Mehowgdz Napisano 6 Listopada Udostępnij Napisano 6 Listopada Witam! Marzy mi się pierwszy MTB, jednak po długich namysłach z premedytacją chce wybrać przełożenie 2x, ponieważ wiem że będę korzystał z roweru również na długich szutrach leśnych. Moje główne pytanie do Was, jak to jest z tymi sztywnymi osiami. Czytałem już wiele opinii, i dla niektórych to MUST HAVE w przypadku MTBków, dla niektórych niekoniecznie. Jestem raczej większym rowerzystą (190 cm / 95 kg) takze podejrzewam, że te sztywne osie dały by samemu rowerowi więcej mocy na moją masę 😅 Robiąc rozeznanie to naprawdę mega ciężko znaleźć już coś z napędem 2x. No ale jedyny słuszny wybór to chyba Merida BN 500 Lite. Jednak z drugiej strony, widząc jakieś fajne ceny np na Revoxa 7, gdzie kosztuje o połowę taniej, a osprzęt ma bliski do takiej Meridy, zastanawiam się czy nie wystarczy mi taki na początek? Wiem że docelowe trasy nie będą turbo wymagające, żadnych hopek nie przewiduję, bardziej jakieś korzenie, górki, zjazdy i podjazdy w trudniejszym terenie. Czy może polecacie coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PJ4cK Napisano 6 Listopada Udostępnij Napisano 6 Listopada (edytowane) Nie wiem jak szybko jeździsz ale Twój problem może rozwiązać zmiana zębatki z przodu na np. 36T. Fakt, że nie każda rama ma taką możliwość ale myślę, że będzie ich więcej niż rowerów z napędem 2x. Sztywne osie masz już nawet w rowerach z Deca za circa 3k pln, przy budżecie 5k to raczej standard. Edytowane 6 Listopada przez PJ4cK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalab Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada (edytowane) 34T z przodu, 11T z tyłu, przy kołach 29x2,25 i kadencji 90 daje 38km/h. Mnie tyle w MTB wystarcza na płaskim. Jak ktoś lubi dokręcić na zjeździe to będzie za mało. W 12 rzędowych napędach jak z tyłu jest najmniejsza zębatka 10T nawet przy 32T z przodu wychodzi minimalnie szybciej (39km/h), a 36T/10T to już 44km/h. Ja bym nie szukał 2x, nie tylko dlatego, że mały wybór - kolejny element do regulacji, kolejna manetka na kierownicy i do obsługi podczas jazdy, napędy 1x obsługuje się bez myślenia, bo nie ma nad czym - jest tylko jedna możliwość jak robi się za duży lub za mały opór. Edytowane 7 Listopada przez michalab 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Talrand Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Ten Revox 7 byłby fajny jak na twoje potrzeby gdyby nie to że widzę go w przecenie tylko w rozmiarze S a w pełnej cenie wrażenia nie robi. 2x znajdziesz praktycznie tylko w rowerach mocno budżetowych, a to łączy się z ciężkimi amortyzatorami bez regulacji, słabymi hamulcami itp. Jeśli faktycznie chcesz jeździć w bardzo łatwym terenie to może rozważ... gravela. @PJ4cK Za 5k to standard, chyba że kupujesz Treka Marlina 7 który ma ich własne 'sztywnawe osie' Trek wydał sporo kasy żeby zrobić gorszą ramę zamiast standardowych TA... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mehowgdz Napisano 7 Listopada Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada Nie no gravel odpada na pewno 😅 Przy napędzie 1x obawiałem się dwóch rzeczy, jednak sporych ukosow, gdzie to wszystko zużywa napęd szybciej no i tego napieprzania palcem w manetkę gdzie chce naprawdę szybko zrzucić. Przy 2x lewa ręką robię szybki skok w dół który dużo daje uważam. Ale szczerze nie siedziałem jeszcze na rowerze z 1x, może się przekonam? @Talrand Revoxa 7 można z promocji z Włoch ściągnąć za 2300 około Nie no gravel odpada na pewno 😅 Przy napędzie 1x obawiałem się dwóch rzeczy, jednak sporych ukosow, gdzie to wszystko zużywa napęd szybciej no i tego napieprzania palcem w manetkę gdzie chce naprawdę szybko zrzucić. Przy 2x lewa ręką robię szybki skok w dół który dużo daje uważam. Ale szczerze nie siedziałem jeszcze na rowerze z 1x, może się przekonam? @Talrand Revoxa 7 można z promocji z Włoch ściągnąć za 2300 około Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PJ4cK Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Trek się gdzieś pogubił w tych swoich kombinacjach, na szczęście OP chyba nie z tych co napis na ramie najważniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mehowgdz Napisano 7 Listopada Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada A polecacie coś sprawdzonego w takim razie z napędem 1x11 lub 1x12? