Skocz do zawartości

[buty gravelowe SPD do jazdy turystycznej] – jakie wybrać?


Mentos

Rekomendowane odpowiedzi

Generalnie szukam butów do gravela, który jest użytkowany też sporo w terenie, zdecydowanie pagórkowatym i niterwałowym jak Jura i dodatkowo  górzystym jak Beskidy. Jazda to boczne asfalty i oczywista szutry/polne/leśne drogi, ale sporo też jakiś łączników szlakami pieszymi, gdzie trasy bardziej same w sobie są pod hardtail MTB co najmniej, no ale to są tylko łączniki na wyznaczonej dłuższej gravelowej trasie. Tak więc zdarza mi się często podprowadzanie po kamolach, korzeniach czy strome trudniejsze zjazdy i czasem trzeba sprowadzać. Traski z tych dłuższych, staram się jak nie leje, późna wiosna/lato/wczesna jesień, sporo podjazdów, sporo wspomnianych interwałów, ok 100km jak przykładowa poniżej, ale zdarzają się i 200 czy nawet 300, więc buty muszą być wygodne a nie na siłę uciskające i sztywne. Muszą zdecydowanie nadawać się do chodzenia w terenie, nie jakoś dużo, ale jednak. Czyli podeszwa może być z tych sztywniejszych by odpowiednia efektywność pedałowania była, ale bieżnik nie może być szczątkowy jak w ‘rejsingowych’ butach MTB/Gravel. No i generalnie szukałem coś nie 'plastikowego' a raczej naturalna skóra czy jak już 'plastik' to jakieś przewiewne materiały z siateczkami od góry czy z boków. No i raczej pewne sznurowane + rzep, ewentualnie rzepy i zębaty pasek, niż jakieś patenty typu BOA, które mnie już zawodziły w piachach. Ale przy takich założeniach kaplica, nic nie znalazłem, więc się powtórzę - może ktoś podda pod rozwagę jakąś markę/propozycję, może mi coś umknęło/nie pomyślałem/nie znalazłem.

 

Dla zobrazowania, to mój pierwszy sezon na gravelu i jeżdżę w starych odkurzonych z szafy butach z maratonów MTB, Shimano SH-M183 jak poniżej. Wygoda ok, sztywność/efektywność pedałowania ok, zapięcia też ok. Ale już podeszwa za wąska i w terenie kamienistym źle się chodzi, przez wąski dół noga się wygina w kostce, łatwo się po większych kamolach ślizgają no i łatwo się syfiaście obdłubują po zewnątrz, zwłaszcza że materiał to jakiś sztuczny badziew. Zdecydowanie przydała by się szersza podeszwa z lepszym beżnikiem i skóra naturalna z jakąś siateczką przewiewną od góry, no ale tutaj kupa, nic nie mogę znaleźć ;-(.

‘thank U from the mountain’

 

image.thumb.png.a9887a8040399cb6d12cbc56d0510b67.png

SH-M183.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, na te włoskie butki już ziorałem pomimo że nie spełniają wszyskich założeń. Jeszcze Giro i Scott jak poniżej, ale może ktoś ma jeszcze jakieś podobne doświadczenia i sugestie?

 

 

133075_3452de405cc453758288b55085b037dd.

 

Screenshot_20240911_212800_Chrome.jpg

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz w okolicy jakiegoś sklepu rowerowego z lepszym zaopatrzeniem? Jeździsz na tyle długo, że raczej wiesz, czego szukasz i szybka przymiarka i przejście tych kilkunastu metrów po podłodze już powinny sporo powiedzieć. A jak nie, to zawsze zostaje allegro smart - sam nie lubię czegoś takiego, ale czasami nie ma innego wyjścia jak kupienie kilku rzeczy dla wybrania tej jednej i zwrócenie reszty.

