Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Wszystkie części w tym poście to Shimano z wyjątkiem starej korby.

Stara specyfikacja:
Romet Rambler 27,5 3.0 (ma z 10 lat), rama 19"
manetki (obie): Altus M370, 3x9
przerzutki (obie): Alivio M4000 (tylna - direct, przednia - obejma)
hamulce (oba): M396 + SM-RT30 (160 i 180mm)
kaseta: Acera 11-34 9s
korba: Suntour XCT 42-32-22 175mm

Zdjęcia: https://postimg.cc/gallery/Zy6WwB7

Jeżdżę prawie wyłącznie po mieście z kilkoma wzniesieniami. Poniżej umieszczam listę części, nad którą jeszcze pracuję. Chcę mieć pewność, że wszystko będzie ze sobą kompatybilne. Moja wiedza jest bardzo ograniczona. Np. nie wiem, czy przednia przerzutka musi mieć konkretny swing (top/down/side), żeby działać z resztą części.

Chcę po prostu kupić wszystko naraz, oddać do serwisu i nie przejmować potencjalnymi problemami w trakcie montażu.

manetka tył: https://productinfo.shimano.com/en/product/SL-M4100-R
manetka przód: https://productinfo.shimano.com/en/product/SL-M5100-L
przerzutka tył: https://productinfo.shimano.com/en/product/RD-M6000-SGS
przerzutka przód: https://productinfo.shimano.com/en/product/FD-M6025-L
kaseta (11-36T): https://productinfo.shimano.com/en/product/CS-M771-10
korba: https://productinfo.shimano.com/en/product/FC-M6000-2
łańcuch: https://productinfo.shimano.com/en/product/CN-HG95
suport: https://productinfo.shimano.com/en/product/SM-BB52

Edytowane przez Barletta
Napisano

W takiej sytuacji zmieniłbym tylko korbę na 1x z tarczą narrow wide np na 32, lub 34 w zależności jakie to są wzniesienia i jak wygląda sytuacja  z wjechaniem na nie z przełożenia 1:1 :) 

  • +1 pomógł 1
  • Mod Team
Napisano

Nawet  32T na korbie z największą 36T z tyłu ograniczy bardzo podjeżdżanie.

Proponuję kasetę 11-42:

https://allegro.pl/oferta/kaseta-10s-shimano-deore-cs-m4100-11-42-17173722378

do tego przerzutka SLX:

https://allegro.pl/oferta/przerzutka-tyl-shimano-rd-m7000-11rz-gs-shadow-17211054155

i korba 1rzędowa:

https://allegro.pl/oferta/korba-shimano-deore-fc-mt510-170mm-zebatka-34t-12-speed-15636810316

Reszta będzie ok. Oczywiście pomijasz przednią przerzutkę i manetkę.

Napisano

OK, ale czy podany przeze mnie zestaw jest w porządku? Zależności typu maksymalna pojemność tylnej przerzutki są chyba w porządku, ale dalej nie jestem pewien, co do top/down/swing.

Napisano
3 minuty temu, sznib napisał:

Nawet  32T na korbie z największą 36T z tyłu ograniczy bardzo podjeżdżanie.

 

już bez przesady, na ten sezon w rowerze dziewczyny będę robił konwersję z 2x9 na 1x9, fabryczna korba 30/46, kaseta 11-36, przerzutka alivio RD-M3100, wymieniam tylko korbę + zębatka 30T i będzie git. Chyba, że masz nie wiadomo jakie góry, ale jak zawsze w rzeczywistości - wątpię :)

  • Mod Team
Napisano

Z zębatką 30T na korbie to powodzenia w jeździe asfaltami po prostej. Taka zębatka to tylko w teren się nadaje. Ja siedzę wciąż na 2x bo potrzebuję 36T na dojazdy i mam takie podjazdy że 26/42 muszę mieć.

  • +1 pomógł 2
Napisano

no ok, rozumiem, dlatego piszę że napęd to mega indywidualna kwestia, np. stosując zębatkę 30T wiem po co ją stosuję i kto będzie jeździł, jak jeździ, jaką ma formę itd, nie ma problemu dać za jakiś czas 32T.

