Skocz do zawartości

[Ubranie] Rękawiczki do jazdy zimą


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Synowie zaczęli przygodę z kolarstwem, jeżdżą także jesienią i zimą. Poszukuje rękawiczek odpowiednich na długie dystanse w czasie deszczu, wiatru czy zimna. Ostatnio kupiłam neoprenowe (do morsowania) niestety ręce zmarznięte. Będę wdzięczna za propozycje, tylko nie za miliony. 
 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie takie proste bo co innego mróz, co innego deszcz. Możesz mieć super ciepłe rękawiczki, które przemokną w deszczu i wówczas niewielki z nich pożytek. Ja w ostatnich latach stosuję wodoszczelne DexShelle do jazdy w wilgotnych warunkach bo dają ochronę przed deszczem i wiatrem. Ale nie są zbyt ciepłe więc gdy pogoda stabilna ale zimno czyli tak do + stopni i nie zapowiada się na długą jazdę w mokrych warunkach to wolę jakieś zwykłe np Chiba chociaż trochę ocieplone. Na mrozy można szukać coś w stylu Chiba Alaska. Można też rozważyć mufki rowerowe. Widziałem takie GIYO.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do jazdy w dość chłodne i mokre warunki mam Chiba 2nd skin i jakoś dają radę kolejny rok, nie wiem ile już mają z 5 lat?! I w sezonie jesienno-wisennym używane gdy temperatura spadnie poniżej 6°C tak do - 6-10°C na mrozy -7 i więcej Chiba ice.

Raczej wszystkie dają radę, a mam dość czułe ręce (zwłaszcza  palce) na chłód i zawsze od 10 °C już jeżdżę w rękawiczkach pełnych. Miałem kiedyś jeszcze takie mega ciepłe polarowe chyba 4F ale to już dawno 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiele lat miałem rękawiczki zimowe jakiejś nieznanej belgijsko-holenderskiej marki ale zrobiła mi się dziura na palcu wskazującym i rok temu musiałem kupić coś nowego. Też nie chciałem wydawać milionów ale niestety tańsze rękawiczki to kompromisy, gorsze materiały i te które kupiłem są ciepłe ale zupełnie nie oddychają i po chwili wewnątrz są mokre, później jak nie wysuszysz to zaczynają pachnieć, itp., itd. Są to rękawiczki Accent Iglo, nie polecam. Później na wiosnę kupiłem cienkie, nie ocieplane (piszą, że są lekko ocieplone) rękawiczki Rogelli Laval - są one bardzo fajne, oddychają w miarę, wytrzymują lekki deszczyk ale poniżej 8-10°C zaczyna być chłodno. Jednak w tym roku zacząłem jako base layer używać tanich rękawiczek polarowych Forclaz MT100 z Decathlonu i takie połączenie jest naprawdę super, ostatnio jeździłem ponad 2 godziny w temperaturze około zerowej, z silnym wiatrem, przy odczuwalnej poniżej zera i ręce mi nie zmarzły ani się nie pociły. Na wielkie mrozy, poniżej zera używałem rękawiczek narciarskich - na pewno mają takie

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Od trzech zimowych sezonów katuję rękawiczki z Decla. Świetnie się spisują jako rękawiczki na zimną zimę jak i na zimowe wypady na rower. Teraz w okolicach BF i odpowiednim kodem wychodzą za dobry pieniądz. Osobiście polecam.

https://www.decathlon.pl/p/rekawice-trekkingowe-dla-doroslych-forclaz-mt900-dotykowe-wiatroodporne/_/R-p-335267?mc=8655822

 

Edytowane przez CoolBreezeOne
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, CoolBreezeOne napisał:

@michalr75, czy są dobre? U mnie działają już kolejny sezon i nie rozważam wymiany na inne - zwłaszcza rowerowe ;) Jakby się popsuły, to brałbym nowe. Ale... z rękawiczkami jest tak samo jak z siodełkami -> każdemu według upodobań.  

Przy obecnych obniżkach BF i z punktami Active kosztują niewiele, chyba sprawdzę czy wystarczą na moje potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja napiszę jakich nie polecam z Dekla, kupiłem sobie te na próbę https://www.decathlon.pl/p/rekawiczki-rowerowe-triban-900-zimowe/_/R-p-305623?mc=8530331&c=czarny

Jeśli o mnie chodzi przy temp. ok 0C palce już zaczynają marznąć, do tego są grube i dość mocno ograniczają ruchy palcami. Też może wypróbuję te MT900.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, jak się patrzy na specyfikację to te na rower mają mniejszą wiatroszczelność (4/5) ale większą ciepłotę (4/5) za sprawą tego wypełnienia Softermic. Te trekkingowe natomiast mają ciepłotę 3/5, wiatroszczelność 5/5 i dodatkowo jest określona temperatura graniczna -5, czego nie podają dla modelu Triban.

Edytowane przez michalr75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, kupiłem te trekkingowe Forclazy 900, ze zniżkami wyszło 70 złotych. Dziś pierwsza jazda i powiem szczerze że dały rade. Startowałem przy 2 stopniach i dość mocnym wietrze i początkowo po kilku km miałem wrażenie że jednak są za słabe, ale jak się rozgrzałem i krew zaczęła mocniej krążyć to zrobiło się ciepło. Na pewno są fajnie wiatroszczelne, nie czułem żeby jadąc pod wiatr zwiększało się zimno, szczególnie w paluchach. Jedyna uwaga to że mam wrażenie ze jedna rękawiczka jest nie do końca dobrze uszyta, zobaczymy ile wytrzyma. Ogólnie za tę kasę spoko, miałem je na dłoniach podczas spaceru to się zagrzałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, michalr75 napisał:

Dobra, kupiłem te trekkingowe Forclazy 900, ze zniżkami wyszło 70 złotych. Dziś pierwsza jazda i powiem szczerze że dały rade. Startowałem przy 2 stopniach i dość mocnym wietrze i początkowo po kilku km miałem wrażenie że jednak są za słabe, ale jak się rozgrzałem i krew zaczęła mocniej krążyć to zrobiło się ciepło. Na pewno są fajnie wiatroszczelne, nie czułem żeby jadąc pod wiatr zwiększało się zimno, szczególnie w paluchach. Jedyna uwaga to że mam wrażenie ze jedna rękawiczka jest nie do końca dobrze uszyta, zobaczymy ile wytrzyma. Ogólnie za tę kasę spoko, miałem je na dłoniach podczas spaceru to się zagrzałem ;)

Cieszę się, że ci podeszły. Te które są obecnie w sprzedaży różnią się od moich kolorem. Reszta taka sama. Ja ich na rowerze w ogóle nie czuję. Ani mi zimno, ani za ciepło. Jest w sam raz. To co w nich też dodatkowo lubię, to ich... jakby to powiedzieć... No takie "mięciuchnę" są w porównaniu do rękawic typowo rowerowych.  I dodam jeszcze, że na mokro* też dają radę.

* - przelotne jesienno-zimowe opady w granicach rozsądku. Jak granica pęknie, to nie idę na rower :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii używania ich na rowerze to widzę jeden mankament - są dość śliskie i na piankowych gripach nie ma dobrego chwytu, ale da się z tym żyć. Natomiast ciekawe komentarze są do nich na stronie Decathlonu, niektórzy piszą że dały radę przy -25 stopniach, nooo nie wiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...