Monopson Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia Zastanawiam się na zakupem używanego treka Trek LM2 z silnikiem Bosch Active Line, 250 W plus z przebiegiem 6,400 km z 2018 roku Na co zwrócić uwagę przy zakupie ? Jakie są minusy i plusy tego silnika ? Jak często wskazane są przeglądy ? itp Cytuj
Turysta05 Napisano 1 Stycznia Napisano 1 Stycznia Ten silnik z wewnętrzną przekładnią okazał się ślepą uliczką, obecnie nikt nie stosuje, ale nie to jest ważne, 6,5tys km to nie dużo, jednak bateria ma 6 lat i co z pojemnością? Jeżeli to możliwe sprawdź jej wydajność. O szczegóły serwisowe zapytaj w serwisie😉. Silnik Bosch Active Line 250W Zaawansowany silnik elektryczny o mocy 250 W i dużym momencie obrotowym 48 Nm, całkowicie zintegrowany z mechanizmem korbowym. System napędowy sterowany 3 czujnikami: kadencji, momentu obrotowego i prędkości. Silnik został zaprojektowany z wewnętrzną przekładnią i zębatką do napędu, która obraca się o 250% szybciej niż ruch korby. Wewnętrzna zębatka, na którą nałożony jest łańcuch została zabezpieczenia przed jego spadnięciem. 4 opcje wspomagania ECO, CRUISER, SPORT i TURBO moment obrotowy 48Nm moc 250W stabilna praca montaż korby ISIS waga 4 kg kolor w zależności od modelu roweru 2 lata gwarancji made in Germany Cytuj
Monopson Napisano 2 Stycznia Autor Napisano 2 Stycznia Pytałem już wcześniej w 2 serwisach , pierwszy zwykły servis rowerów elektrycznych - gość twierdzi że co rok trzeba zrobić przegląd silnika koszt 350 zł , drugi servis autoryzowany Trek że dopiero trzeba coś rozbić jak pojawi się jakiś problem z silnikiem . Wiec nadal nie wiem jak to jest z tym servisowaniem . Cytuj
WaGiant Napisano 2 Stycznia Napisano 2 Stycznia To jest rower miejski , rekreacyjny i dlatego silnik jest średnio mocny - 50Nm . Na płaski teren ew lekkie pagóry da radę . Gdyby w grę wchodziły spore podjazdy będzie za słaby . Z serwisem jest tak jak już wiesz . Czyli możesz oddać co roku , a możesz jak się coś zacznie dziać . Ja mam Boscha ( ale CX) kupionego w 2019 i nigdy serwisu nie widział . Ale fakt że dużo na nim nie jeżdżę - 1 - 1,5 tyś km rocznie . Znajoma kupiła 2017 i 2x był w serwisie . Pierwszy raz niedługo po kupnie , jakieś problemy z suportem , drugi raz po kilku latach ,,tak sobie " . Wygląda na to że ,,twój" rower też nie był mocno eksploatowany ale aku przez sam wiek będzie miał już zauważalnie obniżoną pojemność . A jaki to jest aku ? Oczywiście jak w każdym rowerze zużyciu ulega też część nieelektryczna - kaseta , łańcuch , hamulce , zębatka na korbie . Zaraz .... ten rower ma hydrauliczne hamulce szczękowe .... ktoś tu pisał o ślepej uliczce ? A do czego w ogóle ma być ten rower ? Cytuj
Monopson Napisano 3 Stycznia Autor Napisano 3 Stycznia Tam jest bateria 400 , podobno można na niej przejechać 80-100 km na płaskim terenie , tak jak twierdzi sprzedawca . Tak ma hydrauliczne hamulce mam takie same w starym modelu Treka nawigatora i działają bez problemu tylko szczeki wymieniam , czy te nowsze hamulce tarczowe stosowane teraz powszechnie w rowerach to lepsze rozwiązanie ? Dlatego akurat taki model ? bo mam obecnie Treka elektryka -navigatora ale starego chyba z 2010 i nic złego tam się nie dzieje , preferuje klasyczną ramę bardziej niż takie nowe modele. Cytuj
PiotrWie Napisano Poniedziałek o 09:51 Napisano Poniedziałek o 09:51 Ja mam elektryka z 2018 z przebiegiem 22,5 tyś i jak na razie jestem zadowolony - bateria oczywiście jest trochę słabsza - ja używam wspomagania na podjazdach, na płaskim najczęściej wyłączam, początkowo robiłem na ładowaniu ponad 300km, obecnie - ok 250km. Tylko ja mam silnik Yamahy, te Boscha z przekładnią dają specyficzne odczucia, mi nie pasowały po jeździe próbnej. Przede wszystkim się przejedź na czymś takim, no chyba że w tym starym Treku też masz coś takiego i Ci nie przeszkadza. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.