skorup85 Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września Witam. Jestem tu nowy, mam konkretne pytanie.. Czy jest możliwy zakup jakiegoś sensownego elektryka w granicach 5-6k zł? Jazda głowie po prostych drogach, czasem jakies wzniesienie i szuter się znajdzie. Rower dla faceta, który chcę zacząć przygodę z rowerem moja waga ok 100kg. (za komentarze typu: przy tej wadze to normalny rower, dziekujemy) Szczerze proszę o pomoc.. Pozdrawiam Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tyfon79 Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września Te najtańsze mają zdaje się choćby silniki Bafanag. Jak to działa to musisz się dowiedzieć bo może być tak, że za 7-kę gdzieś znajdzie się jakaś Yamaha czy inny panasonic co dopłacisz ten tysiak czy zdecydowanie nie? A tak w ogóle to zapadać jaki typ roweru wchodzi w grę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skorup85 Napisano 14 Września Autor Udostępnij Napisano 14 Września Dokładnie to się nie znam ale raczej coś pomiędzy Miejskim Trekkingowym a ATB Gravel ? Chyba tak się to pisze.. Wiesz.. szukać mogę ale myślałem, że może ktoś poda jakiś przykład, tak żeby części też nie były takie co po 2 miesiącach się rozlecą. Tak jak pisałem jestem początkujacy i chcę sprawdzić czy się tyn zarażę 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bokciu Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września (edytowane) https://kross.eu/pl/ebike/cross/evado-hybrid-1-0-522-czarny-szary-matowy?gad_source=1&gclid=CjwKCAjw6JS3BhBAEiwAO9waF5HcO2XYfT76LavGc3D9gg-zHzDrpadIWKrNxxjfFiQ6iTHbpgK86hoClXEQAvD_BwE Obecnie jest na wyprzedaży. Edytowane 14 Września przez Bokciu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września Za 3 tysiące możesz kupić zestaw do elektryfikacji plus przyzwoity rower i zrobić konwersję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tyfon79 Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września 3 godziny temu, skorup85 napisał: Tak jak pisałem jestem początkujacy i chcę sprawdzić czy się tyn zarażę 😉 Od tego są wypożyczalnie wy obczaić co i jak. Potem stanął bym na głowie by jednak kupić rower z silnikiem centralnym a nie coś co jak widzę to mam ochotę puścić pawia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikbar1 Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września Za 5-6 kupisz dobry używany rower z małym przebiegiem, a nie jakiegoś nowego trupa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
XC100S Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września (edytowane) Za 1500 euro jest pełno nowych rowerów z silnikiem centralnym i Shimano czy Bosch. Jak jesteś „zielony” to nie kupuj używanego sprzętu ! https://www.bike-discount.de/en/ebike-trekking?p=1&o=3&n=48 https://www.pepper.pl/promocje/rower-elektryczny-r-raymon-hardray-e-40-29-emtb-892319 Edytowane 14 Września przez XC100S 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skorup85 Napisano 14 Września Autor Udostępnij Napisano 14 Września Może rzeczywiście poszukam czegoś w Niemczech do 1500€. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bokciu Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września 4 godziny temu, nikbar1 napisał: Za 5-6 kupisz dobry używany rower z małym przebiegiem, a nie jakiegoś nowego trupa. I po co pieprzysz takie głupoty? Są ludzie dla, których 5000 tys. na rower to spory wydatek. Chcą mieć coś nowego z gwarancją na dwa lata, tym bardziej, że jest tam bateria za ponad tysiąc i silnik. Elementy, które są najbardziej narażone na awarie. To nie jest zwykły rower, a elektryczny. Poza tym nie każdy jeździ tak