RafalG Napisano 2 Października Udostępnij Napisano 2 Października Cześć. Poszukuję uniwersalnych opon do całosezonowej jazdy w terenie. Coś jak bardzo terenowe XC albo może lekki trail. Nie w górach, ale na wyżynie . Sporo ostrych ale krótkich podjazdów, Luźnych kamieni, ale i błoto i trawa. Zjazdy zarzają się, ale nie długie jak w górach, choć bywają błotnisto kamieniste zwłaszcza na wiosnę i jesień. Klimaty typu hałdy, tereny pokopalniane i poprzemysłowe. Generalnie ciężki teren, ze zróżnicowaną nawierzchnią i różnymi warunkami, ale nie w górach. Nie scigam się, ale lubię trzymać tempo a nie wozić się. Skończyłem właśnie tylną oponę i zastanowaiam się co teraz zakupić. Rower Orbea Laufey, opony Maxxis Dissector 29x26. Maja waga 80kg. Jeżdżę na ciśnieniu 1,25. Na tych oponach dobrze mi się jeżdzi, ale chę przetestować coś innego. Jedyną ich wadą są duże opory toczenia na twardym szutrze, ziemi lub asfalcie. Mam małe doświadczenie oponami, stąd kilka pytań. Czy zastosowanie opon 2,4 zamiast 2,6 pozwoli na odczuwalne zmniejszenie oporów toczenia? Jakie inne opony można zastosować do moich potrzeb? Warunki to dobry grip i wytrzymałość na przebiecie. Dodatkowa zaleta to małe opory toczenia. Moje dissectory posiadają zdecydowanie dwie piersze cechy, ale z oporami toczenia to chyba słabo (choć opinie są takie że jak na opony w tej kategorii Disscetor ma wyjątkowo małe opory). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 2 Października Udostępnij Napisano 2 Października (edytowane) Niższe opory toczenia, zawsze niosą ze sobą gorsza przyczepność. Od siebie polecę Forekastery 2.4. Trzeba dużo bardziej uważać w terenie, za to dużo lżej się toczą. Na zestawie Forekastery tył, Dissector przód przejechałem małego transalpa, więc dają radę jak się jeździ spokojnie. Edytowane 2 Października przez NerfMe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojcio Napisano 2 Października Udostępnij Napisano 2 Października Jeszcze szybciej - moja żona (w warunkach górskich) łączy Dissectora na przodzie z Rekonem z tyłu. Mniej agresywna opona z tyłu wynika z faktu, że na zakręcie lepiej, jak pierwszy puści tył. Poza tym tył jest bardziej obciążony - szybsza opona ma większy wpływ na jazdę. Jak luźna nawierzchnia, to większa szerokość jest zaletą i ułatwia jazdę - na takim ciśnieniu i 2,4 nie będzie dobrze. Oczywiście grip w błocie będzie gorszy, ale na szutry to nadal dobra i wyraźnie szybsza opona. Jest wersja EXO+ zarówno 2,4 jak i 2,6. My jednak mamy z tyłu 2,4. Rekon ma mniej agresywny bieżnik niż Forecaster. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 2 Października Udostępnij Napisano 2 Października Zaskakująco niskie opory toczenia ma też High Roller II, ale miałem zbyt krótko do czynienia z tymi oponami by opisać coś więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebass52 Napisano 6 Października Udostępnij Napisano 6 Października W dniu 2.10.2024 o 14:34, NerfMe napisał: Niższe opory toczenia, zawsze niosą ze sobą gorsza przyczepność. Od siebie polecę Forekastery 2.4. Trzeba dużo bardziej uważać w terenie, za to dużo lżej się toczą. Na zestawie Forekastery tył, Dissector przód przejechałem małego transalpa, więc dają radę jak się jeździ spokojnie. Ja z kolei co do Forekasterów 2.4 mam deczko inne odczucia. Wcześniej jeździłem na Conti X-Kingach 2.25 a teraz mam nowy rower na tych właśnie Forekasterach 2.4 i na twardym czuję jakby mi ktoś kotwicę założył na plecy. W terenie idą gładko ale w ogólnym rozrachunku są odczuwalnie wolniejsze od X-Kingów. Pytanie tylko czy to kwestia szerokości (2.25 vs.2.4) czy przede wszystkim bieżnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NerfMe Napisano 6 Października Udostępnij Napisano 6 Października (edytowane) Jasne, że każda bardziej terenowa opona w porównaniu do nawet lekko agresywnej opony XC będzie miała większe opory toczenia. Szczególnie że Forekastery też swoje ważą. X-Kinga można by było porównac pewnie do czegoś w stylu Rekona albo nawet Rekona Race. O ile Xkinga używam w swojej starej 26, przeznaczonej na asfalt czy mazowieckie lasy, o tyle nie chciałbym testować tej opony w trailowce, w górach. Edytowane 6 Października przez NerfMe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przemokolarz Napisano 6 Października Udostępnij Napisano 6 Października Na tyle używam Maxxis Aggressor, wersja to już zależy od budżetu. Całkiem spoko trzyma się suchych tras, opory toczenia dość niskie, w mokrym i śliskim raczej się ślizga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.