Punkxtr Napisano Piątek o 20:51 Napisano Piątek o 20:51 Temat z uśmiechem przymrużeniem oka, ale ponieważ jak wiecie uwielbiam topowe narzędzia, chciałbym Wam opowiedzieć o jednej z takich ciekawostek. Ile trzeba wydać na tytanowy młotek Abbey Bike Tools i po co to w ogóle robić? Odpowiedzi w filmie 🙂 2 Cytuj
Dokumosa Napisano Sobota o 16:29 Napisano Sobota o 16:29 To nie jest żaden kosmos jeśli faktycznie jest to stop tytanu. Funkcjonalnie pewnie nie wnosi nic więcej niż młotek z Chin za 40zł. Cytuj
wr81 Napisano Sobota o 17:58 Napisano Sobota o 17:58 E tam, w ZSRR więcej rzeczy robili z tytanu... np. łyżki do opon do Kamaza które były przerabiane na ośki "legendarnych" piast powstających w Krakowie w latach 90tych (PPK - "Produkt Pawła Kurasia" vel "Pieprz...y produkt Kurasia") 1 Cytuj
ks.indian Napisano Sobota o 18:10 Napisano Sobota o 18:10 No tak, ale z wideo wynika, ze mały młotek Park Tool waży o 140g od tego cuda, czy taki Park Tool ma jakąś przewagę nad zwykłym młotkiem w amatorskim warsztacie? Cytuj
Punkxtr Napisano Sobota o 18:24 Autor Napisano Sobota o 18:24 (edytowane) @wr81 "Wymienię mostek Kurasia na talerz zupy. Nie liczę na więcej niż żur". To ogłoszenie sprzed ćwierć wieku w bB mówiło wiele zarówno o Popieraniu Produktu Krajowego, jak i zastosowanych materiałach 🙂 Dziś fajny relikt dawnych lat, mam na półce. @ks.indian nad młotkiem podobnej klasy nie. Ale jak coś lubisz, to wydajesz więcej kasy na rzeczy, które sprawiają Ci przyjemność. Edytowane Sobota o 18:24 przez Punkxtr 2 Cytuj
Dokumosa Napisano Sobota o 20:32 Napisano Sobota o 20:32 2 godziny temu, wr81 napisał: E tam, w ZSRR więcej rzeczy robili z tytanu... np. łyżki do opon do Kamaza które były przerabiane na ośki "legendarnych" piast powstających w Krakowie w latach 90tych (PPK - "Produkt Pawła Kurasia" vel "Pieprz...y produkt Kurasia") Kiedyś byłem w Moskwie i widziałem pomnik radzieckich kosmonautow o wysokości 35m wykonany z tytanu. Cytuj
ChuChu Napisano Sobota o 21:20 Napisano Sobota o 21:20 A ja tam rozumiem @Punkxtr. Co prawda bez takich ekstrawagancji, ale sam też kupowałem dobre narzędzia, bo po prostu używa się ich przyjemniej. Jakiś czas temu kupiłem aluminiowy klucz Park Tool do HT2, żeby odkręcać tarcze CL. Ile razy będę to robił? Pewnie raz na rok, taka wychodzi teraz średnia. Czy wydanie 120 zł miało sens, skoro można kupić dużo taniej? Pewnie nie, a mimo to go kupiłem i nie żałuję. Od 2 lat ineteresuję się modelami RC. Podejście mam takie samo: można kupić tanie narzędzia lub użyć byle czego z domu, a można kupić coś wysokiej klasy, mimo że koniec końców narzędzia służą do pracy nad "zabawką". 2 Cytuj
Punkxtr Napisano Sobota o 21:37 Autor Napisano Sobota o 21:37 (edytowane) @ChuChu dzięki 🙂 Film miał na celu pokazanie ciekawostki w tym smutnym kraju ale uśmiechu niektórym brakuje. Można oczywiście kupować te same, tanie rzeczy (i wiele będzie działało tak samo) ale z drugiej strony pamiętam jeszcze czasy, w których chodziliśmy w niemal identycznych ciuchach, jeździliśmy takimi samymi, dziadowskimi samochodami. A po mój rower Reksio (takim samym jeździli koledzy) mama musiała jechać do Bielska-Białej pociągiem, bo akurat się pojawiły. Kiedy się czymś pasjonuję, to lubię wydawać na to właściwie nieograniczone środki. Tylko nie dlatego, że sram pieniędzmi (bo pewnie realnie mam mniej kasy niż większość z Was ;-)), tylko sprawia mi to przyjemność. I często spotykam się z tym, że gdy pokazuję coś droższego - wielu ludziom się to nie podoba. Dlaczego? To już pewnie wie Tadeusz Sznuk, parafrazując jedną z jego wypowiedzi 😉 To zresztą chyba absurdalnie wręcz podstawowe rzeczy, których nikomu nie trzeba wyjaśniać. Edytowane Sobota o 21:38 przez Punkxtr 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.