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalr75 Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada (edytowane) Nie wierz plotkom o skomplikowaniu napędu 2x To mit. Mam Meridę i nie zamieniłbym na żaden inny rower w tej klasie cenowej (pomijając że w stosunku cena-jakość nie ma ten rower żadnej konkurencji, no może z wyjątkiem Rockridera XC100, no ale to nie ta klasa sprzętu jednak co Merida). BN 500 Lite to rower do wszystkiego, góry, szutry, długie dystanse, krótkie, ultra, świetnie podjeżdża, dobrze zjeżdża. Dodam jeszcze ze przy napędach 1x bardzo często masz jakiś kompromis, albo łatwiej Ci jechać pod górkę ale nie ma czym dokręcić z górki albo odwrotnie. Teraz byłem z górach i dwóch kolegów miało takie napędy to jeden był bardzo miękki ale z górki na dokrętkę brakowało przełożeń, drugi zaś był zbyt twardy na podjazdy za to z górki było z czego jechać. Przy 2x nie ma tego problemu, masz taka rozpiętość ze i pod górkę i z górki będzie równie efektywnie. Edytowane 7 Listopada przez michalr75 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JWO Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Od czasow 1x12 ciezko chyba o rame MTB na ktorej da sie zamocowac przednia przerzutke. Ja jestem raczej fanem napedow jednorzedowych. W mtb mam 1x12. Przekosami nie ma sie co przejmowac, technika poszla do przodu. W grupie 8000 (cyz 900) mozna zrzucic na raz trzy poziomy. Wiesz przeciez w jakich warunkach (plasko, podaldowane, gry) bedziesz jezdzil, wiec dobierasz blat do tego dostosowany (no i do wlasnych mozliwosci). MTB to nie szosa, i szybkosc nie jest tu priorytetem. Do gravela, na ktorym przejechalem tysiace kilometrow po plaskim na napedzie 1x11, dokupilem przednia przerzutke po przeprowadzce w gory. Jak dla mnie to mtb naped 1x12 wystarczy, gravel zalezy od terenu, szosa 2x 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mehowgdz Napisano 7 Listopada Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada A ktoś opowie coś więcej o tych sztywnych osiach? Jest to część która warto mieć? Czytałem że jak sztywne osie to już w BOOST bo to dopiero daje duży efekt sztywnych osi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalr75 Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Na pewno stabilizuje rower, koło nie fruwa na boki bo nie da się go krzywo zapiąć, jak przy QR. Zobacz na GreenBike, widzę że zaczęły się jesienne wyprzedaże. Jest Orbea Alma w kilku wersjach w fajnych cenach, nawet zdarza się poniżej 4k. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PJ4cK Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Ja bym też zerknął na bike-discount, masz tam jakieś Cube'y z napędami 2x a Radony 1x też wychodzą całkiem atrakcyjnie cenowo. Sklep legit, mnóstwo rzeczy już od nich kupowałem, wysyłka do PL czasem szybciej niż krajowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalr75 Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Tak się zastanawiam co ludzie robią jak się rower popsuje albo rama pęknie albo cokolwiek się stanie gdzie trzeba będzie odsyłać rower do Niemiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team KrissDeValnor Napisano 7 Listopada Mod Team Udostępnij Napisano 7 Listopada @michalr75 Jaką masz rozpiętość przełożeń ? Korba 36 -26 z 11 rzędową kasetą 11 -42 ? No to szału nie ma, a w każdym razie