Skocz do zawartości

[opony] Całoroczne, do miasta


nishii

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam dobrych, budżetowych opon na dojazdy do pracy w każdych warunkach pogodowych. Aktualnie posiadam oponę 700x38c, fajnie by było dostać coś szerszego, do 42c maksymalnie.
Na jedną oponę chciałbym przeznaczyć ~80zł, zrobiłem lekki research i oto lista:
Schwalbe energizer plus
CST Pika EPS
Continental Ride Tour
Schwalbe Land Cruiser Plus

Któraś z nich nada się na mokre warunki, czy dostanę coś lepszego w tej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozważyć Schwalbe Marathon Mondial. Przejeżdżam na komplecie około 30.00 km. Zużyłem już 3 czyli łączny przebieg blisko 100.000 bez przebicia. Czwarty komplet będzie taki sam. Rozsądne opory toczenia i dobre trzymanie w różnych warunkach. Cena za sztukę to około 100 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, xgrzehoox napisał:

Dobre i budżetowe to zwykle są oksymorony ;)

Ale te są budżetowe i stosunkowo dobre: https://allegro.pl/oferta/opona-black1-28x1-60-42-622-antyprzebicie-12309327666#

aż tak budżetowe nie muszą być. Chciałbym wrócić cały i zdrowy po deszczu czy śniegu (oczywiście zachowując ostrożność ze swojej strony). Obecnie mam Btwin Trekking Speed, kilka razy na lodzie trzeba było uważać, ale gleby nie było. Niestety dziura na boku opony się zrobiła i stąd zmiana.

@chrismel
No przy tym modelu to robi się już ponad 200zł, u mnie roczne przebiegi to około 3000km. Serio nic bliżej mojego budżetu nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Land Cruiser i nie dałem rady zużyć do końca. Strasznie toporne w toczeniu. Podobnie wygląda sprawa z innymi oponami poniżej pewnego pułapu cenowego czyli mniej więcej około stówki za sztukę. Nie da się zrobić opon które są dobre i tanie podobnie zresztą jak wielu innych rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, nishii napisał:


No przy tym modelu to robi się już ponad 200zł, u mnie roczne przebiegi to około 3000km. Serio nic bliżej mojego budżetu nie ma?

Opona rowerowa Continental AT Ride 700 x 42C Odblask Drut - 0101428 - 16249109880 - Allegro.pl

Tania, dość lekka, przyczepna nawet w lekkim terenie, lekko się toczy po asfalcie i nawet pasek odblaskowy ma. Dla mnie faworyt w budżetówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Matathony Plus i były nie dość że ciężkie to jeszcze toporne w toczeniu, jak to ktoś określił powyżej. Ale pancerne, to fakt. Miałem też w commuterze jako zimowe Schwalbe Smart Sam i myślę, że to jest też niezła propozycja opon uniwersalnych, na każde warunki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiadomo czy jazda tylko po  twardym mieście?    Pika mam,  nie dobra na miasto. Ale zwykła drutowa nie jest podatna na  uszkodzenia.   Mniejszy przebieg mam na zwijanych, koło 2 tys też bez przebić.  

  Marathon zwykły,  nie plus,   dokładam do puli zastanowień... plus jest kwadratowy, nie lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2024 o 21:20, chrismel napisał:

Miałem Land Cruiser i nie dałem rady zużyć do końca. Strasznie toporne w toczeniu. Podobnie wygląda sprawa z innymi oponami poniżej pewnego pułapu cenowego czyli mniej więcej około stówki za sztukę. Nie da się zrobić opon które są dobre i tanie podobnie zresztą jak wielu innych rzeczy.

Mam świadomość tego, że nie da się mieć najlepszej opony w tej cenie, ale szukam czegoś z dobrym stosunkiem ceny do jakości. Jeździć nie jeżdżę szybko, rzadko kiedy przekraczam 25 km/h bo nawet nie mam gdzie utrzymać takiej prędkości.

 

W dniu 15.09.2024 o 21:41, marvelo napisał:

Opona rowerowa Continental AT Ride 700 x 42C Odblask Drut - 0101428 - 16249109880 - Allegro.pl

Tania, dość lekka, przyczepna nawet w lekkim terenie, lekko się toczy po asfalcie i nawet pasek odblaskowy ma. Dla mnie faworyt w budżetówce.

Czy tej kostki nie zajadę na asfalcie przy teraźniejszych pogodach? Okaże się, że do zimy to mało co z niej zostanie

@Greg1 Co osoba to inny model opony poleca. Znów czytając na temat tych Smart Sam dowiaduję się, że są mocno podatne na przebicia. Opory toczenia aż tak mnie nie interesują, jak opona będzie się dobrze kleić w różnych warunkach atmosferycznych to nie widzę problemu.