jak Ty do Lidla Bentleyem i nie każdy jest zniesmaczony trupem za 6 tys. Wielu to wystarcza. Ba...wręcz się cieszą i nie widzą potrzeby na wydawanie fortuny na rower, tudzież zakupu używanego, w którym może za chwile bateria klęknie i dołożą na dzień dobry 1500 zł. Jeżdżą rekreacyjnie, okazjonalnie i spokojnie. Nie każdy jest fanem motoryzacji i nie każdy jest audiofilem. To tak jak jeden woli kupić używane BMW za 100 tys, a inny nowego Peugeota. Widzę, że tutaj sami zadufani znawcy i koszerni cykliści, którzy patrzą z góry na pedałujących biedaków. 5 godzin temu, Tyfon79 napisał: Od tego są wypożyczalnie wy obczaić co i jak. Potem stanął bym na głowie by jednak kupić rower z silnikiem centralnym a nie coś co jak widzę to mam ochotę puścić pawia. Też mam ochotę puścić pawia jak widzę takich próżniaków... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maniek79 Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września Kolego ja polecam Rometa, posiadam od paru miesięcy i jestem zadowolony https://romet.pl/rower-elektryczny-romet-e-rambler-e90-2024-4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
XC100S Napisano 14 Września Udostępnij Napisano 14 Września 1 godzinę temu, skorup85 napisał: Może rzeczywiście poszukam czegoś w Niemczech do 1500€. Jest dużo taniej, spokojnie około dwóch tysięcy. Ale, bierz pod uwagę że tylko z „grubszą” awarią wyślesz im rower. Wszelkie regulacje i małe poprawki tylko w własnym zakresie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września Regulacje i poprawki po sprzedaży ogarniają również. Kontaktujesz się z nimi, podajesz jaki jest problem. Potwierdzają że jest to kwestia ich odpowiedzialności, wysyłają część i proszą o wykonanie usługi lokalne a potem przesłanie potwierdzenia płatności. Znajomy kupił u nich hardtaila, przyszedł z dwoma "centrami" i źle dobraną manetką do przedniej przerzutki. Część wysłali a usługę korekty kół I wymiany manetki wykonał odpłatnie lokalny serwis - koszt pokryli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiwor Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września Przed kupnem koniecznie się przejedż co z tego, że jakiś się spodoba na zdjęciu ale w realu nie będzie dobrze "leżeć". Swojej żonie kupiłem rower używany z gwarancją. Jechaliśmy po Gazzelle Cityzen bo na zdjęciu żonie bardzo się podobała, na szczęście gość ma bardzo dużo rowerów i nie było problemu aby każdym się przejechać. Gazzelle okazała się wiotkim rowerem, ale tak jeździliśmy na różnych rowerach aż w kącie dogrzebaliśmy się na Cube Touringa. Wygląd na zdjęcu jak Gazzelle, różnica w używce 800zł, a jazda nieporównywalnie lepsza. Konstrukcja stabilna, bajeczne prowadzenie. Rower miał przebieg 1200km, teraz dobija do 5000 km, nic kompletnie się z nim nie dzieje, wymieniłem tylko łańcuch i przednią zębatkę, żona cały czas nim zachwycona. Tak więc nie skreślałbym uźywek. A z nowych to jednak bym dołożył i najpierw bym się przejechał tym: https://allegro.pl/oferta/rower-elektryczny-kellys-e-cristy-30-p-grey-725wh-28-m-16218213638 Mocny silnik i duża bateria, to jest to czego potrzebujesz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skorup85 Napisano 15 Września Autor Udostępnij Napisano 15 Września A co myślicie o tych modelach? https://www.skiandbikes.de/hexagon-boost-2-0.htm?_gl=1*f832g6*_up*MQ..&gclid=Cj0KCQjwi5q3BhCiARIsAJCfuZmSYaBTynmr_z71obXxV_0a6DwZ9TtMVOnTFuhwkHFiUx7tZ7eskr0aAl7hEALw_wcB https://www.fitstore24.com/de/kross-hexagon-boost-1-0-522-2022-rh-l?utm_source=google_merchant&utm_medium=cpc&utm_campaign=google_merchant_feed&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwi5q3BhCiARIsAJCfuZmVodrL5-QPcebMXYinSSDeCUguivbrlRLMIwpqkWAKRlHRvfEzS8saAqzGEALw_wcB Chyba będą miały problem z moją wagą? