Yacko Napisano wczoraj o 00:57 Udostępnij Napisano wczoraj o 00:57 Temat niby oczywisty, ale ciekawy. Zdarzyło się komuś z Was (oby nie) uszkodzenie szybkozamykacza i wypadnięcie koła, ewentualnie poluzowanie się szybkozamykacza skutkującego tym samym ? Sztywna oś wydaje się pod tym kątem bezpieczniejszym rozwiązaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano wczoraj o 05:45 Mod Team Udostępnij Napisano wczoraj o 05:45 Jeśli obawiasz się szybkozamykacza: https://ambike.pl/zacisk-piasty-accent-bolt-przod-tyl.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano wczoraj o 07:46 Udostępnij Napisano wczoraj o 07:46 Trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby zacisk puścił, a przy takim pechu to i sztywna oś może wylecieć. Dodatkowo widelce pod QR mają odpowiednie zagłębienia, które zabezpieczają przed przypadkowym wypadnięciem koła jak zacisk się poluzuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano wczoraj o 07:56 Udostępnij Napisano wczoraj o 07:56 (edytowane) W życiu nie widziałem by komuś QR się poluzował lub wypadł. Natomiast spotkałem się z sytuacja jak sztywna oś się potrafiła poluzować, jak nie była dobrze przykręcona. Edytowane wczoraj o 07:56 przez NerfMe 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turysta05 Napisano wczoraj o 08:19 Udostępnij Napisano wczoraj o 08:19 Samo rozkręcenie się szpilki QR wydaje się niemożliwe, jednak zdarza się statystycznie często. Ja znam 2 przypadki: 1) Znalazłem na ścieżce tą przeciw nakrętkę szpilki. Zastanawiałem się jak jeszcze daleko mógł pechowiec dojechać? Ale przypadek następny pokazuje, że bardzo daleko😄.. 2) Autentyczna, całkiem niedawna, relacja koleżanki. Zauważyła że z osi przedniego koła wystaje właśnie ta gwintowana szpilka, to ją wyjęła aby zupełnie nie zgubić. To że zgubiła wcześniej przeciw nakrętkę zupełnie nie rozumiała, jak działają mechanizmy roweru, to nie jej bajka. Pojechała do "swojego" serwisu aby to poskładali i dopiero tam się dowiedziała...😲😵💫🥴, jakie to zagrożenie. Swoją drogą to właśnie ci serwisanci powinni ją przepraszać na kolanach. Ja tłumaczę to takimi okolicznościami: słabo zaciśnięty mimośród zamykacza i dźwignia ustawiona pod prąd jazdy, wystarczy, że jakaś gałąź zahaczy i otworzy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yacko Napisano wczoraj o 09:24 Autor Udostępnij Napisano wczoraj o 09:24 1 godzinę temu, zekker napisał: Trzeba mieć wyjątkowego pecha, żeby zacisk puścił, a przy takim pechu to i sztywna oś może wylecieć. Dodatkowo widelce pod QR mają odpowiednie zagłębienia, które zabezpieczają przed przypadkowym wypadnięciem koła jak zacisk się poluzuje. Właśnie dziwi mnie fakt, że widelce maja i niektóre dość głębokie - sumarycznie z obydwu stron wychodzi podobnie jak gwint sztywnej czasem. Jednak w tylnych widełkach często jest płasko niestety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nctrns Napisano wczoraj o 10:45 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:45 Raz źle zacisnąłem zamykacz w tylnym kole, lekko się poluzowało i przekrzywiło.. Na szczęście nic gorszego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaido2 Napisano wczoraj o 10:46 Udostępnij Napisano wczoraj o 10:46 (edytowane) 2 godziny temu, Turysta05 napisał: Samo rozkręcenie się szpilki QR wydaje się niemożliwe, jednak zdarza się statystycznie często. Ale z czego to wynika? Ano z tego, że użytkownicy zaciskają