dfq Napisano 9 Stycznia Napisano 9 Stycznia (edytowane) @pecio U mnie tylko dwaj sygnaliści (malutkie diodki) u góry po lewej i prawej stronie ekranu TV (reszta ukryta). Bardzo pomocne bo cały czas wiesz w której strefie kręcisz i kiedy ją zmieniasz bez ciągłej kontroli na liczniku. Edytowane 9 Stycznia przez dfq 1 Cytuj
pecio Napisano 9 Stycznia Autor Napisano 9 Stycznia @dfq też tak pomyślałem. To tak jak ledówki pod Neo . Cytuj
pecio Napisano 15 Stycznia Autor Napisano 15 Stycznia Pytanie z gatunku podstawowych które kieruję do użytkowników WAHOO KICKR . Czy po przekroczeniu pewnego pułapu prędkości np. przy "dokręcaniu w dół " cała maszyneria nie wpada Wam w "turbulencje" / drgania jakby zaraz miało to się wszystko rozsypać. Czy nadal jest gładko ? Wrażenie takie jakby ktoś zapomniał dać smaru do łożysk i takie chrobanie nasilające się logarytmicznie ze wzrostem prędkości. Od napędu to nie pochodzi bo jest cichuteńki. Koło zamachowe jest źle wyważone to raz a reszta to jakby od łożysk. Cytuj
dfq Napisano 15 Stycznia Napisano 15 Stycznia @pecio Lecę nie raz (z góry) na Rouvy ok 80km/h - 40x11 kadencja 110 🤣 i poza tym ze trenażer jest głośniejszy to żadnych turbulencji nie mam. Cytuj
pecio Napisano 15 Stycznia Autor Napisano 15 Stycznia (edytowane) @marvelo na Rouvy jak walisz alpejskie klasyki to spokojnie można osiem dyszek wymłucić z kołowrotka. Dwa dni temu z "Gloka" był malutki zjeździk i bez przykładania się wyskoczyło 76. Edytowane 15 Stycznia przez pecio 1 Cytuj
eloo Napisano 15 Stycznia Napisano 15 Stycznia 9 godzin temu, pecio napisał: Pytanie z gatunku podstawowych które kieruję do użytkowników WAHOO KICKR . Czy po przekroczeniu pewnego pułapu prędkości np. przy "dokręcaniu w dół " cała maszyneria nie wpada Wam w "turbulencje" / drgania jakby zaraz miało to się wszystko rozsypać. Czy nadal jest gładko ? Wrażenie takie jakby ktoś zapomniał dać smaru do łożysk i takie chrobanie nasilające się logarytmicznie ze wzrostem prędkości. Od napędu to nie pochodzi bo jest cichuteńki. Koło zamachowe jest źle wyważone to raz a reszta to jakby od łożysk. Co prawda używam kickr core ale taki problem miałem jak odklejały mi się naklejki na kole zamachowym. Ciężko było wyłapać bo odklejały się dopiero jak koło się zagrzało i przy dużych prędkościach. Po usunięciu tych kilku odklejających się nawet przy dużych prędkościach jest idealnie gładko 1 Cytuj
pecio Napisano 15 Stycznia Autor Napisano 15 Stycznia @eloo słusznie zauważyłeś. Też zwróciłem na to uwagę. Wystarczy lekko gdzieś nie tak naklejona i przy wysokich prędkościach robi się padaczka. Nie wiem co za debil to wymyślił w Wahoo. Cytuj
marvelo Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia 8 godzin temu, dfq napisał: No pomieszało - kadencja 126 🤣 Wciąż się nie zgadza. Cytuj
dfq Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia (edytowane) @marvelo A kto powiedział że ma się zgadzać ? To symulacje. Ważne że na papierze się zgadza 😜 @pecio Nie mam żadnych naklejek na kole zamachowym 😲 Chyba je od razu pościągałem 😀 Edytowane 16 Stycznia przez dfq 1 Cytuj
pecio Napisano 16 Stycznia Autor Napisano 16 Stycznia (edytowane) 2 godziny temu, marvelo napisał: Wciąż się nie zgadza. @marvelo ( pod rozwagę ) my się tu poruszamy w wyimaginowanym świecie gdzie podstawowe prawa fizyki nijak się mają do rzeczywistości. O ile w realu z fajnej górki -15% jesteś w stanie nawet setkę wyciągnąć to na alternatywnym "globusie" 😉 Rouvy gdzie algorytmy usilnie starają się naśladować realną jazdę wychodzi tak jak jest. Dla pocieszenia po dokładnej kalibracji trenażera (obwody koła etc....) mniej więcej to samo wyskakuje na Edge...... pi razy drzwi.😁 Wkraczając do "chomikowego świata " 🤣 pewne sprawy traktujemy umownie. @dfq właśnie jadę suszarką te nieszczęsne naklejki 😁 Edytowane 16 Stycznia przez pecio 2 Cytuj
Justyna84H Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia Panowie (i Panie, choć pewnie w mniejszości), mam pytanie dotyczące łączenia zegarka Garmin Venu 2s z rowerkiem w siłowni. Przy próbie wykrycia go jako czujnik rytmu przed rozpoczęciem trenignu, pojawia mi się gazylion urządzeń, tzn. około 20 bo tyle jest ich na sali. Czy jest jakaś metoda na sprawdzenie jaki numer ma ten rowerek na którym właśnie płaszczę pośladki? Przeszukałam forum lupką i nie znajduję takiego wątku, ale może ktoś już to rozklepał i będzie w stanie mi pomóc. Trener niestety nie pomógł, też nie wiedział jak to sprawdzić. Cytuj
dfq Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia Powyłączać na chwilę wszystkie rowerki na sali, zostawić ten jeden włączony i sparować. Dlatego mam tylko jeden trenażer w pokoju 🤣 Cytuj
