Skocz do zawartości

[Prawo] Rowerem po miejscach zakazanych


Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem w ogóle nie powinno się odpowiadać na takie posty , pytania .  Jeśli autor tematu zrealizuje swój pomysł to na pewno nie będzie to dobrze odebrane przez pracowników i klientów sklepu . Ludzie nie będą mówić ze to pan X zrobił tylko że po..ny rowerzysta . Czyli opinia pójdzie na całą społeczność . No tak to niestety działa . Temat do zamknięcia .

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, WaGiant napisał:

Moim zdaniem w ogóle nie powinno się odpowiadać na takie posty , pytania .  Jeśli autor tematu zrealizuje swój pomysł to na pewno nie będzie to dobrze odebrane przez pracowników i klientów sklepu . Ludzie nie będą mówić ze to pan X zrobił tylko że po..ny rowerzysta . Czyli opinia pójdzie na całą społeczność . No tak to niestety działa . Temat do zamknięcia .

Otóż to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, chudzinki napisał:

nikt nie wie co tak naprawdę za to grozi i jaka jest podstawa prawna

Oczywiście, że nikt nie wie. O tym jakie będą ew. zarzuty zadecyduje sąd (lub prokuratura, jeśli pod koła roweru wbiegnie np. dziecko). 

Wjazd do galerii może być tylko wykroczeniem np.:

Art.  54.  [Naruszenie przepisów porządkowych]
Kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych,

podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

a może być przestępstwem:

Art.  160.  [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo]
§  1.  Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

A może jeszcze inne paragrafy (nie jestem prawnikiem). Nikt na tym forum nie da jasnej odpowiedzi. Jakiś paragraf się znajdzie, wymiar sprawiedliwości będzie widział jak to zaklasyfikować.

Takich rzeczy jak jazda na rowerze po galerii po prostu nie można robić.

Też proponuję ten temat zamknąć.

Edytowane przez Garlock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Garlock napisał:

Takich rzeczy jak jazda na rowerze po galerii po prostu nie można robić.

Ale my wszyscy doskonale o tym wiemy, łącznie jak mniemam, z autorem 🙂. Ale nie tego tyczy się temat...

Ja np. się zastanawiam co może zrobić ochroniarz (zwykle starszy emeryt) w takim przypadku? Zatrzymać Cię chyba nie może? Wylegitymować chyba też nie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymać może. I oni to robią np. wobec osób kradnących. I wzywają policję. Na monitoringu maja nagrany przebieg zdarzenia i przekazują to policji. Potem delikwentem zajmuje się policja. Zwykle po kilku godzinach oczekiwania, bo policja się nie spieszy w takich drobnych sprawach. Te sprawy reguluje ustawa z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia


Rozdział 6
Środki ochrony fizycznej osób i mienia oraz prawa i obowiązki pracownika
ochrony

Art. 36. 1. Pracownik ochrony przy wykonywaniu zadań ochrony osób i mienia
ma prawo do:
1) ustalania uprawnień do przebywania na obszarach lub w obiektach chronionych
oraz legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości;
2) wezwania osób do opuszczenia obszaru lub obiektu w przypadku stwierdzenia
braku uprawnień do przebywania na terenie chronionego obszaru lub obiektu
albo stwierdzenia zakłócania porządku;
3) ujęcia w granicach obszarów lub obiektów chronionych lub poza ich granicami
osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie życia lub
zdrowia ludzkiego, a także chronionego mienia, w celu niezwłocznego oddania
tych osób Policji
;

4) użycia lub wykorzystania środków przymusu bezpośredniego, [...]

5) użycia lub wykorzystania broni palnej: [...]

itd.

Oczywiście te uprawnienia ma tylko licencjonowany ochroniarz,  a nie emeryt zatrudniony w agencji ochrony na kawałek etatu. Ale to nic nie zmienia, bo zwykle w galeriach jest przynajmniej jeden licencjonowany ochroniarz i wżywają go, jak trzeba zatrzymać delikwenta.

Edytowane przez Garlock
  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako klient galerii w takiej sytuacji zwyczajnie, przypadkiem, trąciłbym barkiem takiego głąba na rowerku gdy ten akurat przejeżdżałby koło jakiegoś filara albo innego solidnych rozmiarów elementu konstrukcyjnego. :)) I obejrzałbym się za nim tylko po to, by się upewnić, że na pewno leży i kwiczy z bólu.

