Skocz do zawartości

[Amortyzator] Suntour SF14-XCR AIR 29" vs słynny bolany z Ali


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Szukam czegoś taniego na zastępstwo wysłużonego sprężynowego XCR'a który był razem z kupionym niedawno przeze mnie Romecie Mustang M6 2020, niestety amor musiał nie mieć lekkiego żywota ponieważ niemalże nic nie tłumi (niemal sztywniak w jeździe po lesie..) a w dodatku ma już lekko pordzewiałe golenie tu i ówdzie, widać poprzedni właściciel całkowicie o niego nie dbał.

Jak myślicie, podstawowy powietrzny XCR będzie dobrym zastępstwem? Czy może skusić się na popularnego ostatnio Bolany/Nanlio z Ali? Znajomy posiada Bolany od kwietnia i póki co jest bardzo zadowolony.

Znalazłem całkiem uczciwą ofertę na nowego XCR'a SF14 AIR 29" 1 1/8 AHEAD oraz mocowaniem koła QR poniżej 400 zł, jest sens brać chińczyka skoro mamy coś sprawdzonej marki w niezłej cenie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak opcji edycji pierwszego postu więc dodam że chodzi dokładnie o ten amor:

https://www.bike-discount.de/en/suntour-sf14-xcr-air-rl-r-29-disc-100-remote

Grafiki poglądowe są błędne co potwierdził sam sklep, zgodnie z opisem oferty jest to wersja z prostą rurą sterową AHEAD oraz QR'kami, trochę martwi mnie to "SF14".. Jest to amor wyprodukowany w 2014 roku?.. :blink:

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne, aktualny XCR sprężynowy to już denat i wszystko będzie lepsze od tej bezużytecznej kotwicy, jeździłem na tym Bolany znajomego i napiszę tak - to działa! Niebo a ziemia względem sprężynowych SunTour'ów które to często dorzucane są do tańszych rowerów.

Wiem że dla rowerowych purystów jest to nie do pomyślenia.. ALE, dla amatora wystarczy aby w lesie czy na wyboistym szlaku coś tam tłumiło, skakać na tym nie zamierzam i działanie takiego Bolany jest już w moim odczuciu jak najbardziej luks, tak samo jak działanie mojego Paragon Golda 50mm w trekkingu, również świetnie wybiera drobniejsze nierówności i uskoki na ścieżkach/asfalcie.

Ktoś miał jeszcze do czynienia z powietrznym XCR SF14?

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może użytkownik trafił na stary model jeszcze na ślizgach z tworzywa zamiast teflonowych oraz bez gąbek pod wargami zgarniającymi etc, sporo jest również opinii w sieci że te poprawione wersje na teflonie i z gąbkami nie są już takie straszne i swoje wytrzymują, przykład mam własnego otoczenia gdzie znajomy męczył swojego Bolaniaka cały sezon i żadne dolegliwości z opisanych w powyższym wątku nie wystąpiły.

https://i.imgur.com/eRUAMkd.png

Tak czy siak chyba bardziej przychylam się ku SF14, nawet dla samego porównania z Bolany/Nanlio.

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie warto kupować żadnego. Zbieraj na Raidona. 

Raidon to bardzo prosta konstrukcja z nierozbieralnym tłumikiem, która przy regularnym serwisie - bardzo prostym do zrobienia - działa i nic się z nią nie dzieje. Zaletą Raidona są sensownej jakości górne golenie(anodyzowane aluminium), które się nie ścierają, o ile tylko widelec jest dobrze nasmarowany. 

Serwis polega na zdjęciu górnych goleni, wykręceniu górnego korka i dolnej nakrętki sprężyny, wyczyszczeniu wszystkiego, nasmarowaniu uszczelek przeciwkurczowych, ślizgów, sprężyny negatywnej i tłoka powietrznego, a na końcu wlaniu 3 ml oleju 80WT do komory powietrznej. Potrzebujesz tylko dwóch imbusów, nasadki i klucza nastawnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta zadziwiająco tania🤔 oferta na Suntoura:

https://www.bike-discount.de/en/suntour-sf14-xcr-air-rl-r-29-disc-100-remote

to jakiś absolutny wyjątek, potrafi ktoś wyszukać podobne?  Natomiast na Ali.. wszystkie i to w dużym wyborze są atrakcyjne cenowo, a można liczyć na promocje😁

