ildefons Napisano Niedziela o 14:32 Udostępnij Napisano Niedziela o 14:32 Czy wasze lampy rowerowe gdy nie świecą (są wyłaczone) pobierają jakiś prąd. Kupiłem, na pierwszy rzut oka fajną lampę Cyclami. Niestety zdziwiłem się gdy po kilku dniach nieużywania owa lampa nie świeciła. Pierwsza myśl: coś "doi" akumulator. No i bingo! Pobiera ok 30-40mA gdy jest wyłączona. Aku 18650 po kilku dniach nieużywania jest puste. Stąd pytanie do Was. Czy jest to powszechna praktyka, że lampa bateryjna doi akumulator w trybie stand by? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marvelo Napisano Niedziela o 14:47 Udostępnij Napisano Niedziela o 14:47 Obawiam się, że niektóre lampki tak mają. Kupiłem parę miesięcy temu tylną lampkę Union (w sklepie typu "wszystko od złotówki"), za 7zł. Od razu wyłamał się jeden ząbek od pokrywki, więc spiąłem całość gumką (o-ringiem, komplet różnokolorowych z 10 sztuk za 1 zł, też w tym samym sklepie), by się nie rozleciała. Lampka nawet nieźle świeciła na oryginalnych, chińskich bateriach cynkowych. Przeleżała w domu parę tygodni i po włączeniu wyglądało, że bateria padły. Nic to, myślę, założę porządne alkaliczne. Znów działa, odłożyłem na półkę i po jakimś czasie włączam i ledwo świeci. Parę dni potem już wcale. Baterie wyssane do zera bez używania. I tak bym jej raczej nie montował (kupiłem w końcu jakiegoś Knoga na przecenie za 20 zł), bo ma tą wadę (moim zdaniem to powinno być karalne), że po chwilowej utracie zasilania (np. drgania i utrata kontaktu baterii ze stykiem) wyłącza się i już nie wraca do poprzedniej pozycji. Dla mnie całkowita dyskwalifikacja. Knog po wyjęciu baterii w trybie włączonym i ponownym włożeniu wraca zawsze do mocnego trybu migającego. I tak powinno być. Nie sprawdzałem na razie, czy pobiera jakiś prąd spoczynkowy, ale mogę to zrobić, także z tą lampką Union. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ildefons Napisano Niedziela o 17:27 Autor Udostępnij Napisano Niedziela o 17:27 Cały problem w tym, że jak lampka zostawiona na tydzień, z założoną lijon-ką baz zabezpieczenia, wyssa ją do dosłownego zera to po kilku takich operacjach ogniwo będzie do wyrzucenia. Już jednokrotna taka operacja zmniejsza znacznie pojemność ogniwa. Zrozumiałbym, że jest jakiś układ czywający na kilku mosfetach pobierający circa about 1 mikroAmper lub nawet 10 czy 100 uA. Ale 40mA!!!??? Co ten układ tam robi i czemu tak źle został zaprojektowany? Tak swoją drogą lampka bardzo ładnie, równomiernie świeci, jest na 18650, ma możliwość ładowania przez usbc, możliwość montażu nad i pod kierownicą, odcięcie, stosunkowo niezłą jasność ale to wysysanie ją dyskwalifikuje. No chyba, że to jakiś błąd produkcyjny i inny egzemplarz tego feleru nie będzie miał. Ale osobiście wątpię - wszystko pracuje poprawnie oprócz wysysania. Jakby ci nie sprawiło problemu to możesz pomierzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano Niedziela o 17:29 Udostępnij Napisano Niedziela o 17:29 Kategorycznie to nie jest normalne zjawisko. Żadna z moich lampek czy latarek się sama nie rozładowuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turysta05 Napisano Niedziela o 18:56 Udostępnij Napisano Niedziela o 18:56 (edytowane) Ta lampka ma dobre opinie na Aliexp..., nikt się nie skarży. @ildefons opisałeś tak, że trochę się na tym znasz. Popatrz na płytkę obwodu czy gdzieś nie zalała cyna, albo wąs drutu nie zwiera. A najłatwiej oddać na gwarancji. Edytowane Niedziela o 18:58 przez Turysta05 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ildefons Napisano Niedziela o 19:37 Autor Udostępnij Napisano Niedziela o 19:37 1 godzinę temu, cervandes napisał: Kategorycznie to nie jest normalne zjawisko. Żadna z moich lampek czy latarek się sama nie rozładowuje. Widzisz! Nie mam zbyt dużego doświadczenia w dziedzinie lampek. Ot: kilka Convoii jakiś lidlowski Crivit, jakieś pozycyjne... I też do tej pory żadna nie doiła baterii w stanie wyłączenia. Ale: teraz są takie czasy, że: 1) produkt ma dobrze wyglądać w momencie sprzedaży, 2) wszelkie uwagi do "nieprawidłowej" eksploatacji będą zbyte: "Paaaaanie! To cecha a nie wada." 3) produkt ma się popsuć tuż po upływie okresu gwarancji. Więc pytam bardziej obrznanych, może się spotkali z opisywanym zjawiskiem - bo co tu jakieś moje zdanie może znaczyć wobec potęgi chińskich "producentów". @Turysta05 Z chęcią bym obejrzał elektronikę lampki ale głowica z optyką i elektroniką jest kiepsko rozbieralna. Gdyby lampka miała kilka lat pewnie bym pokusił się o rozklejenie tych plastikowych elementów ale w sytuacji gdy kilka dni wcześniej ją odebrałem to raczej nastąpi zwrot. Jestem ciekawy, czy ewentualny inny egzemplarz będzie zachowywał się identycznie? Obstawiam, że tak - będzie ssał baterie do zera.. :))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.