A tak na marginesie to właśnie ze względu na to, jakim cyrkiem są galerie handlowe, odwiedzam je tylko gdy nie mam innego wyjścia i za każdym razem mam potem traumę. To dobre miejsce do obserwacji upadku człowieczeństwa. ;)

Edytowane przez TheJW
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheJW obawiam się, że mógłbyś mieć potem kłopoty. Szkoda nerwów.

Nie mniej, bardzo chciałbym to zobaczyć. Najpierw pajac wjeżdża, a potem pokornie wychodzi, bo coś jednak nie poszło zgodnie z planem.

Był kiedyś taki filmik na YT, gdzie grupka zaczepiała losowych ludzi, a potem jak zwykle było "It is a prank". No cóż, raz nie zdążyli i typ skończył z wybitymi zębami i kompletnie zmasakrowanym nosem.

  • +1 pomógł 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JW by trącił a trafi się jakiś wkurzony seba albo po prostu martwiący się o dzieci ojciec, zsadzi autora z roweru i dosadnie wytłumaczy, że to głupi pomysł.

I raczej nikt nie bedzie miał z tego tytuły kłopotów, żyjemy w kraju gdzie recydywiści z zakazem zabijają pijani ludzi prowadząc auto, policja ma rekordowe braki kadrowe a na 90% spraw cywilnych dostajemy pismo, że umorzono. Powodzenia w szukaniu pomocy u policji jak takie cymbała ktoś wysadzi z roweru i zrzuci go na parking.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, ale muszę zaprotestować. Faktem jest, że pijany bandzior zabija rodzinę na autostradzie po czym spokojnie wyjeżdża do Emiratów i nic mu nie można zrobić. Pijany polityk z zakazem prowadzenia zbiera na maskę prawidłowo jadącą rowerzystkę i jedzie z nią na masce kilkanaście metrów i nikt mu nic nie robi (nadal jeździ autem) itd. Ale niestety jak przysłowiowy Kowalski weźmie sprawę w swoje ręce i komuś przyłoży, to nagle okazuje się, że wymiar sprawiedliwości działa zaskakująco sprawnie (co nie znaczy, ze szybko). Sprawa się toczy latami, Kowalski płaci fortunę papudze a prokurator za wszelka cenę próbuje z niego zrobić bandytę, a przynajmniej udowodnić, że przekroczono granicę obrony koniecznej. I w efekcie jest wyrok (nawet bez wyznaczania kary albo w zawiasach). Ale kartotekę mamy zapapraną - byliśmy karani. A nie wiadomo, czy kiedyś nie poproszą nas o przyniesienie zaświadczenia o niekaralności (ostatnio nauczyciele musieli przynosić bo tak zmieniono prawo). I kicha. No chyba, że jesteśmy lub planujemy być politykami. Wtedy faktycznie możemy to mieć gdzieś.

Dlatego nie bierzmy wymierzania sprawiedliwości w swoje ręce. Nie warto. Nasz system prawny raczej zamiast obywatela bardziej chroni bandziora. No chyba, że ktoś naprawdę chce zrobić krzywdę tobie lub komuś z Twojej rodziny.

Edytowane przez Garlock
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy odpowiada za siebie.

Ja, patrząc na ludzi dookoła i poziom frustraci, krótki lont u wielu rodaków, nie wpadłbym na pomysł jazdy rowerem po sklepach. Zwyczajnie bym ją objechał. Cały ten temat to absurd, nie wiem co ma w głowie autor, raczej bałagan i pewnie też jakieś nieprzepracowane nerwy. Naprawdę nie mogę sobie wyobrazić, po co miałbym przejeżdzać przez galerię argumentując, że stoi mi na drodze. 

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest taki odważny i chce przejeżdżać przez miejsca stojące mu na drodze, to w Drawsku Pomorskim jest taka niemalże 40-hektarowa przeszkoda, też z zakazem, ale te przecież są po to, żeby je łamać. Gwarantowane mnóstwo wspomnień aż do śmierci...a ta mogłaby być szybka. 😈

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dziwne pytania "po co to robić ?" i "dlaczego nie ominąć galerii, tylko przez nią przejechac ?" - odpowiedzi są banalnie proste : bo można (a jak nie można, to przecież zakazany owoc lepiej smakuje), bo jest (akurat na planowanej drodze, albo stoi tam, gdzie kiedyś można było przejechać, więc w ramach sprzeciwu wobec zastanej rzeczywistości)...

A co do konsekwencji, to nic prostszego jak się przekonać na własnej skórze - co to za wybryk, kiedy jest planowany, a konsekwencje są z góry znane, po prostu słabe to...

