TheJW Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego (edytowane) Jak wygląda kwestia zakupów w Wielkiej Brytanii po Brexicie? Czy są naliczane jakieś dodatkowe opłaty, podatki, cła...? Chciałbym kupić tam frameset, który 1) nie jest dostępny w Polsce; 2) w krajach UE jest o 50% droższy niż na wyspach. Część ze sklepów w ogóle nie ma możliwości wysyłki do PL. Jeden z nich po wybraniu Polski jako kraju dostawy wręcz obniża cenę odliczając podatek (czy wtedy muszę go zapłacić w Polsce?). Mam też możliwość zamówienia framesetu do znajomych w Anglii, którzy mogliby mi go albo przesłać dalej kurierem/pośrednikiem, albo przywieźć osobiście przy okazji najbliższej wizyty w kraju. Czy w tym wypadku również grożą mi (im) jakieś opłaty lub podatki? Edytowane 8 Lutego przez TheJW Cytuj
Mod Team bogus Napisano 8 Lutego Mod Team Napisano 8 Lutego Przy wysyłce płacisz podatek i cło. Zamawiałem sztywny widelec z Wielkiej Brytanii i finalnie podatek i cło to okolice 30% wartości zamówionego produktu. Cytuj
spidelli Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego (edytowane) Kupowałem oryginalną stopkę: Sklep naliczył mi jakiś podatek, DHL obsługiwał przesyłkę, w tym odprawę celną, przysłali mi oświadczenie do wypełnienia - cena towaru, koszt wysyłki, materiał, do czego to służy Nie bardzo wiedziałem, jak to wypełnić. bo sklep rozliczył mnie w EUR a kwity były w GBP, ostatecznie załączyłem powyższego print-screena + print-screen z konta (ile zapłaciłem) i poszło. W zasadzie chyba tylko VAT płaciłem, cło jest chyba od wyższej wartości, więc przy ramie możesz się załapać. Mnie VAT i cło kopnęło przy zakupie w USA, pamiętam że robiłem jakąś dopłatę. Też chciałem, żeby mi znajomy przywiózł ale marudził, że go z taką lagą wezmą do rewizji na lotnisku; potem myślałem, że może mi kupi i wyśle prywatnie, wtedy i VAT/cło mnie ominie i koszt wysyłki będzie niższy, bo w tym sklepie był tylko expres, jak widzisz droższy od samego zakupu a mnie na czasie nie zależało. No ale ostatecznie jako to w życiu - jak sam nie zrobisz, to nie będzie Gdybam, że jakby ktoś to przywiózł autem, nawet nówkę w kartonie, to uniknąłby opłat, bo opłaty są od sprzedaży a to przecież dla siebie wiezie Formalnie cło jest od równowartości 150 EUR i więcej, o ile towar nie został wyprodukowany w UK: 1ec33ed0-9f2f-4d13-8c36-4308e39fd597_pl Polak potrafi: Paczki do Anglii i paczki do Polski po Brexicie 2024 Edytowane 8 Lutego przez spidelli Cytuj
nctrns Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego (edytowane) Do 150€ wartości produktów (łącznie), bez kosztów wysyłki, naliczane jest 23% VAT. Powyżej tej wartości, naliczane jest cło, a od wartości+cło naliczany jest VAT. Na ramy rowerowe cło wynosi 4.7%. Wyjątkiem są ramy wyprodukowane w Wielkiej Brytanii - wtedy na podstawie umowy handlowej EU/UK stosowana jest preferencyjna stawka 0%, ale sklep musi na fakturze zaznaczyć kraj produkcji ramy i dołączyć stosowną formułkę. Jeśli chodzi o techniczne sprawy kto i jak płaci, to zależy do sklepu - może wziąć na siebie koszty i kazać ci zapłacić całość z góry, wtedy w Polsce nic nie płacisz już. Ale najczęściej jest tak jak u Spidelliego, że kurier naliczy ci stosowne opłaty i odprowadzi do celników, dowalając dodatkową sumę za swoje usługi @spidelli tak jak patrzę na twoje screeny, to i sklep i dhl zwalili sprawę. Sklep naliczył ci VAT i powinien go odprowadzić do polskiego fiskusa, bo jest incoterm DDP - Delivered Duty Paid. Nie powinieneś nic płacić DHLowi albo wystąpić do sklepu o zwrot podatku. Edytowane 8 Lutego przez nctrns 1 Cytuj