 

 

10 minut temu, itr napisał:

Nie wiadomo czy jazda tylko po  twardym mieście?    Pika mam,  nie dobra na miasto. Ale zwykła drutowa nie jest podatna na  uszkodzenia.   Mniejszy przebieg mam na zwijanych, koło 2 tys też bez przebić.  

  Marathon zwykły,  nie plus,   dokładam do puli zastanowień... plus jest kwadratowy, nie lubię.

I tego się obawiałem. Będą polecane opony ponad założony budżet, a gdy będę rozglądał się za np. tym Marathonem to się okaże, że 10zł drożej są jeszcze lepsze... i tak w nieskończoność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.09.2024 o 18:36, nishii napisał:

Szukam dobrych, budżetowych opon na dojazdy do pracy w każdych warunkach pogodowych.

Czy w każdych oznacza także jazdę zimą po śniegu i lodzie?

Jeżeli tak, to wszelkie slickopodobne można od razu skreślić.
Tutaj sprawdzą się typu Schwalbe Marathon 365 lub 2 komplety: letnie i zimowe.

GT365 2" mam 4 rok, nabite już ponad 14k km i bieżnika jeszcze starczy. Gorzej zimą, bo lamelki na czołach opon się już wytarły, więc tak dobrze nie trzymają
Nowe dawały radę po zlodowaciałych osiedlówkach (w sensie dało się jechać i w miarę kontrolować, nie pojadą tak dobrze jak kolcowane).

W dniu 15.09.2024 o 20:26, nishii napisał:

No przy tym modelu to robi się już ponad 200zł, u mnie roczne przebiegi to około 3000km. Serio nic bliżej mojego budżetu nie ma?

Nie licz ceny jednostkowo, a odnieś ile się na takim komplecie przejedzie.
Jeżeli opona za powiedzmy 50zł zrobi 10k km, to dobra turystyczna za 100zł może zrobić 20k km. Miałem Marathony Racer Performance i zrobiły 8k km z kawałkiem. Mam Mondiale Evolution, które kosztowały 2x tyle i w tym roku dociągnąłem do 2x takie dystansu i jeszcze maja zapas (leżą w piwnicy bo przesiadłem się na szersze, też Mondiale evo). Przy okazji ogólnie lepiej mi się na nich jeździło.

Warto też spojrzeć, że jeżeli to twój podstawowy środek transportu, to warto mieć coś niezawodnego.
Dobry komplet opon wystarczy na wiele lat i nie będzie zawodzić. Cena rozłoży się na te wszystkie lata.

Jak jesteś z Gdańska lub bliższych okolic, to mogę mieć mondiale i wintery na zbyciu.

W dniu 15.09.2024 o 20:02, chrismel napisał:

Możesz rozważyć Schwalbe Marathon Mondial. Rozsądne opory toczenia i dobre trzymanie w różnych warunkach.

Generalnie tak, oprócz zimy. Na mokrym śniegu evo słabo sobie radziły. Na luźniejszym błocie też. Performance raczej lepsze nie są.
Obecnie mam wersję 2" i wydaje mi się lepsza na błoto. W śniegu jeszcze nie miałem okazji.

Stare mają przekroczone 17k i jeszcze trochę pojeżdżą ale nie wiem czy dociągną do 30k jak u ciebie.
Jesteś jeszcze lżejszy niż ja lub performacne jakiś trafem są trwalsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, chrismel napisał:

Nie testują opon poniżej pewnego poziomu bo taki jest wybór czytelników. To oni decydują co zostanie przetestowane.

Patrząc na popularność takiego continental ride tour to aż żal nie zestawić ich z tymi „dobrymi” budżetowymi 

 

@zekker

Tak to mój główny środek transportu, będę nim jeździł po śniegu i deszczu. U nas tej zimy jest tyle co nic, więc nie chce się bawić w dwa komplety opon. Rower za 1000zl a opony za 500zl? Nie no, lekka przesada. Poprzednią zimę przejechałem na btwin trekking speed https://www.decathlon.pl/p/opona-rowerowa-trekking-speed-700x38/_/R-p-192736 i co prawda lekko się ślizgały na lodzie, ale to trzeba w takich warunkach jeździć z głową a nie zasuwać ile fabryka dała z myślą że mnie opona uratuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zekker-  cena nie daje gwarancji  braku problemów,  i każdy maraton polegnie na pechowym szkle.  Czy ma pół roku czy trzy i spory przebieg.   Ale prawdopodobieństwo defektu z Maratonem jest dużo niższe niż z najtańszymi oponami drutowymi na rynku. W klasycznym używaniu opon czynnikiem zwiększającym ryzyko kapcia jest nie tylko przebieg ale też mijające lata. I robiąc do pracy np 2tys rocznie po 5 latach Marathon trochę zrobi się mniej świeży. Mniej odporny mimo że jeszcze będzie sporo gumy.