@Garlock Kolega kiedyś obronił się skutecznie przed nożownikiem (było 2, albo trzech), a potem miał sprawę, bo połamał mu kości policzkowe (mieli pecha, bo trenował muay thai)...  W Stanach nie ma tego problemu, bo pewnie w wielu przypadkach masz z głowy jak zrobisz komuś kuku w samoobronie. Tyle, że tam są też akcje typu gówniarskie żarty, gdzie np. jeden kolega chciał się zemścić na drugim, i nasłał SWAT, a ci się nie patyczkują, więc zastrzelili gościa - akurat wyszedł jakiś inny facet, który nie wykonywał poleceń, robiąc przy tym dziwne ruchy... Małolat później za to beknął. Także można przyjąć, że u nas jest taryfa ulgowa, i służby nie odstrzelą delikwenta za jazdę po galerii ;)

Tu lokalne problemy typu przejazd przez galerię, i co za to grozi, a tymczasem w Holandii za złe parkowanie roweru (w niewłaściwym miejscu) rodaczka dostała ostrzeżenie w formie zawieszki :icon_wink:

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrissDeValnor od MODa oczekiwałbym więcej rozsądku i odpowiedzialności . Lansujesz filozofię ,,róbta co chceta " .  Piszesz że ,,wybryk " ...  Całkiem niedawno ( temat był chyba poruszany też na forum ) dwóch młodzieńców na hulajnodze zabiło na przejściu dla pieszych kobietę . Jechali w dwójkę na jednej hulajce . Niezgodne z przepisami ale co tam , wybryk . Chyba fajny bo pewnie nic im nie zrobią .                                                    

Powtórzę bo może nie dotarło do ciebie . Takie zachowania psują opinię o całym środowisku rowerzystów . Już nie wspomnę o tym , ze na forum jest sporo młodych ludzi i możesz kogoś zainspirować .

 

  • +1 pomógł 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, TheJW napisał:

Jak jest taki odważny i chce przejeżdżać przez miejsca stojące mu na drodze, to w Drawsku Pomorskim jest taka niemalże 40-hektarowa przeszkoda, też z zakazem, ale te przecież są po to, żeby je łamać. Gwarantowane mnóstwo wspomnień aż do śmierci...a ta mogłaby być szybka. 😈

Coś i to bardzo dużo na ten temat wiem.  Kiedyś w zimie  popylam drogą przez las ( prowadzi GENIALNY GPS !!! 😉)  w pewnym momencie  huk i coś mi przelatuje przez maskę. Okazało się ,że był  to zaśnieżony szlaban który zlał się z ośnieżoną drogą.  W momencie  z krzaków wyskakują  goście z "kałachami" wycelowanymi we mnie  , wywlekają z samochodu i   kładą w śniegu na cycach. Po chwili dowiedziałem się , że wtargnąłem na teren jednostki wojskowej ,  jakaś baza lotnictwa w pobliżu Drawska.  Zapakowali mnie na  dyżurkę  .....wzywają żandarmerię , policję   ,dyżurnego oficera i wszystkim musiałem się spowiadać  przez parę godzin.  Oczywiście mnie wypuścili   bo  wystosowałem zarzuty wobec nich o braku stosownych oznaczeń ,  zaniedbaniach w należytym utrzymaniu widoczności szlabanu itd. ale to dopiero po półtorej godzinie jak doszedłem do siebie .  Przed otrzeźwieniem emocjonalnym  robiłem w gacie od natłoku tych dynamicznych wydarzeń.

  • +1 pomógł 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pecio: lotnisko w Mirosławcu?  Kiedyś robiłem na poligonie drawskim i mieliśmy delegację na jakieś pomiary na tamtym lotnisku.  Nawigacja ocipiała i wjechaliśmy na lotnisko z lasu wprost na płytę.  Na szczęście pustą.  Szweje najpierw oczy-pięć-złoty a po chwili wisieliśmy na muszce od kałacha. Kwadrans później z komendantem lotniska darliśmy łacha jak słabo jest zabezpieczone przed intruzami.  No ale będąc lokalsem z przepustką za pazuchą jest łatwiej się dogadać z zielonymi. 
 

