PiotrWie Napisano Sobota o 10:38 Napisano Sobota o 10:38 Czy ktoś z Was wjeżdżał z bagażnikiem rowerowym na haku na prom? Zastanawiam się czy w momencie wjazdu na rampę nie zahaczy się bagażniku o ziemię - w końcu bagażnik to znaczne przedłużenie tylnego zwisu pojazdu. Cytuj
Greg1 Napisano Sobota o 18:58 Napisano Sobota o 18:58 Rampy wjazdowe w terminalach promowych (te od strony lądu, na które opadają rampy promu) są ruchome i podnosi się je albo opuszcza w zależności od stanu wody tak aby rampa promu tworzyła możliwie jak najbardziej poziomą powierzchnię w stosunku do pokładu promu. Do Świnoujścia, jak jeszcze nie było tunelu, przyjeżdżało promami tysiące turystów z bagażnikami rowerowymi na hak. Innymi promami też przejeżdża tysiące samochodów z bagażnikami rowerowymi na hak. Najważniejsze to zjeżdżać/wjeżdżać przez rampę powoli, żeby nie bujnęło 1 Cytuj
PiotrWie Napisano Sobota o 20:40 Autor Napisano Sobota o 20:40 Na wyspach greckich terminale są sztywne, betonowe a rampa wjazdowa jest czasem ustawiona pod kątem 45 stopni. Widziałem jak nisko zawieszone samochody wjeżdżały pod kątem do rampy dlatego zastanawiam się nad bagażnikiem na hak. Cytuj
marcesco Napisano Niedziela o 10:22 Napisano Niedziela o 10:22 Osobiście wjeżdżałem, ale na duże promy, także co do małych w różnych zakątkach Europy na pewno się nie wypowiem. Sam hak ma najniższy punkt wyżej niż podwozie, a bagażnik jest jeszcze 20 cm powyżej, także nie powinno być jakiegokolwiek problemu. Cytuj
PiotrWie Napisano Niedziela o 10:41 Autor Napisano Niedziela o 10:41 Tego nie wiedziałem - a rzeczywiście ma to znaczenie. Czyli dla obliczeń można przyjąć że bagażnik będzie jakieś 25 cm powyżej. Powinno wystarczyć , w wolnej chwili rozrysuję sobie jak to będzie wyglądać w przypadku mojego Opla Zafiry. Ale też zdemontuję kanapę i zobaczę ile miejsca zostanie na bagaż po załadowaniu dwóch rowerów elektrycznych - bo poprzednio jeździliśmy bez problemów we dwójkę z rowerami w środku - tylko że rowery bez wspomagania zajmowały zdecydowanie mniej miejsca. Cytuj
Wojcio Napisano Niedziela o 14:22 Napisano Niedziela o 14:22 Nawet na oko można określić, czy to bagażnik czy zderzak wyznaczają tylny kąt rampowy - ale w naturze, po załadowaniu. Jak auto miękkie, to tył siada i nawet zderzak może być problemem. Ja nie miałem nigdy z tym problemów, ani na promach rzecznych, ani na Adriatyku, ani na wielkich promach na Morzu Śródziemnym. Ale ja mam usztywnione tylne zawieszenie i auto z bagażnikiem na haku i pełnym kufrem stoi tak, jak inne na pusto (tak też miałem w poprzednim kombi, a wcześniej były suvy takie bardziej terenowe, to już w ogóle luz). Na prom muszą wjechać kampery - niektóre to dopiero mają zwis z tyłu. Zwróć uwagę na bilety - jak jest cena za długość, to liczy się z bagażnikiem i musiałem płacić za wóz ponad 5m (cena za dostawczy), choć sam samochód krótszy. I ostatnie - wiele bym zrobił, żeby mi rowery weszły do środka - szczególnie elektryczne - łatwiej zaparkować, nie brudzą się, nie moczą, mniej kuszą (tak myślę), mniejsze opory powietrza... Myślę o długiej trasie, bo na krótkie jazdy to hak rządzi. Cytuj
Greg1 Napisano Niedziela o 14:44 Napisano Niedziela o 14:44 18 godzin temu, PiotrWie napisał: Na wyspach greckich terminale są sztywne, betonowe a rampa wjazdowa jest czasem ustawiona pod kątem 45 stopni. Widziałem jak nisko zawieszone samochody wjeżdżały pod kątem do rampy dlatego zastanawiam się nad bagażnikiem na hak. Generalnie pływy w Grecji są bardzo małe, wręcz znikome więc z tego może wynikać fakt, że terminale tam są nieregulowane. Szczególnie małe, lokalne, dla mniejszych promów lokalnych linii. Co innego w Europie zachodniej, na wybrzeżu Atlantyku i Morza Północnego - tam pływy mają po kilka metrów różnicy i bez śluz lub regulowanych terminali nie da rady. Na Bałtyku nie ma co prawda pływów syzygijnych ale występuje zjawisko tzw. "cofki" spowodowane wiatrami (przy długotrwałych wiatrach z północy, cała woda z morza jest wiana na południe i wpływa do rzek i vice versa). To masz dla przykładu mniejszy, lokalny prom na południu Krety - rampa prawie pozioma: Tu na północy Krety, w Retimno - też prawie poziomo i betonowy terminal: A tu Malta - też poziomo niemalże: Cytuj
PiotrWie Napisano Niedziela o 17:45 Autor Napisano Niedziela o 17:45 Daskalogianis pływa z Hora Sfakion do Paleochory, tam jeździ się bez problemu szosą, problemy mogą być szczególnie na Cykladach, mocno skośne rampy byłe np. na Sifnos czy Serifos w Pireusie też nie było płasko - to tam widzieliśmy samochód wjeżdżający skośnie. Dotychczas lataliśmy samolotem i pływaliśmy bez samochodu - wypożyczyliśmy na wyspach. Teraz możemy pojechać na dłużej więc myślimy o wyjeździe samochodem z rowerami. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.