koło za lekko, bo albo siły brak, albo tłumaczenia " bo mi się pokrzywi, czy porysuje" Klasyka tematu z którą spotykam się dość często Natomiast w całej swoje karierze, a kilometrów nabiłem już sporo na różnych rowerach w różnych warunkach i terenie, nie miałem nigdy sytuacji, z wymienionymi sytuacjami odnośnie zacisków jak i od niedawna tez sztywnych osi. Jak słyszę akcję " bo ja ważę i i jak stanę w korby na podjeździe, to mi koło z tyłu wyjedzie i dlatego mam sztywne osie" to nie wiem czy się śmiać, czy płakać Niestety, ale przez powielane brednie na wielu jutubach, ludzie potem mają taki pogląd na szybkozamykacz, który dla mnie akurat jest zdecydowanie praktyczniejszy. A jaka jest prawda? Ano taka, że trzeba myśleć co się robi i miec przy tym pewne wyczucie, bo tak jak na szybkozamykaczu tak samo na sztywnej osi można się przejechać, bo przecież można zbyt lekko zacisnąć, skręcić, czy tak jak w przypadku stricte sztywnych osi gwint przekręcić, czy nawet może się zerwać podczas naparzanki po korzeniach, czy kamiorach. Nie ma bezpieczniejszej opcji, jest tylko właściwe podejście do tematu. Edytowane wczoraj o 10:48 przez kaido2 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Faja3 Napisano wczoraj o 14:51 Udostępnij Napisano wczoraj o 14:51 A ja wszystkie gwinty smaruje klejem niebieskim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano wczoraj o 16:07 Udostępnij Napisano wczoraj o 16:07 (edytowane) Nigdy nie miałem przypadku, by zacisk QR mi się poluzował, natomiast zdarzyło mi się złamać jego szpilkę od strony dźwigni. Była to piasta Sachs Neos (oryginalny zacisk) z zaciskiem z mimośrodem zewnętrznym i plastikową podkładką. Od tamtej pory zdecydowanie wolę zaciski Shimano z mimośrodem wewnętrznym, bo działają lżej, pewniej i nie brudzą się tak bardzo jak te, gdzie mimośród jest na wierzchu. Nawet te z tańszych piast Shimano są już przyzwoite, a np. w tylnej XT zacisk działa po prostu bajecznie. W szosówce mam jakieś superlekkie zaciski Accent z tytanowymi szpilkami i też kół nie pogubiłem, ale zapinanie i rozpinanie koła nie należy do przyjemności. Kupiłem je kiedyś w amoku walki o każdy gram, ale teraz już chyba oszczędzanie wagi na zaciskach bym odpuścił, zwłaszcza gdy rower ma hamulce tarczowe. Edytowane wczoraj o 16:08 przez marvelo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kipcior Napisano 22 godziny temu Udostępnij Napisano 22 godziny temu Koło mi nie wypadło ale QR się poluzował w przednim kole, akurat na jakiejś trasie enduro. Był za słabo zaciśnięty. Zdarzyło mi się to ze dwa razy na jakieś 15 kkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 20 godzin temu Udostępnij Napisano 20 godzin temu QR mi się nigdy nie poluzował. Ani zwykły, ani na imbus, ani DT Swiss RWS. Sztywną oś z przodu, 15mm zaliczyłem raz. Gówniak w Decathlonie dostał nowy rower i wiadomix, poleciał przez miasto do domu bawiąc się rowerem. Po przyjeździe do domu szczękę zbierałem z ziemi - przednia oś była już wysunięta o 1cm z piasty. Nie wiem co się wydarzyło, podejrzewam tych tam partaczy serwisowych że źle złożyli - ale fakt jest faktem, sztywna oś u mnie raz zawiodła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzesiowu Napisano 16 godzin temu Udostępnij Napisano 16 godzin temu U mnie w bloku są w garażu podziemnym wieszaki na rowery i ja tam jeden z moich rowerów wieszałem wydaje mi się że jakiś kierowca-sąsiad w