chopmaz Napisano 15 Listopada 2024 Napisano 15 Listopada 2024 Raczej nie, marzną mi stopy i dłonie, w resztę zawsze ciepło. Nawet jak jeździłem w cienkiej czapce, nie marzłem, bo wiatr zatrzymywała Następnym razem, tak jak mówisz, dołożę cienką pod spód Cytuj
chrismel Napisano 16 Listopada 2024 Autor Napisano 16 Listopada 2024 Problemem jest to że jak ciuchy zatrzymują wiatr całkowicie to się pocisz. Musi być wentylacja, oczywiście w takim stopniu żeby nie było zimno. Odnośnie stóp już wielokrotnie pisałem - żeby Ci było w nie ciepło musisz mieć mocno dogrzane nogi. A ponieważ nogi nie odczuwają zimna to je za lekko ubieramy. Cytuj
chopmaz Napisano 16 Listopada 2024 Napisano 16 Listopada 2024 Tak staram się ubierać. Wczoraj założyłem cienkie "kalesony" od Brubecka i długie spodnie Endury więc były dogrzane. U mnie to raczej coś z krążeniem Cytuj
chrismel Napisano 16 Listopada 2024 Autor Napisano 16 Listopada 2024 (edytowane) Jak wrócisz z roweru to rozbierz się i podotykaj dłonią nóg w różnych miejscach. Sprawdź szczególnie pośladki czy nie ma zimnej skóry. Wtedy będziesz wiedział na pewno czy są dogrzane. Ja zaczynam jeździć w spodniach zimowych już w temperaturze około 16 stopni. W miarę jak robi się chłodniej dokładam coraz cieplejsze leginsy aż do polarowych (nota bene też z polskiej firmy, tym razem Kwark). Edytowane 16 Listopada 2024 przez chrismel Cytuj
kipcior Napisano 16 Listopada 2024 Napisano 16 Listopada 2024 Zrobiłem 45km, jak wychodziłem to nie wiem ile było, bo słońce wstało i przygrzało w termometr. Ale zimno, przed wschodem były 2 stopnie. Wcześniej pisałem, że się rozgrzewałem po 2km. No tak, tylko mam gdzieś 1% pod górę. To teraz miałem tak w dół albo płasko i wiatr w plecy. No nie rozgrzałem się, zimno w uszy, ubrałem w końcu drugą czapkę pod kask. Do tego i tak jestem przeziębiony, ciekawe czy mnie to rozwali jeszcze bardziej. Cytuj
chopmaz Napisano 16 Listopada 2024 Napisano 16 Listopada 2024 7 godzin temu, chrismel napisał: Jak wrócisz z roweru to rozbierz się i podotykaj dłonią nóg w różnych miejscach. Sprawdź szczególnie pośladki czy nie ma zimnej skóry. Wtedy będziesz wiedział na pewno czy są dogrzane. Ja zaczynam jeździć w spodniach zimowych już w temperaturze około 16 stopni. W miarę jak robi się chłodniej dokładam coraz cieplejsze leginsy aż do polarowych (nota bene też z polskiej firmy, tym razem Kwark). Mam takie zimne miejsca, ale jak się tak ciepło ubiorę to po 5 km kaplica i będę cały mokry Cytuj
chrismel Napisano 16 Listopada 2024 Autor Napisano 16 Listopada 2024 (edytowane) Trzeba chłodniej ubrać górę. Często widuję rowerzystów w krótkich spodenkach i kurtce. A powinno się ubierać dokładnie odwrotnie. Czyli górę chronimy przed wiatrem a docieplamy nogi. Jak idę na rower to mam zasadę że od razu po wyjściu z domu jest mi za zimno w tors ale tylko minimalnie chłodno w nogi i głowę. Wtedy wiem że jestem dobrze ubrany. Tylko jedna uwaga. Zimą wożę ze sobą zawsze lekką kurtkę puchową (taką która mieści się do szklanki). Gdyby zdarzył się nieoczekiwany postój to bez niej robi się nieprzyjemnie. Edytowane 16 Listopada 2024 przez chrismel 2 Cytuj
chopmaz Napisano 16 Listopada 2024 Napisano 16 Listopada 2024 Będę kombinował. Dzisiaj po wyjściu z domu było mi ciepło w nogi i chłodniej w tors. W nogi zawsze jest mi ciepło po wyjściu z domu i na rowerze, nie czuję zimna. W stopach tak. Cytuj
spidelli Napisano 16 Listopada 2024 Napisano 16 Listopada 2024 Bardzo intymne te Wasze wyznania 2 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.