spiwor Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września Taki przykład: https://www.cube.eu/pl/bikes/trekking/tour/touring Mamy ramy Classic, trapez, easy entry. Szczerze napisawszy zawsze myślałem, że są unisex, Classic dla sprawnego, trapez dla osoby która lubi rower obładowany do granic możliwości żeby nie zawsze musieć zadzierać nogę do góry, easy entry dla starszej osoby. Znajomy z delikatnym problemem z biodrem szuka roweru, zaproponowałem mu trapez, to się obruszył, że to damski rower, to jak to jest ten podział na damskie i męskie ramy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo59 Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września pytanie z gatunku "fame na dzielni" czy zdrowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon7877 Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września (edytowane) W zasadzie tzw damski to właśnie trapez. Co nie znaczy, że facet nie może takim jeździć jeśli ma ku temu jakiś powód, np z jakichś powodów nie może wysoko podnosić nogi przy wsiadaniu/zsiadaniu. Nie wiem czy ma tu sens oburzanie się, jeśli problemem będzie wsiadanie na classic, to trzeba kupić trapez. Po co się męczyć. W sumie nie wiem skąd taki podział, ale podejrzewam że chodzi o strój, np kobieta w sukience może mieć problem z ramą classic przy wsiadaniu i zsiadaniu Edytowane 11 Września przez leon7877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września To relikt przeszłości. Wtedy ramy dzielono na męskie czyli z poziomą górną rurą i damskie czyli z obniżoną, żeby Panie mogły jeździć na rowerach w zwiewnych sukienkach. Składaki były bezpłciowe, bo tam nie było górnej rury. Tak samo kiedyś nie było trekkingów, graweli itp tylko rowery turystyczne (wszelkie Waganty, Pasaty itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon7877 Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września (edytowane) Nie jest to relikt, dalej taki podział funkcjonuje: https://www.ceneo.pl/Rowery/Przeznaczenie:Damskie.htm Damskie typu trapez czyli obniżona górna rura. Jak komuś przeszkadza że to trapez i że sie kojarzy z damskim, a nie może wsiadac na classic to niech szuka takiego bez żadnej górnej rury. Ale moim zdaniem tu nie ma sensu oglądać się na to czy to damski czy nie, powinien wygrać zdrowy rozsądek. Lepiej jeździć na „damskim” niż wcale albo się uszkodzić w imię czego? Edytowane 11 Września przez leon7877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września (edytowane) Godzinę temu, Garlock napisał: damskie czyli z obniżoną, żeby Panie mogły jeździć na rowerach w zwiewnych sukienkach. No właśnie po co? Jak doskonale dawały sobie radę 😀. @spiwor, niektóre osoby mają taką "technikę" schodzenia z roweru, że muszą mieć rower z niską rurą i nie przetłumaczysz... Edytowane 11 Września przez chudzinki 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września I tu w pełni się zgadzam. Brać co pasuje. Klasyczny "łabędź" i jeszcze z koszyczkiem na kierownicy może nie wygląda na pojazd prawdziwego macho, ale jest super praktyczny przy jeździe po mieście. Z drugiej strony, co jest damskiego w tym Scott'ie: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
leon7877 Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września (edytowane) 54 minuty temu, chudzinki napisał: Jak doskonale dawały sobie radę 😀. Tak, tylko nie wiem czy z ich punktu widzenia to było takie dobre. Poza tym ta rura przeszkadza też w trakcie jazdy, nie chodzi tylko o wsiadanie i zsiadanie. 54 minuty temu, chudzinki napisał: niektóre osoby mają taką "technikę" schodzenia z rower, że muszą mieć rower z niską rurą i nie przetłumaczysz... Ja widziałem taką technikę wsiadania, że najpierw staje się na jeden pedał, potem przerzuca nogę na drugą stronę na drugi pedał, a schodzenie odwrotnie. Tak żeby nie stanąć w ogóle na ziemi, takie akrobacje, niejeden się wywalił przy czymś takim bo w chwili przekładania nogi rower nie ma żadnego podparcia i stoi w miejscu, więc tylko chwila nieuwagi i można polecieć na bok. Ja najpierw stoję na ziemi po prostu. Z tym że jeśli ktoś ma krótkie nogi, a górna rura jest wysoko to na ziemi stać nie może i nie ma innego wyjścia, wtedy może trapez byłby wskazany albo niższa rama. Raczej nie powinno być tak, że dosięgniesz nogami do pedałów, ale nawet nie siedząc na siodełku tylko stojąc nie dosięgasz nogami do ziemi. Edytowane 11 Września przez leon7877 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września Nie, to trochę inaczej się robi 😀. Ustawiasz pedał na którym stajesz lekko do góry. Stajesz na nim (rower rusza) i wtedy przekładasz drugą nogę. Przy zatrzymywaniu dajesz jeden pedał na sam dół, unosisz się na nim prostując nogę i wtedy przekładasz drugą nogę (rower jeszcze wolniutko się toczy). Raz tylko zaliczyłbym glebę przy wsiadaniu, bo miałem luźne portki i zaczepiły o siodełko przy przekładaniu nogi. Z trudem, ale jakoś udało się opanować sytuację. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo59 Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września (edytowane) Mnie się wydawało że facet pisze na serio - a tu jakieś nazywanie "ekwilibrystyką" NAJNORMALNIEJSZEGO NA ŚWIECIE (przynajmniej 50 lat temu takie było ) wsiadania na rower i dorabianie do tego teorii ... Pora umierać A ten scott to chyba tylko krótszy niż wersja męska PS. To zdjęcie z gimnastykująca się nad ramą kobietą dodałem w sekcji "humor" , a skoro dostało nowe życie to pozwolę sobie na podobne Edytowane 11 Września przez Pablo59 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Garlock Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września 2 godziny temu, chudzinki napisał: Jak doskonale dawały sobie radę 😀 Tak sobie patrzę na to zdjęcie i mam wrażenie (może to tylko perspektywa), że siodełko ma dziwnie zadarty do góry nosek. Czyżby to było celowe ustawienie i jeśli tak, to czemu to służyć? 🤔 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudzinki Napisano 11 Września Udostępnij Napisano 11 Września @Garlock, to zostawmy naszej wyobraźni... 🙃. @Pablo59, ja akurat to wyczaiłem na FB. Wstawiłbym jeszcze jedno odnośnie wsiadania, ale to już mogłoby być zbyt "parno" 😉. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.