Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Eeeee, to jeszcze małe piwo, to błotko to jakieś zmrożone, gęste  i mocno stabilne. Oglądałem puchar świata w cyclocrossie  05.01.2025 w Dendermonde. Tak mniej wiecej wyglądała cała trasa - woda i rzadkie błoto. Czegoś takiego w życiu nie widziałem 😱

Dedermonde.thumb.jpg.96b4dd1eaae19752a98bc503df255a45.jpg

Bardzo znany zawodnik który zwyciężył 🤣

Edytowane przez dfq
  • 2 tygodnie później...
Napisano

No ja to widzę tak:

 

1. Ciężko oczekiwać nie wiadomo jakich warunków o tej porze roku. Patrząc na to, co się dzieje z pogodą w ostatnich latach, można było się spodziewać albo błota ze śniegiem, albo błota bez śniegu. Zresztą jakby nagle sypnęło białym puchem, to film zapewne miałby tytuł "Czy to zawody XC w Polsce, czy tour de Alaska" :P

2. Zawodnicy widzą, że jest błocko po kostki, więc co robią? Startują na ewidentnie za wąskich oponach ze zbyt mało agresywnym bieżnikiem, przez co muszą co rusz schodzić z rowerów. Nie moja sprawa, nie ja startowałem, nie ja wróciłem do domu uwalony błockiem od kostek po okulary, ale głośno kontestować sens takiego postępowania mogę ;) 

Napisano (edytowane)

.

6 godzin temu, MrJ napisał:

No ja to widzę tak:

 

1. Ciężko oczekiwać nie wiadomo jakich warunków o tej porze roku. Patrząc na to, co się dzieje z pogodą w ostatnich latach, można było się spodziewać albo błota ze śniegiem, albo błota bez śniegu. Zresztą jakby nagle sypnęło białym puchem, to film zapewne miałby tytuł "Czy to zawody XC w Polsce, czy tour de Alaska" :P

2. Zawodnicy widzą, że jest błocko po kostki, więc co robią? Startują na ewidentnie za wąskich oponach ze zbyt mało agresywnym bieżnikiem, przez co muszą co rusz schodzić z rowerów. Nie moja sprawa, nie ja startowałem, nie ja wróciłem do domu uwalony błockiem od kostek po okulary, ale głośno kontestować sens takiego postępowania mogę ;) 

Hej Jakub,

Nie oczekiwałem konkretnych warunków. Sport ma to do siebie, że warunki lubią się zmieniać, i jeśli ktoś chce startować, to trzeba to robić bez względu na warunki. Jedyne, co dla mnie było dość zabawne, to że na dwa starty oba były w mocnym błocie, ale dzięki temu była to fajna zabawa i nabieranie przydatnego doświadczenia. Muszę przyznać, że właśnie dlatego, że nie miałem doświadczenia, rywalizacja w takich warunkach nie była prosta. Tytuł filmu musi być chwytliwy i oddawać poziom rywalizacji oraz trudność.

Opony i bieżnik raczej nie miały aż tak dużego znaczenia. W wielu miejscach trasy trzeba było biegać z rowerem, ale takie są przełaje. Dla mnie jako zawodnika bikejoringu takie wyścigi to ogromna baza doświadczenia, motywacji oraz zwyczajnej frajdy z rywalizacji i pokonywania trasy.

Pozdrawiam i wszystkiego rowerowego w nowym roku! 

Edytowane przez Greyster
Napisano
6 godzin temu, MrJ napisał:

Startują na ewidentnie za wąskich oponach ze zbyt mało agresywnym bieżnikiem

Ej, a to w tych przełajach nie jest czasem tak, że max dopuszczalne opony i tak zawsze są "za wąskie" jak na warunki, w których się jeździ...? Bo nie sądzę, żeby ktoś świadomie zakładał coś węższego niż te 33 mm. Chyba, że rozmawiamy nie o oficjalnych zawodach, ale jakiejś imprezie towarzyszącej dla amatorów, gdzie można jeździć i się bawić na czym się chce... 

Napisano
6 godzin temu, MrJ napisał:

Zawodnicy widzą, że jest błocko po kostki, więc co robią? Startują na ewidentnie za wąskich oponach ze zbyt mało agresywnym bieżnikiem, przez co muszą co rusz schodzić z rowerów.

To trochę jak z Paris-Rubaix - sens przełaju polega właśnie na starcie na sprzęcie dramatycznie niedostosowanym do warunków. PBX jest trywialne na jakimś grawelu z oponami 2" i pewno równie szybkie..

  • +1 pomógł 1
Napisano

@Greyster - w żadnym wypadku nie krytykuję. Każdy jeździ, jak chce i na czym chce (no i na ile pozwalają przepisy konkretnych zawodów). Zresztą:

 

26 minut temu, HSM napisał:

Ej, a to w tych przełajach nie jest czasem tak, że max dopuszczalne opony i tak zawsze są "za wąskie" jak na warunki, w których się jeździ...? Bo nie sądzę, żeby ktoś świadomie zakładał coś węższego niż te 33 mm. Chyba, że rozmawiamy nie o oficjalnych zawodach, ale jakiejś imprezie towarzyszącej dla amatorów, gdzie można jeździć i się bawić na czym się chce... 

 

Nie wiem. Nie startuję w żadnej rywalizacji, a i na zorganizowanych wycieczkach pojawiam się raczej rzadko, bo nawet tam bywa za dużo wkurzających obostrzeń. Po prostu zainteresowało mnie, dlaczego widzę tak wąskie opony w terenie, który nawet nie prosi się, a wyje o szerokie.

 

@uzurpator - tylko to już jest impreza typowo dla hardkorów, mających świadomość, że można sobie zrobić na niej konkretne kuku. Ja bym nie porównywał do tego przejażdżki przez Spałę ;)

Napisano

W CX trasa bardzo szybko ulega stopniowej degradacji nawierzchni.  Tym bardziej że najbardziej widowiskowe kategorie Elita Kobiet/Elita Meżczyzn + Masters, jadą na końcu 😎. Ale to chyba właśnie na zmienności warunków zasadza się piękno tego sportu.

Co do szerokości opon - patrz regulamin. 

Napisano
20 godzin temu, MrJ napisał:

dlaczego widzę tak wąskie opony w terenie, który nawet nie prosi się, a wyje o szerokie

Które będą pływały po wierzchu tego błocka, zamiast wgryźć się w glebę od nim ;)

A schodzenie i bieganie z rowerem, to jeden z elementów przełaju. Jak teren nie ma przeszkód, to się je stawia, tak żeby były podbiegi, płotki do przeskakiwania itp.

  • +1 pomógł 2

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...