Screenshot_2024-10-27-19-15-53-603_com.android.chrome.thumb.jpg.5f618e4f567806573cf47d23f197dd53.jpg

@Bubbels obserwuj, porównuj działanie chińczyka u znajomego, porównuj z twoim nowym, liczę na to, że je opiszesz👍.  Ja mam Suntoura XCM, sam go nasmarowałem, chodzi lekko i płynnie, ale... coraz bardziej jestem przekonany, że sprężyna za słaba (elektryk +moje 90kg), od razu się ugina, a na dziurach dobija, kiepsko🥴

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

@DokumosaSzkoda że u nas dalej bujają w obłokach i się cenią..

@Turysta05

Co do mojego zakupu, lubię eksperymenty więc koniec końców wleci CingCiong, u kumpla od kwietnia świetnie się sprawdza w budżetowym Kross Level 2.0 na którym zrobił blisko już 2K? kilometrów z czego połowa to mordowanie leśno-polne i wciąż się trzyma (nierzadko w wilgoci), jak na amor za 4 stówki to już teraz nie ma tragedii, ciekawe czy nie posypie się w przyszłym sezonie.. Póki co dalej robi robotę i deklasuje mojego aktualnego sprężynowego XCR'a, postaram się dać znać jeśli w końcu Bolany znajomego powie "dość!" :D.

Ja wstępnie zamówiłem to cudo - KLIK :icon_mrgreen:

 

Ale później znalazłem coś znacznie bardziej interesującego - >>>KLIK<<<

See162567b44e4ad6a2e10b53a8765b64A.jpg

Chyba jakiś nowy model Bolaniaka, tzw. "SHINED" :D, w podanej specyfikacji odczuwalnie zeszli z wagi oraz skrócili odległość oś-korona, często jest 540mm a tutaj mamy już 515mm co mi bardzo pasuje ponieważ aktualny XCR ma właśnie te okolice, co więcej, po schemacie widać czarno na białym układ teflonowych ślizgów oraz gąbek, jest to mocno zaznaczone nawet w specyfikacji więc liczę że dostanę najnowszy możliwy model po wszelkich "liftingach", ponadto NANLIO Mate 32/X7 Pro ma enigmatyczny wymiar mocowanie hamulca 75mm zamiast klasycznego PM 74mm jak w powyższym Bolany SHINED, co jak co ale wolę nie ryzykować odsyłania widelca z tego powodu.. Może to tylko błąd w opisie a może nie..

Z kuponami i korzystnym przewalutowaniem z $ (Revoult) wyjdzie ~450 zł, myślę że to uczciwa cena za taki eksperymentalny komponent bojowego przeznaczenia :D

Jeśli się sparzę to trudno, wleci już coś normalnego ALE, jak wspomniałem lubię eksperymenty i jestem w stanie zaryzykować :)

Sprzęt wyląduje w świeżo ulepionym elektryku który powstaje z myślą jazdy po bezdrożach, nowa wykałaczka nie będzie miała lekko :D

PS: myślę że co bym tam nie wsadził to będzie X razy lepsze od aktualnego zajechanego uginacza który aktualnie max co robi to trzyma koło na swoim miejscu i może coś tam "amortyzuje" jak się wpadnie w krater wielkości arbuza albo zjedzie z wysokiego krawężnika..

FCPWHm1.jpeg

 

Edytowane przez Bubbels
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Turysta05 napisał:

@Bubbels obserwuj, porównuj działanie chińczyka u znajomego, porównuj z twoim nowym, liczę na to, że je opiszesz👍.  Ja mam Suntoura XCM, sam go nasmarowałem, chodzi lekko i płynnie, ale... coraz bardziej jestem przekonany, że sprężyna za słaba (elektryk +moje 90kg), od razu się ugina, a na dziurach dobija, kiepsko🥴

Zapytaj @ACTIVIA, czy nie ma twardszych sprężyn, a docelowo zbieraj na widelec powietrzny. Jeśli skok jest większy niż 100 mm, to celuj w Revelation/Yari.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bubbels, @Galvatron, dziękuję panowie za merytoryczną dyskusję👍. A teraz pociągnę dalej😉.

