[Serwis] Złamany bit w sztywnej osi piasty tylnej

[Spoconymanek]

Hej,

Tak jak w temacie, chciałem zdemontować rower z trenażera, wziąłem klucz, bit, chciałem wykręcić sztywną oś tylnego koła i bit mi strzelił w gwincie, nie da się go wyciągnąć w żaden sposób, nie wystaje... Próbowałem stukać pukać z nadzieją, że wypadnie, nic nie mogę poradzić. Jakie mam opcje w takiej sytuacji? Nie posiadam takiej profesjonalnej wiertarki, która dała by radę przewiercić taką stal, z trenażera roweru nie mogę wyciągnać, nie mam pomysłu jak to rozwiązać..

 

Z góry dziękuję za pomoc

[Greg1]

Magnes?

Swoją drogą z czego był zrobiony ten bit? Goownolitu?

[Spoconymanek]

stalowy, nie mam pojęcia jakim cudem pękł... Magnes nic nie pomoże, to jest jakoś zakleszczone tam, pogodziłem się ze stratą osi, wymienię na nową, tylko jak się w oógle teraz tego pozbyć...

Edytowane 3 godziny temu przez sznib
nie cytujemy posta poprzedzajacego w całości.

[Garlock]

Może być problem. Gdyby bit był g...litu to by się ukręcił a nie pękł (rozumiem, ze to był strzał i po bicie). Czyli był hartowany. Tego zwykle wiertło nie ruszy. Może dałoby się wyżłobić dostatecznie głęboki rowek małym frezem diamentowym do Dremela, żeby wbić jakiś śrubokręt i szarpnięciami spróbować zluzować ten bit. Ew. jeśli bit był zahartowany tylko powierzchniowo, to może zwykłe wiertło da radę wywiercić otwór w miękkim rdzeniu i  wtedy wbić coś do środka.

Niestety, w przypadku imbusów, torxów i ich bitów nie można oszczędzać na cenie. Tanie potrafią narobić niezłego bigosu.

[Spoconymanek]

Kurde, nie mam takiego sprzętu... Nie wiem czy zaraz nie poszukam na olx czy innym serwisie jakiegoś ślusarza i do niego nie zadzwonię i mu powiem co się odwaliło i czy jest w stanie to rozwiercić.. Może ktoś kumaty do mnie przyjedzie i to ogarnie, bo nie ma opcji abym z rowerem wpiętym w trenażer latał po mieście...

[Greg1]

Ja bym jednak spróbował jakimś naprawdę mocnym magnesem - pukać czymś delkatnie z drugiej strony i przykładać magnes od strony urwanego bitu, żeby wyskoczył

[Spoconymanek]

Idę własnie po kropelkę, bo mi się skończyła, spróbuję przykleić do tego bita coś i wyciągnąć, wydaje mi się, że znacznie większą siłę będę mógł przyłożyć aniżeli magnesem

 

choć jak tak pomyślałem, to może nie być zbyt mądry pomysł, jak przypadkiem przykleję bit do gniazda to już mało mi zostanie rozwiązań

Edytowane 5 godzin temu przez Spoconymanek

[seba8121]

Oś nie jest przelotowa aby go wybić czymś długim z drugiej strony ? Spotkałem się też z osiami, gdzie z dwóch stron można było założyć klucz. 

Edytowane 5 godzin temu przez seba8121

[Spoconymanek]

Nie jest przelotowa :/, dobra skoczę do lokalnego budowlanego po jakiś magnes, i kropelkę w ostateczności, dam znać do 1h

[seba8121]

Raczej nic nie da, bo on się tam zakleszczył i musisz go ruszyć z powrotem w stronę zakręcania alby zluzował. Ja bym próbował delikatnie naciąć go wzdłuż, tak aby płaskim śrubokrętem spróbować go przekręcić. 

[Dokumosa]

Naweircić od drugiej strony otwór w osi, wbić torxa i wykręcić (z nadzieją, że nie dowaliłeś osi zbyt mocno).

[Spoconymanek]

33 minuty temu, seba8121 napisał:

Raczej nic nie da, bo on się tam zakleszczył i musisz go ruszyć z powrotem w stronę zakręcania alby zluzował. Ja bym próbował delikatnie naciąć go wzdłuż, tak aby płaskim śrubokrętem spróbować go przekręcić. 

on bardzo bardzo delikatnie się rusza jak go popycham nożem/śrubokrętem, więc zakładam, że nie zakleszczył się tam aż tak mocno..

 

Magnes neodymowy go nie łapie, kropelka też nie pomaga bo nie idzie skleić dwóch tak gładkich kawałków metalu....

