Deter Napisano Sobota o 20:20 Napisano Sobota o 20:20 Cześć. Pogoda jaka jest, każdy widzi. W moim MTB zauważyłem, że kiedy temperatura spadnie poniżej zera to przerzutka tylna nie wychyla się maksymalnie w prawo i nie zrzuca na najmniejsze koronki. Dzisiaj przez 1,5 godziny wszystko działało bez zarzutu, później jak spadło poniżej zera, to wózek nie zrzucał od połowy kasety w dół. Linka bez problemu reaguje, to wózek sztywno porusza się w takiej temperaturze. Kiedy rower był już w ciepłym, to po 5 minutach znów wszystko działało idealnie. Domyślam się, że to problem z konserwacją przerzutki. Jakieś pomysły czym czyścić i smarować? Cytuj
revolta Napisano Sobota o 20:58 Napisano Sobota o 20:58 Alkoholem , benzyną ekstrakcyjną , pędzlem i na przód . Cytuj
Greg1 Napisano Sobota o 22:02 Napisano Sobota o 22:02 Jak wyczyścisz i będzie czysta to nie powinna zamarzać bo to zapewne zamarza stary smar z błotem i syfem, który w niej zalega Cytuj
Deter Napisano Sobota o 22:25 Autor Napisano Sobota o 22:25 Ostatnio była czyszczona bardzo dokładnie, ale przy obecnych warunkach chyba muszę to robić po każdej jeździe, zwłaszcza że jest to las. Czym smarować jeśli w ogóle? Cytuj
TheJW Napisano Sobota o 22:32 Napisano Sobota o 22:32 A to nie jest przypadkiem problem ze śniegiem/błotem pośniegowym oblepiającym przerzutkę, blokującym sprężynę? Zdarzyło mi się parę razy. Cytuj
Deter Napisano Sobota o 22:48 Autor Napisano Sobota o 22:48 Temperatura tutaj robi duża różnicę. W ciepłym po 5 minutach wszystko wróciło do normy. Oczywiście błoto i woda swoje zrobiły bo jeżdżę w terenie głównie, ale jak temperatury są dodatnie to wszystko działa idealnie. Cytuj
TheJW Napisano Sobota o 22:56 Napisano Sobota o 22:56 (edytowane) No bo wtedy Ci to nie zamarza w przerzutce. Na minusie śnieg się nie topi, zapycha i blokuje sprężynę. Zatrzymaj się następnym razem i sprawdź. Za zrzucenie w dół, na cięższe przełożenia, odpowiada sprężyna. Współcześnie sprężyny w przerzutkach MTB są naprawdę silne, musiałbyś mieć totalnie zawaloną syfem lub uszkodzoną linkę, żeby sprężyna nie była w stanie jej wyciągnąć. Co to za przerzutka? Piszę to oczywiście na podstawie osobistych doświadczeń, u Ciebie może faktycznie być inny problem, ale najpierw trzeba wyeliminować te najbardziej oczywiste i prawdopodobne. Edytowane Sobota o 22:58 przez TheJW Cytuj
TheJW Napisano Sobota o 23:37 Napisano Sobota o 23:37 No to świeża. Sprężyna powinna ciągnąć jak Tatiana przy krajówce. Sprawdź to o czym pisałem, bo jak dla mnie to na tę chwilę najbardziej prawdopodobny trop. 1 Cytuj
Deter Napisano Niedziela o 00:02 Autor Napisano Niedziela o 00:02 Myślę, że to wilgotne błoto, które przy ujemnej temperaturze ją usztywnia. Ostatnio czyściłem ją tydzień temu ale po ponad w sumie 12 godzinach znów jest zbyt oblepiona. Czy wystarczy sprężynę odpuścić i wyczyścić czy dobrze jest czymś nasmarować? Cytuj
TheJW Napisano Niedziela o 00:07 Napisano Niedziela o 00:07 Fabrycznie jest smarowana zielonym smarem Premium Grease, możesz maznąć czymkolwiek, i tak się zaraz wypłucze w takich warunkach. Ten smar nie ma wpływu na jej pracę, to raczej zabezpieczenie przed korozją. Cytuj
Deter Napisano Niedziela o 00:51 Autor Napisano Niedziela o 00:51 Czyli po każdej mokrej jeździe pędzelek, benzyna/rozpuszczalnik i sprężynę wyczyścić? Cytuj
TheJW Napisano Niedziela o 08:55 Napisano Niedziela o 08:55 (edytowane) Jeśli Ci się chce... Ja obmiatam rower z przylepionego śniegu i wstawiam do suchego pomieszczenia z temperaturą powyżej zera. Jak na rowerze jest więcej syfu w postaci miksu soli z piachem, śniegiem i błotem, to opłukuję wcześniej rower konewką letniej wody. Ta zewnętrzna sprężyna przerzutki tak łatwo nie rdzewieje. W przeciwieństwie do tej napinającej wózek... Edytowane Niedziela o 08:56 przez TheJW Cytuj
afly Napisano Niedziela o 12:38 Napisano Niedziela o 12:38 Po dzisiejszej jeździe (przy temp. ujemnych), mam wrażenie, że w Twoim przypadku problemem nie jest tylna przerzutka tylko łańcuch zabrudzony lub smarowany nieodpowiednim smarem, jest taka możliwość? Zrzuć łańcuch na mrozie i zobacz czy przerzutka porusza się w całym zakresie. Cytuj