Co do niezwykle specyficznego autora tematu - mam nadzieję, że za jakiś czas (oby jak najkrótszy) dojrzeje i dorośnie do wniosku, że jednak nie wszystkie idee są warte rozmyślań a już na pewno nie są warte publikowania.  Jak to było…podejrzewałem, że jesteś idiotą ale po tym jak się odezwałeś wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się podepnę z pytaniem, ale nie do tego pitolenia o jeżdzie po galeriach bez sensu powyżej, tylko ogólnie do przepisów. Tu mi chodzi o zakazy po górach. Stoi znak przed wejściem do parku ' zakaz na rowerze', wiadomo że grozi mandat. Ale, no właśnie stoi znak który mówi w kodeksie drogowym o zakazie jazdy na rowerze, prowadzić można. I teraz pytanie. Znajomego historia, nadział się na siodle pod Babią na strażników, lazł od Markowych Szczawin z rowerem akurat na plecach, wylazł prosto na nich na przełęczy. Coś tam gadali, on że na Słowacką stronę, to oni że to Słowacy mu dadzą swoją 'pokutu'. Mili byli to zapytał a jak to jest jak się nie jedzie. Oni że praktycznie dopóki się prowadzi albo niesie to nie mogą się czepiać i jak ktoś się postawi to mogą co najwyżej za nim iść czy na rower nie wsiądzie.

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

@WaGiant Niczego nie lansuję, i nikogo do niczego nie zachęcam (może delikatnie próbowałem naprowadzić autora, żeby sprawdził i się przekonał jakie będą konsekwencje, skoro taki ciekawy), a podałem potencjalne powody takich szczeniackich działań - można jeszcze dodać chęć zaimponowania rówieśnikom, i mały fame na dzielni, czy yt. Jeżeli takie rzeczy robi dorosły, to musi mieć coś z głową :wallbash: Dopóki nic nikomu się nie stanie, to jest to tylko głupi wybryk, i pogódź się z tym :bye2: Jeżeli kary są zbyt niskie, to pisz petycje o zaostrzenie... Ja i inspirowanie kogoś - dobre ;) Może, gdybym był jutuberem, albo pracował w telewizji... Jedyna rzecz, o którą apelowałem, i do której namawiałem, to jazda w kasku.

PS  od "róbta co chceta" to był kto inny, i co, stało się coś komuś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mentos napisał:

Chyba się podepnę z pytaniem, ale nie do tego pitolenia o jeżdzie po galeriach bez sensu powyżej, tylko ogólnie do przepisów. Tu mi chodzi o zakazy po górach. Stoi znak przed wejściem do parku ' zakaz na rowerze', wiadomo że grozi mandat. Ale, no właśnie stoi znak który mówi w kodeksie drogowym o zakazie jazdy na rowerze, prowadzić można. I teraz pytanie. Znajomego historia, nadział się na siodle pod Babią na strażników, lazł od Markowych Szczawin z rowerem akurat na plecach, wylazł prosto na nich na przełęczy. Coś tam gadali, on że na Słowacką stronę, to oni że to Słowacy mu dadzą swoją 'pokutu'. Mili byli to zapytał a jak to jest jak się nie jedzie. Oni że praktycznie dopóki się prowadzi albo niesie to nie mogą się czepiać i jak ktoś się postawi to mogą co najwyżej za nim iść czy na rower nie wsiądzie.

był taki gość który mialł taki cel żeby zaliczyć najwyższe szczyty wszystkich polskich pasm i w relacji ze zdobycia Rys niósł rower w plecaku chyba ale nie pamiętam szczegółów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie Rysy. Kiedyś wchodzę od strony Słowackiej i zdziwił mnie znak na szczycie. Fotka z Wiki, ale może widać - "Rodzaj ruchu: piesi, rowerzyści, narciarze". Ktoś powie, znak robiony od sztancy, na przejścia graniczne na szlakach, taki ogólny. Otóż nie, przecież stoi na nim jak byk Rysy, a więc znak robiony w to miejsce. 🙃

Screenshot_20240922_082704_Wikipedia.jpg

Edytowane przez Mentos
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Mentos napisał:

Znajomego historia, nadział się na siodle pod Babią na strażników, lazł od Markowych Szczawin z rowerem akurat na plecach, wylazł prosto na nich na przełęczy.

Kiedyś wniosłem rower na Barania Górę i zjechałem z drugiej strony. Prawdę mówiąc nawet nie zastanawiałem się czy wolno. Ale to było 30 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^^^

Nie rozróżniacie Baraniej od Babiej? Zresztą na Baranią też stoi znak zakaz jazdy rowerem, bo tam rezerwat jest, ale nie żebym się przejmował. Nie być rowerem na Baraniej 30 lat, matko 🙃

Screenshot_20240923_094139_Google.jpg

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...