Na Allegro są sprężyny powyżej 90kg, ale jakie to sprężyny? Czy też takie gów..no jak moja? Postanowiłem przyjrzeć się sprawie od środka!

IMG_20241027_112923.thumb.jpg.1f5a52b17a4633ba2797396c19f69a13.jpg

Sprężyna zupełnie się uklepała, cofnęła. Słuszne były podejrzenia, że czasem coraz gorzej:

IMG_20241101_092532.thumb.jpg.9a3ed46244a797cd0c9e8ab9f4bb44a5.jpg

Na początku taka miękka, że pierwsze 10mm można ugiąć paluszkiem😲👇

IMG_20241101_092805.thumb.jpg.f953f1e528242143b77c8e1616f25489.jpg

Taka sprężyna to kpina😡, zwinięta ze surowego drutu, na zimno jak sprężynka do długopisu, tylko tam stal lepsza.

IMG_20241101_103417.thumb.jpg.3c44191f2fcbe31f0a77c8b288fcd2e5.jpg

Ugina się i układ opiera się na wewnętrznej wkładce gumowej, a dalej to właśnie taki "gumowy uginacz", tak odczuwałem😭.  Wywaliłem tą gumę! Aby nie było uderzenia na twardo (max) to włożyłem gumową przekładkę, ale na zewnątrz, ma to jeszcze tą zaletę, że sprężyna dostała wstępne napięcie (ugięcie)💪 I co...?  Amortyzator ożył😄😂. Ciekawe czy sprężyna będzie się nadal uklepywała(?), bo piszę to na gorąco, nad jeziorkiem, po testach🤩.  Amorek tak się buja, że blokowanie tłumikiem hydraulicznym z prawej, nabrało sensu😉, no NIE, to oczywiście żart, to dla Suntoura XCM nigdy nie będzie miało sensu!  Prawdziwy gorzki żart to montowanie tego tłumika, a zwłaszcza z tą cholerną gumą która tłumi wszystko. Producenci robią nas w balona zachwalając bezużyteczną funkcjonalność, mają nas za idiotów i to im się udaje😡😭.  I kogo winić? Chińczyków którzy to produkują? Czy wielkie montownie, Giant, Decathlon, Masciaghi-COPPI,.. i inni, które to zamawiają i nam sprzedają, robiąc wodę z mózgu🤯.  Chińczyk zrobi wszystko co u niego zamówią, "managerki" zbiją cenę o $2, do chińczyki dadzą 3 gramy smaru mniej i sprzedane nadal z zyskiem. 

A przecież można taniej i lepiej, bez ściemy. Zamiast tego tłumika wstawić drugą sprężynę o innej twardości, wtedy klient miałby do wyboru 3 różne charakterystyki: sprężyna lewa, prawa, dwie naraz. Wymiana śmiesznie łatwa, nawet ten kluczyk za 50¢ mogli by dodawać razem z pedałami. A jaką fantastyczną🤩 progresję układu można by uzyskać w tej konfiguracji!  Wiem, bo co to jest charakterystyka sprężyny, od czego zależy i jak się ją projektuje, z racji zawodu, wiem doskonale.

Tak się wkręciłem😄😂🤣, że kupię jakiegoś taniego air-amorka, chociażby do testów. Będziemy @Bubbels mieli porównanie😉

Edytowane przez Turysta05
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

@Turysta05

No no widzę lepszą analizę "uginaczową" przeprowadziłeś :D

Mi do mojego nie chce się nawet jakoś zaglądać ale doceniam że Tobie się chciało i jeszcze podzieliłeś się swoimi wrażeniami, ciekawe że tak niewiele wystarczyło aby ożywić Twój egzemplarz :)

Mój Bolany Shined został już wysłany więc zakładam że za ~2 tygodnie będę w stanie już coś o nim napisać i zdać relacje z pierwszych jazd (o ile pogoda pozwoli), ale jestem dobrej myśli, jeśli będzie działał chociaż tak dobrze jak egzemplarz znajomego to nie będę miał żadnych zastrzeżeń, ewentualne oszczędności mogą wyjść z czasem ze względu na jakość zastosowanych materiałów, ale czy tak będzie i kiedy to nastanie wyjdzie już w przysłowiowym w praniu, w specyfikacji wygląda to dobrze jak na swoją cenę ^_^

