Skocz do zawartości

[pedały] Które na pierwsze wpinane


klon

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do przejścia cienkiej czerwonej granicy i spróbowania sił w świecie wpinanych pedałów :D

Z gąszczu forumowych porad wybrałem 2 marki i 4 różne modele pedałów. Linki niżej, co polecicie?

Aktualnie skłaniam się do Time z platformą jednostronną - tanie, w miarę lekkie, a jak nie one, to CHYBA i tak skłaniałbym się do Time'ów. Ale może te dobre rzeczy, które o nich piszą to marketing i kupione opinie, może Shimano są lepsze? Może są jakieś sklepy w których można pożyczyć jedne i drugie i przetestować które sprawdzą się lepiej?

Jeździć będę 50:50 miasto/ścieżki leśne, jakieś maratony XC w błocie lub długie około 100km przejażdżki po szlakach "Velo" mogą się zdarzyć.
Jedne i drugie podobno łatwo się czyszczą. Wagowo i cenowo również są podobne. Będę zadowolony z każdego z poniższych, czy coś zdecydowanie odradzacie? :)

Podkreślę raz jeszcze - nigdy nie jeździłem w SPD. Może na początek lepiej wybrać coś, co jest popularne i wszędzie znajdę instrukcję(albo pomocną dłoń) co przestawić i jak ustawić, żeby było dobrze - czyli pójść bezpiecznie w SPD?

A może muszą być z platformą, bo buty jakie chcę kupić to buty MTB z płaską podeszwą, coś w stylu O'NEAL Flow SPD: https://allegro.pl/oferta/oneal-buty-rowerowe-enduro-dh-platforma-spd-mtb-43-11861876072

Swoje rozważania podzielę na 2 grupy:

Z platformą:

ewentualnie dwustronne z platformą:

Bez platformy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mihau_ te buty z tego co widzę to hybrydy, zdejmujesz środek podeszwy i tam możesz sobie bloki zamontować ;)

@klon pedały SPD z platformą wciąż wystają ponad platformę więc w zwykłych butach będziesz to odczuwał. Weź to pod uwagę. Dopiero jak się wepniesz w SPD to but będzie dobrze trzymać.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te buty mają odkręcaną dziurę ba bloki.

Do rzeczy - na SPD jeżdżę pewnie z 20 lat. Żona też. Córka krócej. Ale tylko Shimano i Crank Brothers.

Z tych dwóch - jak błoto to Crank Brothers. Same pedały nie mają jednak regulacji, siłę wypięcia reguluje się kupując odpowiednie bloki. Ja je lubię. W Shimano są śrubki i można ustawić siłę wypięcia. Też dobre. 

Platforma - bez platformy - XC - sugerowane sztywne buty z twardą podeszwą (czyli buty do XC).

Gravel, turystyka - mała platforma - buty mogą być bardziej do chodzenia.

Enduro - duża platforma - buty takiej jak w twoim poście - ja jednak wolę Shimano, bo mają wielki kanał na blok i można pewnie stać na pedale bez wpinania. 

Jednostronne - nie do ścigania - mam w rowerze miejsko/wiejskim - cel aby się dało w zwykłych butach jechać. Nie mam problemu z ustawieniem i wpięciem, ale na pewno nie w dynamicznych sytuacjach. Ja bym do twoich celów polecał Crankbrothers Candy i trochę inne buty, ale te od biedy też. To jeśli zawsze buty z blokami. Jak czasem zwykłe obuwie to albo duża dwustronna platforma, albo jednostronne, ale bez wyścigów.

Edit - w platformach SPD w zwykłych butach po tej złej stronie da się, ale czuć, że nie pewnie. Wiele zależy od buta - w traperach wąski pręt Crank Brothers chował się w bieżniku i było dobrze, ale mam buty, które strasznie się na zatrzaskach ślizgają. Pedały bez platformy nie wpięte - dramat.

Edytowane przez Wojcio
  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyścigów nie planuję, te moje maratony jeżdżę, żeby się sprawdzić i nie być ostatnim ;)

Godzinę temu, Wojcio napisał:

Ja bym do twoich celów polecał Crankbrothers Candy

Też je rozważałem póki gdzieś nie wyczytałem, że są raczej dla osób przyzwyczajonych do wpinania i wypinania się, trochę się ich obawiam. Córce na pierwsze kupiłeś SPD? ;)

 

Co do butów - to jeśli dużo stracę na tym wyborze to jestem w stanie zmienić koncepcję i wziąć takie z twardą podeszwą.
Myślałem o miękkiej ze względu na to, że "sztywne" buty będą do wyrzucenia, a w miękkich jeździłbym na platformach, gdyby wpinanie mi się nie spodobało.