 

Sam przez lata jeździłem w takich właśnie terenowych butach (Shimano ze zdjęcia) z tego samego powodu: bo Jura K-Cz, bo chodziłem po kamieniach i żwirze itp. Natomiast po przesiadce na "zwykłe" SPD typu MTB okazało się, że w zasadzie nie widzę wielkiej różnicy na minus, za to sporą na plus, zaczynając od dużo niższej wagi. Owszem, nie biegam już z rowerem na garbie po kamulcach, ale wcześniej też tak naprawdę robiłem to od wielkiego dzwonu i to raczej przez własny głupi upór, a nie konieczność. Więc nie przesadzałbym z szukaniem typowych trekkingów / graveli, bo może się to okazać przerost formy nad treścią.

buty 1_max.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tego, przerostu formy nad treścią też się obawiam. Gdzie nie patrzę w buty Gravel to bardziej jak do ścigania niż do turystyki. No i łaziłem już po sklepach czy kupowałem na zasadzie mam SMART, kupię, sprawdzę przymierzę i odeślę jak coś. Ale już mi się to znudziło, nic mi nie spasowało. Teraz bezp. z jakiegoś sklepu zdecydowałem się na te Scotta powyżej, zobaczymy. A generalnie to Shimano kiedyś produkowało dużo fajnych 'normalnie' wyglądających butów, takie choćby jak pokazałeś, teraz sam 'plastikowy' badziew, a te niby lepsze to na siłę ładują to BOA. Nawet do ęduro gdzie się przecież z zasady dużo łazi (w tym pure enduro), wycięło moje ulubionego typu SH-XM700 i na zapas kupiłem już dodatkowe 2 pary ;-). 

Dzięki w każdym razie za sugestie, ale jak ktoś jeszcze coś może podrzucić do znów 'thank U from the mountain'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Shimano Ex 7(700). Dobrze się w nich jeździ i chodzi. Ostatnio przeszedłem w nich ponad 5km pchając rower. Żadnych otarć ani bólu nóg.

Taniej w niemieckich sklepach.

https://www.centrumrowerowe.pl/buty-shimano-sh-ex700-ex7-pd33515/?v_Id=190857&utm_source=google&utm_medium=cpc&gad_source=1&gclid=EAIaIQobChMIgp-zmIfAiAMVvWZBAh1Cqh32EAQYAiABEgKJOPD_BwE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

również nie polecam butów z miękką podeszwą do jazdy na rowerze, niektóre buty mają bardzo sztywną podeszwę, ale lekko profilowaną w bardzo spłaszczone "U"

tak więc można w nich chodzić dość naturalnie, nie jak kaczka, np. XM9 są takie, ale to buty na zimę, późną jesień, często opisywane jako całoroczne,

ale na lato i jesień, i generalnie zimowe dni bez mrozu lepiej coś z niższą cholewką, ale to już kwestia upodobań

Natomiast miękkie buty spd męczą stopę, w miękkich butach lepiej jeździ się na zwykłym pedale, wtedy stopa opiera się o dużą powierzchnię

pedału, są jakieś hybrydowe pedały i może to jest wyjście dla trekkingowców, ja jednak preferuję sztywną podeszwę, bardziej efektywne rozwiązanie

jeśli chcesz się pościgać z samym sobą z przedwczoraj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem co potrzebuję w kwestii sztywnośći, prawie 30 lat w SPD jeżdzę 😉 .

Co do XM9 to mam XM700, czyli odpowiednik (ta sama podeszwa) z niższą cholewką. Buty idealne - sznurówki, patka na rzep, szeroka podeszwa Vibram, prawdziwa skóra, Goretex, można łazić po strumykach, po skałach - buty idealne - super współpracują z pedałami Saint, wygodne, ale to są buty do turystycznego ale enduro, z indexem sztywności 3 😉

Jednak do Gravela turystycznego potrzebuję coś sztywniejszego i lżejszego. Ten Scott wspomniany  - kupa, kupiłem i mi właśnie dzwonili, że nie mają i oddali kasę. Idzie się załamać z tymi butami, poddaje się. Kupie se chyba skórzane, sznurowane buty trekingowe, wytnę rowek w podeszwie, przykręce se dwa płaskowniki a do nich bloki i będzie 😄.

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...