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Hmmm, ciekawa opcja ALE, jeśli jednak dostanie się coś pod tę osłonę (ziarnka piasku?) to prędzej może nam porysować lagi, a przynajmniej tak podpowiada mi wyobraźnia ^_^

Ale dzięki za opcje, do przemyślenia :)

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praktyka pokazuje, że tam się nic nie przedostaje, a jeśli to brudy zatrzymują sie zaraz na brzegu, gdzie guma przylega bo tam zawsze jest sporo smaru. Podczas serwisu dobrze nasmarowałem i przy zamykaniu sporo zostało. Ona luźno przylega, ustalona jest tylko na górze. Średnice 30 i 32mm mają odpowiedni luz.

IMG_20240307_124149_1.thumb.jpg.adbb896ce8fa764fdacc96da9a2dc15e.jpg

 

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2024 o 15:49, Turysta05 napisał:

 

A przecież można taniej i lepiej, bez ściemy. Zamiast tego tłumika wstawić drugą sprężynę o innej twardości, wtedy klient miałby do wyboru 3 różne charakterystyki: sprężyna lewa, prawa, dwie naraz. Wymiana śmiesznie łatwa, nawet ten kluczyk za 50¢ mogli by dodawać razem z pedałami. A jaką fantastyczną🤩 progresję układu można by uzyskać w tej konfiguracji!  Wiem, bo co to jest charakterystyka sprężyny, od czego zależy i jak się ją projektuje, z racji zawodu, wiem doskonale.

Jak tam chcesz dodać drugą sprężyne???, W modelu gdzie jest blokada jest jedna rura z zakończeniem na którym sie opiera ta rurka ze sprężyna negatywną na którą potem siada ta długa spręzyna, natomiast po drugiej stronie jest rura goleniowa przelotowa. Wsadzając tam sprężynę to nie będzie sie miała na czym oprzeć i wpadnie do dolnych lagów. 

 

Co do gumek spręzynowych to może i dobry pomysł tylko nie myj go na myjce bo troche brudu podejcie pod tą gumke i zatrzesz rury goleniowe

Co do tej gumy co jest w sprężynie  to po to jest ona wstawiona żeby usztywnić spręzynę gdyz po jej demontażu sprężyna podczas nacisku bedzie ci biła na bok i stukała w rury goleniowe lub   będzięsz słyszał szuranie spręzyny przy nacisku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elastomer ze środka sprężyny usunąłem lata temu w headshoku Cannondale. Był to znakomity pomysł przy mojej mizernej masie, choć po latach wyszło, że można kupić miękkie „gumy”, ale wtedy Internet był mniejszy. Do tego tamten widelec miał szczelną gumową harmonijkę z opaskami na obu końcach. Totalnie szczelne. Podobne kombinacje robiłem w pradawnym Judy, który zresztą też miał gumowe osłony, ale nie tak szczelne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to, to, Panie👍  @Wojcio mamy podobne wspomnienia, miałem a właściwie nadal mam, bo w rodzinie🙂, stalowego górala który ma golenie osłonięte gumowymi harmonijkami.  Jakoś nie mieściło się w głowie (techników inżynierów) 20 lat temu, że można zostawić tak wrażliwe współpracujące elementy na pastwę piachu i wody.  Dopiero później zdjęto osłony bo handlowcy dosyć mieli "reklamacji"😵‍💫 od idiotów z karcherem, a producentom pasuje szybka sprzedaż.

@ACTIVIA widać, że "wiesz gdzie raki zimują"😂, czyli widujesz te ☹️🫤amortyzatory🫤☹️ w środku. To oczywiste, żeby zastosować drugą sprężynę trzeba zmienić konstrukcję (dwie golenie sprężynowe), jakiś rozsądne elastomery aby nie bujało, itd... inżynierska robota!  Ta guma rzeczywiście stabilizuje sprężynę, ale jest tak długa, że tłumi skok roboczy, jestem przekonany, że celowo, (ścisnąłem we warsztacie i zmierzyłem). Bez niej, owszem, sprężyna przyciera o rure, ale jest natawotowana, a skok 50-60mm to żaden skok. @ACTIVIA powiedz proszę, jeśli się orientujesz, czy ten twardy odbojnik (biały plastik) na  popychaczu sprężyny ma jakiś uzasadniony sens? Czy tam czegoś nie brakuje?  Z pomiaru wyszło mi, że goleń nigdy tam nie sięga.