W rowerze do pracy zwykłe green Marathony i nie trzeba więcej, idiotoodporne, okrągłe, jadą po gruntowych drogach, malo brudu wnoszą do mieszkania i nie chlapią strasznie na mokrym. Nie są do ścigania, nie są lekkie, ale toczą się przyzwoicie. Do tego piasta  dynamo i lampy z podtrzymaniem.  Dla mnie kluczem jest wygoda i bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2024 o 12:05, nishii napisał:

Tak to mój główny środek transportu, będę nim jeździł po śniegu i deszczu. U nas tej zimy jest tyle co nic, więc nie chce się bawić w dwa komplety opon.

Rower za 1000zl a opony za 500zl?

Czasami tyle co nic, czasami dowali. Ja tam wolę mieć pewność, że dojadę.

Nie pisałeś wcześniej jaki to rower.

W dniu 18.09.2024 o 17:19, itr napisał:

cena nie daje gwarancji  braku problemów

Nie daje ale jednak na tych droższych mam o wiele mniej problemów.

W dniu 18.09.2024 o 17:19, itr napisał:

I robiąc do pracy np 2tys rocznie po 5 latach Marathon trochę zrobi się mniej świeży.

Jednak nadal będą lepsze niż jakieś kupione po kosztach.
Ja zwykle mieszczuchem robię około 4k rocznie, to też trochę inna skala zużycia do starzenia.

Mondiale z 2017 mają nabite 17k, w porównaniu z nowymi nie są tak gumowe w dotyku, ale to nadal dobrze jadące opony, nie pękają.

PS. nie wiem czemu wczoraj ten post się nie dodał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja uwaga dotyczyła tylko przebijania, Marathony są przebijalne nawet nowe, a starsze  bez astronomicznego  przebiegu  też zaczynają narażać na ryzyko łatwiejszej penetracji i nagle zaczynają gromadzić dużo wbitych szkieł.  Co nie zmienia mojego zdania że tak jak piszesz do roweru codziennego spokój duszy z nimi jest największy. 😉piszę o podstawowym modelu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, zekker napisał:

Czasami tyle co nic, czasami dowali. Ja tam wolę mieć pewność, że dojadę.

Nie pisałeś wcześniej jaki to rower.

Nie daje ale jednak na tych droższych mam o wiele mniej problemów.

Jednak nadal będą lepsze niż jakieś kupione po kosztach.
Ja zwykle mieszczuchem robię około 4k rocznie, to też trochę inna skala zużycia do starzenia.

Mondiale z 2017 mają nabite 17k, w porównaniu z nowymi nie są tak gumowe w dotyku, ale to nadal dobrze jadące opony, nie pękają.

PS. nie wiem czemu wczoraj ten post się nie dodał.

Znazlem jeszcze taki filmik w którym oceniane byly continentale ride tour, contact i marathony. Mimo najniższej ceny za te ride tour to dostały tyle samo punktów za przyczepność co te marathony

@itr jak się tak przebijają to czemu są polecane? Marketing?

@rowerowe_lowe który model polecasz? 

Edytowane przez nishii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś zjadło: chciałem napisać : mimo wkładek nie są nie do przebicia :)   
Jeśli codziennie jedzie się przez pijaczkowy zaułek pod mostami itp to szkiełka osadzają się w Maratonach i sobie w nich tkwią najczęściej bez konsekwencji. Boczna część opony jest chroniona słabiej.  Uszkodzenie boku miałem raz. Niewiadomo kiedy, gdzie i jak. Nowa opona.  Po prostu czasem jest pechowy dzień :) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto od czasu do czasu sprawdzić czy nic nie siedzi w oponie i powyciągać.
Stare Mondiale mają trochę takich śladów, a jeżeli niczego nie przegapiłem w notatkach, to przebiłem raz.

9 godzin temu, nishii napisał:

Mimo najniższej ceny za te ride tour to dostały tyle samo punktów za przyczepność co te marathony

Kwestia w jakich warunkach testowane i na co była zwracana uwaga.
Marathony Racer miały poprawną przyczepność na codzienne jazdy, ale Mondiale Evo mają lepszą (żadna mi na asfalcie nie odjechała, ale na mondialach pozwalam sobie na więcej, w terenie też radzą sobie dużo lepiej).
Obie przegrywają na śniegu z Winterami czy 365.

Zupełnie budżetowe typu Kenda Kwest, Rubena Flipper, też nie sprawiały problemów, tylko miałem już dość przebić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...