PiotrWie Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada 2 godziny temu, Lassar71 napisał: Raz się żyje Opony lżejsze i masz zwykły rower, tyle że wygodny. Ty tak serio czy jaja sobie robisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leotdipl Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada (edytowane) W dniu 5.11.2024 o 10:00, Turysta05 napisał: @Lassar71Ja z ciekawości, w sklepie rowerowym po sąsiedzku, testuję tak czasami nowe modele. Ostatnio jakiś Bosch (nie pamiętam🤭) miło mnie zaskoczył, całkowicie 0 oporów😀, jak dobry analog. Silnik centralny całkowicie odłącza się od napędu dzięki temu sprzęgłu. Czy to był Bosch 5 gen. czy 4 gen.? Edytowane 7 Listopada przez leotdipl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lassar71 Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada Serio. Ludzie żyją w jakiś dziwnych ograniczeniach. Idziesz do sklepu a gość Ci poleca rower wg schematów sprzed 15 lat. Prosty przykład amortyzacji - chcesz naprawdę amorka 63 mm? Serio? Po co? Elastomer na kierownicy więcej wybierze. A w takim Lumenie dostajesz prawdziwy amor 130 mm, zapewniający oprócz komfortu bezpieczeństwo. Ale nie, za dużo. To nic, że waży tyle co te 63 mm sprzed 15 lat. To nic, że po to jest to wspomaganie elektryczne żeby nie musieć walczyć o każdy gram. Ale każdemu według potrzeb, nie namawiam. Zauważam tylko tendencję. Drugi temat to stwierdzenie „raz się żyje”. U mnie to mocno działa i popycha do robienia rzeczy, których moi koledzy nie robią. Ich strata (z mojego punktu widzenia) Temat trzeci - dopóki nie spróbujesz, tak naprawdę nie wiesz. Wydaje się, że opinie innych są wiarygodne. No nie do końca. Konkluzja - ja nie kupiłbym ht żadnego. Miałem i się wyleczyłem. Na Lumenie jechałem krótko. Ale wyrobiłem sobie zdanie - super rower na tereny podgórskie z możliwością zjazdu z asfaltu nawet w mocniejszy teren. 20 kg roweru elektrycznego to niska masa. Nie walczyłbym o nic mniej. A Lumen którym jechałem miał 17,5. Serio fajny sprzęt. Ale zastrzegam - to moja opinia, moje dywagacje, moje zdanie. A każdy jest odpowiedzialny za swoje. Dlatego ja nie namawiam, wyraziłem tylko swoje. odwracając pytanie - Ty tak na serio zapytałeś czy jaja sobie robisz? 2 minuty temu, leotdipl napisał: Czy to był Bosch 5 gen. czy 4 gen.? 4. Mam Orbeęr Wilda ze smartem. Na nową trzeba czekać do stycznia btw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turysta05 Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada @leotdipl jaki Bosch, jak wspomniałem, nie pamiętam ale chyba 4, to był drogi rower. Ale przedwczoraj byłem w Decathlon (koło mnie pełno sklepów rowerowych😄😂🤣, aż żal ominąć) i pokręciłem ich Rockriderami, jeden z Yamaha, drugi ful-suspension z Brose. Na zimno (bez prądu) dają się obracać płynnie i lekko, do innych rzeczy można było się przyczepić - wyważenie kół, hamulce, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrWie Napisano 7 Listopada Udostępnij Napisano 7 Listopada 37 minut temu, Lassar71 napisał: Serio. Ludzie żyją w jakiś dziwnych ograniczeniach. Idziesz do sklepu a gość Ci poleca rower wg schematów sprzed 15 lat. Prosty przykład amortyzacji - chcesz naprawdę amorka 63 mm? Serio? Po co? Elastomer na kierownicy więcej wybierze. A w takim Lumenie dostajesz prawdziwy amor 130 mm, zapewniający oprócz komfortu bezpieczeństwo. Ale nie, za dużo. To nic, że waży tyle co te 63 mm sprzed 15 lat. To nic, że po to jest to wspomaganie elektryczne żeby nie musieć walczyć o każdy gram. Ale każdemu według potrzeb, nie namawiam. Zauważam tylko tendencje Chyba należysz do wyznawców zasady "moja prawda jest mojsza" Czasy kiedy był jeden rower do wszystkiego dawno minęły. Jednego bawi ciężki teren, drugiego jazda po szosie z jak największą średnią prędkością a innego spokojna jazda aby zwiedzić jakieś miejsca. I każdy z nich będzie miał inny rower. Da się jeździć fullem po szosie tylko po co jak zdecydowanie wygodniej HT - wiem bo próbowałem. Amortyzacja przydaje się by po przejechaniu 100 km nadgarstki nie bolały, realnie wystarcza nawet sztywny widelec karbonowy, zbyt duża powoduje kołysanie roweru, nie bez powodu na drogach dojazdowych w teren większość blokuje amortyzatory. Nie potrzebuję i nie zamierzam wjeżdżać w cięższy teren bo mnie to nie bawi - ale rozumiem że są tacy których to bawi. I oni potrzebują fulla z dużym skokiem amortyzacji, a ja potrzebuję roweru którym przejadę 100 - 120 km, z bagażnikiem na którym w razie potrzeby przewiozę kilkanaście kilogramów, z oświetleniem bo wtedy się czuję bezpieczniej w ruchu samochodowym. Nie potrzebuję potężnego silnika czy pojemnej baterii - jeżdżę elektrykiem