IMG_20240105_150047.thumb.jpg.879d4a7069d3d5b980bcb2c31b76a1ce.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Turysta05 Wszystkie te białe czy czarne plastikowe elementy co są załozone  to też wyrzucam. Ten plastik  ma służyć niby jako odbojnik gdyby ci korek naprężenia wstępnego spręzyny wybił i sprężyna wyleciała to on ma ponoć zapobiec mocnemu uderzeniu dolnych lag o górne.

Co do tego wkłądu gumowego to masz rację gdyz fabrycznie to skok ze 100 robi się 60. Ja go przycinam, lecz zostawiam gdyż bez niego spręzyny za mocno szurają po rurach goleniowych. Najlepiej to było by dać otulinę termoskurczliwą po środku na zewnątrz sprężyny tak jak jest w XCR-ach  lecz do XCM-ów z goleniami 30mm po nałożeniu otuliny na sprężynę to zaś jej juz nie wsadzisz do rury goleniowej

Kolego, ty masz tani budżetowy amorek. Po prostu Tani Chinol. Gdybyś Chciał byś coś lepszego to musiał byś zainwestować z 1000zł. Nie masz sie co spodziewać. To juz nie te lata że za kilkaset złotych kupiłeś fajny amorek..

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

@ACTIVIA

Albo poniekąd zaryzykować z powietrznym Bolaniakiem/Nanlio etc, to naprawdę świetnie działa wielu osobom i się sprawdza (w jeździe typowo amatorskiej), to że wcześniej wersje na ślizach z tworzywa sztucznego łatwo się zużywały i zacierały nie znaczy że aktualne poprawione egzemplarze na teflonie takie są, już dwa razy wspomniałem że znajomy katuje swój od kwietnia i wciąż działa prawidłowo, robi to co ma robić a mianowicie amortyzuje a nie tylko się ugina na dołach, pozostaje kwestia trwałości na dłuższą metę.. Ale nie trudno nawet o komentarze pod filmami z testami na YT zadowolonych użytkowników którzy na tym jeżdżą od kilku tysięcy kilometrów i chwalą (wątpię aby każdy z nich miał zadatki na Andersena albo Brzechwę), na Aliexpress również sporo zadowolonych użytkowników w opiniach do produktu którzy zamawiają nie pierwszy taki amortyzator a biorą następny do innego roweru ponieważ pierwszy się sprawdził, nie każdy chińczyk to ciężki śmieć ale trzeba mieć świadomość że są to produkty z mniejszą kontrolą jakości i zapasem materiałowym, niemniej, cena jest odpowiednio niższa.. Jeśli mój przetrwa dwa sezony to już będę zadowolony, zapas części serwisowych również jest więc jest szansa na reanimację w przyszłości jakby coś się działo albo aby przeprowadzić profilaktyczny serwis :)

Będę relacjonował proces "rozpadania się" mojego egzemplarza jak już go zamontuje ;)

Edycja: 💩burza za 3..2..1.. :ninja:

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać jesteś miłośnikiem taniego szmelcu od chińczyka i próbujesz tym zainteresować na siłę jakąś szerszą społeczność. Zamiast przyjąć to starasz się dyskredytować argumenty znaczniej bardziej obeznanych w temacie użytkowników, którzy w przeciwieństwie do ciebie mieli jakiś szerszy kontakt z tymi i zupełnie innymi produkatmi. Bardzo chcesz to kupić to kup i nie oczekuj, że ktoś podejmie za ciebie tą decyzję czy wręcz jej przyklaśnie.

  • +1 pomógł 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem od zatwardziałego betonu (bez obrazy), dziękuję, nie muszę już dłużej czekać :)

Po prostu mam porównanie takiego "szmelcu" do chociażby droższych produktów ze stajni RockShox'a lub do zwykłych uginaczy dodawanych do tańszych rowerów, POD WZGLĘDEM DZIAŁANIA.

