dominik00 Napisano wczoraj o 19:47 Napisano wczoraj o 19:47 Witam, już nie wiem, co mam zrobić. Posiadam rower Trek Madone. Na wcześniejszym rowerze zaczęły się pojawiać problemy z bólem tyłka pod koniec jazdy, ale pomyślałem: „Ok, poczekam, kupię nowy rower, zrobię fitting i zobaczymy”. Po zakupie roweru miałem fitting na systemie Match ID, co okazało się totalną klapą, ponieważ ustawili mi siodełko dużo za wysoko – bo tak pokazał im system 😅. Wtedy miałem siodełko Aeolus Elite, które było nie do wytrzymania. Ból pojawiał się już po 10 minutach. Później zmieniłem je na Specialized Power Comp, które również było niewygodne. W końcu zdecydowałem się na fitting w znanym studiu w Poznaniu. Tam dobrano mi siodełko Selle Italia Novus Endurance. Ogólnie było wygodne, ale miałem obtarcia, ponieważ przód siodła był zbyt szeroki. Po okresie adaptacji (około 3 miesięcy) siodełko stało się nie do wytrzymania już po godzinie jazdy. Umówiłem się więc na kolejną konsultację i dobrano mi siodełko Selle Italia SLR 3D. Obtarcia zniknęły, ale teraz odczuwam pieczenie tyłka po około półtorej godziny jazdy. Aktualnie jeżdżę na trenażerze – to moja czwarta jazda od fittingu. Ręce mi już opadają. Na matach tensometrycznych wszystko wygląda w porządku, i wierzę w to, co mówią, ale nie mam pojęcia, co dalej robić. Kiedyś nie miałem takich problemów, a teraz nie wiadomo, o co chodzi. Może to coś z moim tyłkiem? Dodam, że używam kremu i posiadam odpowiednie spodenki. Cytuj
TheJW Napisano wczoraj o 20:07 Napisano wczoraj o 20:07 Jak Ci fitterzy nie pomogli, to my niestety też raczej nie podołamy... Jeśli jesteś pod ścianą i nic ani nikt lokalnie nie pomaga, to wsiądź w pociąg i przyjedź do Warszawy, tutaj jest kilku niezłych speców od fittingu. Wojtek Kutyła, Wojtek Marcjoniak, w VeloArt też podobno nieźle ustawiają. 1 Cytuj
dominik00 Napisano wczoraj o 20:12 Autor Napisano wczoraj o 20:12 Dzięki, myślę nad tym żeby się wybrać do veloart do Krakowa Cytuj
Mandoleran Napisano wczoraj o 20:13 Napisano wczoraj o 20:13 (edytowane) 25 minut temu, dominik00 napisał: Umówiłem się więc na kolejną konsultację i dobrano mi siodełko Selle Italia SLR 3D. Obtarcia zniknęły, ale teraz odczuwam pieczenie tyłka po około półtorej godziny jazdy. Aktualnie jeżdżę na trenażerze – to moja czwarta jazda od fittingu. Ręce mi już opadają. Na matach tensometrycznych wszystko wygląda w porządku, i wierzę w to, co mówią, ale nie mam pojęcia, co dalej robić. Kiedyś nie miałem takich problemów, a teraz nie wiadomo, o co chodzi. Może to coś z moim tyłkiem? Dodam, że używam kremu i posiadam odpowiednie spodenki. A może to wynika z tego że kręcisz w domu że odczuwasz pieczenie. W domu jednak człowiek bardziej się poci. Edytowane wczoraj o 20:13 przez Mandoleran Cytuj
dominik00 Napisano wczoraj o 20:21 Autor Napisano wczoraj o 20:21 Mam nadzieję że tak jest ale przy poprzednim siodelku też myślałem że to wina trenażera a wcale tak nie było, może mam też dość wrażliwa skórę, nie mam pojęcia ręce mi opadają a wybieranie się któryś raz na fitting wcale mi się nie uśmiecha dlatego napisałem tutaj bo może ktoś miał podobne doświadczenia, mogę dodać zdjęcia jak wygląda moja pozycja na rowerze zaczęły fitingu i pochylenie siodla mam w okolicach 2.30 Cytuj
TheJW Napisano wczoraj o 20:35 Napisano wczoraj o 20:35 Prędzej dobrego fizjoterapeuty. Chociaż w moim przypadku najwięcej o swoich schorzeniach dowiedziałem się właśnie od bikefittera, a nie od ortopedów czy fizjoterapeutów. Cytuj