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikbar1 Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września 12 godzin temu, Bokciu napisał: To nie jest zwykły rower, a elektryczny. Mam 5 elektryków, 3 używane, dwa kupiłem nowe, te używane kupowałem w ciemno na olx, przejechały po 1000-1200 km i poza zużyciem napędu nic się nie dzieje (cel turystyczno-grzybowy), jakieś paście za 5000 po tym czasie pewnie by się rozsypały ,o komforcie jazdy nawet nie ma co mówić, nie kupiłbym nowych,ale były w cenie takie jakbym je kupował używane, rower który ma przejechane 2000 czasem wygląda jak nowy ,oczywiście nie taki z wypożyczalni to to wiadomo,ze zajechane do spodu . Chciałbym ,żeby mi kościół zamienili na Lidla, ale to chyba jeszcze nie w tym pokoleniu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września 2 godziny temu, spiwor napisał: Przed kupnem koniecznie się przejedż co z tego, że jakiś się spodoba na zdjęciu ale w realu nie będzie dobrze "leżeć". Swojej żonie kupiłem rower używany z gwarancją. Jechaliśmy po Gazzelle Cityzen bo na zdjęciu żonie bardzo się podobała, na szczęście gość ma bardzo dużo rowerów i nie było problemu aby każdym się przejechać. Gazzelle okazała się wiotkim rowerem, ale tak jeździliśmy na różnych rowerach aż w kącie dogrzebaliśmy się na Cube Touringa. Wygląd na zdjęcu jak Gazzelle, różnica w używce 800zł, a jazda nieporównywalnie lepsza. Konstrukcja stabilna, bajeczne prowadzenie. Rower miał przebieg 1200km, teraz dobija do 5000 km, nic kompletnie się z nim nie dzieje, wymieniłem tylko łańcuch i przednią zębatkę, żona cały czas nim zachwycona. Tak więc nie skreślałbym uźywek. A z nowych to jednak bym dołożył i najpierw bym się przejechał tym: https://allegro.pl/oferta/rower-elektryczny-kellys-e-cristy-30-p-grey-725wh-28-m-16218213638 Mocny silnik i duża bateria, to jest to czego potrzebujesz Jeśli kogoś stać na remont /wymianę silnika - używka jak najbardziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiwor Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września 29 minut temu, skorup85 napisał: A co myślicie o tych modelach? https://www.skiandbikes.de/hexagon-boost-2-0.htm?_gl=1*f832g6*_up*MQ..&gclid=Cj0KCQjwi5q3BhCiARIsAJCfuZmSYaBTynmr_z71obXxV_0a6DwZ9TtMVOnTFuhwkHFiUx7tZ7eskr0aAl7hEALw_wcB https://www.fitstore24.com/de/kross-hexagon-boost-1-0-522-2022-rh-l?utm_source=google_merchant&utm_medium=cpc&utm_campaign=google_merchant_feed&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwi5q3BhCiARIsAJCfuZmVodrL5-QPcebMXYinSSDeCUguivbrlRLMIwpqkWAKRlHRvfEzS8saAqzGEALw_wcB Chyba będą miały problem z moją wagą? Jeśli o mnie chodzi nie kupiłbym gotowca z silnikiem w tylnym kole. Jak już to zwykły rower + konwersja. Jeśli znudzi się rower jaki się ma, konwersję zawsze można przerzucić na inny rower, np masz trekkinga a chciałbyś spróbować MTB to nie ma żadnego problemu. Tak samo jakbyś podróżował i brakowało baterii to zawsze można dokupić drugą, lub większą. Ale co kto lubi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skorup85 Napisano 15 Września Autor Udostępnij Napisano 15 Września Masz na myśli, że sam bym miał zbudować? Mocno to skomplikowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrWie Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września My mamy doświadczenia z trzema rowerami - mój Liv E+2 ma 7 sezon, 22 tyś. za sobą i poza dwukrotną wymianą zestawu łańcuch + kaseta oraz tylna przerzutka - razem jakieś 800 PLN. Żona na swoim egzemplarzu