 

Godzinę temu, Wojcio napisał:

Edit - w platformach SPD w zwykłych butach po tej złej stronie da się, ale czuć, że nie pewnie. Wiele zależy od buta - w traperach wąski pręt Crank Brothers chował się w bieżniku i było dobrze, ale mam buty, które strasznie się na zatrzaskach ślizgają. Pedały bez platformy nie wpięte - dramat.

Time ATTAC LINK i Shimano PD EH500 to z jednej strony "pełnoprawna" platforma - pręty schowane i brak możliwości wpięcia się, w Shimano nawet są metalowe piny, więc w zwykłych butach podejrzewam, że jeździ się normalnie. Po drugiej stronie jest możliwość wpięcia się, ale wtedy jest taka półplatforma, tak jak piszesz.

Edytowane przez klon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tych EH500 mam wrażenie ze jadąc w zwykłych butach trzeba kontrolować właściwą stronę pedału, bez SPD, ale pewnie można się przyzwyczaić, tak jak do samego SPD się człowiek przyzwyczaja i później już nie kontroluje wypięcia, samo się dzieje ;) Miałem kiedyś dwustronne wpinane platformy to bez butów SPD było całkiem nieźle ale nie idealnie, bo wiadomo, SPD wystawało ponad platformę i czuć to było na podeszwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, klon napisał:

Co do butów - to jeśli dużo stracę na tym wyborze to jestem w stanie zmienić koncepcję i wziąć takie z twardą podeszwą.
Myślałem o miękkiej ze względu na to, że "sztywne" buty będą do wyrzucenia, a w miękkich jeździłbym na platformach, gdyby wpinanie mi się nie spodobało.

Według mnie podstawowy problem tych butów, to gładka podeszwa. Na twardych ścieżkach pewnie dadzą radę, ale na nieco luźniejszych mogą się ślizgać.
Trochę górek do wypchnięcia lub sprowadzenia w okolicy mamy.
Stawiałbym na coś pokroju sh-ex500, DMT TK10 i podobne z szerszą podeszwą i bardziej terenowym bieżnikiem. Do zwykłych pedałach też powinny pasować. Typowe XC z wąską podeszwą bym odpuścił. Trochę nietypowo takie wpadają w kategorie turystycznych i enduro, trochę dwa różne światy ;)

W kwestii sztywnej podeszwy, to ja bym rozdzielił sam bieżnik, od "rdzenia".
Miękka guma na wierzchu daje przyczepność, sztywność buta lepsze przeniesienie napędu i brak czucia pedałów. Na miasto mam mniej sztywne i pedały czuć, przeważnie to nie przeszkadza, ale przy dłuższej jeździe może być męczące (super sztywna podeszwa też ;) ).

 

Odnośnie samych pedałów na początek, to warto się zorientować jaka jest regulacja siły wypięcia. Na start lepiej mieć małą, zanim nogi się nie wyrobią.
Jeżeli dobrze pamiętam, to niższe modele Shimano miały słabsze sprężyny, a wyższe mocniejsze. No ale to wiedza z pamięci, sprzed dekady.

Odnośnie jednostronnych, to ja bym nie szedł w tą stronę. Niby dają możliwość jazdy też w zwykłych butach, ale z doświadczenia wychodzi, że rzadko tak się jeździ.
Wygoda zależy od wyważenia, czy platforma ustawia się na dole, wtedy łatwiej się wpiąć ale ciężej trafić zwykłym butem, czy neutralnie i wtedy losowo co jest gdzie.
W razie co to do shimanowskich i kompatybilnych pedałów można dokupić nakładki (oryginalne są dosyć kiepskie).

Odnośnie zatrzasków z platformą, to nie mam doświadczenia. Na pewno podparcie buta będzie lepsze, ale mam obawy czy to nie będzie powodować trudniejszego wypinania, bo będzie dodatkowy opór podeszwy o ramkę. Miałem kiedyś taki problem w pedałach Authora jednostronnych, że but na tyle głęboko wchodził w zatrzask, że haczył o ramkę platformy.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mi się wybór w głowie klaruje, coraz bardziej przekonuję się do standardowych Shimanowskich SPD, bez platform, roważam też tańsze Shimano 520 lub 540 i wtedy więcej będę mógł wydać na buty. Zwłaszcza jeśli jest z nich się łatwiej wypiąć, temat do zweryfikowania.
Co do butów, takiego typu jak @zekker proponuje wydają mi się fajną opcją na początek i ten jesienno - zimowo - wiosenny okrees :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup 520-tki, mam dwie pary: jedne w grawelu i jedne w mtb już kilka lat i się nic z nimi nie dzieje. Śrubkę sobie wykręcisz na maksa, żeby się łatwiej wypinało i na początek możesz też wziąć bloki Shimano sm-sh56, te srebrne, tzw. wielokierunkowe - łatwiej wyrwać nogę jak się szarpnie pod kątem na zewnątrz do góry, jak to się z reguły robi podczas upadania żeby się podeprzeć. I nie słuchaj gości co Ci będą mówić, że też się je da wyrwać szarpiąc pionowo do góry - nie, nie da się, jeżdżę w tych blokach od półtora roku, kiedy przez pomyłkę je kupiłem jak wymieniałem poprzednie i testowałem te niby możliwe wyrywanie do góry pionowo i nie dało się ale kilka razy na mtb jak leciałem na bok to spokojnie wyrwałem nogę pod kątem w górę i się uratowałem przed glebą. Teraz do drugich butów mtb też kupiłem te sh56

