[głośnik rowerowy bluetooth] na kierownicę, na ramę

[FlorekDG1]

Polecicie jakiś głośnik rowerowy, który będzie wodoodporny i mocowany albo do kierownicy albo do ramy? Ale nie chcę jakiejś tandety, czyli rzeczy z Ali ani z Temu, tylko coś przyzwoitej jakości. 

Na razie znalazłem takie rzeczy - jak ktoś ma to może się wypowie, czy to dobre, złe:

Knog PWR Sound + Knog PWR Mount - wydaje się ciekawe, choć wymaga jeszcze dokupienia odrębnego mocowania, którego w PL sklepach nie widzę. 

JBL Wind 3s - jakoś jak widzę mocowanie na kierownicy, to boję się o jakość mocowania, że na MTB to nie będzie długa przygoda. 

Edytowane 1 Listopada przez FlorekDG1

[Wojcio]

Może jednak słuchawki z przewodzeniem kostnym, takie, co nie zatykają uszu? Głośnik na kierownicy to takie kwaskowe, chyba, że jedziesz na Saharę. 

[Maciorra]

Jeśli chcesz zostać bohaterem wątku "Gniew rowerzysty" to koniecznie kup jak najgłośniejszy...

[FlorekDG1]

@Maciorra Nie mam ochoty na najgłośniejszy, takie rzeczy mnie samego wku….ją. @Wojcio Co do słuchawek to raz, że obawiam się o bezpieczeństwo przy jeżdżeniu w słuchawkach, a dwa - zawsze jeżdżę w kasku, co chyba oznacza wyłączność na słuchawki douszne, a takich nie stosuję z obaw o zapocenie, bakterie i zapalenie uszu.. A czasem chciało by się na samotnym spokojnym rowerowym wypadzie posłuchać czegoś.

Po prostu.

Edytowane 2 Listopada przez FlorekDG1

[Wojcio]

Ja pisałem o słuchawkach z przewodzeniem kostnym. Wiele pasuje do kasku, a taki typ nie zatyka uszu. Zobacz przykłady. Kolega używa na rowerze. https://www.tomsguide.com/buying-guide/best-bone-conduction-headphones

[FlorekDG1]

@Wojcio Dziękuję. Ciekawe rozwiązanie przyznaję. Spełnia wszystkie moje oczekiwania, a nawet bardziej, bo jest ciche dla otoczenia. Muszę gdzieś wypróbować w praktyce zanim kupię, bo nie jest to mały wydatek to raz, a dwa nie wiem jak to się będzie układać na głowie z okularami, z których nie mogę zrezygnować, bo korekcyjne. . 

[Maciorra]

Zależnie od konstrukcji, ale z okularami faktycznie może być problem... Żona ma słuchawki kostne Creative z pałąkiem nad uszami i na potylicy. Przymierzyłem je z ciekawości z kaskiem i dało się przeżyć, choć paski kasku trochę za bardzo dociskały zwłaszcza pałąk z tyłu. Dołożenie do tego jeszcze okularów w moim przypadku było niemożliwe...

[bob555]

Mam nadzieję, że tam gdzie jeździsz jest bezludzie i nie żyją dzikie zwierzęta. Nie wnikam jakie tam masz gusta muzyczne, ale inni nie koniecznie chcą  partycypować w słuchaniu disco velo obcując ze swoim rowerem na łonie natury.

[FlorekDG1]

@bob555 Chciałem coś napisać o Twojej wypowiedzi, ale finalnie stwierdziłem, że nie zrobię tego, bo wdamy się w dyskusję, sprowadzimy do Twojego poziomu, a potem pobijesz mnie doświadczeniem. 

 

@Maciorra Dziękuję za zaangażowanie. Dobrze wiedzieć, że koniecznie trzeba będzie przymierzyć każde takie rozwiązanie zanim wyda się te kilkaset PLNów. Możliwość współistnienia słuchawek kostnych z okularami to może być kluczowe kryterium wyboru. 

[mmoorroo]

Mam shokz open run pro mini i do jazdy zawsze zakładam okulary i nie kolidują ze sobą w żaden sposób.