Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie. W zasadzie w temacie przedstawiłem mój problem....czy ktoś miał doswiadczenia z tym sklepem w zakresie świadczenia gwarancyjnego, reagowania na kłopoty, trybem załatwiania spraw usterkowych. Nie chodzi mi o sprzedaż gdyż wiem , że są generalnie w porzadku. Tylko że sprzedaż to jedno a serwis to drugie. Będę wdzięczny za opinie. Chciałbym tam kupić rower i boję się wtopy . Pozdrawiam

Napisano

Spokojnie , bardzo dobrą mają obsługę .  Jak  padały mi sztyce Reverba   to bez dyskusji i wdawania się w szczegóły wymieniali w ciągu tygodnia na nowe. Jedyny ból to  droga odsyłka do nich. A wymieniali tak cztery razy .

Napisano

Dzięki za info. piszesz o drogiej odsyłce. jak drogiej ? jak wyglada cały proces reklamacyjny ? tak w kilku zdaniach...

Napisano (edytowane)

Ja odsyłałem opony rowerowe po dwóch miesiącach od zakupu , bo spękały na bokach. Bez problemu zwrócili mi wszystkie pieniądze. 
Jeżeli chodzi o proces reklamacji to napisz do nich e-mail, w którym opisz czego dotyczy problem i jak jest taka możliwość to dobrze załączyć zdjęcia. Odezwą się i napiszą co dalej  zrobić. 

Edytowane przez Pietrash
Napisano

pisali mi że często zlecają, w ramach gwarancji, naprawę usterki na miejscu gdzieś w serwisie w Polsce a później zwracają pieniądze. miał ktoś taki przypadek ?

Napisano

Trochę w niemieckich sklepach zamawiałem i nie mogę złego słowa powiedzieć o obsłudze gwarancyjnej. Nawet najmniejszą pierdołą zajmą się wręcz z pocałowaniem ręki. Trochę czasu to zajmuje, czasem trzeba się przypomnieć, ale nigdy nie miałem problemów z odmową czy jakimiś kombinacjami i wykrętami. Zawsze odbierali reklamowany towar na swój koszt i przysyłali nowy lub zwracali pieniądze. To inny świat niż nasz krętacki grajdołek. ;) Natomiast w tytułowym B-D chyba jeszcze nic nie reklamowałem. 

Napisano

Kupiłem u nich rower, podczas montażu okazało się że ma scentrowane przednie koło. Zgłosiłem to do nich i otrzymałem odp. żebym naprawił w lokalnym serwisie i przesłał skan rachunku. Oddali pieniądze za naprawę.

Napisano (edytowane)

Ja już czekam 4 tygodnie (1200PLN, pęknięty karbonowy kierownik) , raz po ponad dwóch mnie poinformowali, że czekamy bo rozpatrzenie się przedłuża u producenta/dostawcy. W polsce mija 2 tygodnie i brak rozpatrzenia przez sprzedającego oznacza rozpatrzenie pozytywne dla klienta, nieważne co tam producent czy diler kręci. Szukałem i chyba u nich nie ma terminu, jakieś zapisy ponoć mają tylko 'niezwłocznie'. Czyli o dziwo u nas przepisy korzystniejsze. No nic, czekam do poniedziałku i zapytam ich czy nie mają przepisów jak w Polsce, że jak w jakimś terminie nie dadzą odpowiedzi to oznacza że reklamacja rozpatrzona pozytywnie, ciekawe co oni na to.

image.png.fc850faa134ca667379764b7eee346ac.png

 

 

Edytowane przez DyktaTusek
Napisano

Od jakiegoś czasu mają spory młyn, teraz zaczyna się sezon dodatkowo, w tamtym roku przerabiałem w tym okresie gwarancję Reverba AXS i też sporo czekałem, a dodam tylko, że mieszkam w DE. W DE nie ma minimalnego czasu na reklamację, zwyczajowo to 30 dni, ale regulacji nie ma jako takiej, więc ich Polskie przepisy tym bardziej nie obowiązują.

Napisano
W dniu 27.02.2025 o 19:54, pecio napisał:

Spokojnie , bardzo dobrą mają obsługę .  Jak  padały mi sztyce Reverba   to bez dyskusji i wdawania się w szczegóły wymieniali w ciągu tygodnia na nowe. Jedyny ból to  droga odsyłka do nich. A wymieniali tak cztery razy .

Co się działo z Reverbem, że musiałeś je tak często wymieniać.

Napisano (edytowane)

 @Bartek_S79 łapał powietrze i przestawał działać. ( RS przyznał się do błędu i potem coś usprawniali )  Czwartym razem jak wymienili nawet nie rozpakowałem , pogoniłem jako nówkę na alledrogo.     Szkoda nerwów - najgorszy szajs  wśród myk myków .

Edytowane przez pecio
Napisano

Offtopic: Ja na reverba C1 złego słowa nie powiem. W razie złapania sagi Odpowietrza się podobnie jak bikeyoke, przyciskiem od góry. Hydrauliczna manetka działa radykalnie lepiej niż mechaniczna. Używam od ponad roku.

Reverba serii A i B bym nie polecił, ale C1 wygląda na dopracowany.

