kamilmozej Napisano 13 godzin temu Udostępnij Napisano 13 godzin temu Chyba się wygłupiłem bo zakupiłem smar w kartuszu 400g, myśląc ze są to kartusze pasujące do maszynki do wyciskania silikonu, a to jest jakiś inny system. Jak korzystać z tego kartusza w celach rowerowych? Mam to wydłubywać łyżką na patyku? Jak z tego nabić mini- smarowniczkę z Lidla / Park Toola? Może ktoś już to przerabiał i ma patenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 12 godzin temu Udostępnij Napisano 12 godzin temu Dobry smar. Tak, można nabić tym każdą smarownicę przeznaczoną do smaru. Ja stosuję strzykawki 20ccm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eathan Napisano 8 godzin temu Udostępnij Napisano 8 godzin temu @kamilmozej kombinowałem i wyszło, że najlepiej z tych kartuszy do smarowniczki lidlowej nakłada się patyczkiem do badania gardła. Można kupić za drobne sporą paczkę. W smarach Motorexa (duża puszka) jest zmyślny patent pod kątem tych małych smarowniczek. Można próbować zrobić coś podobnego do kartusza, ale nie bardzo mam pomysł jak to pchać od drugiej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu Trzonkiem młotka opartego na stole. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ChuChu Napisano 5 godzin temu Udostępnij Napisano 5 godzin temu Pędzelek lub strzykawka. Pędzelek sprawdza się najlepiej, bo i tak musisz rozsmarować go po powierzchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pecio Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu Do tych 400g kartuszy są takie smarownice - Jak masz fula to w niektórych są porty do wstrzykiwania smaru właśnie z takich smarownic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eathan Napisano 4 godziny temu Udostępnij Napisano 4 godziny temu Zmyślne... Można za pomocą tej smarownicy napełniać te małe z Lidla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 1 godzinę temu Udostępnij Napisano 1 godzinę temu (edytowane) Te smarownice do kartridży są zaprojektowane do smarowanie przez tzw. kalamitki czyli stosunkowo duże ciśnienie przy niewielkim przepływie. Napełnianie pojemnika malej smarownicy np trwałoby dość długo. Polecałbym raczej napełnianie szpatułką, łyżką lub jak napisał @Dokumosa wciskając denko kartridża młotkiem (ja właśnie tak robię) Edytowane 1 godzinę temu przez Garlock Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilmozej Napisano 25 minut temu Autor Udostępnij Napisano 25 minut temu (edytowane) 12 godzin temu, Dokumosa napisał: Dobry smar. Tak, można nabić tym każdą smarownicę przeznaczoną do smaru. Ja stosuję strzykawki 20ccm. Wybrałem ten bo właśnie ktoś polecał na forum, zastąpi Orlenowskiego ŁT43 do łożysk 7 godzin temu, Eathan napisał: @kamilmozej kombinowałem i wyszło, że najlepiej z tych kartuszy do smarowniczki lidlowej nakłada się patyczkiem do badania gardła. Można kupić za drobne sporą paczkę. W smarach Motorexa (duża puszka) jest zmyślny patent pod kątem tych małych smarowniczek. Można próbować zrobić coś podobnego do kartusza, ale nie bardzo mam pomysł jak to pchać od drugiej strony. na początek skoro kartusz jest pełen mógł bym zacząć szerokim patyczkiem po lodach. A taki podobny patent jest w kartuszach Richmanna 5 godzin temu, Dokumosa napisał: Trzonkiem młotka opartego na stole. W kartuszu nie ma chyba typowego tłoka, trzeba dobrać odpowiedni trzonek albo celować w środek aby nie przekręcić denka, dobrze myślę? 5 godzin temu, ChuChu napisał: Pędzelek lub strzykawka. Pędzelek sprawdza się najlepiej, bo i tak musisz rozsmarować go po powierzchni. pędzelek pewnie dobry jest do gwintów i mechanizmów ja zamiast strzykawki będę nabijać mini smarowniczki 4 godziny temu, pecio napisał: Do tych 400g kartuszy są takie smarownice - Jak masz fula to w niektórych są porty do wstrzykiwania smaru właśnie z takich smarownic. Nie mam takie dużej smarownicy, ale co ciekawe widziałem kiedyś pedały właśnie z portami do wstrzykiwania smaru Edytowane 1 minutę temu przez kamilmozej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.