Edyta85 Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu Witam. Synowie zaczęli przygodę z kolarstwem, jeżdżą także jesienią i zimą. Poszukuje rękawiczek odpowiednich na długie dystanse w czasie deszczu, wiatru czy zimna. Ostatnio kupiłam neoprenowe (do morsowania) niestety ręce zmarznięte. Będę wdzięczna za propozycje, tylko nie za miliony. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lewocz Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu To nie takie proste bo co innego mróz, co innego deszcz. Możesz mieć super ciepłe rękawiczki, które przemokną w deszczu i wówczas niewielki z nich pożytek. Ja w ostatnich latach stosuję wodoszczelne DexShelle do jazdy w wilgotnych warunkach bo dają ochronę przed deszczem i wiatrem. Ale nie są zbyt ciepłe więc gdy pogoda stabilna ale zimno czyli tak do + stopni i nie zapowiada się na długą jazdę w mokrych warunkach to wolę jakieś zwykłe np Chiba chociaż trochę ocieplone. Na mrozy można szukać coś w stylu Chiba Alaska. Można też rozważyć mufki rowerowe. Widziałem takie GIYO. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sansei6 Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu Do jazdy w dość chłodne i mokre warunki mam Chiba 2nd skin i jakoś dają radę kolejny rok, nie wiem ile już mają z 5 lat?! I w sezonie jesienno-wisennym używane gdy temperatura spadnie poniżej 6°C tak do - 6-10°C na mrozy -7 i więcej Chiba ice. Raczej wszystkie dają radę, a mam dość czułe ręce (zwłaszcza palce) na chłód i zawsze od 10 °C już jeżdżę w rękawiczkach pełnych. Miałem kiedyś jeszcze takie mega ciepłe polarowe chyba 4F ale to już dawno 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Greg1 Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu Ja wiele lat miałem rękawiczki zimowe jakiejś nieznanej belgijsko-holenderskiej marki ale zrobiła mi się dziura na palcu wskazującym i rok temu musiałem kupić coś nowego. Też nie chciałem wydawać milionów ale niestety tańsze rękawiczki to kompromisy, gorsze materiały i te które kupiłem są ciepłe ale zupełnie nie oddychają i po chwili wewnątrz są mokre, później jak nie wysuszysz to zaczynają pachnieć, itp., itd. Są to rękawiczki Accent Iglo, nie polecam. Później na wiosnę kupiłem cienkie, nie ocieplane (piszą, że są lekko ocieplone) rękawiczki Rogelli Laval - są one bardzo fajne, oddychają w miarę, wytrzymują lekki deszczyk ale poniżej 8-10°C zaczyna być chłodno. Jednak w tym roku zacząłem jako base layer używać tanich rękawiczek polarowych Forclaz MT100 z Decathlonu i takie połączenie jest naprawdę super, ostatnio jeździłem ponad 2 godziny w temperaturze około zerowej, z silnym wiatrem, przy odczuwalnej poniżej zera i ręce mi nie zmarzły ani się nie pociły. Na wielkie mrozy, poniżej zera używałem rękawiczek narciarskich - na pewno mają takie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CoolBreezeOne Napisano 7 godzin temu Udostępnij Napisano 7 godzin temu (edytowane) Od trzech zimowych sezonów katuję rękawiczki z Decla. Świetnie się spisują jako rękawiczki na zimną zimę jak i na zimowe wypady na rower. Teraz w okolicach BF i odpowiednim kodem wychodzą za dobry pieniądz. Osobiście polecam. https://www.decathlon.pl/p/rekawice-trekkingowe-dla-doroslych-forclaz-mt900-dotykowe-wiatroodporne/_/R-p-335267?mc=8655822 Edytowane 7 godzin temu przez CoolBreezeOne 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.