chrismel Napisano wczoraj o 21:12 Napisano wczoraj o 21:12 Siodełka które wymieniłeś mają podniesiony tył. Być może potrzebujesz siodełka które jest płaskie. Na początek, zanim wydasz majątek na zakupy siodełek, bikefitting, podróże po kraju itd zacznij od bezpłatnej opcji jaką jest wypożyczenie siodełka do testów. Najprościej u Treka: https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/guarantee/ Zacząłbym od tego (serio): https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/części-rowerowe/komponenty-rowerowe/siodełka-rowerowe/siodełka-do-rowerów-fitness/siodełko-bontrager-sport/p/14011/?colorCode=black Ustal kształt (podniesione czy płaskie), rodzaj kanału ulżeniowego (z dziurą czy wgłębieniem), szerokość (zawsze wybierasz najszersze które Cię nie ociera), stopień oraz twardość wypełnienia (generalnie im więcej i twardziej tym lepiej). Potem zostanie kosmetyka w której faktycznie dobry bikefitter może pomóc jak sam nie dasz rady. Cytuj
dominik00 Napisano wczoraj o 21:26 Autor Napisano wczoraj o 21:26 A zapomniałem dodać że miałem płaskie sidoelko i dość twarde z SQLab i to też po innym fitingu ale to już bez mat tensometrycznych i Pani poleciła to siodelko ale niestety też lipa 24 minuty temu, KSikorski napisał: Masz nadwagę? 89 kilo przy 194 cm wzrostu raczej to nienadwaga i cały czas zbijam bo rok temu papierosy rzuciłem i wtedy mi wybiło do 101 Jutro chyba albo pojutrze wybiorę się na dwor na rower i dam znać jak odczucia, cały czas wierze w to że będzie dobrze ale zobaczymy Cytuj
chrismel Napisano 23 godziny temu Napisano 23 godziny temu SQLab-y mają bardzo specyficzny kształt. Nie odczuwa się na nich efektu siedzenia na płaskim siodełku. Nie twierdzę że takie będzie dla Ciebie odpowiednie ale że trzeba wypróbować. Cytuj
pecio Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu @dominik00 a wypróbuj Selle Italia DIVA. Tak ,tak , damskie siodełko. Też nie mogłem sobie znaleźć miejsca i znajoma dała mi na próbę . Super wygodne. Jednak ostatecznie wolę jak dla mnie najlepsze WTB Volta do MTB i Silverado gravel/szosa. Też przerabiałem wszystkie Selle Italia, San Marco, Fizik, Sqlaby, Pro, najgorszy szajs czyli Specializeda (od ich siodełek z daleka), Bontragera , Ergona itd. Ważne ! Siodełko po pierwszej jeździe może nie napawać optymizmem ale trzeba robić korektę ustawienia i dalej próbować. Cytuj
zekker Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu 12 godzin temu, dominik00 napisał: Dodam, że używam kremu i posiadam odpowiednie spodenki A co to znaczy odpowiednie? Jeżeli po tej godzinie, dwóch w środku jest mokro, a na zewnątrz względnie sucho, to spodenki są kiepskie. Po prostu trzymają wilgoć i są o kant rozbić. Sam się z takim problemem męczę i nie wiem czemu jeszcze nie rozejrzałem się za porządnymi. Na razie częściowym rozwiązaniem jest druga para gaci, czy to wcześniej cienkich typowo termo, czy obecnie rowerowych z cienką wkładką. Jest lepiej, choć potrafi być podobnie niewygodnie na dłuższych wypadach. Do tego zamiast kremu zasypka. Kolejna sprawa, to obecne siodełka są bardzo przyczepne, więc zamiast jeździć spodenkami po siodle, to te spodenki trą o skórę. Cytuj