A jeżeli chodzi o autora i jazdę po mieście to proponuje upraszczać napęd i stosować 1x... i można tak dobrać napęd, że zaspokoi oczekiwania, chyba, że naprawdę mamy mega skrajności w co wątpię (w mieście???) to można rozważyć 2x.

  • +1 pomógł 1
Napisano

3x jest najlepszym napędem jaki był, bo ma największy zakres. Jak już chcesz go psuć to pomyśl nad 1x, bo z kolei 2x jest najgorszym. Tam po prostu brakuje środka i ciągle trzeba majdać przodem. To jeszcze ma sens w górzystym terenie i sam się muszę z takim napędem męczyć, ale na bardziej płaskim 1x byłby lepszym rozwiązaniem. Szczególnie w rowerze typu Rambler, który demonem prędkości nie będzie.

 

  • +1 pomógł 1
Napisano

To słowo kluczowe,- "miasto" i maksymalne nachylenie jakie się może tam pojawić  na wzniesieniach,- 12% Pozwoliło mi praktycznie precyzyjnie dobrać napęd dla autora. :D 

Rower bez zbędnych klamorów, korb 3x na kwadrat to rower zawsze lżejszy którym będzie łatwiej wyjechać z cięższego przełożenia. Miasto, okres zimowy i nie zaklei się przednia przerzutka pośniegowym ulepem  i lodem :D 

A Przemyśl to jakieś 100 km do Bieszczad :D  No dobra, na Dynów przez Zalesie coś tam zaczyna się dziać :) , ale tam chyba nie ma 12% :D  Pamiętam, że wystarczyła mi do samego Rzeszowa 38 z przodu :), gdzie  z tyłu 32 i raczej jej nie wrzuciłem :D 

Napisano

Z tym, że rower z 1x będzie zawsze lżejszy niż x 3x to by trzeba dokładnie policzyć, bo to nie jest takie oczywiste ale nie chce mi się szukać po necie. Odpada przerzutka i manetka więc wygląda lżej. Ale to że zębatki na kasecie mogą być większe niż w ogóle były w korbie to już nie widać.

Do tego fizycznie 3x9 ma 12 zębatek, ale w takim 1x12 jest ich przecież 13. I to akurat te duże. Oczywiście przy 1x9 czy 1x10 to już musi być trochę lżej.

  • +1 pomógł 1
Napisano
Godzinę temu, kipcior napisał:

3x jest najlepszym napędem jaki był, bo ma największy zakres. Jak już chcesz go psuć to pomyśl nad 1x, bo z kolei 2x jest najgorszym. Tam po prostu brakuje środka i ciągle trzeba majdać przodem. To jeszcze ma sens w górzystym terenie i sam się muszę z takim napędem męczyć, ale na bardziej płaskim 1x byłby lepszym rozwiązaniem. Szczególnie w rowerze typu Rambler, który demonem prędkości nie będzie.

 

Co Ty mówisz? ;) 2x to najlepszy napęd pod słońcem, nie ma hardkorowych przekosów, na duże podjazdy lecisz na małym blacie, na prostej masz z czego dokręcić z dużego blatu, zakresu starcza na wszystko.

  • +1 pomógł 1
Napisano

Napęd 2x zasugerował pracownik serwisu, ale widzę, że zdania są podzielone.

Jako laik nie mam nic przeciwko 1x. sznib proponuje 1x12 (korba 34 + kaseta 11-42). Czy są jeszcze jakieś głosy "za"?

Napisano
5 godzin temu, Barletta napisał:

Jeżdżę prawie wyłącznie po mieście z kilkoma wzniesieniami.

Koledzy generalnie idą w dobrym kierunku - tzn 1x. Co to za miasto?

2 godziny temu, kipcior napisał:

3x jest najlepszym napędem jaki był, bo ma największy zakres.

