Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wybór był ( katalogowo, nie w sklepach) wspaniały.  Dziś nie ma żadnego roweru produkowanego w Polsce. Jakość taka sobie, ceny wysokie, dostępność okresowa.  Pierwsze górale np Peugeot, chyba na Nowowiejskiej, wcześniej podglądanie zagranicznych BMX. No i sedno.... to co pisałem o oponach, wszystko wyssane z mego zadka, zadek przez siodełko, sztycę prosto z ramy ... Jaguara!!!!! Widelec już inny. Rama kupiona z sedna Pragi, ulica Środkowa,  Właściciel ,w białej podkoszulce na ramiączkach  jak sprzedawał, z łezką mówił: z żoną po ślubie do Powsina  jeździliśmy 🙃😄

Napisano
W dniu 5.02.2025 o 11:39, ChuChu napisał:

 

@nossy jaki rozmiar opon i model masz w Road+? Bezskutecznie od dłuższego czasu szukam jakiegoś modelu dla siebie.

To tania opona duro moe joe 700x35c...ale lekka 350gram i mimo teoretycznie słabego oplotu mega odporna na przebicia. Fajnie niesie po piachu i błocie. Minus taki, że na 3 kupione jedna miała spore bicie więc zwróciłem.

Napisano

 A oponach Road plus, :) jest taka pogardzana nawet przeze mnie opona Vittoria Zaffiro, z węża ogrodowego cięta... najpierw miałem dwa druty szosowe z Dekatlonu, trzeba było oddać bo miały bąble, drugi komplet nie miał bąbli i lepiej trzymał na mokrym,  ( inna seria ten sam model) , pojeździły bez kapcia, szosowo , turystycznie, już jest zapomniany.

Potem na allegro ktoś sprzedawał szerokość 28 zwijane, za 50 zł, kupiliśmy trzy komplety.   Kolega pierwszy opisał - pęka na bokach... U mnie też pojawiły się pęknięcia.  Bok opony , leżaki magazynowe czy inna lipa. 

W moich dwóch rowerach mam te Zaffiro założone jako tył. Oba jeżdżą po szklistym mieście, po Kabatach czy szutrach nad Wisłą, czy łącznikach po wałach. Od kilku lat żadna z opon Zaffiro nie została przebita.... Może to fuks - nigdy nie wiadomo. Dodatkowo -- teraz gdy jest zimno - jest to po prostu dobra opona... tylko nie jest szybka. Zmieniłem o niej zdanie. Trwała.

Jak zachowują się dzisiaj sprzedawane egzemplarza np szerokie na 30 czy 32 mm  nie wiem , jednak jako zimowa alternatywa dla tych super szybkich Cont 5000  do rozważenia.

Co ciekawe trwałe i kochane ( dwa przody  w ww. rowerach) Schwalbe 23 mm Marathon sa bardziej pocięte szkłami niż Vittorie z tylnych kół. W zasadzie poza popękaniach na boku Zafiiro są bez nacięć. Ciśnienia  realne podczas używania od 6, powoli abnegacko  spada nawet do 2 i potem znowu 6... powinno być około 5-6, tylko nie zawsze pilnuję i jadę ostrożnie gdy miękko, 2 to  oczywiście dużo za miękko.

 

Napisano
W dniu 5.02.2025 o 11:39, ChuChu napisał:

jaki rozmiar opon i model masz w Road+? Bezskutecznie od dłuższego czasu szukam jakiegoś modelu dla siebie

Ja w byłym bieda-grawelu Tribanie gdzie wchodziły max opony 36c a teraz w fitnessie, który jest moim commuterem mam Hutchinson Overide 700x35c, zwijane, wersja pod dętkę, ważące bodajże 330 czy 360 g. Kupiłem je przypadkowo, na jakiejść mega przecenie w niemieckim Decathlonie za 13 czy 15 EUR/szt. Uważam je za bardzo przyzwoite, dość szybkie, oczywiście z uwagi na fakt, że to semi-slicki nie mają zbyt dużej dzielności terenowej (ale spoko dają radę na utwardzonych drogach i ścieżkach polnych i leśnych) ale raczej nie tego szukasz w Road+. Przez ponad 2 lata użytkowania kapcia złapałem dwa razy i tylko i wyłącznie przez moją głupotę - dwa razy snake spowodowany zbyt szybkim najechaniem raz na kątownik wysypany razem z gruzem na drogę w lesie a raz na wystającą betonową płytę przy zbyt niskim ciśnieniu bo nie sprawdziłem przed wyjazdem i mi się nie chciało wracać do domu i dopompować

Napisano
53 minuty temu, itr napisał:

Wybór był ( katalogowo, nie w sklepach) wspaniały.  Dziś nie ma żadnego roweru produkowanego w Polsce. Jakość taka sobie, ceny wysokie, dostępność okresowa.  Pierwsze górale np Peugeot, chyba na Nowowiejskiej, wcześniej podglądanie zagranicznych BMX. No i sedno.... to co pisałem o oponach, wszystko wyssane z mego zadka, zadek przez siodełko, sztycę prosto z ramy ... Jaguara!!!!! Widelec już inny. Rama kupiona z sedna Pragi, ulica Środkowa,  Właściciel ,w białej podkoszulce na ramiączkach  jak sprzedawał, z łezką mówił: z żoną po ślubie do Powsina  jeździliśmy 🙃😄

