Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam podczas dokręcania nakrętki traczy poszła nie po gwincie przez co zerwała go , nakrętka blokująca tarcze się obraca i nie da się jej dokręcić , jak sobie z tym poradzić bez wymiany piasty, nie chce inwestować, bo rower ma być jescze max rok, a mało jeżdżę ... myślałem by to wkleić na poxiline , czy na jakiś klej do gwintów , czy takie rozwiązanie będzie miało sens ? 

 

Na nakrętce jest żeby dokręcać 40nm więc nie zbyt duża siła, liczę że 40n to  jakieś 4kg 

 

ac9a17503aa7f.jpg

ed72ff980ea55.jpg

Napisano
Cytat

myślałem by to wkleić na poxiline , czy na jakiś klej do gwintów , czy takie rozwiązanie będzie miało sens ? 

Tarcze hamulcowe na klej. Tego jeszcze tu chyba nie było ;). 
Ale serio, co ja bym zrobił.

Jak jezdzisz po płaskim i to tylny hamulec, to możesz nic nie robić. W niedziele przejechałem 60 km po płaskim bez tylnego hamulca. Nie był mi potrzebny zupełnie, Chociaż zawsze naciskam obie klamki.

Jak to mtb i jezdzisz single, albo to przedni hamulec, to to potrzebne jest duże kolo, żeby… puknąć się w czoło.

Tak czy inaczej, jak się zdecydujesz to znajdź dobry klej. Teraz wybór jest ogromny.

 

 

 

Napisano (edytowane)

Niekoniecznie od razu wymiana. Wkręcić nakrętkę od kasety, najlepiej jakby to była nakrętka do ostatniej zębatki 12T bo ma większą średnicę kołnierza dociskowego niż 11T. Nakrętki od kaset mają dłuższą część z gwintem i może chwycić resztki dobrego gwintu w piaście. 

Nakrętkę z rozbiórki za darmo dostaniesz prawie w każdym serwisie rowerowym, 

Jeszcze bym przed wkręceniem nakrętki posmarował czymś te resztki gwintu które zostały, można użyć do tego kleju Kropelka. Przy pierwszej próbie wkręcania najpierw spróbować lekko wkręcać aby nagwintować zepsuty gwint.

Edytowane przez leejoonidas
Napisano

No właśnie myślałem nad klejem dwuskładnikowym lub poxiliną, ewentualnie tym do gwintów, z tego co rozumiem to ta nakrętka jest by tarcze trzymało by nie spadła i się nie ruszała , a sama tarcza siedzi w piaście a frezie ... 

 

A co do zmiany piasty to taniej wyjdzie całe koło niż piasta 🫣

 

 

Napisano (edytowane)

Według mnie takie rozwiązanie jak wklejenie tego się nie sprawdzi ale są różni magicy w tym kraju.

Jak to jest przednie koło to bym zdemontował hamulec i nie używał, raczej nie sądzę żebyś to zrobił żeby to działało w jakikolwiek sposób i bym po prostu zaślepił piastę tą nakrętką może złapie gwint na końcu  chociaż po zdjęciach to raczej gwintu to chyba tam już nie ma i ta piasta już nie będzie działała jako hamulec.

Szacunek za dokręcanie tarczy na siłę bez sprawdzania czy gwint złapał 🙂

 

Edytowane przez Seb
Napisano (edytowane)
3 godziny temu, maciekchn1 napisał:

z tego co rozumiem to ta nakrętka jest by tarcze trzymało by nie spadła i się nie ruszała , a sama tarcza siedzi w piaście a frezie ... 

W rzeczy samej. Spaść nie spadnie, bo przecież siedzi pomiędzy klockami hamulcowymi. Jakieś wielkie boczne siły też tam nie działają, ale nakrętka jednak musi trochę trzymać. Jeśli nie będzie stabilna to będzie ocierać. Można zaryzykować z klejem i tą większą nakrętką od kasety. Można nawet samą tarczę (gdy nie jest mocno zużyta i ma szansę trochę posłużyć) wkleić dodatkowo na wielowpust, jeśli piasta i tak na straty.  

Edytowane przez marvelo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...