Napisano
8 godzin temu, Semtex napisał:

Od jakiegoś czasu mają spory młyn, teraz zaczyna się sezon dodatkowo,

To  może być prawda, dzisiaj przystanąłem po drodze ok 19 w Centrum Rowerowym Wrocław i w sklepie pełno ludzi... Panowie wpychający swoje (lekko) przerażone partnerki na gravele (w wersjach o dość agresywnej geometrii), rodzice idący do kasy z promocyjnym karbonowym Ghostem Lectorem dla syna na dojazdy do szkoły i lekko zdegustowani słysząc od obsługi że najcięższe składane zapięcie Abusa mocowane w miejsce koszyka może wyrwać inserty itp.itd.

  • Haha 1
Napisano

Ja akurat mieszkam w DE i nie mam problemu z tym sklepem w sprawach reklamacji bądź zwrotów, wszystko odbywa się w ciągu kilku dni. Ale trzeba zrozumieć też niemiecką mentalność która jest inna od naszej, przykład raz w rowerze MTB scentrowałem koło ( dodam że był to czerwiec albo lipiec czyli sezon rowerowy w pełni ) więc postanowiłem zanieś je do serwisu w celu naprawy. Obdzwoniłem kilka lokalnych serwisantów i odpowiedzi były najczęściej takie, teraz mamy duży ruch więc najwcześniej za dwa albo trzy miesiące naprawimy koło, a kilka serwisów stwierdziło że nie naprawią mi koła bo nie kupiłem u nich roweru. W końcu udało się znaleźć serwis który ogarnął temat w ciągu trzech dni. Dla porównania zadzwoniłem do kilku serwisów w PL  aby sprawdzić czy tam też tak to wygląda i kilka serwisów z Wrocławia było w stanie naprawić mi koło od tzw. ręki.

Napisano
13 godzin temu, pecio napisał:

 @Bartek_S79 łapał powietrze i przestawał działać. ( RS przyznał się do błędu i potem coś usprawniali )  Czwartym razem jak wymienili nawet nie rozpakowałem , pogoniłem jako nówkę na alledrogo.     Szkoda nerwów - najgorszy szajs  wśród myk myków .

To albo Ty miałeś wyjątkowego pecha, albo ja szczęście. Jeżdżę już na drugim Reverbie AXS dwa lata i kompletnie nic się z nim nie dzieje (na pierwszym tylko rok, z uwagi na inną średnicę sztycy w nowym rowerze) . Odpukać oby tak pozostało, bo po Twoim poście zacząłem się trochę martwić.

Napisano (edytowane)

@Bartek_S79 tylko miej uwagę ,że ty masz  z nowszych  elektrycznego AXS'a. Ja  miałem z hydrauliczną manetką   pierwszej generacji. Jak tylko puścili na rynek to od razu kupiłem . A jak wszyscy wiedzą pierwsza generacja to był totalny niewypał i RS  nawet na chwilę wstrzymał produkcję  aby  potem wypuścić drugą   trochę poprawioną.  Generalnie te z hydraulicznymi manetkami uważane są za bardzo awaryjne w specyficznych warunkach. Wystarczy ,że na spuszczonej  będę rower targał za siodełko. I już się zaczyna cykl zapowietrzania układu.

Edytowane przez pecio
Napisano
5 godzin temu, Bartek_S79 napisał:

Jeżdżę już na drugim Reverbie AXS dwa lata i kompletnie nic się z nim nie dzieje

Ja miałem problem z AXS, łapał nieusuwalny SAG bo IFP puszcza powietrze do komory olejowej, traci się na tym skok, sztyca robi się miękka, jedyna opcja to serwis, oglądałem filmik na YT i to nie jest aż taka prosta sprawa i trzeba się zaopatrzyć w kilka narzędzi specjalistycznych. W moim przypadku sztyca pierwszym razem została przeserwisowana przez SRAM, po 3 miesiącach wyszedł ten sam problem, wymienili mi ją na wersję A2, która jest tym samym co A1 (moja pierwotna), w międzyczasie zmieniłem rower z  mniejszą średnicą rury i po prostu ją sprzedałem.  Trochę czytałem na ten temat i generalnie problem lubi się często pojawić, gadałem z mechanikiem z Not Bad Suspension, pisał mi, że ND Tuned ma pakiety serwisowe do AXS, które znacznie poprawiają działanie tej sztycy i eliminują ten problem.
Jeszcze znalazłem info, że ten problem może być wywołanym przechowywaniem roweru z opuszczoną sztycą, co mogło mi się za pierwszym razem zdarzyć, ale to podobno wymaga długotrwałego przechowywania w ten sposób, albo podnoszenie roweru za opuszczoną sztycę, tego  nie robiłem. Więc może miałem niefart...

Napisano
W dniu 1.03.2025 o 13:21, pecio napisał:

 Wystarczy ,że na spuszczonej  będę rower targał za siodełko. I już się zaczyna cykl zapowietrzania układu.

A to obecnie sztyce można traktować w ten sposób? Pytam serio bo z tamtych czasów wszystko miało zakaz bezwzględny na takie praktyki. 

Napisano (edytowane)

@Tyfon79 Thomsona targałem tak przez kilka pięknych lat  i ani jednej awarii.  Foxa też  targałem  przez dwa lata do czasu sprzedaży roweru i totalne zero problemów. Tylko z gównianym RS  są wiecznie problemy  rozsypane Psylo w zamierzchłych czasach,  pękające  Sidy,   mega luzy w Rebie,  z nowszych czasów  padające tłumiki w Sidzie , że nie wspomnę o przygodzie z Reverbem.

Edytowane przez pecio

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...