zrobiła 14 tyś. też wymieniając tylko dwukrotnie kasetę i łańcuch, sprzedany z powodu chęci zmiany na inny typ ramy. Obecny KTM ma dopiero 2 lata i 6,5 tyś więc trudno coś o jego trwałości powiedzieć. Piszecie o awaryjności baterii czy silnika - a może jednak w tych droższych rowerach są trochę inne - jakieś mniej awaryjne? Rozumiem że może być dla kogoś dużo wydać 6000 za rower, ale uważam że lepiej kupić za te pieniądze używany niż nowy w tej cenie. Co najwyżej jakiś głęboko przeceniony w zimie. A argument że mam jakiś rower od dwóch miesięcy i jest dobrze jak dla mnie jest żaden - rzeczy które popsują się w pierwszych kilku - kilkunastu miesiącach użytkowania to badziew totalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiwor Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września Wogóle nie jest skomplikowane. Są gotowe zestawy, mam w jednym z rowerów ten, tylko z mniejszą baterią: https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-konwersji-e-bike-48v-1000-bateria-16-0ah-12033646694 Nie jest to idealny zestaw, ale żałuję tylko jednego - pożałowałem 300zł na większą baterię. (Manetka i czujniki hamulca są zbędne, niepotrzebny ciężar i oszpecanie dodatkowymi kablami) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
2marekm Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września Proszę bardzo. Dziękowanie zbyteczne 😊 https://www.mobimaniak.pl/386154/rower-elektryczny-fantom-trendy-na-promocji-zaoszczedzicie-2000-zl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
burz Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września 1 godzinę temu, spiwor napisał: Nie jest to idealny zestaw, ale żałuję tylko jednego - pożałowałem 300zł na większą baterię. 1000W, manetka, 54 km na godz. - zdajesz sobie sprawę, że ten ulep na europejskich drogach, DDR czy na leśnych ścieżkach jest nielegalny? Módl się, żebyś nie uczestniczył w jakiejś kolizji czy wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spiwor Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września (edytowane) Jedynym "przewinieniem" tego zestawu jest 1000w, ale w porównaniu do legalnych elektryków i tak wychodzi blado. 65Nm, cieniutko, spójrz na silniki Boscha lub Panasonica. 54 km/h - w ciągu kilku sekund można zblokować do 25km/h a legalne ebiki w ciągu kilku sekund można zrobić by pojechały 50km/h (np przeniesienie magnesu na korbę, czip, czy odblokowanie komputerowe) Może to i kwestia gustu ale np mi najprzyjemniej jedzie się do max 30km/h, później kadencja, szum wiatru itp już nie daje takiej frajdy na rowerze. Te 1000w to też tak naprawdę rzadko kiedy jest używane, zaraz wypije baterię a pod górkę silnik się zgrzeje i będzie trzeba czekać żeby ostygnął i faktycznie używa się poziomu 2-3 czyli około 160w-300w oraz przerzutek, w ostateczności przy ostrzejszej górce poziom 4 i moc 500w Manetka to zbędny dodatek, odkręciłem po pierwszym dniu, zero frajdy na manetce. Jeszcze taka dygresja - od kiedy przez elektryka poprawiła się kondycja i odszedł prawie całkowicie ból kolana, częściej używam analoga do wyjazdów a konwersja się kurzy. Edytowane 15 Września przez spiwor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
burz Napisano 15 Września Udostępnij Napisano 15 Września (edytowane) @spiworManetka to zbędny dodatek, odkręciłem po pierwszym dniu, zero frajdy na manetce. Jeszcze taka dygresja - od kiedy przez elektryka poprawiła się kondycja i odszedł prawie całkowicie ból kolana, częściej używam analoga do wyjazdów a konwersja się kurzy. Pełna zgoda Edytowane 15 Września przez burz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.