[4000] Fitness / Cross głównie do miasta

[Ginur0]

Powoli przymierzam się do wymiany Riverside 500 na coś lepszego, rower na ten moment służy mi głównie na dojazdy do pracy przez cały sezon, rocznie robię około 3500km (docelowo nowy rower będę doposażał w błotniki, bagażnik i sakwy), jakieś 80% pokonanych kilometrów to trasa dom -> praca i w drugą stronę, ale chciałbym nim zacząć też jeździć w trasy, teren asfaltowy i lekkie szutry, więc dystans pokonanych kilometrów będzie większy. Aktualnie moja droga wygląda mniej więcej tak: kawałek dobrego asfaltu (około 1km), reszta to kostka brukowa, dziurawy asfalt, i wszystko czuć pod kierownicą, więc celuję w szersze opony (teraz mam continental ride tour 37-622), albo półśrodek między oponami 40-42c i działającym amortyzatorem.
Zrobiłem lekki research, pewnie dużo modeli rowerów mi umknęło, także śmiało podajcie swoje propozycje:
Z fitnessów:
- [~2800zł] Cube Hyde One karbonowy widelec, hamulce MT200, Essa U2000 1x8, opony 55-622 - 12kg
- [~3800zł] Trek DS3 Gen. 5 karbonowy widelec, hamulce MT201, Cues U6000 1x10, opony 50-584 - 12kg
- [~3800zł] Marin DSX1 karbonowy widelec, Tektro HD-R280, Deore 1x11, opony 45-622 - 11,5kg
- [~3200zł] Cube Nulane ONE karbonowy widelec, Tektro HD-R280, Cues U4000 1x9, opony 40-622 (z tego co widzę max 42mm wejdzie) - 10,5kg

Crossy:
- [~3000zł] 2nd life Riverside 920, Suntour NCX Air, Tektro T275, Shimano XT / Sram NX 1x11, opony 40-622 - 12,5 - 13kg
- [~3000zł] Radon Scarlight 8.0, amortyzator sprężyna, MT200, Deore 3x10, opony 42-622 - ~13kg
- [~4200zł] Giant Roam 0, amortyzator powietrzny, MT201, Cues U6000/U4010 2x10, opony 42-622 ~12,5kg

I jako ciekawostka, fitness na pasku:
- [~4000zł] Cube Hyde Race, karbonowy widelec, MT200, Alfine8, korba CDN, pasek CDX, opony 40-622 - 11,5kg

Najbardziej zastanawiam się, które połączenie typowo na miejskie drogi (niekoniecznie dobre ścieżki rowerowe) będzie bardziej komfortowe. Czy pójście w fitnessa z oponą bliżej 50mm, czy może wystarczy opona w okolicach 40mm i amortyzator? Aktualnie mam oponę 36mm i w połączeniu z tym "ugniataczem" który na dobrą sprawę to chyba nic nie amortyzuje, bo czuje każdą nierówność, niezbyt komfortowo mi się jeździ, tym bardziej że poruszam się nim niemal codziennie. Do tego waga roweru nieco ponad 14kg, plus błotniki i bagażnik z sakwą daje nam ~17,5kg, więc trzeba go trochę rozbujać ze świateł.
Gdybym miał spośród tych rowerów wybrać, nie patrząc na osprzęt i wagę to stety albo i niestety wszystkie wymienione fitnessy mi się podobają, a najbardziej Marin DSX1, później obydwa modele Cube i na końcu Trek.

[Mihau_]

Szczerze mówiąc to jeśli

Cytat

(docelowo nowy rower będę doposażał w błotniki, bagażnik i sakwy)

to zacząłbym poszukiwania od sprzętu, który będzie już to miał "w standardzie", przynajmniej będzie to jako tako wyglądało

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-2-equipped/p/40506/?colorCode=black

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-3-equipped/p/40504/?colorCode=grey

 

[Ginur0]

No taka średnia ta twoja propozycja, fx3 trochę ładniejszy, opona 35mm, więc na starcie do wywalenia. Według producenta wejdzie max. 40mm, nawet jeżeli z błotnikiem, no to takie minimum które sobie założyłem. Z wymianą opon to cena ponad 5500zł, nigdzie nie widzę rozmiaru XL poniżej ceny katologowej.

[Greg1]

Nie napisałeś, że potrzebujesz rozmiar xl. Jeżeli z czasem zamierzasz jeździć długie trasy to wolałbym napęd 2xx raczej. Do miasta i na dojazdy do pracy wystarczyłby napęd 1xx bo bardziej bezobsługowy i mniej wymagający. Ale na długie trasy większe przekosy i dziury w stopniowaniu mogą denerwować. Ja mam fitnessa Cube SL Road, poprzednika Nulane i jest jak najbardziej na takie zastosowania. Był on fabrycznie na Clarisie 2x8, z czasem wymieniłem napęd na Tiagrę 2x10 i teraz to jest naprawdę rakieta. Na Twoim miejscu zainteresowałbym się Cube Nulane Pro na GRX-ie 2x10, karbonowym widelcu, sztywnych osiach. Opony 40-42c też są wystarczające - ja w fitnessie mam 35c, szybkie, lekkie semislicki a w grawelu 40c i mimo, że nawet kupiłem 45c na zimę to jakoś nie ciągnie mnie do ich wymiany. Wiem, że Nulane Pro w Polsce znacząco przekracza budżet ale na niemieckich stronach internetowych normalnie kosztuje bodajże około 1100 eur a na promocjach można znaleźć taniej. Występuje też w wersji FE, czyli z błotnikami i bagażnikiem. Ewentualnie można rozpatrzeć Cube Nulane na Clarisie 2x8 - też ma karbonowy widelec i sztywne osie ale nie występuje w wersji FE