Skocz do zawartości

[Napęd] Co tak hałasuje - zależnie od pogody?


b4sia

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,
zaczął hałasować mi rower kilka dni temu. Jedyna zmienna przy używaniu to pogoda :) Zaczął jak zrobiło się zimniej. I może bardziej mokro?

Trasa ta sama, obciążenie też. Tak samo jak magicznie zaczął skrzypieć tak samo przestał. Wstawiam poniżej filmik z wczoraj (hałasował) i z dzisiaj (nie hałasuje).

Na 'sucho' w domu po obróceniu do góry nogami i pedałowaniu nie ma żadnego hałasu. Przy jeździe dźwięk wydobywa się na 90 % tylko przy pedałowaniu (nie jestem pewna, bo kilka skrzypnięć chyba słyszałam nie pedałując - trzymając nogi na pedałach, ale w momencie jak zdejmuje nogi z pedałów całkowicie podczas jazdy to jest cisza).

Wymiana pedałów nic nie dała. Nie umiem hałasu umiejscowić dokładnie. Pierwsze podejrzenie przednie koło. Drugie suport. Jedno i drugie było wymieniane w marcu tego roku. 
Suport prox BSA Kwadrat 68/122,5, Koło/piasta przód Mach1 Karma/HB-TX505

Wiem że nikt z was mi tego z kart ani kuli nie wywróży, ale wiem tez, że są tu różni magicy którzy może po samym dźwięku będą potrafili rozpoznać co tak hałasuje :D

Hałasy trwały około 4 dni. Póki co, jeden dzień ciszy. Wiem, że to wróci.

Skrzypi: https://streamable.com/p1bi1u

Nie skrzypi: https://streamable.com/wttcrk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie przednie koło, bo zanika gdy nie pedałkujesz. Ja to bym jak zacznie się znów koncert - polał suport wodą z bidonu. Jak wyciszy, to masz trafienie. Aha, może śruby przykręcające korby do suportu są zbyt lekko dokręcone i to połączenie pracuje wydając dźwięki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój rowerek spotkała podobna przypadłość, ale skrzypienie narastało z czasem i tylko gdy silnie pedałowałem np. pod górkę. Na końcu już wyraźnie wynikało, że to suport: po prostu gwinty wkręcone w aluminiową ramę się poluzowały, a prawdopodobnie zmontowane fabrycznie na sucho (no bo czy warto sprzedać klientom prawidłowo zmontowane rowery😡) kołysząc się w ramie tarły i skrzypiały. Same łożyska suportu pracują lekko, bez zacięć, bez dźwięków gdy sprawdzałem na lekko. Nie chciałem od razu wymontować suportu, więc nasączyłem w okolicy korby i gwintów dobrym olejem przekładniowym. Olej spenetrował i wniknął, i.... cisza😄. Ty możesz spróbować łatwiej, bo łatwiej kupić coś co: likwiduje piski, smaruje, wypiera wodę, penetruje, chroni przed korozją, konserwuje, usuwa zabrudzenia😄😃😂, czyli np. K2-07.  A to polewanie wodą to sobie daruj, po co komplikować i pogarszać sytuacje🙁.

Edytowane przez Turysta05
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne podeszwa czarnych butów skrzypi ;) Miałem kiedyś Bontragery które pękły na podeszwie i podobnie skrzeczały, ale tam jeszcze blok SPD pomagał.

A tak na poważnie to przedpiszcy dobrze poradzili.  Pomysł z polaniem suportu z bidonu ciekawy, siodełko to raczej nie to ze względu na: "w momencie jak zdejmuje nogi z pedałów całkowicie podczas jazdy to jest cisza" a z drugiej strony można się upewnić pedałując na stojąco.  Kiedyś, choć nieco inaczej, hałasowała mi rama w której poluzowały się śruby koszyka do bidonu.  Sprawdziłbym też śruby mocujące zębatkę do korby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...