Punkxtr Napisano wczoraj o 20:51 Napisano wczoraj o 20:51 Temat z uśmiechem przymrużeniem oka, ale ponieważ jak wiecie uwielbiam topowe narzędzia, chciałbym Wam opowiedzieć o jednej z takich ciekawostek. Ile trzeba wydać na tytanowy młotek Abbey Bike Tools i po co to w ogóle robić? Odpowiedzi w filmie 🙂 1 Cytuj
Dokumosa Napisano 5 godzin temu Napisano 5 godzin temu To nie jest żaden kosmos jeśli faktycznie jest to stop tytanu. Funkcjonalnie pewnie nie wnosi nic więcej niż młotek z Chin za 40zł. Cytuj
wr81 Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu E tam, w ZSRR więcej rzeczy robili z tytanu... np. łyżki do opon do Kamaza które były przerabiane na ośki "legendarnych" piast powstających w Krakowie w latach 90tych (PPK - "Produkt Pawła Kurasia" vel "Pieprz...y produkt Kurasia") 1 Cytuj
ks.indian Napisano 3 godziny temu Napisano 3 godziny temu No tak, ale z wideo wynika, ze mały młotek Park Tool waży o 140g od tego cuda, czy taki Park Tool ma jakąś przewagę nad zwykłym młotkiem w amatorskim warsztacie? Cytuj
Punkxtr Napisano 3 godziny temu Autor Napisano 3 godziny temu (edytowane) @wr81 "Wymienię mostek Kurasia na talerz zupy. Nie liczę na więcej niż żur". To ogłoszenie sprzed ćwierć wieku w bB mówiło wiele zarówno o Popieraniu Produktu Krajowego, jak i zastosowanych materiałach 🙂 Dziś fajny relikt dawnych lat, mam na półce. @ks.indian nad młotkiem podobnej klasy nie. Ale jak coś lubisz, to wydajesz więcej kasy na rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność. Edytowane 3 godziny temu przez Punkxtr 1 Cytuj
Dokumosa Napisano 1 godzinę temu Napisano 1 godzinę temu 2 godziny temu, wr81 napisał: E tam, w ZSRR więcej rzeczy robili z tytanu... np. łyżki do opon do Kamaza które były przerabiane na ośki "legendarnych" piast powstających w Krakowie w latach 90tych (PPK - "Produkt Pawła Kurasia" vel "Pieprz...y produkt Kurasia") Kiedyś byłem w Moskwie i widziałem pomnik radzieckich kosmonautow o wysokości 35m wykonany z tytanu. Cytuj
ChuChu Napisano 32 minuty temu Napisano 32 minuty temu A ja tam rozumiem @Punkxtr. Co prawda bez takich ekstrawagancji, ale sam też kupowałem dobre narzędzia, bo po prostu używa się ich przyjemniej. Jakiś czas temu kupiłem aluminiowy klucz Park Tool do HT2, żeby odkręcać tarcze CL. Ile razy będę to robił? Pewnie raz na rok, taka wychodzi teraz średnia. Czy wydanie 120 zł miało sens, skoro można kupić dużo taniej? Pewnie nie, a mimo to go kupiłem i nie żałuję. Od 2 lat ineteresuję się modelami RC. Podejście mam takie samo: można kupić tanie narzędzia lub użyć byle czego z domu, a można kupić coś wysokiej klasy, mimo że koniec końców narzędzia służą do pracy nad "zabawką". 1 Cytuj
Punkxtr Napisano 14 minut temu Autor Napisano 14 minut temu (edytowane) @ChuChu dzięki 🙂 Film miał na celu pokazanie ciekawostki w tym smutnym kraju ale uśmiechu niektórym brakuje. Można oczywiście kupować te same, tanie rzeczy (i wiele będzie działało tak samo) ale z drugiej strony pamiętam jeszcze czasy, w których chodziliśmy w niemal identycznych ciuchach, jeździliśmy takimi samymi, dziadowskimi samochodami. A po mój rower Reksio (takim samym jeździli koledzy) mama musiała jechać do Bielska-Białej pociągiem, bo akurat się pojawiły. Kiedy się czymś pasjonuję, to lubię wydawać na to właściwie nieograniczone środki. Tylko nie dlatego, że sram pieniędzmi (bo pewnie realnie mam mniej kasy niż większość z Was ;-)), tylko sprawia mi to przyjemność. I często spotykam się z tym, że gdy pokazuję coś droższego - wielu ludziom się to nie podoba. Dlaczego? To już pewnie wie Tadeusz Sznuk, parafrazując jedną z jego wypowiedzi 😉 To zresztą chyba absurdalnie wręcz podstawowe rzeczy, których nikomu nie trzeba wyjaśniać. Edytowane 14 minut temu przez Punkxtr Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.