[tubeless] zamleczanie

[Wojcio]

4 rok używam mleka w 4 rowerach, więc jakieś doświadczenie jest, niestety - za małe Do tej pory wszystkie te rowery miały fabryczne taśmy tubeless. Więc wystarczyło wlać mleko i dolewać/wymieniać - byłem zadowolony - nie było problemów. Teraz robię z córką mleko do kolejnych 2 rowerów, które mają niby koła TR, ale nie miały taśmy. Założyliśmy taśmę, opony i napompowaliśmy na sucho - jedno koło trzyma już ciśnienie (jak skała) 3 dzień. Jedno było twarde około doby, ale powoli schodzi. Kolejne twarde do wieczora, ale rano flak i ostatnie zeszło w jakieś 3-4 h (choć dało się nabić i nie było słychać ucieczki).

I teraz pytanie - jak dobrze ma trzymać ciśnienie na sucho, by warto było wlać mleko i liczyć, że doszczelni? Czy w opisane przypadki dają szansę na sukces mleczenia? Wiem, że nie ma wróżek na forum i nikt mi nie powie, którędy ucieka powietrze w moim kole. Ale zapytam - liczyli byście na to, że mleko uszczelni, czy probowali uzyskać wyższą szczelność na start?

[PawelW84]

Każde powinno się doszczelnić, nawet to co trzyma 3-4h

Sprawdziłeś którędy ci powietrze ucieka ? Obstawiam że w pierwszych trzech przechodzi po prostu przez ścianki opony, a w ostatnim w okolicach wentyla.

Rozrób wodę z płynem i sprawdź (możesz też płynem do szyb opryskać). Jeśli przez wentyl to popraw jego osadzenie, może źle się ułożył w obręczy. Ja go zawsze wkładam na "ślinę" żeby uszczelka się dopasowała :). Czasem pomaga podklejenie pod nim dodatkowej warstwy taśmy.

Otwór na wentyl rób rozgrzanym gwoździem, mniejszym od wentyla.

 

 

[leejoonidas]

Nie ma reguły, powietrze czasami potrafi w kilka minut zejść a i tak po wlaniu mleka opona świetnie się uszczelnia.

[pecio]

Jak wszystko masz poprawnie zainstalowane - taśma , wentyl to się nie przejmuj ,że opona słabo trzyma na sucho. Zalej , dobrze koła wybełtaj i w razie potrzeby  lekko dobij znów powietrza , znów zabełtaj. Niektóre opony długo piją mleko.

[marcesco]

11 minut temu, Wojcio napisał:

ostatnie zeszło w jakieś 3-4 h

W tym bym założył taśmę od nowa. Z mojego doświadczenia jak nie trzyma od razu to potem mleko może uszczelni a może nie. Lepiej nałożyć nową taśmę, oczywiście zwracając uwagę okolice wentyla i potem mieć spokój.

[NerfMe]

U mnie jak powietrze na sucho szybko uciekało to zawsze winny był wentyl. Po wymianie wszystko grało. W takim przypadku, nawet po dodaniu mleka powietrze dość szybko uciekało. 

[Wojcio]

Dodam - wentyle nowe z pudełeczka (Muck-off), ale opony nie nowe, miały dętki, więc może być mikro dziurka. Będę mazał mydlinami...

Edytowane Piątek o 10:09 przez Wojcio

[seba8121]

Też ostatnio miałem taki dylemat, dwa koła, w dwóch bardzo szybki ubytek na sucho. Opony wiedziałem, że nie najwyższa półka, ale były wygrane, więc stwierdziłem, że gdzieś je wykorzystam. Taki efekt po zalaniu mlekiem. Opony sitko, wszystko uszczelniło, były już jakieś jazdy i trzyma dobrze.

[Mandoleran]

Jak parę godzin trzyma na sucho, to mleko powinno swoje zrobić. Miałem podobnie, fabryczne zamontowane G-one bity po wywaleniu dętki na sucho tak samo trzymały co po wlaniu mleka, a z kolei Pirelli Cinturato na sucho może z 2 godziny i flak, dopiero mleko wszystko uszczelniło. 

[Wojcio]

No to weszło. Przedtem za Waszą radą sprawdzałem mydlinami - to najszybciej tracące miało wypływ ze szwu obręczy przy samej oponie. Na innych nie było nic znać. Po zamleczeniu jeździliśmy w kółko po garażu. Mleko Stans - jak zwykle. Jutro będzie dzień prawdy. 

[sky87]

Będzie dobrze, zobaczysz. Ja miałem dwa lata zamleczone koła nie tubeless, opaska z taśmy izolacyjnej, chińskie wentylki i  opony tubeless 26. Bez mleka trzymało może 1h, na mleku absolutnie nic się nie wydarzyło w tym okresie.

[Mandoleran]

20 godzin temu, seba8121 napisał:

Też ostatnio miałem taki dylemat, dwa koła, w dwóch bardzo szybki ubytek na sucho. Opony wiedziałem, że nie najwyższa półka, ale były wygrane, więc stwierdziłem, że gdzieś je wykorzystam. Taki efekt po zalaniu mlekiem. Opony sitko, wszystko uszczelniło, były już jakieś jazdy i trzyma dobrze.

Takie sita to zdarzają się nawet wśród opon z wysokiej półki i o ile faktycznie jakieś budżety można olać, tak już te nieco z innej półki najlepiej od razu oddać. Było tutaj podobnie z Continentalami z serią Terra i takim samym sitem. Jakość spada na pysk, klepią tego na umór, pewnie nawet nie sprawdzają jakość, albo po prostu na nasz rynek trafia badziew. 

[seba8121]

14 godzin temu, Wojcio napisał:

Po zamleczeniu jeździliśmy w kółko po garażu.

Ja zawsze trochę poobracam, pomieszam i kładę na płasko na jednej stronie, zostawiam tak na jakieś 30min, tak samo na drugą stronę i nigdy nie było problemu. 

[Wojcio]

Po dobie wszystko twarde i super. Dzięki za wsparcie.