od siedmiu sezonów i mając 5 stopni wspomagania nigdy nie użyłem dwóch najmocniejszych, moja żona jak dostała Boscha CX to pierwsze co kazała to zmniejszyć siłę wspomagania, na 400 Wh robię powyżej 250 km. Ciekawe czy szosowcom też zaproponujesz "wygodnego" fulla na ultracienkich kołach. A kolegę który chciałby kupić trekkingowy rower z napędem SX i przekładnią planetarną muszę zmartwić - przejrzłem na szybko trochę katalogów i na razie nikt czegoś takiego nie oferuje - może na przyszły sezon ktoś zaproponuje, w tym roku większość producentów proponuje SX w fullach, w kategorii cross/ trekking znalazłem lekkie e-bike tylko w ofercie Cube, Canyona, Specialized i KTM. A i jeszcze w Winorze coś było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lassar71 Napisano 8 Listopada Udostępnij Napisano 8 Listopada Piszesz ze masz 5 trybów wspomagania i nigdy nie użyłeś dwóch ostatnich. Ja znam ludzi, którzy mają cały mózg i też używają max 30% Twój wybór, tak jak pisałem nie namawiam. nie rozumiem tylko po co Ci elektryk? Mój punkt widzenia jest zgoła inny - skoro już wożę ze sobą dodatkowe kg w formie napędu to niech się na coś przydadzą i pracują na siebie ciągnąć np zawieszenie. A jeśli sformułowanie „lżejsze koła” odczytujesz jako „ultracienkie”, to nie moja wina. Ja się pod tym nie podpisuję. Dobra nie ciągnijmy tego bo nie ma sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2marekm Napisano 8 Listopada Udostępnij Napisano 8 Listopada 9 godzin temu, PiotrWie napisał: A kolegę który chciałby kupić trekkingowy rower z napędem SX i przekładnią planetarną muszę zmartwić - przejrzłem na szybko trochę katalogów i na razie nikt czegoś takiego nie oferuje - może na przyszły sezon ktoś zaproponuje, w tym roku większość producentów proponuje SX w fullach, w kategorii cross/ trekking znalazłem lekkie e-bike tylko w ofercie Cube, Canyona, Specialized i KTM. A i jeszcze w Winorze coś było. Z ciężkim bólem serca, trzeba będzie brać z innym silnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrWie Napisano 8 Listopada Udostępnij Napisano 8 Listopada Silnik służy mi do wspomagania się na podjazdach, głównie używam nóg - po 45 latach jazdy na rowerze trudno mi było się odzwyczaić. Ale też uważam że ta dyskusja robi się bezsensowna. A co do napędu paskowego i przekładni planetarnej w trekkingach - warto popatrzeć na propozycje Corrateca, trochę tego mają. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2marekm Napisano 9 Listopada Udostępnij Napisano 9 Listopada Jest Winora, który ma wszystko czego potrzebuję, ale zniechęcają mnie koła 27,5". Mam rower z kołami 28" i gdyby coś się stało, zawsze mogę chwilowo wykorzystać koło ze starego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
burz Napisano 9 Listopada Udostępnij Napisano 9 Listopada A nie możesz? Pół cala to chyba bez różnicy dla ramy i widelca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrWie Napisano 9 Listopada Udostępnij Napisano 9 Listopada Spokojnie wejdą - to różnica 1/2 całą na średnicy czyli ma promieniu 1/4. Więcej bywa w różnicy wysokości opony. Jedyne co się musi zgadzać to średnica tarcz hamulcowych. Tyle że ta Winora ma ramę aluminiową więc będzie cięższa od karbonowej - tego typu rowery ważą ok 20 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Acero Napisano 9 Listopada Udostępnij Napisano 9 Listopada W dniu 8.11.2024 o 08:34, 2marekm napisał: W dniu 7.11.2024 o 23:25, PiotrWie napisał: A kolegę który chciałby kupić trekkingowy rower z napędem SX i przekładnią planetarną muszę zmartwić - przejrzłem na szybko trochę katalogów i na razie nikt czegoś takiego nie oferuje - może na przyszły sezon ktoś zaproponuje, w tym roku większość producentów proponuje SX w fullach, w kategorii cross/ trekking znalazłem lekkie e-bike tylko w ofercie Cube, Canyona, Specialized i KTM. A i jeszcze w Winorze coś było. Z ciężkim bólem serca, trzeba będzie brać z innym silnikiem. Z SX i przekładnią planetarną Cube oferuje Editor Hybrid SLT FE 400X. Jest to co prawda rower klasyfikowany jako miejski, ale ma błotniki, namiastkę bagażnika (można zawiesić sakwy), oświetlenie. Nie ma amora z przodu, tylko widelec karbonowy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2marekm Napisano 10 Listopada Udostępnij Napisano 10 Listopada Rower jak "namalowany" dla mnie. Niepokoi mnie jedynie przedni widelec karbonowy (nic nie wiem na temat takiego rozwiązania). Bagażnik dla mnie zbyteczny. Tylko przełożyć ewentualnie ze starego sidełko z amortyzowaną sztycą i w siną dal. Aha...trzeba jeszcze rozbić skarbonkę i nabyć ten piękny przedmiot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.