spidelli Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego (edytowane) DHLowi nic nie płaciłem, tylko to, co sklep naliczył ale mnie ni wuja nie wychodzi tu 23%, co najwyżej 18,7% (85,61* 0,23 = 19,69 a nie 16,01). Dla mnie masakra, że rozliczają mnie w EUR a fakturę wystawiają w GBP i wuj wie, co tam liczą Te 19,45 GBP to wuj wie, nawet nie wygląda na cenę stopki netto.... Ja zapłaciłem tyle: Z tego wygląda, że podatek był już w cenie bo tego 16,01 EUR już nie dodaję do 85,61 EUR Dopłacałem Fedeksowi, za fanty z USA - ale to już inna historia. Edit: Dobra, mam to: 19,45 GBP - stopka - przyjmujemy, że to koszt netto 40,33 GBP - transport 59,78 GBP - całość Jedyne, co mogę porównać to koszty transportu: 40,33 GBP = 46,95 EUR (1 GBP * 1,164) mamy mnożnik dla przeliczania EUR/GBP Czyli 85,61 EUR / 1,164 = 73,54 GBP < taka jest wartość brutto w GBP Sprawdzamy 59,78 GBP *23% = 13,75 59,78 + 13,75 = 73,53 Czyli (towar netto + koszty wysyłki) * stawka VAT - tak to u mnie wyszło. I zrozumiałem to dopiero teraz, grubo ponad pół roku od zakupu Edytowane 8 Lutego przez spidelli Cytuj
TheJW Napisano 8 Lutego Autor Napisano 8 Lutego (edytowane) A czy, poza Orbeą, są jeszcze jakieś inne? 😁 Wysyłkę bezpośrednio przez sklep odrzucam, tutaj na pewno będzie jakiś podatek i cło z tego co piszecie. Zostaje opcja przywiezienia autem przez znajomych, o ile będą jechać, lub prywatnej wysyłki kurierem. Tylko czy samochody nie są trzepane na granicach? I czy wszystkie paczki kurierskie nie są traktowane jednakowo? Edytowane 8 Lutego przez TheJW Cytuj
spidelli Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego (edytowane) Absolutnie gdybam ale chyba paczkę szybciej prześwietlą - bo to przesyłka. Jak znajomy ma paszport PL to nie wwozi towaru tylko przedmiot kupiony na własny użytek. Myślę, że to tak działa, że jest SKLEP > | granica celna | > KLIENT a nam się rozchodzi o SKLEP > KLIENT > | granica celna | W najgorszym razie doczepi koła i wwiezie na dachu Podpytam znajomych, może coś ktoś już woził Jedna znajoma mówi, że nie powinno być problemu ale 100% gwarancji nie ma 32 minuty temu, TheJW napisał: czy, poza Orbeą, są jeszcze jakieś inne @Sobek82 dopiero co wrzucał, założę się, że takiej jeszcze nie miałeś 😎 Edytowane 8 Lutego przez spidelli 1 Cytuj
HSM Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego Trochę tych gratów naskupowałem i to w rozmaitych konfiguracjach (od małego sklepu, gdzie wszystkie formalności ogarniał właściciel i nawet deklarację celną do eksportu poza królestwo sam długopisikiem wypełniał, przez normalne sklepy, które sprzedały mi cos w funtach bez wyspiarskiego VATu, za to musiałem sam wyjaśniać sobie z przewoźnikiem, co importuję i zapłacić mu należności importowe, przez większe i bardziej zorganizowane sklepu - jak u Ciebie @spidelli - gdzie na wewnętrzny rozrachunek sklep prowadzi buchalterię w funtach, ale na stronie udaje, że sprzedaje dla kontynenciarzy w euro tak zgrabnie przeliczone, że jak się odejmie jeden VAT, doda drugi VAT, dorzuci wysokie koszty przesyłki uwzględniające już opłatę za usługi celno-skarbowe przewoźnika, to wszystko się zgadza..., aż po cudaków, którzy, jak zobaczyli, że ja znad Wisły, to od razy wyświetlili mi cenę w złotówkach, zajęli się cała buchalterią eksportowo-importową (i to nie sami tylko przez podnajęta firmę logistyczną) tak, że w ogóle nie miałem wrażenia zakupu spoza wspólnego obszaru celnego... Tak więc tego... @TheJW wysyłka przez sklep do Polski (jeśli możliwa) zawsze będzie oznaczała te dodatkowe koszty (cło, polski VAT od kwoty netto wartości importu - a to jest koszt towarów + koszt przesyłki, no i jeszcze opłata za obsługę celną przewoźnika) i nie ma znaczenia, czy poniesiesz je w momencie zakupu (wszystkim zajmuje się sklep, a ty po prostu płacisz odpowiednio wyższa cenę), czy w momencie dopuszczenia do obrotu (czy to w Polsce, czy w innym kraju, gdzie akurat przewoźnik dokonuje zgłoszenia celnego). I tu nie ma żadnego mechanizmu, że np. sprawdzają/zgłaszają co którąś paczkę, bo po prostu przewoźnikowi te manewry się opłacają. Taki FedEx czy DHL mają własne agencje celne i będą skrupulatnie zgłaszać każdą przesyłkę, bo i tak im za to płacisz (nawet głupiej poczcie płacisz, więc skrupulatnie "obsługuje pod względem celno-skarbowym" każdą pierdołe)...Wystawią