marvelo Napisano wczoraj o 01:49 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 01:49 (edytowane) Na podstawie danych z map google i zapisu wideo z kabiny pociągu obliczyłem średnią prędkość pociągu na odcinku od początku peronu do uderzenia w ciężarówkę i wyszło mi około 84 km/h. Ponieważ jest to średnia, więc zakładając że pociąg hamował, samo uderzenie było przy mniejszej prędkości, a na początku wjazdu na peron było to więcej. Można pobawić się dokładniej, analizując mniejsze odcinki. W każdym razie z całą pewnością mogę powiedzieć, że na początku peronu pociąg poruszał się z prędkością nie mniejszą niż 84 km/h. Od początku peronu w Nowej Suchej do przejazdu jest około 230 metrów. A tu przykład hamowania pociągu osobowego (domyślam się, że bez pasażerów, ale to wiele nie zmienia) ze 100 km/h. Edytowane wczoraj o 01:56 przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg1 Napisano wczoraj o 05:28 Udostępnij Napisano wczoraj o 05:28 Jprdl, może w końcu jakiś admin zakończy te urojenia chorego człowieka - przecież rozum przestaje już ogarniać ogrom głupoty ludzkiej i faktu, że ktoś chce dalej drążyć odcienie czerwonego i drogę hamowania składu kolejowego 😱😱😱 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szajbna Napisano wczoraj o 09:59 Udostępnij Napisano wczoraj o 09:59 Po co zamykać taki fajny wątek 🤣 Kolega drąży temat czekam na finał🍿 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano wczoraj o 10:15 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:15 Ciekawe do czego dojdzie;)? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KNKS Napisano wczoraj o 10:48 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:48 (edytowane) Godzinę temu, szajbna napisał: Po co zamykać taki fajny wątek 🤣 Kolega drąży temat czekam na finał🍿 Wnioski zapewne będą wiekopomne... Pewnie na koniec okaże się, że jednak wjechał "na czerwonym". Edytowane wczoraj o 11:01 przez KNKS 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano wczoraj o 13:22 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 13:22 (edytowane) 19 godzin temu, Tyfon79 napisał: Kończąc ten w sumie po pewnym czasie wysoce szkodliwy temat, który dezinformuje nikt nie zwrócił uwagi, że żaden skład nie pojawia się jak duch. Wysoce szkodliwy temat? Wręcz przeciwnie. Temat porusza ważną kwestię bezpieczeństwa na przejazdach kolejowych z zaporami. Gdzie tu jest dezinformacja z mojej strony? Sam dowiedziałem się tu (poprzez własny research, ale i podane przez Ciebie informacje) wielu rzeczy na temat działania systemów zapór automatycznych (czasem nawet nie miałem świadomości, że niektóre przejazdy w mojej okolicy zostały przerobione na automatyczne), kwestii prawnych (że wyłamanie zapór w razie konieczności ewakuacji z przejazdu pokrywa OC pojazdu) i że zapory da się zwykle łatwo wyłamać. Kwestie tego ile przed przejazdem pociągu najpóźniej powinny się zamknąć szlabany, z jaką prędkością przejeżdżają takie szybkie pociągi i ile wynosiłaby ich droga hamowania wciąż mnie nurtują i dlatego drążę. A jeśli chodzi o pojawianie się pociągów to ja właśnie zwróciłem uwagę, że one nie pojawiają się znikąd i ich obecność na przejeździe (właściwie możliwa do określenie co do sekundy), przy dzisiejszej technice nie powinna być zaskoczeniem, co pozwoliłoby wyeliminować (lub znacznie ograniczyć) podatność systemu za szlabanami na ludzki błąd. Praktycznie w identycznych okolicznościach zginął kierowca autobusu kilka lat temu. Wprawdzie tam były tylko półzapory, ale nie zdołał tej wyjazdowej już ominąć z powodu usytuowania przejazdu i dużych gabarytów pojazdu, a wyłamać się pewnie bał. Bardzo dobry film, taki rzeczowy i bez propagandowego i moralizatorskiego