Tia, te dziesiątki Jaguarów i Peugeotów wśród dzieciaków z robotniczych dzielnic, wszyscy na tym przecież jeździli ;) Jaguara to mój wujek miał jak ja jeździłem na Pelikanach i Flamingach ;) A Wagant pojawił się na początku lat 80-tych jak go dostałem od mamy jakoś tak bez okazji, żebym miał na czym jeździć ;)

Napisano
2 godziny temu, itr napisał:

Dziś nie ma żadnego roweru produkowanego w Polsce.

Ej no bez jaj! Trochę Cię ta nostalgia omamiła... Absolutnie nie zgodzę się z tą tezą. Przeczy jej statystyka. Na szybko znajdziesz dane Eurostatu za 2021 r. (pewnie jak poszukasz, to będą nowsze) i mógłbyś się zdziwić, że z produkcją na poziomie 1,2 mln sztuk byliśmy na 5. miejscu w UE. I wprawdzie daleko nam do pierwszej Portugalii (2,9 mln) i drugiej Rumunii (2,5 mln), ale już różnica do Włoch (1,9) i Niemiec (1,4) nie jest jakaś olbrzymia... 

Tak, wiem, że zaraz napiszesz, że te wszystkie rowery wcale nie są polskie i tak dalej, ale to nie ma żadnego znaczenia. Bez względu na to, czy będziemy mówić o rodzimych markach, które składają rowery w kraju pod własnym szyldem jak Romet czy Kross, a także całym szeregu mniejszych bądź większych marek, które poza nami (pasjonatami) nie są znane ogółowi społeczeństwa (a może nawet nie chcą się za bardzo tu pozycjonować i wolą wysiłki marketingowe kierować na Zachód jak choćby część marek z portfolio trójmiejskiej 7anna - przynajmniej do niedawna),czy też o zupełnie niezauważalnych zakładach, które wytwarzają tysiące rowerów dla zagranicznych marek, to liczby nie kłamią... Zresztą gdzieś w bieżących tematach o kryzysie przewinęła się nawet wzmianka o bankructwie niemieckiego producenta rowerów pod zupełnie nieznanym Ci (i mnie zresztą też) szyldem, który produkował w Świebodzinie rowerki dla Wooma i to w ilościach wcale homeopatycznych...

Jeżeli jednak chciałbyś zobaczyć zakłady w stylu Zjednoczonych Zakładów Romet, gdzie dosłownie wytwarzano każdą najmniejszą część na  potrzeby milionowej produkcji rowerów i motorowerów (łącznie z kulkami do łożysk), to zmartwię Cię. Takich producentów prawie nie ma już nigdzie na świecie. Dlaczego? Bo to jest po prostu całkowicie nieopłacalne. Niemal wszyscy de facto są "składaczami" elementów wyprodukowanych gzie indziej. Nawet tak szanowane brytyjskie marki jak Raleigh - który tak jak Romet robił wszystko (od wyrobu stalowych rurek na ramy, szprych, piast śrubek...) we własnym zakresie, przestał... (inna sprawa, że dziś jest chyba tylko znaczkiem bez produkcyjnych powiązań z UK). Tak więc, nie płaczmy...

Napisano

Ach jak trafnie to rozszyfrowałeś Szerloku :) 

Nawet w USA aby było "Made In Usa" musi być jakaś proporcja made tu i made tam . Nie musi być 100%.

Oddaję szacunek ciężkiej robocie w Wałczu i innych zakładach, trochę ludzi nad każdym PRL rowerem musiało się pochylić,  w czasach niedoboru i zarządzania w bagnie socjalizmu.  Dziś  nikt nie rewiduje potrzeby produkcji rowerów, ręczników frotte Walimiu czy Nysy w Nysie.  

Straciliśmy sporo w czasie przemian systemu, i cieszę się bardzo z tych naszych "montowni" odnotowanych jako produkcja. Super, że są.

Nawet wracając do tematu - chyba moda na gravele naszych marek  to pozytywne zjawisko, a co z kolarstwem elektrycznym - nie wiem, czy te wszystkie motorki na których jeżdżą dostawcy to też nasza produkcja ( montaż)? Czy to idzie prosto z Chin? Coraz więcej jest takich fatów na małych kołach, jak Wigry.

 

 

 

 

 

Napisano

@spidelli, teraz pełna kulturka. Czuję się jak w gajerku od najlepszego projektanta na świecie :D

A tak swoją drogą, to skoro w kraju robi się nawet ramy karbonowe to wstydu nie ma.

Made in Poland , a przecież rowery Rometa które mnie interesowały stały na Shimano, czy Campie :D

  • +1 pomógł 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...