Skocz do zawartości

[nyple] Wyłamane 4 nyple na raz


zarazek

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Takie coś się przydarzyło: zjeżdżałem jakieś 10 km/h z minimalnego, mazowieckiego wzniesienia (prawie płasko)w terenie pozrywkowym. Koło poderwało jakiś badyl między szprychy i zaczęły po kolei urywać się nyple. Poleciały 4, zatrzymało się na 5-tym. Rower nówka, kupiony miesiąc temu Canyon 8.

I teraz pytanie: czy to normalne zjawisko przy tego typu zdarzeniu, czy raczej powinienem podejrzewać że te nyple są z ciastoliny? Wydawało mi się, że taki patyk powinien po prostu zablokować koło (tak jak zaciśnięcie hamulca), a nie od razu wyłamywać nyple jak zapałki.

20241026_152145.jpg

20241026_154701.jpg

Edytowane przez zarazek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, nie będę udawał, że wiem więcej, ale chyba nośność i kategoria ASTM dotyczą "normalnego" użytkowania koła. Siły oddziałujące na szprychy i nyple nawet przy uderzeniu o podłoże po skoku (co mieści się w odpowiedniej kategorii ASTM) są czymś innym niż siły ścinające od tego pechowego patyka. Więc trudno zaliczyć do normalnej sytuacji awaryjne zatrzymanie (nawet z niewielkiej prędkości) przedmiotem, który dostał się między szprychy. Tam coś musiało się poddać - albo patyk, albo szprychy, albo nyple, albo obręcz... Jeżeli rzeczywiście nie ma uszkodzeń obręczy (nie widać na zdjęciach) i szprychy są całe, to te urwane główki nypli są najłagodniejszym wymiarem pecha... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak - przysłowiowy "kij w szprychy". Kij się oparł na tylnym widelcu ramy przy samej obręczy i kosił nyple. Obręcz nie ma śladów uszkodzeń.

14 minut temu, HSM napisał:

Tam coś musiało się poddać - albo patyk, albo szprychy, albo nyple, albo obręcz...

Jest jeszcze 1 scenariusz: jeśli żadne z powyższych się nie podda to chyba powinno zablokować się koło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HSM napisał:

Jeżeli rzeczywiście nie ma uszkodzeń obręczy (nie widać na zdjęciach) i szprychy są całe, to te urwane główki nypli są najłagodniejszym wymiarem pecha..

Można powiedzieć, że przed większymi szkodami koło mogło uratować nieoptymalne dobranie długości szprych, które kończyły się tuż przed główką nypla.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...