Justyna84H Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia Cytat Powyłączać na chwilę wszystkie rowerki na sali, zostawić ten jeden włączony i sparować. Dlatego mam tylko jeden trenażer w pokoju 🤣 Zaproponuję, żeby wynieśli wszystkie rowerki i zostawili tylko ten na którym siedzę, na pewno się zgodzą Cytuj
dfq Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia (edytowane) No ja myślę że prowadzący porządną siłownię powinien kiedyś poświęcić jakąś godzinkę, pospisywać parametry czujników urządzeń i udostępniać je użytkownikom a nie odwalać kaszanę. Mamy 2025 rok. Edytowane 16 Stycznia przez dfq 1 Cytuj
Justyna84H Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia Cytat No ja myślę że prowadzący porządną siłownię powinien kiedyś poświęcić jakąś godzinkę, pospisywać parametry czujników urządzeń i udostępniać je użytkownikom a nie odwalać kaszanę. Mamy 2025 rok. No niestety, to Zdrofit, więc pewnie mogę pomarzyć, ale zwrócę im na to uwagę, że na urządzeniach nie ma tych informacji. Swoją drogą, producent powinien je umieszczać na ramie w widocznym miejscu. Numer czujnika to nie powinna być jakaś tajemna wiedza. Cytuj
dfq Napisano 16 Stycznia Napisano 16 Stycznia Niekoniecznie. Jeśli to Ant+ ktoś może się podpiąć pod twój czujnik i "monitorować" twoje parametry. Nie wiem co to za urządzenia ale trenażery wykorzystują zawodowe ekipy Pro Tour-u przy rozgrzewce albo rozjazdach a konkurencja nie śpi. To są dane wrażliwe. Cytuj
pecio Napisano 16 Stycznia Autor Napisano 16 Stycznia (edytowane) @Justyna84H prostsze rozwiązanie od proponowanego przez kolegę @dfq. Jesteś na tej "rowerkowej " sali i parujesz z pierwszym lepszym . Potem jak masz powiedzmy 10 rowerków dosiadasz każdego po kolei i patrzysz na zegarek czy coś drgnęło. I tak błyskawicznie ustalisz który jest ten twój jedyny. 🤣 Szybciej tak dojdziesz do finalnego rezultatu niż wertowanie danych z tabliczek znamionowych każdego trenażera. Inna opcja to jak wspominał @dfg odłączenie od zasilania wszystkich po za jednym . Ale z tym też zejdzie ....odłączenie....parowanie... podłączanie . A co do ANT to właśnie z tych względów zostaje on uśmiercony. W przyszłych generacjach szpeju Garmina ma być nowy kodowany protokół ANT . Edytowane 16 Stycznia przez pecio 1 Cytuj
dfq Napisano 18 godzin temu Napisano 18 godzin temu (edytowane) A ja sobie dzisiaj pyknąłem 45km z Woutem Van Aertem z Visma Lease Bike 😀 Niestety liczba uczestników chyba przerosła wyobrażenia organizatorów. W momencie startu wyruszyło 3300 uczestników 🤣 Pojawiły się techniczne problemy z synchronizacją pozycji bikerów. Po Jak kończyłem trasę niektórzy dopiero ją zaczynali. Dużo dziewczyn też jechało. Łącznie wzięło udział ponoć ok 6.5 tysiąca osób 🙃 W ogóle Rouvy szaleje. Przejeło Fullgaz 😲, najpopularniejsze trasy opracuje w AR i umieści na swojej platformie (ponad 100). Dla triatlonistów treningi i oryginalne trasy Ironman-a 😀 Edytowane 17 godzin temu przez dfq 2 Cytuj
spidelli Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu Ja się dziś zmusiłem i 3 (trzeci) raz w tym sezonie usiadłem, ambitnie na 10 km 2 Cytuj
dfq Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu @spidelli Ja zmuszać się nie musiałem, całkiem miły, urozmaicony event 😀. Wczoraj na tej trasie totalnie zajechała mnie młoda Dunka przed którą uciekałem (leciała średnio 4.8W/kg przez 45km 😱) Według Garmina miałem obciążenie treningowe na poziomie 296, dziś z Woutem 80 🤣 2 Cytuj
spidelli Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu Mam jakiegoś lenia, trzyma mnie od grudnia, wtedy jeszcze wychodziłem na całą niedzielę taplać się w błocie na gravelu/MTB (aż zajechałem Cortinę) ale już w tygodniu do chomika się nie mogłem zmusić. No i jakaś infekcja mnie złapała, po raz pierwszy od kilku lat - coś tam pokaszlę, posmarkam, jest lepiej potem wraca... Jutro też biorę się za ucho i prowadzę do chomika, jak się wkręcę to poleci... 2 Cytuj
dfq Napisano 17 godzin temu Napisano 17 godzin temu No jak infekcja to trzeba przeczekać i wyleczyć potem treningi. Taki czas, niestety wirusy szaleją. Ja też miałem kontuzję po nowym roku, bałem się że miesiąc z głowy ale na szczęście po tygodniu powoli wróciło do normy. Tylko kg nieco przybyło. W ogóle w ub roku ta odwrotna periodyzacja na trenażerze dała świetne efekty. Do września utrzymałem dobrą formę ( z małymi dawkami "przypominającymi" co jakiś czas). W tym roku zacznę później - luty, marzec mocniejsze treningi (jak zdrowie pozwoli). 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.