Matee Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Hej Wam. Obecnie jeżdżę na Treku Dual Sport 3 Gen 4, super rower do jazdy z dziećmi, asfalt, podłączenie przyczepki itd. Lecz ostatnio bardziej ambitnie zacząłem jeździć głownie po lasach (Kabacki + Kampinos) i tutaj ten rower się średnio już spisuje. Amor nie wyrabia, wszystko się telepie i po 20km mam dość. Podjazdy gdzie są liście, konary i kamienie to udręka. Padł pomysł na nowy rower który lepiej się sprawdzi w w/w warunkach. Jako że mam salon Treka przy sobie i dobra relacje padło na tą markę. Rozważam Procaliber 8 lub Procaliber 9.5 Nie wiem czy jest duża różnica między alu a carbonem czy będzie większa różnica między osprzętem m6100 a SLX, proszę pomóżcie Jestem dość wysoki 192 cm i 93 kg wagi, może to jest ważne. Jeśli są inne warte rozważenia opcje to dajcie znać, ale musi być serwis w Warszawie, nie chce mi się wysyłać roweru do Szczecina albo Czech ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia (edytowane) Moim zdaniem warto dołożyć do 9.5. Karbon w HT jest zawsze "in plus". M6100 jest przyzwoite, to znaczy do rekreacji więcej nie potrzeba, jednak te hamulce to już patologia i wypadało by założyć przynajmniej M6100 + przyzwoite tarcze. Edytowane 4 Grudnia przez KNKS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg1 Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Ja bym chyba jednak wolał wersję alu bo poza karbonową ramą reszta osprzętu jest lepsza w Procaliber 8 - napęd, amortyzator, hamulce i tarcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matee Napisano 4 Grudnia Autor Udostępnij Napisano 4 Grudnia No to chyba jest tak że jak zajadę osprzęt to wymieniam na lepszy po 2 latach a rama zostaje ze mną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ostrów Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Za 7 jak ma być Trek , to 9.6 . Oczywiście nie w PL. Pierwszy lepszy link : https://www.huebel-bonn.de/_Procaliber_9.6_XL_29_Volt/Raw_Carbon.html?now=843 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Ten 9.6 nie akurat droppera, jeżeli to ważne. A ja chciałem dopytać o coś innego i wykorzystam okazję: czy ma ktoś z Was porównanie tego magicznego IsoSpeed do normalnej ramy? Amator, a właściwie amatorka, odczuje coś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Mam kumpla z 9.7, nie czuję kompletnie żadnej różnicy poza taką, że koledze czasem zaskrzypi 😁 Jak go kupił to nawet jeździliśmy testowo, ja obok i starałem się dojrzeć jakąkolwiek pracę tego połączenia, ale to jest nierealne. Isospeed po prostu minimalnie tłumi jakieś drgania i nierówności, ale w sumie to nie wiem jakie. Przecież siodełko, sztyca i podsiodłówka są nadal tak samo zestawione, więc zwykłe dziury odczuwa się dokładnie tak samo bo to nie pracuje góra-dół tylko jeśli już to przód tył. Zapytałem mojej amatorskiej dupy i jest ona zdania, że to jest niemierzalne. 2 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin_ostrów Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Dropper w Kampinosie ? No nie jest niezbędny według mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Galvatron Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia Zakup kompozytowej ramy połączonej z Judy Gold i osprzętem Deore nie ma najmniejszego sensu. Do tego Judy ma górne golenie o średnicy tylko 30 mm, więc przy twojej wadze może okazać się zbyt wiotka. Procaliber 8 ma lepszy osprzęt, który da Ci więcej niż kompozyt i sztywniejszy widelec, na goleniach 32 mm. Wymień tylko manetkę zmiany biegów na XT i masz solidny rower na lata. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zlatan Napisano 4 Grudnia Udostępnij Napisano 4 Grudnia 1 godzinę temu, marcin_ostrów napisał: Dropper w Kampinosie ? No nie jest niezbędny według mnie Absolutnie nie jest niezbędny, ale sytuacyjnie się przydaje. Ja nie jestem jakimś zawodowcem i mistrzem kontroli nad rowerem, i na niektórych krótkich ale dość stromych zjazdach z jakichś wydm na pewno poprawia u mnie wrażenia ze zjeżdżania. Bez droppera da się wszystko albo prawie wszystko zjechać w Kampinosie, ale jak już jest, to zastosowanie się znajdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xzc Napisano 5 Grudnia Udostępnij Napisano 5 Grudnia A czy poza sugerowaniem się specyfikacją techniczną, "wyższość" osprzętu w modelu aluminiowym realnie przekłada się na użytkowanie ? Przerzutka deore od XT różni się zastosowaniem innych kółeczek, które i tak z czasem się zużywają i można sobie wymienić na te same, które są w XT, jeździłem 2 lata na pełnym XT, który mi się rozpadł i na szybko potrzebowałem wymienić napęd, a że dostępny od ręki był jedynie deore m6100 to go założyłem i jeżdżę cały czas na nim i poza pracą manetki, która jest zdecydowanie zauważalna nie odczuwam różnić. Oba te modele mają i tak zamontowane manetki czy to deore czy slx, które konstrukcyjnie są takie same, tak więc realnych korzyści z teoretycznie lepszego napędu się nie odczuje. Widelec teoretycznie lepszy w wersji aluminiowej, ale prawda jest taka, że czy judy czy tego recona pasowało by wymienić na coś lepszego, zresztą może nawet być taka konieczność, ponieważ w reconie lubiły wycierać się ślizgi, jeździłem na konstrukcyjnym bliźniaku recona czyli RS 35 i oprócz działania, które pozostawiało wiele do życzenia, w końcu po sezonie wytarły się ślizgi i bawienie się z tym widelcem nie miało większego sensu. Moim subiektywnym zdaniem jeśli chcesz się bawić w upgrade z czasem, to karbonowa rama będzie lepszą bazą pod to, jeśli nie to lepiej dołożyć do czegoś co już siedzi na naprawdę fajnym osprzęcie i mieć gotowy rower bez bawienia się w jakieś wymiany. I jeśli nie koniecznie musi to być trek to poszukałbym w jakichś innych markach, które często oferują dużo więcej za podobne pieniądze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matee Napisano Czwartek o 15:10 Autor Udostępnij Napisano Czwartek o 15:10 Dzięki wam za odpowiedzi. Dużo myślałem i nadal nie ma faworyta, ale jest więcej opcji. Odwiedziłem Treka i trochę się rozczarowałem, jakość spasowania elementów słaba, w alu spawy to porażka, obręcze tak wąskie są że strach przed zgubieniem gumy w zakręcie. I rabat który miałem dostać jest nieaktualny, także wyleczyłem się z Treka. Zastanawiam się teraz nad Orbea lub Specem Orbea Oiz lub Chisel FS lub Chisel Hardtail Nigdy nie miałem fulla (soft fulla ?) i może to troche overkill na kabaty i kampinos ? Ale może moje 40 letnie plecy polubią to ? Na papierze Orbea jest super w tej cenie ale w sklepie sami powiedzieli że z gwarancją jest różnie (Często dystrybutor zasłania się odpowiedzią producenta i koniec tematu.) O specu jest dużo pozytywnych opinii, wiem że osprzęt wymaga wymiany ale to mnie cieszy. Może to lepsza baza na przyszłość. Jak wygląda gwarancja jak się kupi speca z tradeinn/bikeinn ? Niby EU ale w Polsce mogą nie być przychylni bo nie u nich kupiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.