Zakres którego się nie wykorzystuje to wożenie zbędnego balastu i ponoszenie kosztów utrzymania.

2 godziny temu, kipcior napisał:

Tam po prostu brakuje środka i ciągle trzeba majdać przodem.

Nie trzeba, jeżeli ma się prawidłowo dobrany zakres.

Napisano
18 minut temu, Barletta napisał:

Napęd 2x zasugerował pracownik serwisu, ale widzę, że zdania są podzielone.

Jako laik nie mam nic przeciwko 1x. sznib proponuje 1x12 (korba 34 + kaseta 11-42). Czy są jeszcze jakieś głosy "za"?

12s 11-42? Jest taka w ogóle? Może chodziło o 10-45 albo wyżej?

Napisano (edytowane)
2 godziny temu, kaido2 napisał:

Rower bez zbędnych klamorów, korb 3x na kwadrat to rower zawsze lżejszy którym będzie łatwiej wyjechać z cięższego przełożenia

Dźizas. Te 200g rzeczywiście mega, turbo różnicę zrobi.

9 minut temu, michalr75 napisał:

12s 11-42? Jest taka w ogóle?

Chiny robią. Przynajmniej - robiły - kiedyś widziałem.

ędit: https://pl.aliexpress.com/item/1005006860820363.html?gatewayAdapt=glo2pol

Edytowane przez uzurpator
  • Mod Team
Napisano
31 minut temu, chudzinki napisał:

@sznib proponuje 1x10 😉.

Co najwyżej 34/11-46. Ale rok temu zmieniałem więc może w przyszłości.

43 minuty temu, Barletta napisał:

sznib proponuje 1x12 (korba 34 + kaseta 11-42).

Nie. Proponowałem 1x10.

Napisano (edytowane)
Godzinę temu, uzurpator napisał:

Dźizas. Te 200g rzeczywiście mega, turbo różnicę zrobi.

 

Dżizas, tak wszystko bierzesz na poważnie, nie wyłapałaś tam ironii? Serio??? :DDżizassss...

A tak na poważnie to różnica będzie większa przy zastosowaniu setu na HTIi i tu już nie chodzi nawet o wagę, a żywotność takiego suportu kontra obecnego kwadracika w porównywalnej cenie ;)

Edytowane przez kaido2
Napisano (edytowane)
2 godziny temu, uzurpator napisał:

Zakres którego się nie wykorzystuje to wożenie zbędnego balastu i ponoszenie kosztów utrzymania.

Odezwał się ten, co mu waga kół nie przeszkadza. 

Jeśli chodzi o koszty, to napędy 3x są najtańsze w utrzymaniu na dłuższą metę (przy porównywalnym zakresie do 1x). Napęd 1x spełniający moje oczekiwania co do zakresu będzie miał kasetę (i to taką z podstawowej klasy, dwa razy cięższą niż moja) kosztującą kilka razy więcej niż moja w napędzie 3x, a w dodatku w 1x jeśli jedziesz na jakimś przełożeniu to zawsze zużywa się tylko ta zębatka, gdzie w 3x przełożenia się częściowo pokrywają i często na zbliżonym jedzie się z innej kombinacji zębatek, co pozwala rozłożyć zużycie bardziej równomiernie na zębatki kasety i korby. 

Edytowane przez marvelo
Napisano (edytowane)

@marvelo, niekoniecznie . Koszt kasety Sunshine 8s 11-46 to niecałe 7 dych. Suport HTll jakieś 2 dychy .  Jest to w porównaniu do obecnego kwadraciaka szczelniejsze i sztywniejsze, a grzebanie w tym zajmuje mniej czasu i mniej narzędzi. U mnie obecnie w napędzie 1x7 chodzi cały czas pelen zakres kasety 11- 30 przy tarczy 38 z przodu. Fakt jest to sprzęt bardziej las i moje góry :)

P .S.

Jakby Cię interesowało to za cały set HTII( korba, tarcza, suport) do innego roweru dałem jakoś stówę ostatnio 🙂

Edytowane przez kaido2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...