nadęcia: Edytowane wczoraj o 13:26 przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano wczoraj o 20:26 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 20:26 (edytowane) Nowa Sucha. Zderzenie pociągu z ciężarówką. Kara grozi także kierowcom | TVN Warszawa 57-letni kierowca ciężarówki usłyszał zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy w komunikacji, za co grozi do ośmiu lat więzienia. Prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze, mężczyźnie zatrzymano również prawo jazdy. Microsoft Word - 05 Kania Znamiona katastrofy.docx Ponieważ w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał na tyle, by być hospitalizowanym powyżej 7 dni, mogło to być rozpatrywane jako zwykła kolizja. Z powyższego tekstu można wywnioskować, że nawet gdyby gość skasował jakiemuś arabskiemu szejkowi Rolls-Royce'a w złocie i diamentach za kilkadziesiąt milionów dolarów, to byłaby to kolizja, a nie katastrofa, bo choć mienie znacznej wartości, to mikrych rozmiarów. A pociąg jest duży, torowisko długie, słupy, budki sterownicze itp., więc tu jest mienie znacznych rozmiarów. Dobrze wiedzieć na przyszłość. Ile kosztuje najdroższy samochód świata w 2024 roku? Edytowane wczoraj o 20:27 przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tyfon79 Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu Nic na tym filmie nie ma odkrywczego czego tutaj byśmy nie napisali. Nie ma tam ani słowa o rozwiązaniu problemu poprzez skrupulatną analizę kiedy dany skład gdzie się pojawi. Sory za szczerość ale 2/3-cie ludzi jak już ma wypadki to tam gdzie jest tylko sygnalizacja. Wychodzi na to, że może ok 20 sztuk ma takie akcje na tych z rogatkami. A to dotyczy sporych infrastruktur kolejowych bo jesteśmy w czołówce tutaj jak idzie o Europę. Nawet niemaszki mają tylko mały % wypadków mniej. Zapewne zatem nikt nie ma ochoty cudować nad taką małą liczbą potencjalnych ofiar. Do piachu i tyle w temacie. Posądzam, że w innych krajach podejście jest jeszcze bardziej pragmatyczne zwłaszcza tam gdzie takie wypadki to margines bo tak mała jest kolej. Technicznie są w sumie 3 czujniki ale dla ułatwienia skupiamy się na tych dwu. Kolej chodzi mało przewidywalnie bo sporo bywa zatrzymań, sygnałów zastępczych bo coś nie pykło i tak dalej. Przewidywać to sobie można na magistralach zamkniętych, możliwie maksymalnie odseparowanych od potencjalnych czynników ryzyka takiego czy innego. Nawet gdyby chciano super dokładnie przeliczać i zapobiegać sytuacji by drugi skład nie opuścił w miarę szybko rogatek to musieli by mieć tu dodatkową robotę maszyniści. Ktoś przecież musiał by dostać od systemu jakieś polecenie typu zwolnij czy przyśpiesz. Coś jak systemy antykolizyjne w lotnictwie (przy okazji też czasem zawodzi). Tylko znowu nie gwarantuje to faktu, że ktoś i tak nie utknie na torach bo to dziej się nawet na liniach z 1 torem. Założono pewnie słusznie, że takie wypadki to wliczyć trzeba w koszty i do piachu jak pisałem. Od siebie dodam, że maszyniści mają dość na głowie i nie potrzeba im przez idiotów kolejnych stresowych akcji by bawić się w zabawę kto lepiej ustawi rogatki. Tym bardziej, że oni już maja problem z TOP-ami jak na linii w krótkim odstępie czasu jest kilka przejazdów. Pod filmem widzę taki komentarz kompletnego debila, który sugeruje, że rogatki opadają za szybko i w sumie potrzeba drugiego żółtego światła. I taki debil pisze to serio i jeszcze w tonie pouczania jak to kolej ma dużo do zrobienia. Mało mu jest tych z 8 sek migającego czerwonego i chce jeszcze kolejne, których nie ma na drogach i jakoś sobie radzi. I tacy się wypowiadają i pouczają tworząc takie fikołki, że głowa mała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.