Skocz do zawartości

[Lampka] w trybie wyłaczonym


Rekomendowane odpowiedzi

Czy wasze lampy rowerowe gdy nie świecą (są wyłaczone) pobierają jakiś prąd. Kupiłem, na pierwszy rzut oka fajną lampę Cyclami. Niestety zdziwiłem się gdy po kilku dniach nieużywania owa lampa nie świeciła. Pierwsza myśl: coś "doi" akumulator. No i bingo! Pobiera ok 30-40mA gdy jest wyłączona. Aku 18650 po kilku dniach nieużywania jest puste. Stąd pytanie do Was. Czy jest to powszechna praktyka, że lampa bateryjna doi akumulator w trybie stand by?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że niektóre lampki tak mają. Kupiłem parę miesięcy temu tylną lampkę Union (w sklepie typu "wszystko od złotówki"), za 7zł. Od razu wyłamał się jeden ząbek od pokrywki, więc spiąłem całość gumką (o-ringiem, komplet różnokolorowych z 10 sztuk za 1 zł, też w tym samym sklepie), by się nie rozleciała. Lampka nawet nieźle świeciła na oryginalnych, chińskich bateriach cynkowych. Przeleżała w domu parę tygodni i po włączeniu wyglądało, że bateria padły. Nic to, myślę, założę porządne alkaliczne. Znów działa, odłożyłem na półkę i po jakimś czasie włączam i ledwo świeci. Parę dni potem już wcale. Baterie wyssane do zera bez używania. I tak bym jej raczej nie montował (kupiłem w końcu jakiegoś Knoga na przecenie za 20 zł), bo ma tą wadę (moim zdaniem to powinno być karalne), że po chwilowej utracie zasilania (np. drgania i utrata kontaktu baterii ze stykiem) wyłącza się i już nie wraca do poprzedniej pozycji. Dla mnie całkowita dyskwalifikacja.

Knog po wyjęciu baterii w trybie włączonym i ponownym włożeniu wraca zawsze do mocnego trybu migającego. I tak powinno być. Nie sprawdzałem na razie, czy pobiera jakiś prąd spoczynkowy, ale mogę to zrobić, także z tą lampką Union. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały problem w tym, że jak lampka zostawiona na tydzień,  z założoną lijon-ką baz zabezpieczenia, wyssa ją do dosłownego zera to po kilku takich operacjach ogniwo będzie do wyrzucenia. Już jednokrotna taka operacja zmniejsza znacznie pojemność ogniwa.

Zrozumiałbym, że jest jakiś układ czywający na kilku mosfetach pobierający circa about 1 mikroAmper lub nawet 10 czy 100 uA. Ale 40mA!!!??? Co ten układ tam robi i czemu tak źle został zaprojektowany?

Tak swoją drogą lampka bardzo ładnie, równomiernie świeci, jest na 18650, ma możliwość ładowania przez usbc, możliwość montażu nad i pod kierownicą, odcięcie, stosunkowo niezłą jasność ale to wysysanie ją dyskwalifikuje. No chyba, że to jakiś błąd produkcyjny i inny egzemplarz tego feleru nie będzie miał. Ale osobiście wątpię - wszystko pracuje poprawnie oprócz wysysania.

Jakby ci nie sprawiło problemu to możesz pomierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cervandes napisał:

Kategorycznie to nie jest normalne zjawisko. Żadna z moich lampek czy latarek się sama nie rozładowuje.

Widzisz! Nie mam zbyt dużego doświadczenia w dziedzinie lampek. Ot: kilka Convoii jakiś lidlowski Crivit, jakieś pozycyjne... I też do tej pory żadna nie doiła baterii w stanie wyłączenia. Ale: ;)

teraz są takie czasy, że:

1) produkt ma dobrze wyglądać w momencie sprzedaży,

2) wszelkie uwagi do "nieprawidłowej" eksploatacji będą zbyte: "Paaaaanie! To cecha a nie wada." :)

3) produkt ma się popsuć tuż po upływie okresu gwarancji.

Więc pytam bardziej obrznanych, może się spotkali z opisywanym zjawiskiem - bo co tu jakieś moje zdanie może znaczyć wobec potęgi chińskich "producentów". :P

 

@Turysta05 Z chęcią bym obejrzał elektronikę lampki ale głowica z optyką i elektroniką jest kiepsko rozbieralna. Gdyby lampka miała kilka lat pewnie bym pokusił się o rozklejenie tych plastikowych elementów ale w sytuacji gdy kilka dni wcześniej ją odebrałem to raczej nastąpi zwrot.

Jestem ciekawy, czy ewentualny inny egzemplarz będzie zachowywał się identycznie? Obstawiam, że tak - będzie ssał baterie do zera..

:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Bontrager flare czy to przednia czy tylna w trybie wyłączenia i tak ma aktywny moduł bluetooth, miga co jakiś czas na niebiesko, nie wiem czy ja nie potrafię tego wyłączyć czy po prostu ten model tak ma, ale również pobiera energie w trybie "wyłączonym" i po paru tygodniach nieużywania również jest rozładowana, także nie jest to odosobniony przypadek a mówimy o stosunkowo drogim modelu lampki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No coś za coś. BT musi być włączony jeśli chcesz by działało sterowanie np z Garmina. Włączam Edge`a i odpalają się lampeczki przód i tył. Ale z tego co mi wiadomo BT można wyłączyć. Mam Flare RT i ION Pro RT. Przy wyłączonej lampce trzymasz przycisk on/off przez 15 sekund. U mnie działa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, nawet nie wiedziałem, nie mówię, że jest to problem po prostu zauważyłem, że nawet w drogich modelach jak te flary od bontragera występuje zjawisko rozładowania się  urządzenia z tym, że wynika to bardziej z zaawansowania technologicznego, jednak dobrze mieć na uwadze, że coś  takiego występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...