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostało mi wybrać buty, biorę 520 i bloki sm-sh56. Jak się przyzwyczaję do wpinanych pedałów to może przejdę na XT/XTR albo potestuję Time'a :)

Co do butów, myślę, że zdecyduję się na jedne z tych:

- NORTHWAVE Rockit Plus https://www.bike-discount.de/en/northwave-rockit-plus-mtb-shoes-2

- Schimano SH-EX500 https://allegro.pl/oferta/buty-rowerowe-spd-e-bike-trekking-shimano-sh-ex500-czarne-44-15322870792

- Leatt Clip 6 v22 https://allegro.pl/oferta/leatt-buty-rowerowe-6-0-clip-spd-shoe-stealth-kolor-czarny-rozmiar-43-2-15716629228

Na tą chwilę buty Leatt są moim faworytem(mam kask tej firmy, jest bardzo dobrze przemyślany i wygodny), Northwave mają świetne recenzje, Shimano nie wyróżniają się niczym, a cenowo wypadają podobnie. Poczytam recenzje i coś wybiorę.

Dzięki wszystkim za pomoc!

Edytowane przez klon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam buty O'Neal, troszkę inny model niż te linkowane wcześniej przez Ciebie bo z Boa, mierzyłem też kilka razy Northwave i co prawda w nich nie jeździłem ale Northwave wydają się dużo wygodniejsze niż O'Neal. O'Neal są jakieś takie sztywne, mało wygodne w chodzeniu, teraz brałbym Northwave 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie 520, to mam negatywne doświadczenia. Działać działają podobnie do 540, ale ja je wymieniłem po około 7000km, bo przestały dobrze trzymać.
540 kupione w 2010 dużo lepiej się trzymały (jedną parę nadal mam, gdyby się nie zapiekły w korbie to też bym już zmienił).

15 godzin temu, Greg1 napisał:

na początek możesz też wziąć bloki Shimano sm-sh56, te srebrne, tzw. wielokierunkowe - łatwiej wyrwać nogę jak się szarpnie pod kątem na zewnątrz do góry, jak to się z reguły robi podczas upadania żeby się podeprzeć. I nie słuchaj gości co Ci będą mówić, że też się je da wyrwać szarpiąc pionowo do góry - nie, nie da się, jeżdżę w tych blokach od półtora roku, kiedy przez pomyłkę je kupiłem jak wymieniałem poprzednie i testowałem te niby możliwe wyrywanie do góry pionowo i nie dało się ale kilka razy na mtb jak leciałem na bok to spokojnie wyrwałem nogę pod kątem w górę i się uratowałem przed glebą

A ja nie polecę na początek, bo to wyrabianie złych nawyków.

Sam na takich jeżdżę, bo miałem problem z przestawieniem się po noskach. Przez te kilkanaście lat nie raz udało mi się wyrwać nogi z pedałów przy mocniejszym szarpnięciu do sprintu, czy przy próbie podciągnięcia roweru na progu zwalniającym.

Jak się świadomie ciągnie próbując wyrwać, to faktycznie może się nie udać, bo pewnie noga ładnie równo ustawiona z pedałem, blok jest ustawiony równolegle.
Przy przypadkowym szarpnięciu but już się tak równo nie ustawia, więc blok atakuje zatrzask pod kątem, a to ułatwia wypięcie.

Ta łatwość wypinania na początek jest kusząca, ale tak jak nie raz pisałem, to wyrabia złe nawyki "brudnego" wypinania, gdzie but idzie pod katem, stopa jakoś dziwnie skręcona.
Potem przestawienie się na standardowe bloki będzie podobnie trudna co teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zekker Myślałem o tym co napisałeś o wyrwaniu z bloków sh56 przy sprincie czy na progu zwalniającym i nie wyobrażam sobie sprintu z nogami nie ustawionymi równolegle. Jedyne co mi przychodzi na myśl to dość częsty widok, szczególnie niedzielnych rowerzystów, pedałujących z bardzo szeroko rozstawionymi kolanami, oni nie ciągną pionowo w górę tylko po skosie na zewnątrz a to jak pisałem ułatwia i umożliwia wyrwanie buta z bloków w sytuacjach "podbramkowych". Na morzu o takich ludziach mówimy, że im jaja obrosły muszlami...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...