różnice nie są duże w porównaniu do np. 32 x 10 -51 (tu właściwie rozpiętość prawie identyczna), czy 36 z taką samą 12 rzędową kasetą (fakt, że góra kasety już zauważalnie twardsza, ale za to można bardziej docisnąć ). Jest jeszcze blat 34, czyli coś pomiędzy. Tak sobie kiedyś myślałem, że korba 34 -24 to by było optimum przy 2 x, ale to było jeszcze kilka lat wcześniej (7 -8 lat temu), zanim 3 lata temu przesiadłem się z 3 x 10 na 1 x 12 No i niektóre przełożenia się niemal/wręcz dublują - czy to w 2 x (tu mniej), czy w 3 x... Być może w najnowszych rowerach ze średniej półki, napędy 2 x są rzadko spotykane, ale w kilkuletnich ramach znajdzie się kilka - choćby poprzednia generacja Scott'a Scale ma możliwość zamontowania przedniej przerzutki. Co do Radona, to są powiedzmy 2 haczyki : nieco agresywna geometria, oraz rama z miejscem na opony 2.25"... Co do przełożeń, to według mnie 32 x 10 -51 będzie wystarczające w większości przypadków przy jeździe mieszanej (zakładając w miarę sensowną kadencję z jednej strony, i brak ambicji do bicia rekordów, zwłaszcza na zjazdach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalr75 Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada (edytowane) @KrissDeValnor może i rozpiętości podobne, ale zawsze się zastanawiałem jak ludzie ogarniają takie zakresy na jednym blacie, gdy trzeba nagle wrzucić z twardego biegu na najbardziej miękki - nie da się za jednym zamachem, więc trzeba przynajmniej trzy trzykliki wykonać. A w napędzie 2x to jest zwykle jeden klik, zrzut na młynek i voila. Edytowane 7 Listopada przez michalr75 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xzc Napisano Piątek o 07:12 Udostępnij Napisano Piątek o 07:12 Bardziej niż na napędzie skupiłbym się na geometrii ramy i amortyzatorze, bo to tak naprawdę ma główny wpływ na odczucia z jazdy i o ile widelec możemy sobie ewentualnie wymienić (chociaż jest to koszt o wiele wyższy niż wymiana napędu) to już z geometrią ramy nic nie zrobimy. Sam na początku jak zaczynałem z MTB planowałem zakup meridy 500, nawet ją zamówiłem ale przez okres pandemii był bardzo długi okres oczekiwania na dostawę i w między czasie kupiłem gianta xtc, różnica była głownie w napędzie gdzie merida była na polecanym przez znajomych 2x11 a giant na 1x12, prawda jest taka, że te opinie zachęcające do 2x11 pojawiały się od osób, które nigdy nie korzystały z 1x12, nigdy do działania napędu nie miałem zastrzeżeń, natomiast sama geometria (mocno przestarzała) + awaryjny widelec spowodował, że po 3 msc kupiłem fulla i tak już zostało, stąd z praktyki wiem, że napęd nie jest aż tak istotny jak inne elementy i nie wiem co to za zjazdy na których musicie dokręcać, chyba, że zjazdem nazywacie asfaltową drogę w dół, bo tak naprawdę na prawdziwym zjeździe w terenie ważniejszym elementem niż twarde przełożenie do dokręcania są dobre hamulce, zawieszenie i geometria i mówię to z perspektywy osoby, która naprawdę dużo zjeżdża. Dobry napęd to już nawet deore m5100, którego jakbyś dobrze poszukał to i za jakieś 500 zł całość jesteś w stanie kupić, a jest na tyle budżetowy, że eksploatacja nie będzie aż tak dużym obciążeniem finansowym. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xzc Napisano Piątek o 09:54 Udostępnij Napisano Piątek o 09:54 A jeśli masz obawy, że na szutrach będzie ci brakowało przełożenia to powiem Ci, że z korba 30t i kasetą 10-51, po płaskim nie ma problemów jechać te 30 kilka km/h przy normalnej kadencji, również miałem obawy, że na prostych będzie brakować, jednak trzeba mieć świadomość, że MTB to nie szosa i tutaj na płaskim po 50 się nie rozpędzisz a powiedzmy te sensowne 30 parę km jesteś w stanie na takim napędzie bez problemu uzyskać, a pod górę masz bardzo szeroki zakres miękkiego przełożenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.