typie zmotoryzowanego furiata na złość mi luzował lekko szybkozamykacz - za rękę nie złapałem ale ja z podobną siłą zaciągam szybkoamykacze od jakichś 30 lat więc nie ma mowy o pomyłce z mojej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zekker Napisano 10 godzin temu Udostępnij Napisano 10 godzin temu 21 godzin temu, Turysta05 napisał: słabo zaciśnięty mimośród zamykacza i dźwignia ustawiona pod prąd jazdy, wystarczy, że jakaś gałąź zahaczy i otworzy Nie wiem jak słabo musiałby być zaciśnięty, żeby trzymać się w miejscu, a zarazem dać się przestawić byle gałęzi, bo każda większa zatrzyma rower lub skręci koło. 21 godzin temu, Turysta05 napisał: jak działają mechanizmy roweru, to nie jej bajka Ale jednak podstawy wypada znać... Przecież nawet w najprostszej instrukcji do roweru takie rzeczy są. 20 godzin temu, Yacko napisał: Jednak w tylnych widełkach często jest płasko niestety. Jak łatwo wyciąga się tylne koło, a jak przednie? Tył zawsze o coś zahaczy, jak nie o ramę, to się na łańcuchu zaklinuje. Poza tym jest to zdecydowanie mniej groźne niż nagła pozbycie się przedniego koła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrJ Napisano 9 godzin temu Udostępnij Napisano 9 godzin temu Czy da się złamać / zerwać szybkozamykacz? Nie wiem, co z dzisiejszymi produktami, ale w tych sprzed 15-20 lat się to zdarzało. Rzadko, bo rzadko, ale jednak. Natomiast dla mnie osobiście nie to jest największym problemem QR, a sytuacje, o których napisał @grzesiowu - czyli za dźwignię może pociągnąć każdy i zazwyczaj robi to z mało przyjemnych dla nas powodów. Dlatego sam używam zacisków skręcanych (będących kombinacją szpilki na imbus Dartmoora i nakrętki Shimano, które złożyłem prowizorycznie daaawno temu i działają do dzisiaj ), gdyż ponieważ: - nikt bez imbusa w kieszeni tego nie ruszy = odporność na złośliwego sąsiada, okazjonalnego złodzieja itp. - dokręcam kluczem = trzyma zawsze tak samo, a nie "jak mi się dźwignia dociśnie". I nie, nie mierzyłem siły koniecznej do zerwania takiego połączenia żadnym profesjonalnym narzędziem pomiarowym, ale z dużym prawdopodobieństwem zakładam, że zacisk skręcany będzie trzymał pewniej niż dociskany, - przy pracach w domu i tak mam pod ręką narzędzia, więc nie ma to żadnego znaczenia czy pociągnę za dźwigienkę, czy sięgnę po klucz, - w przypadku awarii "w terenie" też mam w torebce scyzoryk z kluczami, a że zdjęcie i założenie szpilki zajmie mi 30 sekund dłużej, to mam w głębokim poważaniu (inna sprawa, że jak często się to zdarza?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yacko Napisano 6 godzin temu Autor Udostępnij Napisano 6 godzin temu 4 godziny temu, zekker napisał: Tył zawsze o coś zahaczy, jak nie o ramę, to się na łańcuchu zaklinuje. Poza tym jest to zdecydowanie mniej groźne niż nagła pozbycie się przedniego koła. Oczywiście, ale nie zmienia to faktu, że mogliby robić takie wgłebienie jak w przednim widelcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyk69 Napisano 6 godzin temu Udostępnij Napisano 6 godzin temu Ja miałem przypadek luzowania zacisku qr przy wymianie koła na takie z piastą novatec. Założyłem wtedy nowe zaciski które dostałem z tym novatekiem. Przednie koło - nagminnie luzował mi się zacisk, kilkukrotnie. Wydaje mi się że wiem jak powinnno się zaciskać na qr Problem zniknął po zastosowaniu "starego" zacisku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.