[marcin_ostrów]

Daj foty z dwóch stron 

[Spoconymanek]

Na jednym zdjęciu widać ten złamany bit, jest takie srebro dookoła bo próbowałem to jakoś nawiercić, ale z moimi wiertłami/wiertarką nie ma opcji. Z drugiej strony widać tę zakrętkę, po okdręceniu jej jest tuba, nie ma tam żadnego gwintu aby to z drugiej strony starać się wykręcić, próbowałem to nabić torxem czy jakiś innym bitem tak jak ktoś pisał powyżej, ale to się ślizga, nie ma opcji tego odkręcić z drugiej strony.

[marcin_ostrów]

Brzeszczot i od strony bita zrobić nacięcie pod płaski śrubokręt. 

[Spoconymanek]

Naciąć ten czarny element osi piasty tylnej?

Zastanawiam się tylko czy przy okazji nie ujadę całego lakieru znając moje szczęście

[marcin_ostrów]

Totez piszę brzeszczot i delikatnie a nie gumówka 4kW

[Spoconymanek]

nic nie wyszło , naciąłem to, ale to jest aluminium, miękkie, to po pierwsze. Po drugie główki śrubokrętów płaskich są naprawdę grube jeżeli miałyby mieć aż taką średnicę, bo to będzie z 1cm średnicy tego gniazda gdzie jest bit, to musiałbym naprawdę potężną bruzdę zrobić i obawiam się, że jak to nie zadziała to tak już to zajadę, że nic z tym nie zrobię kompletnie... Nie mam pojęcia co z tym zrobić, jakiś rowerowy by to ogarnął w ogóle?

[olo850]

W każdym sensownym serwisie powinni sobie z tym poradzić, tylko pytanie jak dostarczyć. Zakładam że pogodziłeś się z koniecznością wymiany osi.

[Spoconymanek]

Pogodziłem się z koniecznością wymiany osi, po prostu wolę komuś zapłacić już 150 zł niż cały dzień nad tym siedzieć czy zacząć kupować jakiś sprzęt, kombinować itp. No tylko problem aby to jakoś zawlec do serwisu, bo to będzie z 20-25kg na jednym kole, a do auta mi nie wejdzie

[Greg1]

7 minut temu, Spoconymanek napisał:

nic nie wyszło , naciąłem to, ale to jest aluminium, miękkie, to po pierwsze. Po drugie główki śrubokrętów płaskich są naprawdę grube jeżeli miałyby mieć aż taką średnicę, bo to będzie z 1cm średnicy tego gniazda gdzie jest bit, to musiałbym naprawdę potężną bruzdę zrobić i obawiam się, że jak to nie zadziała to tak już to zajadę, że nic z tym nie zrobię kompletnie... Nie mam pojęcia co z tym zrobić, jakiś rowerowy by to ogarnął w ogóle?

Nie używaj śrubokrętów tylko czegoś szerszego, nie wiem szpachelki albo czegoś równie szerokiego ale w miarę sztywnego.

A może spróbuj położyć cały rower razem z trenażerem ba boku, tym złamanym bitem do dołu i stukaj czynś z drugiej strony, może wypadnie...

[seba8121]

Do środka wbić też go nie ma szans ? 

[Enadxx]

@Spoconymanek 
1 )zmatowic papierem, dla lepszej przyczepności i spróbowac klejem przykleić coś a'la uchwyt (2 - składnikowym ). Zrobić dźwignię i może puści.

 

2) Czy od drugiej strony nie wejdzie pręt np.  4-5 mm  średnicy , żeby tego bita wybić od przeciwnej strony? Poźniej nabić torxa i wykręcić

 

 

 

Edytowane 3 godziny temu przez Enadxx

[Spoconymanek]

Panowie, tutaj już za dużo się z tym podziało, wbiajanie, klejenie, nawiercanie, wybijanie, nabijanie, torxy, magnesy, wygląda to z godziny na godzinę gorzej, czuję, że do wieczora już nic z tej osi nie zostanie i żaden serwis potem tego nie ogarnie. Zadzwoniłem do serwisu lokalnego i powiedziałem mu co i jak, mam podjechać/podejść z tym i powiedział, że zobaczy, ale że to będzie niezła rzeźba aby coś nawiercić/rozwiercić w tym już. Będę dawał znać jutro. Dzisiaj wieczorem może tam podejdę i jutro może coś gość podziała. Boję się po prostu, że tak to zajadę, że już potem będzie duży problem cokolwiek z tym zrobić

[Enadxx]

@Spoconymanek Ludzie na księżycu byli ponad 50 lat temu, tak więc spokojnie... To jest tylko coś a'la "wyrobione" gniazdo. Do zrobienia którymś z patentów, albo przy zastosowaniu wykrętaka.