ładną fakturę, jak np. mi FedEx z wyszczególnieniem składników: cło 63 zł, VAT 334 zł, za obsługę 84,87 - łącznie 481,87 zł, przy kwocie transakcji (graty plus przesyłka) 1388 zł... Jak sklep wyśle Twój frameset komuś w UK i dopiero ten ktoś nada Ci paczkę do Polski, to w sumie wychodzi na to samo, tylko papierkologia leży po stronie wysyłającego. Tak przynajmniej będzie, jak skorzysta z tych wielkich firm kurierskich czy choćby Royal Mail. Nie wiem natomiast, jak sprawa się ma w przypadku tych półoficjalnych kanałów "przerzutu" - busy i vany wahadłowo kursujące na trasach UK-Polska. Bo teoretycznie tam obowiązują dokładnie takie same zasady, ale z uwagi na obrót nieco w "wyszarzonej strefie" (dajesz panu pakiecik, a on wiezie i w razie czego uda, że nie wie co to...?), morze być różnie. Przewiezienie gratów przez znajomych jadących akurat do Polski wydaje się najbezpieczniejszym rozwiązaniem, choć teoretycznie nie zwalnia ich z zadeklarowania francuskim celnikom, że mają Twój frameset do oclenia. Nawet jakby nie był nowy tylko np. używany i kupiony właśnie z angielskiego ogłoszenia, to nie ma żadnego znaczenia. Pytanie tylko, czy rzeczywiście przykładają się tak do kontroli zjeżdżających z promu i w ogóle zainteresowani są rzeczami takimi jak rower, jak nie machasz im przed nosem świeżymi fakturami i nierozpakowanym kartonem... A tak BTW - kiedyś Merlin Cycles miał super promocje (po 50-60% zniżek od cen detalicznych) na włoskie marki i wysyłał do Polski, no i przyszedł brexit i co? I nic... dalej ma promocje, ale jak dasz im im stronie kraj docelowy Polska, to 90% oferty znika... 2 Cytuj
spidelli Napisano 8 Lutego Napisano 8 Lutego No to może te tajemnicze roje dronów to jednak nie ruskie a nowe mrówki? 🤔 Cytuj
TheJW Napisano 8 Lutego Autor Napisano 8 Lutego @HSM dzięki za obszerną odpowiedź, to wiele rozjaśnia! Generalnie interesuje mnie frameset Gianta, który w Polsce w ogóle nie jest dostępny, na Wyspach kosztuje katalogowo 1999£, u dealerów (OFICJALNYCH!) 1499£, a w krajach EU, gdzie jest w ofercie - 2499€ i nikt nie chce obniżyć ceny... W jednym ze sklepów po wybraniu Polski automatycznie obniżyło cenę o ponad 200£ i już całkiem zgłupiałem. Ale Twoja odpowiedź @HSM wszystko mi wyjaśniła - po prostu odjęli VAT, który będę musiał zapłacić tutaj. Po doliczeniu samego VATu nie ma jeszcze tragedii, ale dodając cło i wszystkie wymienione opłaty przestaje się to opłacać... Cytuj
nctrns Napisano 11 Lutego Napisano 11 Lutego @TheJW Cytat ale dodając cło i wszystkie wymienione opłaty przestaje się to opłacać... Ale czy na pewno? (1299£ + 4,7% cło) + 23% VAT = 1672,86£ Dalej taniej niż w EU, nawet z wysyłką i opłatami manipulacyjnymi nie powinno dobić 2k £ Cytuj
TheJW Napisano Wtorek o 10:30 Autor Napisano Wtorek o 10:30 (edytowane) @nctrns 1499£. I to cena wyłącznie "wewnętrzna", czyli przy zakupie z wysyłką do UK. Z wysyłką do PL dają maksymalnie 18% rabatu od ceny katalogowej (1999£), więc to jest jakieś 1640£. Oczywiście odliczają też od tego brytyjski VAT (20%), ale nadal trzeba go zapłacić w Polsce. Plus cło. Plus opłaty za obsługę celną i inne, które sobie "złodzieje" po drodze naliczają. Aha! No i jeszcze wysyłka ok. 80£. Wysyłka też się wlicza w wartość do oclenia i opodatkowania. W tej sytuacji impreza przestaje się opłacać, bo założeniem było wydanie na frameset nie więcej niż 7,5k. Wygląda jednak na to, że temat ogarnięty. Popytałem po ludziach, ale szukanie pomocy wśród znajomych to w tych czasach szczyt naiwności...już bardziej chętny do pomocy był przypadkowy użytkownik naszego forum. Jednak znalazłem firmę, która co tydzień jeździ do i z UK, za przewóz takiej paczki wezmą 50£, door to door, gwarantują brak opłat celnych i dodatkowych. Na szczęście mam do kogo w UK zamówić, chociaż pewnie dałoby się też dogadać, żeby odebrali bezpośrednio ze sklepu. Edytowane Wtorek o 11:14 przez TheJW 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.