Ten "szmelc" naprawdę działa jak amortyzator a nie jak uginacz a co do wytrzymałości..

Oczywiście że jest to poniekąd zagadka, ALE, wiele wskazuje na to że w ostatnim czasie sytuacja wśród tanich amortyzatorów z Ali się poprawiała, przykłady podałem we wcześniejszym wpisie, ignorowanie wszelkich pozytywnych informacji tylko dlatego że "jest to tani szmelc" jest tak obiektywne jak recenzja książki po samej okładce.

W skrócie:

Nie piszę że jest to super i sprawdzony sprzęt i nie ma żadnych wad, wróć do mojej poprzedniej  wypowiedzi i jeszcze raz ją przeczytaj dokładnie, po prostu jestem otwarty na różne opcje i staram się wyciągać obiektywne wnioski a nie tylko że "markowe i sprawdzone a inne to szmelc!". 

Takie podejście z zamkniętym umysłem zakrawa o betonowe "fanboystwo plakietkowe" ;)

PS: Jeśli z moim lub znajomego egzemplarzem zacznie się coś dziać podejrzanego to z przyjemnością tutaj ponownie zawitam i zdam relację co i jak się dzieje, luzik, nie będę miał z tym problemu a nawet chętnie przyznam Ci rację (chociaż grupa testowa to zaledwie dwie sztuki) ;)

Edytowane przez Bubbels
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobre...

Godzinę temu, Dokumosa napisał:

Widać jesteś  ( @Bubbels )  miłośnikiem taniego szmelcu od chińczyka i próbujesz tym zainteresować na siłę jakąś szerszą społeczność. Zamiast....

No i udało się😀😂🤣, ja się zainteresowałem 😉

A tak na poważnie, przecież kolega @Bubbels wyraźnie zatytułował temat i określił o czym rozmawiamy, to skoro to "tak szczypie..." to po co tutaj @Dokumosa wchodzisz i hejty piszesz?  Załóż swój temat i powodzenia... @Dokumosa idź do swojej piaskownicy👉.....

@Bubbels ja z Suntourem skończyłem (co zrobiłem wystarczy), teraz kupię "jakieś cóś" za 3 stówy i zabawa od nowa🤗. Już jest nas trzech i będzie nożna pogadać o testach na wesoło...😂

Edytowane przez Turysta05
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Otóż to, pójść na łatwiznę i rzucić kasą o stół żeby kupić coś sprawdzonego to każdy potrafi ^_^

Sztuką jest wyłowić coś sensownego z morza badziewia i na tym przy okazji oszczędzić, a ile frajdy jest podczas testowania (i jeszcze więcej jak coś działa i się sprawdza :)).

Tak czy owak jakbyś coś brał to czytaj koniecznie opinie i patrz dokładnie opis oferty czy jest już na ślizgach teflonowych, te na ślizgach z tworzywa sztucznego rodem z tanich uginaczy szybko się wyrabiają a później są takie a nie inne opinie o nich w sieci wrzucające wszystkie amorki z Ali do jednego wora, jak już kupować "taniochę" to starajmy się to robić z głową (albo chociaż jako tako :laugh:)

Tak z przymrużeniem oka :002:

Gijb63W.png

 

PS: Żeby było jasne, mowa tutaj o amortyzatorach typowo amatorskich do weekendowych wojaży, jeśli ktoś szuka czegoś sprawdzonego do ostrego upalania w ciężkim terenie lub zawodach to chyba oczywistym jest że ominie wynalazki z Ali szerokim łukiem i spojrzy na coś z pewną gwarancją i szerszą opinią w sieci, ale jeśli nie jesteśmy hardcorowym lub zawodowym "rajderem" i mamy w sobie nutkę do eksperymentów oraz odrobinę więcej wolnego czasu to czemu nie, tym bardziej że coraz więcej się słyszy pozytywnych opinii na ich temat (jeden przykład mam z własnego podwórka ;)).

A jeśli okaże się to wtopą albo trafimy na ten gorszy egzemplarz to trudno, myślę że ryzyko każdy zna.

Edytowane przez Bubbels
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...