Maciorra Napisano 12 godzin temu Napisano 12 godzin temu Cytat Po prostu trzymają wilgoć i są o kant rozbić. Ja się dość mocno pocę i kiedy porzuciłem gacie z pieluchą, to jakość życia wzrosła mi znacznie. Jeżdżę w bezszwowych bokserkach i jest git. Cytat Kolejna sprawa, to obecne siodełka są bardzo przyczepne, więc zamiast jeździć spodenkami po siodle, to te spodenki trą o skórę. Prawda, ale i na to jest rozwiązanie - od jakichś 8 lat mam skórzanego Chromaga i problem tarcia między siodełkiem a szortami zniknął. Minus jest taki, że raz na jakiś czas trzeba go namaścić jakimś oleum. Cytuj
dominik00 Napisano 11 godzin temu Autor Napisano 11 godzin temu Spodenki assosa z gruba podeszwa. Idę na dwor dzisiaj pojeździć i zobaczymy jak będzie w środowisku naturalnym się zachować siodelko bo teenarzer to trenażer 50 minut temu, pecio napisał: @dominik00 a wypróbuj Selle Italia DIVA. Tak ,tak , damskie siodełko. Też nie mogłem sobie znaleźć miejsca i znajoma dała mi na próbę . Super wygodne. Jednak ostatecznie wolę jak dla mnie najlepsze WTB Volta do MTB i Silverado gravel/szosa. Też przerabiałem wszystkie Selle Italia, San Marco, Fizik, Sqlaby, Pro, najgorszy szajs czyli Specializeda (od ich siodełek z daleka), Bontragera , Ergona itd. Ważne ! Siodełko po pierwszej jeździe może nie napawać optymizmem ale trzeba robić korektę ustawienia i dalej próbować. na razie nie zmienię ustawien i dam parę dni na adaptacje ale jeżeli pieczenie w okolicach kosci kulszowej to trzeba pochylić do góry siodlo żeby odciążyć kosci kulszowe? Bo mi się już w głowie miesza od tego wszystkiego Cytuj
szajbna Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu @dominik00 nie wiem co to znaczy u Assosa gruba podeszwa ale to może być główny problem Dla mnie cienkie = wygodniejsze i bezproblemowe bo idealnie się dopasuje do siodełka Cytuj
pecio Napisano 11 godzin temu Napisano 11 godzin temu (edytowane) @dominik00 opuścisz za bardzo tył to mogą "drętwieć " jajka. Musisz delikatnie stopniowo regulować i testować. Jaki krój ma twoja pupka ? Może być tak ,że najlepsze będą płaskie siedzenia. Z szerokością też nie ma co przesadzać . Tak tylko żeby kości były podparte z rezerwą . Taliowanie też jest ważne aby ud nie obcierało . Czyli najlepiej aby od razu przechodziło w "szpic" . Musisz wyczuć sytuację a intuicja podpowie co dobre. I z pampersem też nie ma co przesadzać zwłaszcza w upalne dni ( jajka w sosie własnym) . Każda firma ma swoje wkładki z którymi jest jak z siodełkami też muszą się wstrzelić. I najważniejsze ,że jak już dopasujesz siodełko a zmienisz wkładkę to cały układ się sypie. Musisz zgrać siedzenie - wkładka- twoja pupka. Edytowane 11 godzin temu przez pecio Cytuj
dominik00 Napisano 11 godzin temu Autor Napisano 11 godzin temu Płaskie siodelko z fiterem wykluczyliśmy jedynie taliowane, teraz mam zrobić wąskim przodem bo poprzednie obcierało udo I teraz jak ręką odjął Teraz mam siodelko o takim taliowaniu jak na zdjęciu a na stronie piszą że to jest siodelko o neutralnym taliowaniu https://de.selleitalia.com/slr-boost-3d-ti-316-superflow/?_gl=1*sg4l1m*_up*MQ..*_ga*MTE0ODMxMzc3Ny4xNzQwOTA5ODA0*_ga_4KB6M1439M*MTc0MDkwOTgwNC4xLjAuMTc0MDkwOTgxMC4wLjAuMA.. Cytuj
pecio Napisano 10 godzin temu Napisano 10 godzin temu Na takim siodełku założę się ,że nadal będzie tobie kiepsko. Będzie się "wrzynać " w pupkę . Bo tam gdzie masz podparte kości już znacznie opada powodując wpijanie się w przedziałek i dyskomfort z tym związany środkowej / centralnej części. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.