Greg1 Napisano Niedziela o 18:18 Napisano Niedziela o 18:18 17 godzin temu, Deter napisał: Czyli po każdej mokrej jeździe pędzelek, benzyna/rozpuszczalnik i sprężynę wyczyścić? Ja po każdej jeździe w bardziej "błotnych" warunkach opłukuję rower wodą ze szlaucha a w garażu mam wymiennik ciepła więc jest ciepło i ładnie wszystko wysycha. Ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy ma takie warunki 1 Cytuj
Deter Napisano Niedziela o 23:36 Autor Napisano Niedziela o 23:36 10 godzin temu, afly napisał: Po dzisiejszej jeździe (przy temp. ujemnych), mam wrażenie, że w Twoim przypadku problemem nie jest tylna przerzutka tylko łańcuch zabrudzony lub smarowany nieodpowiednim smarem, jest taka możliwość? Zrzuć łańcuch na mrozie i zobacz czy przerzutka porusza się w całym zakresie. To przerzutka, nie łańcuch 🙂 a smarów to chyba się nie nakłada na łańcuch 😁 Przed jazdą wziąłem starą szczoteczkę do zębów i wyczyściłem sprężynę i wszystkie ruchome elementy przerzutki rozpuszczalnikiem. Działa idealnie, mimo że dzisiaj był lekki mróz. Cytuj
spidelli Napisano Poniedziałek o 07:49 Napisano Poniedziałek o 07:49 (edytowane) Możesz jeszcze po czyszczeniu kapnąć tam oliwki do łańcucha - do smaru chyba lepiej się błoto lepi.... Nie sądzę, żeby była jakaś wielka poprawa ale ja tak odruchowo jak coś czyszczę w napędzie benzyną to po wyschnięciu natłuszczam i wycieram nadmiar. Uważaj też na błoto - ja wjechałem raz w taką glinę (wszystko zmarznięte, tylko na zakręcie słoneczko odpuściło po wierzchu), że mi momentalnie koła, wszystkie prześwity w ramie i napęd zalepiło, błoto na kasecie zepchnęło mi łańcuch poza największą koronkę a ten zakleszczył się o szprychy, a ja głupi deptałem dalej, myśląc, że walczę z błotem i że przejadę siłowo. Efekt: - krzywy hak, wygięta przerzutka, wkręcona w szprychy (1 szprycha pogięta), przerysowana rama... Fakt, że to gravel z szosowym napędem, więc delikatnym ale pewnie każdy hak da się skrzywić Edytowane Poniedziałek o 07:50 przez spidelli Cytuj
Turysta05 Napisano Poniedziałek o 09:00 Napisano Poniedziałek o 09:00 A może ja coś skromnie i nieśmiało🫣 podpowiem z mojego, ale już nie skromnego ale bogatego doświadczenia, coś czym smaruję łańcuch co 300...500km (zależy kiedy piszczy😉) i przerzutkę przy okazji: ..coś, co: usuwa zabrudzenia, penetruje, wypiera wodę, przywraca kontakt elektryczny, tworzy warstwę hydrofobową, smaruje, likwiduje piski (to jest mój indykator serwisowy😄) chroni przed korozją, konserwuje, i wysycha na drugi dzień👍 🤭😄😂 Cytuj
Greg1 Napisano Poniedziałek o 11:14 Napisano Poniedziałek o 11:14 @Turysta05 nie wypowiadaj nazwy tego specyfiku głośno na tym forum bo Cię będą gonić z krucyfiksem i wodą święconą 🤣 1 Cytuj
sz.jablonowski Napisano Poniedziałek o 11:25 Napisano Poniedziałek o 11:25 M5100/M5120 maja mały problem szczególnie jak się jeździe w obecnie panujących warunkach, a jest to uszczelnienie miejsca gdzie siedzi sprężyna, moim sposobem jest rozebranie przerzutki, wyczyszczenie wszystkiego i ponowne, konkretne nasmarowanie sprężyny, po tym zabiegu przerzutka chodzi gładko przez bardzo długi czas Cytuj
Turysta05 Napisano Poniedziałek o 12:31 Napisano Poniedziałek o 12:31 Dzięki za ostrzeżenie😲, będę ostrożny🫣 Godzinę temu, Greg1 napisał: @Turysta05 nie wypowiadaj nazwy tego specyfiku głośno na tym forum bo Cię będą gonić z krucyfiksem i wodą święconą 🤣 Ale poufnie dopowiem, że w specyfiku, to działa głównie, ta część święcona💪, kto chce to niechaj wierzy, kto nie chce, niech nie wierzy, mi na tym nie zależy, więc popsikam jeszcze👍 😄😂 1 Cytuj
smw44199 Napisano Poniedziałek o 16:44 Napisano Poniedziałek o 16:44 (edytowane) WD40 jest dobre, ale do smarowania łańcucha sie nie nadaje. Łatwo tym po prostu "zarżnąć" łańcuch. Zresztą to nawet nie ma w opisie, że "smaruje" 😉 To już od biedy lepiej popsikać łańcuch plakiem lub silikonem w spraju. Z resztą się z tobą zgodzę. Edytowane Poniedziałek o 16:44 przez smw44199 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.