Gość Napisano 6 Lutego Napisano 6 Lutego Hej, Trzymam swój rower szosowy w piwnicy, gdzie niestety nie jest zbyt ciepło. Nie mam termometru, ale strzelam że mogą to być czasami okolice nawet 10 stopni. Ogólnie o rower się nie martwię zbyt mocno, bo jest tam sucho więc nic się nie stanie. Bardziej mnie martwią uszczelki w hamulcach. Taka temperatura jest ok, czy powinienem pomyśleć na przeniesieniem roweru? Cytuj
chrismel Napisano 6 Lutego Napisano 6 Lutego Od kilkudziesięciu lat trzymam wszystkie swoje rowery w nieogrzewanym garażu gdzie temperatury są takie jak na zewnątrz. Jedyna różnica jest taka że na nie nie pada. Nie zauważyłem żeby to miało jakikolwiek negatywny wpływ na cokolwiek. Zabieram tylko lampki jak temperatury spadają poniżej zera. 2 Cytuj
TheJW Napisano 6 Lutego Napisano 6 Lutego (edytowane) Kiedyś trzymałem rowery w blaszaku - nie padało na nie, ale temperatury były dokładnie takie jak na zewnątrz. Nic im się nie działo. Obecnie trzymam je na nieogrzewanym poddaszu, tam temperatura nie spada poniżej 0, ale przy naprawdę mroźnych dniach jest ledwie kilka stopni na plusie. Również żadnych problemów ze sprzętem. Najgorsza jest wilgotność. Edytowane 6 Lutego przez TheJW Cytuj
Gość Napisano 6 Lutego Napisano 6 Lutego Dzięki! Właśnie poszedłem sprawdzić jak tam sytuacja i odkryłem że mam darmowe ogrzewanie. Przez piwnice lecą mi rury z goracą wodą Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.