[Napęd] Wibracje na korbie

[zomos]

Dzień dobry Wszystkim,

 

niedawno kupiłem nowy rower - Ghost Asket Esential. Link do specyfikacji: https://alltheway.pl/-rowery-gravel/5295-rower-ghost-asket-essential-al.html

Oddałem rower na przegląd po 150 km i jedną z uwag jakie zgłosiłem były odczuwalne wibracje na korbie przy szybszej jeździe - duży blat z przodu, wysoki bieg na kasecie z tyłu, prędkość 32 km/h+. Serwisant powiedział mi, że oczywiście wszystko sprawdzą ale na jego oko te wibracje są spowodowane przez to, że cały napęd poza łańcuchem jest na GRXie a łańcuch jest bardzo niskiej jakości bo jest od KMC. On twierdzi, że te wibracje mogą być z łańcucha.

I tu pytanie do Was. Czy tak może być w rzeczywistości, czy jest to jakaś próba naciągnięcia na kupno łańcucha od Shimano albo Srama co mi sugerował? Nie znam się jeszcze na rowerach, bo wracam do rowerownia po wieloletniej przerwie i nie mam rozeznania co do jakości podzespołów. 

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedzi.

[sznib]

Cytat

łańcuch jest bardzo niskiej jakości bo jest od KMC.

Bzdura. KMC robi bardzo dobre łańcuchy (seria X) jak i kiepskie (seria Z). Shimano też ma w ofercie i dobre łańcuchy i takie z "plasteliny".

Ja używam łańcuchów KMC X z napędem Shimano od dawna (8,9 i teraz 10sp) i żadnych problemów z wibracjami nie miałem.

[nctrns]

Jeśli jedziesz z tyłu na zębatce 13 zębów lub mniejszej, to wibracje mogą występować ze względu na geometrię i specyfikę przekładni łańcuchowych. Poniżej 13 zębów "przybliżenie" do okręgu jest zbyt "zgrubne" i ze względu na rozkład sił mogą pojawiać się wibracje.

[zomos]

Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi.

Niestety w ciągu tygodnia nie miałem kiedy odpisać ze względu na ilośc obowiązków w pracy. 

Rower został już odebrany z serwisu. Wibracje ustały - serwisant powiedział, że łańcuch na tylnej koronce (tym kółeczku prowadzącym łańcuch) był trochę nie w osi i stąd przy wyższych prędkościach były wibracje. 

Zamiast wibracji pojawiło się natomiast "chrupanie" łańcucha w sytuacji gdy łańcuch jest z przodu na dużym blacie, a z tyłu na małych koronkach. Rozumiem, że chrupanie mogłoby się pojawiać gdy z tyłu byłby wrzucony jakiś niski bieg ale słychać to przy wysokich biegach. Czy coś mogło się rozregulować w ustawieniach przedniej przerzutki? Serwisant mówił też coś o jeździe na półbiegach. Ja tego określenia nie znałem bo nigdy na szosie albo gravelu nie jeździłem. Pokazał mi co i jak i po jego regulacjach jest tak, że jak wrzucam duży blat z przodu to zawsze musze delikatnie pacnąć w przednią manetkę żeby prowadnica przerzutki się trochę przestawiła w kierunku małego blatu (tak jakbym chciał zbić bieg). Ale potem jak wrzucam coraz szybsze biegi z tyłu i przednią manetką też wciskam do oporu na wyższy bieg to mam wrażenie, że nic się nie dzieje z prowadnicą przerzutki a łańcuch zaczyna chrupać. To się da jakoś wyregulować lepiej czy ten typ tak ma?