KNKS Napisano 9 Grudnia Udostępnij Napisano 9 Grudnia (edytowane) 23 minuty temu, Greg1 napisał: Ale mini pompka wcale nie zajmuje więcej miejsca niż nabój co2 a jest przy tym lżejsza ...tylko tylko, że napompowanie mikro-pompką ciśnienia do wartości 7 bar bywa problematyczne/męczące/czasochłonne. A nabój załatwia to szybko/łatwo/bezproblemowo. Edytowane 9 Grudnia przez KNKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chrismel Napisano 9 Grudnia Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia @Eathan wielkie dzięki. Zaraz sobie kupię. Kurtka to jakiś model kupiony ze 20 lat temu. Ale takich kurtek na rynku jest sporo. Puch nie zajmuje miejsca w ogóle. Gabaryty wynikają tylko z jakości materiału. Jak nie chcesz wydawać fortuny a nie zależy Ci na każdym centymetrze to nawet w Decatholnie można kupić coś w miarę kompaktowego, np. https://www.decathlon.pl/p/kurtka-trekkingowa-meska-puchowa-forclaz-mt100-5degc/_/R-p-167571 Oczywiście te od renomowanych marek będą o połowę mniejsze ale co najmniej 4 razy droższe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 9 Grudnia Udostępnij Napisano 9 Grudnia (edytowane) No fakt, że się trzeba nadymać ale to jest cena małego rozmiaru Ja mam dwie - każda przy bidonie w każdym z graveli, ostatnio się zorientowałem, że nie przełożyłem do MTB więc pewnie kupię trzecią. Ja jestem z kolei za leniwy, żeby przekładać setupy z roweru na rower i każdy ma swój komplet. @TheJW Sam pisałeś, że nabój wypsikałeś w atmosferę (niech no się Urszula von der Liar dowie ) a pompką musiałeś dodmuchać @chrismel Absolutnie nie krytykuję ani nie twierdzę, że pompka lepsza, po prostu zaciekawiła mnie Twoja motywacja. 1 godzinę temu, KNKS napisał: do wartości 7 bar bywa problematyczne/męczące/czasochłonne Dobry argument, ja ostatnio na tym "polnym" gravelu jeździłem na ok 3 barach, z lenistwa nie sprawdziłem rano a na polu zaczął mi dobijać na kamieniach, nie wiem ile dopompowałem w oba koła, bo nie mam manometru ale się umęczyłem, 7 barów to to nie było na pewno Edytowane 9 Grudnia przez spidelli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eathan Napisano 9 Grudnia Udostępnij Napisano 9 Grudnia @spidelli też jestem fanem CO2. Mam kilka głowic żeby nie przekładać między rowerami. Naboje przy rowerze w tych zaczepach co dałem wcześniej. O i pana przy CO2 latem to sama przyjemność bo można się schłodzić nabojem 😜 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spidelli Napisano 9 Grudnia Udostępnij Napisano 9 Grudnia Może trochę większa od CO2 ale wisi sobie cały sezon przy rowerze, chyba że trzeba koszyk odkręcić pod łapę bagażnika na dachu auta. Ale sam od czasu do czasu oglądam CO2... To zapytam - nabój jest "jednorazowy" czy można sobie dopompowywać do woli co jakiś czas a on trzyma ciśnienie, jak gaz w kuchence? Pytam serio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eathan Napisano 9 Grudnia Udostępnij Napisano 9 Grudnia Jednorazowy. Jak nie zużyjesz całego to pewnie da się użyć później. Nie wiem ile trzyma. Używam 16g i wbijam cały. Starcza na wygodną jazdę, w domu dobijam różnice. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 12 Grudnia Udostępnij Napisano 12 Grudnia W dniu 9.12.2024 o 14:08, pecio napisał: @spidelli liczba awarii ma się proporcjonalnie do zestawu " gumowego" , terenu i stylu jazdy. Ja w tym sezonie kapcie łapałem średnio 2-3 na tydzień. Bywały dni ,że ten limit wyrabiałem w ciągu jednej trasy. Ale tak to jest jak się chce pupę szkłem podcierać i śmigać na ultralajtowym seciku. I właśnie dla tego teraz wolę dymać mikro pompką bo bym nie wyrobił na naboje. Od przyszłego sezonu zmienia się koncepcja i już będzie cud co by gumę złapać😉 No i lezynka pocket drive jest lżejsza niż dwa naboje i minimalistyczna głowiczka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 12 Grudnia Udostępnij Napisano 12 Grudnia ...ale spróbuj napompować nią 7 bar. Gwarantuje, że trzeba się nieźle namachać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 12 Grudnia Udostępnij Napisano 12 Grudnia @KNKS hehe .... 4 bary nabić tą Lezynką to jest niezła machaczka zwłaszcza w upalne lato 😁. Ale 7 bar nabija bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 12 Grudnia Udostępnij Napisano 12 Grudnia Taaa...jak mi się w szosie opona rozkleiła, to dwa razy dopompowałem, ale przy trzecim po prostu oparłem rower o słup, usiadłem na chodniku i czekałem, aż kobita przyjedzie po mnie autem, bo już rąk nie czułem... 😂 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 12 Grudnia Udostępnij Napisano 12 Grudnia (edytowane) Godzinę temu, cervandes napisał: No i lezynka pocket drive jest lżejsza niż dwa naboje i minimalistyczna głowiczka. Jest o wiele lżejsza niż jeden nabój 25 gram plus głowiczka minimalistyczna. @TheJW raz w terenie na totalnym z...iu wypsztykałem się z dwóch nabojów ..... zostało wypychanie choinką opony co by do cywilizacji dojechać. Na zawody , do jazdy w koło komina CO2 jest idealne ale na długie epickie 😉 trasy wolę wozić Lezynkę i trochu sobie pomachać. Zresztą macham tyle żeby tylko było a potem jakby co dobijam kompresorem na CPNie. Edytowane 12 Grudnia przez pecio 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 12 Grudnia Udostępnij Napisano 12 Grudnia (edytowane) Ja wożę tylko w zimie. Jak ciepło to mogę sobie machać do woli. Ale jak mokro i zimno to mam już przećwiczone. Szybka akcja z wyciągnięciem starej dętki, przejazd paluchami po wew. częsci opony czy nie ma jakiegoś dziadostwa, nowa dętka, sruuuu dwutlenkiem i wypad co ciepłego domku Edytowane 12 Grudnia przez lewocz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turysta05 Napisano Czwartek o 15:02 Udostępnij Napisano Czwartek o 15:02 Jak czytam o waszych kłopotach z przebiciami to odnoszę wrażenie, że chyba jeżdżę po dywanach i puchowych poduszkach😂. @pecio te 2 pany na tydzień to nie żart? 😲 Ja wożę zawsze pompkę, mieści się dokładnie w sakiewce, kupiłem kilka do każdego roweru osobno i na podarowanie znajomym😉 Wielokrotnie przydała się do wyrównania ciśnienia u mnie, u moich towarzyszy wycieczki, a także innym rowerzystom w potrzebie. Zdarza mi się, że celowo obniżam ciśnienie gdy ciężkie piachy (wystarczy przednie koło), a potem dobijam gdy wracam asfaltem. Ważne: to maleństwo może sprawnie napompować tylko 3-4 bar, mi wystarczy ~2,5 bara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano Czwartek o 17:09 Udostępnij Napisano Czwartek o 17:09 @Turysta05to nie żart. Ale jak już pisałem opony z papieru a dętki z cieniutkiej reklamówki to tak się musiało robić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano Czwartek o 17:15 Udostępnij Napisano Czwartek o 17:15 @Turysta05 no ale my tu raczej piszemy o rozwiązaniach bardziej pod rowery sportowe niż turystyczne, gdzie opony są z pergaminu, a dętki, jeśli w ogóle stosowane, grubości skóry z napletka komara. Ten Twój rower ze zdjęcia to waży pewnie więcej, niż niejeden wycieniowany szosowiec, więc możesz sobie pozwolić na pancerne opony, nie zważać na masę całości i nie przejmować się kapciami. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.