warunkach, nawet po błocie i piachu, tyle że Cross to już agresywniejszy bieżnik więc i opory toczenia większe. Zmieniłem później Race na Vredestein Black Panther Superlite i ta ostatnia jednak gorsza na wilgotnym i w piachach, natomiast nadrabia mniejszymi oporami na twardym i suchym.  

CST wydają się ciekawą opcją z tego co czytam.

[seba8121]

Jakieś Jack Rabbity II  wygrane założyłem w tym roku żonie, uszczelniły się, ale ogólnie jak sitko. Może będzie szybka, ale nie przekonuje mnie ten bieżnik jeżeli chodzi o jakieś trzymanie. chodź mogę się mylić. No i na zawodach dużo kapci widzę na tych oponach, szczególnie w górach gdzie duże narażenie na snejka. A może to wina 2.25. Odkąd mam 2.4 nie pamiętam kiedy miałem awarię opony. 

[michalr75]

Ja to bym chciał znaleźć taką oponę która będzie dobrze jechać po suchym, mokrym, będzie lekka (do 600g), zwijana i nie musi być TLR - jest taka opona na rynku?

[TheJW]

Fast Trak?

[KSikorski]

Fast trak nie jedzie dobrze na mokrym, ale jak się ma mocne barendy i technikę to można liczyć że jakoś to będzie.

[michalr75]

Tu jest fajne podsumowanie opon:

https://erharowery.pl/najszybsze-opony-mtb-na-wyscigi-xc-i-maratony-lekkie-modele-na-rozne-warunki/

[adamsanders]

Miałem rabbity i do póki nie zmieniłem na wolfpack race+ speed to wydawało mi się że są ok. Nie są. Fakt cena za wolfpack jest przegięta ale speed którą zrobiłem ze 3k i leży teraz w kącie ma tyle bieżnika ile nowy Jack Rabbit Ogólnie przerobiłem już 2xrace na przód i chyba 4x speed z tyłu wszystkie 2.4cala i nawet nie myślę żeby zakładać 2.25. Miałem jedna jedyna awarie i to tylko dlatego ze z lenistwa nie wolałem więcej mleka. Wszystkie maratony wliczając te górskie przejechane bez żadnej awarii. Na tym zestawie jestem w stanie zrobić średnia na asfalcie plus minus 30k/h no ale coś tam jeżdżę coś tam ścigam się w zawodach. 

 

Dla mnie ten zestaw jest optymalny i przede wszystkim niezawodny a i w tym rozmiarze ciężko szukać czegoś lżejszego, już tylko Pirelli scorpion xc w wersji light zostaje ale ponoć to już szmaty są no i cena pod 300 za sztukę.

 

Edit: sorki za byki, ale pisanie z telefonu to dla mnie katorga. 

Edytowane 14 Marca przez adamsanders
Byki

[chudzinki]

W dniu 13.03.2025 o 11:57, TheJW napisał:

TR-CS514

Zamówione. Nie ukrywam, że trochę mnie zachęciła cena 🙂.