Skocz do zawartości

[Nawigacja Garmin] alternatywa


Rekomendowane odpowiedzi

W używaniu telefonu na kierownicy doświadczyłem trzech niedogodności:

1. Można sobie rozwalić stabilizację w aparacie, byle miał ją optyczną :D

2. Na słońcu, nawet z wyłączoną nawigacją, bardzo się nagrzewa.

3. w czasie deszczu kilkukrotnie zamókł mi port ładowania.

Poza tym, jako uzupełnienie garmina, jest ok, ale patent garmina z wyświetlaczem jest dla mnie nie do pobicia. Jeśli chodzi o zegarek, to na rower mam taniego casio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku kupiłem Garmina Explore 2 i po kilku miesiącach sprzedałem. Fakt - bateria, potencjalna odporność, ale wady też są - planowanie trasy na samym komputerku jest beznadziejne, więc trzeba wgrywać z telefonu lub komputera, wyświetlacz mały, piszczy ale nie gada, a żeby mimo zmian w trasie mieć ciągły zapis i tak rejestrowałem trasę zegarkiem. Do tego fabryczny uchwyt Garmina to tandeta, a dodatkowo trafiłem na czas, gdy był bug w sofcie i pomiary podjazdów były totalnie od czapy (Update przed sprzedażą to poprawił). Nie krytykuję - pewnie w bardziej profesjonalnych zastosowaniach sportowych Garmin rządzi. Ale ja nie pokochałem. Dodam, że to mój 3 garmin, ale wcześniejsze były w czasach przedsmartfonowych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, KSikorski napisał:

Natomiast ekosystem z zegarkami + komputerem rowerowym mają też Sigma, Polar,

Polar już w zasadzie nie, mieli chyba V650 który był nawigacją i M460, który jest licznikiem. Pewnie były wcześniejsze wcielenia ale jak ja zacząłem użytkować zegarki Polar to w ofercie mieli te dwa urządzenia. 

M460 kupiłem dlatego, że jakoś miałem opory zapinać zegarek na kierownicy, zwłaszcza na MTB, które z błota myłem wężem, szkoda mi go po prostu było ciorać, kupiłem więc w jakimś allegrowym outlecie M460.

To jest po prostu licznik, monochromatyczny, wolno działający (dużo wolniej niż zegarek), obsługiwany z przycisków. Ma podświetlenie, ekrany definiuje się w aplikacji - układy pól, informacje itp. ale jako proteza zegarka na kierownicy jest ok.

Zalety:

tani, działa, z tej samej bajki co zegarek, którego w zasadzie nie zakładam już na rower, paruje się ze wszystkim co mam - nie tylko pasem H10 ale też trenażerem Wahoo, ekran większy niż w zegarku, lepsza widoczność niż w zegarku, odbiera powiadomienia z telefonu (jak komuś to potrzebne, ja idę na rower odpocząć do ludzi :D );

Wady:

brak wsparcia, brak kontynuacji, długo się synchronizuje z telefonem/komputerem, barometr każdorazowo trzeba kalibrować bo pokazuje bzdury, ja mieszkam na 250 m. npm, w niedzielę pokazywał mi 270 a dziś 109.

 

Brak dotyku i czarnobiały ekran to dla mnie nie wada ale ja mam specyficzny układ, bo do nawigacji mam ręcznego Garmina (super sprawdza się nawet na kajaku) ale nie potrzebuję go na co dzień - na skawy czy na jakiś wypad typu 100+ i tak sobie trasę układam wcześniej na kompie i to z wariantami, nawigacji routowalnej "z palca" na żądanie nie ufam - ani na rowerze ani w samochodzie :D Trasa wyroutowana ad hoc o długości 100 km na 100% będzie miała jakąś niespodziankę.

Polar wypadł z rynku komputerków, mam bo działa ale co będzie potem? Nie lubię Garmina - w ciągu tygodnia padł mi nowy Forerunner, żona też reklamowała jakąś opaskę, niektórzy skarżą się na zarządzanie profilami, że coś tam pozmieniali ale też za bardzo nie widzę alternatywy. Jakby kto chciał komputer z nawigacją w jednym...

O telefonach po raz setny pisał nie będę - awaryjnie, jako mapnik - zawsze korzystam ale do wożenia telefonu na kierownicy ja nie wrócę, jak komuś to odpowiada - super.

Edytowane przez spidelli
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Telefon na kierownicy według mnie zalety

Czytelna i porządna navi, wiadomo gdzie jedzie się, widać jednoczesnie kilka opcji tras, różne drogi do wyboru- nie do pobicia

Mamy co z nim zrobić, zawsze pod ręką, nie wala się gdzieś po kieszeniach których w stroju rowerowym nie jest od dostatkiem, nie przeszkadza i nie promieniuje na jajka i inne części ciała

Jaka jest dobra aplikacja na telefon pokazująca prędkość, przejechane dystanse?

 

Ale ma więcej wad takie jak były wcześniej opisane

W nowoczesnych aparatach pada stabilicacja, chyba że są jakieś uchwyty neutralizujące wstrząsy

nagrzewa się

moknie

zużywa bateria, a co do powerbanka, kto to będzie woził ze sobą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są tutaj jacyś użytkownicy Karoo 3?

Po obejrzeniu, przeczytaniu kilku recenzji mnie przekonuje bardziej niż Garmin (w moim wypadku Expolore 2) lub Wahoo (Element v2).

Jako urządzenie, które ma głównie nawigować po trasie zaplanowanej z komoota i podpięcie do niego czujników prędkości, kadencji, tętna i AXS'a wydaje mi się być ciekawszą opcją niż pozostali znani gracze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...